Awaryjność Boxer Diesel

[haubi65]

9 to mi pali jak jade z butem w pdlodze ile sie da (oczawiscie to srednia) wiecej mi jeszcze nie spalil. Realnie pali mi 7,5

[sjak]

9 l przy 140 to jak mi się trójka z piątką pomyli Realnie ok 7 z małym okładem

 

 

Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka

Edytowane 15 Września 2014 przez sjak

[spawalniczy]

Coś Wam mało palą te SBD - czy aby na pewno przy stałej prędkości przelotowej?

 

Ja ostatnio specjalnie dla Kolegi ketivv robiłem pomiary na autostradzie na odcinku dokładnie 80 km - od orlena koło Konina, do węzła Krzesiny pod Poznaniem. Zapiąłem tempomat na licznikowe 150 km/h. Komputer pokazał średnie zużycie 8,6 / 100 km. Realne na pewno będzie trochę wyższe.

Warunki do jazdy idealne, mały ruch 25 stopni, bez wiatru, dwie dorosłe osoby, dwójka dzieci w fotelikach, w bagażniku około 50 kg.

 

P.S. Mój olej nie przybywa, nie ubywa i nie pachnie olejem napędowym.

[Knurek1111]

Coś Wam mało palą te SBD - czy aby na pewno przy stałej prędkości przelotowej?

 

Ja ostatnio specjalnie dla Kolegi ketivv robiłem pomiary na autostradzie na odcinku dokładnie 80 km - od orlena koło Konina, do węzła Krzesiny pod Poznaniem. Zapiąłem tempomat na licznikowe 150 km/h. Komputer pokazał średnie zużycie 8,6 / 100 km. Realne na pewno będzie trochę wyższe.

@ketivv pisze o 10l/100km na dystansie 1200km. Na takich trasach spalam między 7 a 7.7l/100 (to drugie obejmuje aubahny z prędkościami powyżej licznikowych 180km/h )

[spawalniczy]

 

 

ketivv pisze o 10l/100km na dystansie 1200km. Na takich trasach spalam między 7 a 7.7l/100 (to drugie obejmuje aubahny z prędkościami powyżej licznikowych 180km/h )

 

Fakt, że 10l/100 km w XV, to za dużo. Ty masz legacy w poprzedniej budzie, więc w porównaniu z moim OBK powierzchnia czołowa jest dużo mniejsza.

 

Moje zużycie z dłuższych dystansów, czyli Poznań - Warszawa - Poznań z tempomatem ustawionym na 150 km/h zazwyczaj oscyluje wokół 8,5 - 9 l/100 km, zależnie od warunków a przede wszystkim wiatru. 

[Adam12]

 

 

DPF zapełnienie w granicach 10% ?

 

tak było na przeglądzie z przebiegiem niecałe 90k km.

Co prawda OBK używam tylko i wyłącznie do "podróżowania" a nie stania w korkach.

[MForbi]

Ketivv - coś z tym Twoim silnikiem jest stanowczo "nie halo".

Ja mam OBK MY 2010 SBD. Przebieg do dzisiaj 127 tys km.

W trasie spalanie na poziomie 7,4-7,6 l/100km., w mieście ok. 8,2 - 8,4 l/100km.

Olej - dolewam pomiędzy przeglądami ok. 0,5 l w połowie - po ok. 7500 km od wymiany.

Nie widze problemów w "rozrzedzaniem" oleju , DPF zaświecił mi sie dwukrotnie - zawsze po ok. 3 tygodniach eksploatacji wyłacznie w mieście - korki go załatwiły. Po trasie kiedy się "dopalił" sytuacja wróciła do normy. Testy w ASO wykazały że zapełnienie ok 40-45% i nie ma potrzeby czyszczenia / płukania.

Zmień ASO i niech dobrze obejrzą ten silnik ...

Edytowane 15 Września 2014 przez MForbi

[Adam12]

 

 

jeśli aktywna regeneracja działa tak jak w trybie "lampki DPF" to jest możliwa w zakresie 1800-2500 obr/min

 

z tego co wiem z "zaprzyjaźnionego" aso najlepiej "wydmuchuje" sadzę przy w miarę stałych obrotach 2 - 2.2k i wysokim biegu ( 5 -6 ).

 

 

żeby się ekscytować bezawaryjną eksploatacją

 

daleko mi do ekscytacji. Tak tylko napisałem żeby zakończyć OFFTOP'a

 

Ale się offtop zrobił

 

Wracając do tematu. Mój OBK ma niecałe 91k km, sprzęgło seryjne i nie wykazuje oznak "zmęczenia", oleju nie "przybywa", DPF nawet nie mrógnie ( trzyma stan 8 -10% ) średnie spalanie z ostatnich 3k km według kompa 6.4 ( realnie + 0.3l ) nie wykazuje oznak "zmęczenia". Z minusów to świece żarowe były do wymiany ( koszt 1.5k pln, na szczęście poszło bez problemów ) ale za to tylne klocki seryjne i jeszcze trochę pociągną !

