Skocz do zawartości

Awaryjność Boxer Diesel


GeFo555

Rekomendowane odpowiedzi

 

Oj tam diesle, w pl jest firma która do patroli wkłada silniki v8 z vette, 500koni w takim samochodzie robi robotę ;)

I pali 30 l na 100 :D

 

Do mocnych terenowek tylko mocne diesle bo nie konie robią tam robotę tylko moment :)

Tak? To dlaczego czołówka polskich rajdów przeprawowych ma w zmotach silniki pokroju 4.4 V8 z bmw? Patrz wszystkie GRaty i ich pochodne :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Oj tam diesle, w pl jest firma która do patroli wkłada silniki v8 z vette, 500koni w takim samochodzie robi robotę ;)

I pali 30 l na 100 :D

 

Do mocnych terenowek tylko mocne diesle bo nie konie robią tam robotę tylko moment :)

Tak? To dlaczego czołówka polskich rajdów przeprawowych ma w zmotach silniki pokroju 4.4 V8 z bmw? Patrz wszystkie GRaty i ich pochodne :)
To ja już się pogłubiłem.... czy mówimy o samochodach użytkowych czy rajdowych?!?

Przeprawowych ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Oj tam diesle, w pl jest firma która do patroli wkłada silniki v8 z vette, 500koni w takim samochodzie robi robotę ;)

I pali 30 l na 100 :D

 

Do mocnych terenowek tylko mocne diesle bo nie konie robią tam robotę tylko moment :)

Tak? To dlaczego czołówka polskich rajdów przeprawowych ma w zmotach silniki pokroju 4.4 V8 z bmw? Patrz wszystkie GRaty i ich pochodne :)
To ja już się pogłubiłem.... czy mówimy o samochodach użytkowych czy rajdowych?!?

Przeprawowych ....

W sumie to tez juz nie wiem ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Oj tam diesle, w pl jest firma która do patroli wkłada silniki v8 z vette, 500koni w takim samochodzie robi robotę ;)

I pali 30 l na 100 :D

Do mocnych terenowek tylko mocne diesle bo nie konie robią tam robotę tylko moment :)

Tak? To dlaczego czołówka polskich rajdów przeprawowych ma w zmotach silniki pokroju 4.4 V8 z bmw? Patrz wszystkie GRaty i ich pochodne :)

Rajdy to rajdy a życie to życie.Na rajdach nikt się nie liczy z kosztami i spalaniem a silnik po nim idzie pewnie do kosza.Poza tym diesle terenowe też się ścigają-choć tu idę vabank :D;)

 

Mocne diesle są stworzone do dużych i ciężkich aut terenowych,takie jest moje zdanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

auto prawie nowe,noi powiem Wam....a zresztą....

Szczerze jestem ciekawy opinii człowieka który "psy wieszał" na ty silniku i wychwalał inne marki. Na poważnie, opisz krótko jak wrażenia po dłuższym użytkowaniu OBK

Edytowane przez bukmacerek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocne diesle są stworzone do dużych i ciężkich aut terenowych,takie jest moje zdanie :)

 

każdy ma prawo do swojego zdania  :)

Osobna kwestia, że niestety nie masz racji. W terenie potrzebny jest duży zakres użytecznych obrotów a nie milion Nm. Dlatego praktycznie wszystkie prawdziwe terenówki mają "duże" benzyny.

Przekładanie V6 i V8 z Bawarii do Patroli jest bardzo popularne w tym "środowisku". Sprawdzają się doskonale.

Edytowane przez Adam12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

duzy diesel do terenowki ale w autach cywilnych "suvach" (bo benzyna V8 4 L niezle pali) w prawdziwych terenowkach to jak Adam napisal

 

Dokładnie. Znajomy w ZEA dostał służbowego Landcruisera V8. Oczywiście od razu pojechał pobawić się na pustynie i trochę się zmartwił jak zobaczył zużycie paliwa 30l/100km. Ale jak zatankował do pełna za 10Euro to zmartwienie przeszło ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się offtop zrobił :)

 

