Skocz do zawartości

Subaru Boxer Diesel w zimie


subleo

Rekomendowane odpowiedzi

Avensis'a 2,2 DCAT i tam po osiągnięciu temperatury roboczej( kwestia 1-2 min )

Nie ma takiej opcji, żeby w samochodzie, który przez noc stał na zewnątrz przy temperaturach ok. -20 st. C, silnik osiągnął temperaturę roboczą po 1-2 minutach. Nawet przy silniku benzynowym tak nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Avensis'a 2,2 DCAT i tam po osiągnięciu temperatury roboczej( kwestia 1-2 min )

Nie ma takiej opcji, żeby w samochodzie, który przez noc stał na zewnątrz przy temperaturach ok. -20 st. C, silnik osiągnął temperaturę roboczą po 1-2 minutach. Nawet przy silniku benzynowym tak nie będzie.

 

 

pewnie że tak, moja nazda 2.0 benzyna (stojąca w nocy przy minus 26 -, tak ostatnio było) potrzebuje np 4 minuty żeby z nawiewu leciało letnie powietrze

po kolejnej minucie samochód daje już konkretne ciepło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Może faktycznie poniosło mnie nieco i zamiast 1-2min jest to 2-3 min ( nie mierzyłem stoperem ale naprawdę bardzo szybko ). Nie zmienia to jednak faktu że nie doświadczam opisywanych przez kolegów problemów z trzymaniem temperatury.

Pozdrawiam

PS. Z ciekawości sprawdzę i zmierzę czas osiągania temperatury roboczej ( ale u nas dzisiaj tylko -12 C :twisted: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy nowoczesny diesel ma problem z utrzymaniem temperatury przy takich mrozach. Tyle tylko, że producenci stosują różne patenty aby kierowcy było ciepło.

W sumie nie znam SBD od strony technicznej ale z tego co czytam to jest tam webasto które dogrzewa płyn ale tylko do 50 stopni. I tu jest problem bo powyżej tej temperatury nowoczesny diesel będzie miał problem się rozgrzać.

Ci którzy mają diesle i jest im ciepło mają inaczej rozwiązane dogrzewanie płynu. Nie poprzez webasto tylko przez dodatkowe świece żarowe w układzie chłodzenia które non stop grzeją. Tak mam ja w lagunie żony (jest ciepło w aucie), tak jest w toykach d4d, tak jest w wielu VAGach (ale nie wszystkich).

 

A najlepsze jest to, że stare mercedesy diesel takie z początku lat 90 miały fenomenalne ogrzewanie bez żadnych dodatków elektrycznych. Model 190 2,0 D wygrał nawet jakiś konkurs na najszybciej grzejące pasażerów auto na rynku. Miałem też W124 3,0D który równie fajnie grzał... no ale palił trzy razy tyle co laguna żony.

Ciepło dla naszych zadków pochodzi ze strat energii której silnik nie był w stanie przełożyć na moc. Im nowszy i doskonalszy silnik, tym cieplej trzeba się ubierać :mrgreen:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spawalniczy napisał(a):

O której jeździłeś? Ja dziś wystartowałem z Warszawy o 07:30. Samochód stał pod chmórką. Jak wsiadłem, termometr na desce pokazywał - 23. Ogrzewanie na ful, włączone webasto i po 15 kilometrach na pewno nie miałem wewnątrz komfortowej temperatury.

 

 

Około 17 uruchomiłem samochód. Tak jak napisałem wyżej, stał w garażu w którym było +2 oC (z BC).

 

Czyli warunki zdecydowanie nieporównywalne.

 

Coraz więcej sygnałów o kiepskim paliwie na stacjach Shell`a, tankowałeś V-Powera

 

Nie -zwykłe. Na Shellu praktycznie nie tankuję nigdy. Wczoraj zmusiła mnie sytuacja. Jak zobaczyłem cenę V-powera (ponad 6,3 zł/l), to jakoś straciłem motywację do jej tankowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jako dupowóz Avensis'a 2,2 DCAT i tam po osiągnięciu temperatury roboczej( kwestia 1-2 min ) w środku cieplutko aż miło ( mimo że to wagon więc i kubatura jest większa )
Trochę przesadziłeś. No chyba, że nie mówimy o osiąganiu temperatury roboczej po zimnym starcie przy -5C lub niżej.