 

 

 

upsss ale wtopa.....

 

 

podobno OBK 2.0 D palą około 9,5 l/100 km przy stałej ok 145 km/h

XV to jednak uniesiony "kompakt" i aerodynamika może swoje robi

 

 

no way. Nigdy nie udało mi się uzyskać takiego wyniku a bardzo często jadę 160km/h licznikowe czyli ok. 150km/h GPS.

[ketivv]

boczne drogi jak przeloty między miastami po okolicy 5 bieg 100 km/h spalanie 5,5 (byle bez autostrady, jak trzeba wyprzedzić to w ramach potrzeb)

Łysa Polana - Dębica - bocznymi przez Nowy Sącz

 

miasto w zależności od dnia ale 7,5 -9 wg. mnie całkowicie normalne

 

ale autostrada prawie cały czas okolice 10 l/100 przy 145 km/h wg licznika

 

 

 

 

 

każdy wjazd na autostradę to jak widać po wykresach okolice 10 l/100 km przy stałej 145 km/h bez względu czy z "nogi" czy tempomat

[sjak]

Coś zdecydowanie nie bangla. Zużycie na poziomie 10-11 l przy stałej 140 to mam w FXT. SBD pali ok 3 l mniej, i zawsze tak było, a to już ponad 240 kkm

[stach1111]

Dokładnie to nie wiem ile bo nigdy nie sprawdzałem,ale przy prędkościach autostradowych spalanie wzrasta w moim legacu zdecydowanie.

Przy jeździe ekonomicznej do 120km/h można śmiało osiągnąc 5,5-6 l/100.

Jak wyjadę na świeżutką obwodnicę Lublina i sprawdzę chwilowe zużycie przy 140

[ketivv]

prędkość maksymalna (jak rozumiem techniczna) XV 2.O D to niecałe 200 km/h

 

co innego okazjonalne przyśpieszenie ale ciągłe wykorzystywanie praktycznie całej mocy silnika przez wiele godzin to drastyczne zużycie silnika

stąd uważam, że XV SBD można relatywnie bezpiecznie śmignąć dłuższą trasę z prędkością stałą max 160 km/h 

 

jak widać 145 km/h też mu szkodzi ;-)

[Karas]

ketivv ja wracajac z debicy do wroclawia A4'ką uzyskalem( p.s  dzieki za podzrowienia  ) przy stalej 160km/h na tempomacie na 6 biegu wedlug komputerka:  9.1l/100km . To jest niemozlowe zeby diesel przy tej samej predkosci przelotowej palil wiecej. Na twoim miejscu podjechalbym z nim do Nowego Sącza ( masz niedaleko) do polecanego w calej Polsce zakladu zeby obejrzeli twojego SBD

[kornik1981]

Tak trochę z innej beczki- oto padnięty SBD z 2011 roku:

 

http://otomoto.pl/subaru-legacy-2-0-d-uszkodzony-silnik-C34500386.html

[Knurek1111]

co innego okazjonalne przyśpieszenie ale ciągłe wykorzystywanie praktycznie całej mocy silnika przez wiele godzin to drastyczne zużycie silnika

stąd uważam, że XV SBD można relatywnie bezpiecznie śmignąć dłuższą trasę z prędkością stałą max 160 km/h

 

Zabobony...

[sjak]

Tak trochę z innej beczki- oto padnięty SBD z 2011 roku:

 

http://otomoto.pl/subaru-legacy-2-0-d-uszkodzony-silnik-C34500386.html

http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/74435-kupię-silnik-impreza-2010-diesel/?p=2101570

[ketivv]

900 km od wymiany oleju i niestety juz rozrzedzenie 7% wiec lada moment - umowiony jetem na srode - kolejna wymiana oleju

bledow zero wiec powodow do jakiekolwiek wymiany czegokolwiek brak

auto pali za duzo, co jakis czas nie jedzie a olej trzeba wymieniac co 1500 km

min 80% uzytkowania to trasa

 

jak dla mnie Subaru Diesel to porazka

[sjak]

...

 

jak dla mnie Subaru Diesel to porazka

Twój z pewnością. A i innym też wiele można zarzucić

[stach1111]

W życiu nie badalem żadnych rozrzedzeń a zrobiłem prawie 90 tys.bez problemow,przecież przy dpf struktura oleju się zmienia w zal. od etapu dopalania,to chyba normalne?

Edytowane 15 Września 2014 przez stach1111

[ketivv]

 

 

W życiu nie badalem żadnych rozgrzeszeń a zrobiłem prawie 90 tys

 

 

rozgrzeszeń też nie robiłem ;-)  

natomiast z żadnym innym dieslem z DPF nie miałem wcześniej takich problemów jak z XV z SBD

 

 

 

 

przecież przy dpf struktura oleju się zmienia w zal. od etapu dopalania,to chyba normalne?