Wracając do tematu. Mój OBK ma niecałe 91k km, sprzęgło seryjne i nie wykazuje oznak "zmęczenia", oleju nie "przybywa", DPF nawet nie mrugnie ( trzyma stan 8 -10% ) średnie spalanie z ostatnich 3k km według kompa 6.4 ( realnie + 0.3l ) nie wykazuje oznak "zmęczenia". Z minusów to świece żarowe były do wymiany ( koszt 1.5k pln, na szczęście poszło bez problemów ) ale za to tylne klocki seryjne i jeszcze trochę pociągną ! :)

Edytowane przez Adam12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

DPF nawet nie mrógnie ( trzyma stan 8 -10% )
 

 

DPF zapełnienie w granicach 10% ? 

 

 

mało, wręcz bardzo mało - aż nierealne

 

u mnie 55-57 % ale to i tak poziom przy którym nie dochodzi do aktywnie regeneracji (czyli w tle bez poinformowania kierowcy)

 

natomiast co do przybywania oleju "na autostradzie" czyli jazda ze stałą prędkością wg. prędkościomierza 145 km/h

wychodzi na to, że to są wredne obroty :-) silnika bo jest to ciągłe balansowanie na granicy 2500 obr/min 

jeśli aktywna regeneracja działa tak jak w trybie "lampki DPF" to jest możliwa w zakresie 1800-2500 obr/min

 

czyli jadąc przez parę godzin pod lekkim obciążeniem z obrotami rzędu 2500 obr/min może dojść do sytuacji w której co chwilę rozpoczynamy proces aktywnej regeneracji i nie dajemy jej szans na ukończenie lekko przekraczając magiczne 2500 obr/min

stąd wyższe spalanie, paliwo w oleju i brak ukończonego wypalanie na dystansie 1500 km pomimo ok 80 czy 100 podjętych prób (w momencie wymiany rozrzedzonego oleju silnikowego zapełnienie DPF poniżej 65% - rozpoczęcie aktywnej regeneracji "w tle")

 

dziwi mnie to czemu przy takich stałych warunkach jazdy nie dochodzi do regeneracji pasywnej której warunkiem jest temperatura DPF w granicach 300-450 St C która to w przypadku jazdy autostradowej nie powinna być problemem 

 

oczywiście to wszytko przy założeniu, że mamy w całości sprawny silnik (np. domknięty EGR)

 

pod tym względem to jest moje największe rozczarowanie SBD w XV

145 km/h "go zabija" dosłownie (ok. 1200 km i olej do wymiany)

130 km/h jest oszczędnie i bez wyraźnie zauważalnych  problemów (w tym wypadku za krótki "dystans testowy")

160-180 km/h - bez problemów ze spalanie praktycznie jak bym jechał 145 km/h  ;) (tylko czy to zniesie SBD)

 

ewidentnie coś jest "nie tak" ale ASO nie znalazło żadnego błędu w ECU więc ... wymienili tylko rozrzedzony olej

600 km później poziom oleju w górę, zapach oleju jakby przypominał to co było 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie 70 tkm zero problemow. Poza olejem i dieslem (tylko regularne dolewki  :) ) nic nie wymieniane. Nawet wycieraczki sa orginalne, az boje sie dotknac bo sie jeszcze posuja :D

 

w twoim przypadku Ketivv powinni wymienic EGR. Jezeli jezdzsz permannetnie z rozrzedzonym olejem to i silnikowi moze to zaszkodzic (zle smarowanie). Wyslij oficjalnego maila do ASO i SIPU. Zeby nie bylo, ze za 3 lata silnik sie rozleci dawno po gwarancji.

Edytowane przez haubi65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z tym, że od jakiegoś czasu rozglądam się właśnie nad drugim autem robię przegląd Legacy i Outbacków Diesel - naprawdę sporo jest sprzedawanych aut z padniętymi silnikami

 

http://otomoto.pl/subaru-legacy-skora-navia-uszk-silnik-diesel-C33139925.html

http://otomoto.pl/subaru-legacy-z-niemiec-navi-panoramadach-C33139883.html

http://otomoto.pl/subaru-outback-C33457585.html

http://otomoto.pl/subaru-outback-2-0d-150km-4x4-super-cena-C33620193.html

 

Pobrzeżna lektura także ogłoszeń pokazuje, że bardzo dużo aut sprawnych miało już wymieniane silniki lub są po remontach - ehhh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w twoim przypadku Ketivv powinni wymienic EGR

 

 

niestety brak błędów przy odczytach  ;)

auto 100% sprawne 

 

 

 

Wyslij oficjalnego maila do ASO i SIPU. Zeby nie bylo, ze za 3 lata silnik sie rozleci dawno po gwarancji.