Corolla MY04 z benzynowym 1.6 miała spore problemy z nagrzewaniem. Przy -10stC potrzebowała dobrych 10km żeby przy zamkniętym obiegu wentylacji i skromnym grzaniu wskazówka doszła do połowy skali. Termostat itd. w porządku. Po prostu silnik wydajny!

Nawet volvo S60 D5 z wbudowanym (i aktywowanym softwareowo!) webasto potrzebuje 3-4km żeby osiągnąć stabilną temperaturę.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zebrałem informacje podane z wątku, gdyż były podawane bardzo rozbieżne dane. W miarę możliwości będę je uaktualniał, zwłaszcza w zakresie średniego spalania. Z moich obserwacji wynika, że zwiększenie spalania o 2 litry znacząco podnosi temperaturę silnika oraz możliwość ogrzewania wnętrza. Utrzymywanie silnika z obrotami powyżej 3000 obr./min. pozwala zwiększyć temperaturę płynu chłodniczego. Z drugiej jednak strony, włączenie ogrzewania wnętrza w trybie AUTO, zawsze powodowało spadek.

 

 

Bardzo Was proszę, trzymajmy się tematu "Subaru Boxer Diesel w zimie" !

 

 

*) komputer pokładowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jest w toykach d4d

 

Mój auris ma nagrzewnicę spalinową i przycisk "power heat". Nagrzewnica pracuje tylko przy uruchomionym silniku ale ogrzanie wnętrza samochodu następuje błyskawicznie. Silnik też szybko się nagrzewa. Po jej wyłączeniu nie ma problemów z utrzymaniem temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

subleo, dołoże swoje obserwacje

legacy08 sedan, -17(rano po nocy w której było około -22), spalanie 6,0(faktyczne 6,7 - duża różnica wynika chyba z rozmiaru kół zimowych - bo chyba komputer bierze do liczenia spalania przebieg który teraz mam mniejszy w stosunku do letnich - ori), 1/2 skali, komfortowe ogrzewanie po 8-10km (ogrzewanie ustawione na 17 stopni, bez a/c, dmuchawa na 2)

od środy mam garaż więc już nie będę obiektywny :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spawalniczy (Subaru ? MY?, sedan/kombi?): -21 °C, spalanie ?, 1/4 skali (<60 °C) + chłodno/rześko wewnątrz;

Korzen93 (Subaru Legacy MY10+, kombi): -18 °C, spalanie ?, 1/2 skali (90 °C) + komfortowe ogrzewanie wnętrza;

Korzen93 (Subaru Outback MY08, kombi): -? °C, spalanie ?, poniżej 1/2 skali (90 °C) + komfortowe ogrzewanie wnętrza;

Debtux (Subaru Forester MY09): -15 °C, spalanie ?, 1/2 skali (90 °C) + komfortowe ogrzewanie wnętrza;

Spawalniczy (Subaru ? MY?, sedan/kombi?): -23 °C, spalanie ?, poniżej 1/2 skali (<90 °C) + chłodno/rześko wewnątrz;

Pitz (Subaru Legacy MY08, kombi): -19 do -14 °C, spalanie 7,8 wg. komputera po mieście, poniżej 1/2 skali (<90 °C) + komfortowe ogrzewanie wewnątrz; Dodam, że soft oryginalny

Subleo (Subaru Legacy MY08, kombi): -24 °C, spalanie 6.2 wg BC*, 1/4...1/2 skali (60 °C...90 °C) + chłodno/rześko wewnątrz;

Subleo (Subaru Legacy MY08, kombi): -17 °C, spalanie 6.2 wg BC*, poniżej 1/2 skali (<90 °C) + chłodno/rześko wewnątrz;

Slesz (Subaru Legacy MY08, sedan): -17 °C, spalanie 6.0 wg BC* (rzeczywiste 6.7), 1/2 skali (90 °C) + komfortowe ogrzewanie wewnątrz (17 °C);

 

Zebrałem informacje podane w wątku, gdyż były podawane bardzo rozbieżne informacje. W miarę możliwości będę je uaktualniał, zwłaszcza w zakresie średniego spalania. Z moich obserwacji wynika, że zwiększenie spalania o 2 litry znacząco podnosi temperaturę silnika oraz możliwość ogrzewania wnętrza. Utrzymywanie silnika z obrotami powyżej 3000 obr./min. pozwala zwiększyć temperaturę płynu chłodniczego. Z drugiej jednak strony, włączenie ogrzewania wnętrza w trybie AUTO, zawsze powodowało spadek.