 

"struktura" oleju zmienia się w wyniku częstych aktywnych procesów wypalania sadzy w DPF to dlatego poziom oleju rośnie gdyż z każdym takim cyklem dostaje się do niego odrobina ropy 

stąd parametr jakim jest stosunek rozcieńczenia oleju (oil dilution ratio) parametr, który podaje nam ile % tego co znajduje się w misce "olejowej" stanowi paliwo 

 

wychodzi na to że u mnie przyrasta ok 1 % na 150 km przejechanych na autostradzie czyli po ok 1500 km pojawia się mrugająca ikonka DPF 

ojej i filtr trzeba wymienić lampkę skasować 

fakturę wystawić :-) 

 

czemu u mnie tych procesów jest tak dużo w trakcie jazdy z umiarkowaną prędkością w trasie co wydaje się być idealnymi warunkami do wypalania pasywnego ? - trzeba znaleźć przyczynę

 

oby problemem był EGR albo jakaś nieszczelność w dolocie bo kończą mi się pomysły a ASO pomimo, że chce w ramach gwarancji niewiele może zrobić gdyż w ECU brak błędów więc za wszystkie prace przy aucie płacę 

 

jestem bliski przekonania, że problem pojawił się po przeglądzie przy 30 tyś wykonanym w innym ASO, choć z drugiej strony od prawie pierwszego dnia z autem uważam, że jest bardzo "chumorzaste"

fakt to moje pierwsze Subaru a nie pierwszy diesel więc odrobinę doświadczenia z nimi mam ;-)

[stach1111]

To rzeczywiście pechowo. Na 3.5 roku użytkowania SBD trzy razy włączyła mi się kontrolka i za każdym razem zgasila po kilku minutach od jazdy "na dopalenie" ,za pierwszym razem nawet poniżej minuty to trwało.

Ropę też pewnie dobra tankujesz?

 

PS.te durne błędy to przez srajfona

[kordynator]

@ketivv coś definitywnie nawala. ja miałem Forka 2.0D i właśnie rekord oszczędności zrobiłem jadąc ze stałą prędkością 140km/h na tempomacie. Jechałem na Lofoty i w północnej Szwecji nastawiłem 140km/h i przejechałem tak 800km auto komputer pokazał 6,2l/100km i oleju nic nie przybyło. Przez 86tys km raz zapalił mi się DPF, a końcowe użytkowanie głównie w mieście miałem

Edytowane 15 Września 2014 przez bukmacerek

[sjak]

A propos rekordów:   Tankowanie Shell, stała prędkość 90 na Gierkówce od Tomaszowa w kierunku Warszawy,

[stach1111]

A toś mnie zaskoczył, mój rekord to 1300,też gdzieś mam fotkę

A tak na szybko to znalazłem

 

[ketivv]

To rzeczywiście pechowo. Na 3.5 roku użytkowania SBD trzy razy włączyła mi się kontrolka i za każdym razem zgasila po kilku minutach od jazdy "na dopalenie" ,za pierwszym razem nawet poniżej minuty to trwało.

 

 

w SBD ani raz nie zapaliła mi się kontrolka DPF w trybie "wymuszenia wypalania" czyli światłem ciągłym, co wskazuje na to, że nigdy nie osiągnąłem sadzy na poziome 85% to jest poziom przy którym kierowca jest informowany lampką o konieczności kontynuowania jazdy w określonych warunkach (prędkość powyżej 60 km/h, obroty 1800-2500 obr/min itp.)

 

zapaliła mi się kontrolka DPF w trybie "zjedź do serwisu" czyli światłem pulsującym w związku z tym, że już ok 500-600 km wcześniej będąc w trasie zauważyłem:

- wysokie spalanie

- ospałość na pedał gazu 

- wzrost poziomu oleju silnikowego oraz jego charakterystyczny zapach "zawartości ropy"

przypuszczałem, że powodem jest właśnie rozrzedzenie oleju silnikowego ropą

 

ale to jest tylko skutek niewłaściwej pracy silnika

 

w żadnym innym samochodzie z DPF a sądzę, że było tego wcześniej jakieś 180 tyś. km kontrolka DPF nigdy w żadnej opcji mi się nie zaświeciła

dla porównania w Skodzie interwał fabryczny, który stosowałem to 30 tyś. km i w trakcie wymiany robiąc podobne odczyty rozrzedzenia oscylowały w okolicach 3% (co potwierdzały moje oczy i węch :-) przy regularnych sprawdzaniach poziomu oleju)

 

tankuje tylko na "firmowych" stacjach benzynowych i nigdy z żadnym dieslem ja czy kierowcy z mojej firmy nie mieliśmy problemu z dieslem a to parę milionów kilometrów ;-)

 

z drugiej strony z samymi EGR-ami czy lekkimi nieszczelnościami w dolocie w dieslach jakieś dam doświadczenia miałem stąd na tą chwile w moim XV na to stawiam

Edytowane 15 Września 2014 przez ketivv