 

 

już tylko niespełna 2 lata, auto wcześniej to była "demówka" dealera 

chciałem odpłatnie wynająć takie auto do testów ale się nie udało więc na szybko kupiłem najtańszego XV w dieslu z FVAT 23% jakiego znalazłem w PL

 

najlepsze jest to, że paru klientów (znajomych) do salonów Subaru zaprowadziłem bo z racji, że odrobinę się tematem motoryzacji interesuje to zazwyczaj znajomi się mnie radzą, mam znajomych którzy za moją namową kupili Forki 2.0 NA jak mnie zobaczyli w XV dieslu to usłyszałem "nam diesla odradzał a sam kupił" w tamtym tygodniu jak się dowiedzieli o moich problemach stwierdzili, że jednak im krzywdy nie chciałem zrobić ;-)

 

 

 

Hmm moim zdaniem przebiegi poniżej 100 kkm to jednak trochę mało

 

 

jeśli mój SBD tyle przejedzie to go możemy rozkręcić i sprawdzić jak wygląda w środku :-)

 

dla mnie to nierealne, po ostatnich problemach nie mam zaufania do tego auta w dłuższej trasie

do tego koszty 

10 l ON/ 100 km + wymiana oleju po kolejnych 1200 czy nawet 1500 km to koszt jakbym innym autem spalał 16 l/100km

 

 

 

nie mam pewności ale wydaje mi się, że po przeglądzie na 30 tyś km moje problemy stały się jakby bardziej zauważalne

jak tylko wróciłem z tego ASO sprawdzając następnego ranka poziom oleju nie do końca podobał mi się olej, nie kolor czy klarowność ale jego płynność na zimno, która przypominała wręcz wodę (momentalnie spływał z bagnetu) poziom dolany do max

zdecydowanie nowy olej jest wyraźnie "oleisty" na zimno (pozostaje na bagnecie z lekka spływając)

 

dlatego też wyjątkowo często go sprawdzałem, stąd szybko (zanim kontrolka DPF zaczęła mrugać) wyłapałem rozrzedzenie i umówiłem się do innego ASO na wymianę jak się okazało właściwie o czym auto mnie poinformowało dzień później 

 

co by się stało gdyby "przypadkiem" w ASO wlano olej do silnika benzynowego do auta z silnikiem diesla ?

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ewidentnie coś jest "nie tak" ale ASO nie znalazło żadnego błędu w ECU więc ... wymienili tylko rozrzedzony olej

600 km później poziom oleju w górę, zapach oleju jakby przypominał to co było 

 

 

Podrąż sprawę, bo nie wygląda to na prawidłowe działanie silnika... Może inne ASO warto odwiedzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się offtop zrobił :)

 

Wracając do tematu. Mój OBK ma niecałe 91k km, sprzęgło seryjne i nie wykazuje oznak "zmęczenia", oleju nie "przybywa", DPF nawet nie mrógnie ( trzyma stan 8 -10% ) średnie spalanie z ostatnich 3k km według kompa 6.4 ( realnie + 0.3l ) nie wykazuje oznak "zmęczenia". Z minusów to świece żarowe były do wymiany ( koszt 1.5k pln, na szczęście poszło bez problemów ) ale za to tylne klocki seryjne i jeszcze trochę pociągną ! :)

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już jestem pod opieką innego ASO, zrobię jeszcze trochę przebiegu i podjadę "pomierzyć" parametry 

 

pierwotne ASO problem odrobinę zlekceważyło słowami "diesel tak ma"

 

Raczej nie ma. Ostatnio na trasie pokonanej w większości z licznikowym 140km/h spalanie wyniosło u mnie 7l/100 (a nie 10l jak u Ciebie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...