 

 

Bardzo Was proszę, trzymajmy się tematu "Subaru Boxer Diesel w zimie" !

 

 

*) komputer pokładowy

 

Uzupełniłem moją linijkę :-) Rano wyjeżdżam z garażu, gdzie jest koło +10, ale potem auto stoi min. 9 godzin na mrozie i rozgrzewa się też bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam, że soft oryginalny.

Hmmm, zmieniłem oprogramowanie we wrześniu '11...ale tą przyczynę raczej wykluczam. Choć rzeczywiście, podczas poprzednich zim, takich problemów nie odczułem, ale...może to wynikać tylko z faktu, że były cieplejsze :roll:.

 

Widzę, że będzie trudno wyłapać prawidłowość (mało danych). W tygodniu zatem kontrola termostatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr kabinowy - bardzo ważna kwestia. Sprawdzić czy nie jest zatkany. Albo czy został wymieniony na czas. Ja przez przeoczenie swego czasu jeździłem ponad 2 lata na jednym. Zimą nie szło zagrzać auta w środku - bardzo słaby strumień powietrza, a większość ciepła zatrzymywał filtr.

W przypadku SBD raczej nie jest to główna przyczyna słabego ogrzewania kabiny, ale warto sprawdzić tę kwestię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testów ciąg dalszy :twisted: , o 17.10 wyjechałem Legacy z garażu (+4 oC), podjechałem kilka metrów do sklepiku, zostawiłem samochód z wyłączonymi światłami, ogrzewaniem, radiem - silnik pracował, BC wskazywał -14 oC.

O 17.20 wróciłem do samochodu (10 min od uruchomienia silnika :idea: ), włączyłem ogrzewanie na auto 20 oC - z nawiewów leciało ciepłe powietrze :idea: .

Niebieska lampka zgasła po 2,5 może 3 km jazdy po Ursynowie nie przekraczając 2,5 tyś obr/min. Po 10 km jazdy w całym samochodzie było ciepło :idea: .

Jutro wystawię OBK o 6 rano na mróz i zostawię do 16 :twisted:.

Z całą pewnością muszę stwierdzić, że zasłonięcie wlotu powietrza pod tablicą rejestracyjną korzystnie wpływa na czas nagrzewania się płynu chłodniczego do zgaśnięcia niebieskiej lampki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego masz diesela, a ciepło masz jak przy benzynie, sorry ale ja ci nie wierzę

Ta Toyota ma chyba system podgrzewania plynu goracymi spalinami, widzialem takie cos zdemontowane z RAV4 D4D fajny patent

jeżeli tak to to może to być prawda

rzeczywiście niezły patent

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja startowałem w sobotę w trasę do Sofii. Auto garażowane w temp. ok. 8 - 10 stopni, na zewnątrz -17, niebieska lampka zgasła po 3,6 km spokojnej jazdy, komfort cieplny w kabinie praktycznie od razu, nawet na tylnym siedzeniu, ale podejrzewam, że ogrzewany garaż ma tu znaczenie. Poza tym po odpaleniu auta cały panel ogrzewania daję na jakiś czas na off (auto w środku jest jeszcze w miarę ciepłe bo garażowane). Świeciła jeszcze żółta od poziomu oleju (zaświeciła się jakiś czas temu, zrobiłem dolewkę, ale nie zgasła, zgodnie z opinią pracownika ASO i użytkowników The Forum lampka gaśnie po osiągnięciu odpowiedniej temperatury roboczej oleju). Z tą żółtą lampką przejechałem przez przełęcz dukielską (granica w Barwniku), potem jeszcze jedną przełęcz w drodze do Preszowa (to już normalna jazda, bez jakiegoś szczególnego oszczędzania silnika, ale też bez szaleństw - żona i dziecko na pokładzie). Żółta lampka zgasła po przejechaniu przez Preszów, czyli po ok. 135 kilometrach od wyjechania. Temperatura stopniowo rosła od tych -17 do -11 w Preszowie (podejrzewam, że to nie silnik się bardziej rozgrzał, tylko temperatura zewnętrzna wzrosła).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorem musieliśmy odwieźć kogoś (1,8 km, -16 stopni). Więc po podwiezieniu owej osoby trzeba było trochę przegonić autko, żeby dziś nie było kłopotów. Po jakichś następnych 3 kilometrach z nawiewów dmuchało już wyraźnie ciepłe powietrze. Termometr zgasł może po 4.

 

Odnośnie do pytania o spalanie: 6,0 - 6,4, większość przebiegu ostatnio to kręcenie się po okolicy. Oprogramowanie oryginalne.

 

Może być, że Forestery mają coś, czego nie mają Outbacki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spawalniczy (Legacy MY08, kombi): -21°C, spalanie 6.8 wg BC* (T/M 100%/0%), 1/4 - 1/3 skali (<60°C) + chłodno wewnątrz - noc;

Korzen93 (Legacy MY10+, kombi): -18°C, spalanie 6.4 wg BC* (T/M 70%/30%), 1/2 skali (90 °C) + ciepło wewnątrz;

Korzen93 (Subaru Outback MY08, kombi): ?°C, spalanie 8 wg BC* (T/M 5%/95%), poniżej 1/2 skali (90 °C) + ciepło wewnątrz;

Debtux (Forester MY09, oryginalne oprogramowanie): -15°C, spalanie 6.0-6.4, 1/2 skali (90°C) + ciepło wewnątrz;

Spawalniczy (Legacy MY08, kombi): -23°C, spalanie 6.8 wg BC*, poniżej 1/2 skali (<90°C) + chłodno wewnątrz, komfortowo po około 30 minutach - dzień, słonecznie;

Pitz (Legacy MY08, kombi, oryginalne oprogramowanie): -19°C...-14°C, spalanie 7.8 wg BC*, poniżej 1/2 skali (<90°C) + komfortowe ogrzewanie wewnątrz;

Subleo (Legacy MY08, kombi, nowe oprogramowanie): -24°C, spalanie 6.2 wg BC* (T/M 100%/0%), 1/4...1/2 skali (60°C...90°C osiągnięte po 90 km) + chłodno wewnątrz;

Subleo (Legacy MY08, kombi, nowe oprogramowanie): -17°C, spalanie 6.2 wg BC* (T/M 100%/0%), poniżej 1/2 skali (<90°C osiągnięte po 90 km) + chłodno wewnątrz;

Slesz (Legacy MY08, sedan): -17°C, spalanie 6.0 wg BC* (rzeczywiste 6.7), 1/2 skali (90°C) + komfortowe ogrzewanie wewnątrz (17°C);

Debtux (Forester MY09, oryginalne oprogramowanie): -16°C, spalanie 6.0-6.4 wg BC*, 1/2 skali (90°C osiągnięte po 5 km) + ciepło wewnątrz;

TomaszOBK (Outback MY11, kombi, nowe oprogramowanie): -17°C, spalanie ? wg BC* (T/M 100%/0%), 1/2 skali (90 °C osiągnięte po 4 km) + ciepło wewnątrz;

Tommo (Outback MY?, kombi): -14°C, spalanie 8.0 wg BC*, 1/2 skali (90°C osiągnięte po 25 km) + ciepło wewnątrz;

Korzen93 (Legacy MY10+, kombi): -14°C, spalanie ? wg BC* (T/M 0%/100%), 1/2 skali (90°C osiągnięte po 3 km) + ciepło wewnątrz;

 

Patrząc na powyższe dane obstawiam jednak uszkodzony termostat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzupełniłem swoje.

 

Spawalniczy (Subaru Legacy MY08, kombi): -21°C, spalanie 6.8 wg BC (T/M 100%/0%), 1/4 - 1/3 skali (<60°C) + chłodno/rześko wewnątrz - noc;

Korzen93 (Legacy MY10+, kombi): -18°C, spalanie 6.4 wg BC* (T/M 70%/30%), 1/2 skali (90 °C) + komfortowe ogrzewanie wnętrza;

Korzen93 (Subaru Outback MY08, kombi): ?°C, spalanie 8 wg BC* (T/M 5%/95%), poniżej 1/2 skali (90 °C) + komfortowe ogrzewanie wnętrza;

Debtux (Forester MY09, oryginalne oprogramowanie): -15°C, spalanie 6.0-6.4, 1/2 skali (90°C) + komfortowe ogrzewanie wnętrza;

Spawalniczy (Subaru Legacy MY08, kombi): -23 °C, spalanie 6,8, poniżej 1/2 skali (<90°C) + chłodno/rześko wewnątrz, komfortowo po około 30 minutach - dzień, słonecznie.

Pitz (Legacy MY08, kombi, oryginalne oprogramowanie): -19°C...-14°C, spalanie 7.8 wg BC*, poniżej 1/2 skali (<90°C) + komfortowe ogrzewanie wewnątrz;

Subleo (Legacy MY08, kombi, nowe oprogramowanie): -24°C, spalanie 6.2 wg BC* (T/M 100%/0%), 1/4...1/2 skali (60°C...90°C osiągnięte po 90 km) + chłodno/rześko wewnątrz;

Subleo (Legacy MY08, kombi, nowe oprogramowanie): -17°C, spalanie 6.2 wg BC* (T/M 100%/0%), poniżej 1/2 skali (<90°C osiągnięte po 90 km) + chłodno/rześko wewnątrz;

Slesz (Legacy MY08, sedan): -17°C, spalanie 6.0 wg BC* (rzeczywiste 6.7), 1/2 skali (90°C) + komfortowe ogrzewanie wewnątrz (17°C);

Debtux (Forester MY09, oryginalne oprogramowanie): -16°C, spalanie 6.0-6.4 wg BC*, 1/2 skali (90°C osiągnięte po 5 km) + komfortowe ogrzewanie wnętrza;

TomaszOBK (Outback MY11, kombi, nowe oprogramowanie): -17°C, spalanie ? wg BC* (T/M 100%/0%), 1/2 skali (90 °C osiągnięte po 4 km) + komfortowe ogrzewanie wnętrza;

Tommo (Outback MY?, kombi): -14°C, spalanie 8.0 wg BC*, 1/2 skali (90°C osiągnięte po 25 km) + komfortowe ogrzewanie wnętrza;

Korzen93 (Legacy MY10+, kombi): -14°C, spalanie ? wg BC* (T/M 0%/100%), 1/2 skali (90°C osiągnięte po 3 km) + komfortowe ogrzewanie wnętrza;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na powyższe dane obstawiam jednak uszkodzony termostat.
Dane nie uwzględniają kilku zasadniczych kwestii:

1. Nastawy ogrzewania (oraz momentu jego ew. włączenia)

2. Prędkości dmuchawy (wg moich obserwacji czynnik bardzo ważny)

3. No i: czy obieg wentylacji jest otwarty czy zamknięty

 

A w trybie 'auto' to IMO w ogóle nic nie da się powiedzieć.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na powyższe dane obstawiam jednak uszkodzony termostat.
Dane nie uwzględniają kilku zasadniczych kwestii:

1. Nastawy ogrzewania (oraz momentu jego ew. włączenia)

2. Prędkości dmuchawy (wg moich obserwacji czynnik bardzo ważny)

3. No i: czy obieg wentylacji jest otwarty czy zamknięty

Knurek, ja miałem ustawione nagrzewanie wnętrza na minimum (byle przednia szyba nie zamarzała), czyli:

1) temperatura na 19 st. C;

2) prędkość dmuchawy 1...2;

3) zamknięty/otwarty - 50%/50% (byle szyba całkowicie nie zamarzła).

 

Nie sądzę by ktokolwiek stosował tak ekstremalne nastawy :evil:.

 

W trybie AUTO, dmuchałby nieprzerwanie z prędkością 5, bez szczególnych rezultatów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...