Skocz do zawartości

PISZONY

Użytkownik
  • Postów

    130
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PISZONY

  1. Na Bednarach , długość prób sportowych wynosi zazwyczaj pomiędzy 5-7 km :-) . Zazwyczaj jest 5 przejazdów na czas ( w tym 4 liczone do wyniku ) . Jeśli rozważasz start , to zdecydowanie warto , mimo że w sobotę będzie sucho i przyczepnie , więc może być łomot od kilku szybkich BMW
  2. Jeśli turbina wyraźnie "gwiżdże" to może się już kończyć . Miałem tak u siebie , że gwizdała bardzo wyraźnie , mimo że ładowała normalnie . Niestety zamiast dopominać się o zweryfikowanie tego w serwisie gdy auto było jeszcze na gwarancji , dałem się zbyć . Niestety zaraz po zakończeniu gwarancji puściło jakieś uszczelnienie i turbina pluła olejem . Musiałem z własnej kieszeni kupić nowe turbo . Tak więc takie gwizdy warto zweryfikować .
  3. Pierwsza dwójka jechała całe zawody na Monte Carlo , i ja też powinienem tak zrobić , a zamiast tego kombinowałem i pierwsze 2 przejazdy pojechałem na cywilnej zimówce ( bo moje monte nie były jeszcze gotowe -bo wciąż miały jeszcze kolce ) . Kolejne przejazdy pojechałem na deszczówce P2G , ale to był wybór zbyt odważny przy którym trzeba było jechać bardzo uważnie na tych łatach lodu . Monte Carlo założyłem na wolne przejazdy i zrobiłem swój najlepszy czas dnia mimo że zaczynało już miejscami mrozić .Więc taka nauczka na przyszłość odnoście doboru opon .
  4. Bardzo dziękuję .Jak kiedyś po dużej hopie powiedział mój pilot : Dla ludzi to było ! Jak słusznie zauważyłeś aż taki duży boczur nie był planowany , ale nie wynikał z tego że było za grubo , tylko dlatego że DCCD nie spinał i przez całe zawody była walka z autem które prowadziło się jak RWD . Taką ilość błędów jaką sobie zaaplikowałem w trakcie tych zawodów , można by obdzielić kilka rund , a to że udało się dowieźć 3 w generalce , to pokazuje że konkurenci też miewali kłopoty .Mam nadzieje że kolejne 2 rundy również będą śliskie ale z większą ilością śniegu . Pozdrowienia dla wszystkich startujących . P.S Mateusz jako "kosmita" za kółkiem cywila na zwykłej gumie, robił wstyd pozostałym uczestnikom w profi wozach i na profi gumach . Na szczęście się zlitował i nie został sklasyfikowany , ale organizatorzy wręczyli mu puchar specjalny - dla najszybszego zawodnika na trasie
  5. Prawda jest taka że jeśli chcesz jechać szybko , to musisz mieć narzędzia , a jednym z najważniejszych jest właśnie opona . Wiele było na tych zawodach aut które są znacznie mocniejsze i lepiej przygotowane od naszego wozu , i prowadzili je kierowcami którzy wiedzą jak się szybko jeździ , a mimo to byli niżej w wynikach , bo zabrakło im odpowiedniego ogumienia zapewniającego najlepsze możliwe osiągi.
  6. Najlepszy czas mieliśmy 5,59 , a opony to były : czarne , okrągłe Michelin , a tak na poważnie najlepsze możliwe w takich warunkach P2G
  7. Interkom jest podłączony do GoPro 2 , całkiem fajnie się to sprawdza .
  8. Dziękuję Staramy się jak możemy A tu poniżej link do onboardu .
  9. Jak się ogarnę z zaległościami w robocie to postaram się wrzucić jeden przejazd . W końcu doczekałem się na PowerStage warunków o jakich marzyłem i udało się to w miarę wykorzystać . Konfiguracja trasy , w połączeniu z warunkami i sporą ilością "pułapek wodnych", sprawiła że były to wymagające zawody . Szkoda wszystkich zawodników którym przytrafił się dzwon , ale w tych warunkach było naprawdę łatwo o wycieczki poza drogę . Ale i tak największy szacun dla kolegi w BMW który w tych warunkach wbił się przed nas na 2 miejsce w generalce . PS.Mam nadzieje że teraz wszystkie pozostałe rundy PSB będą takie mokre , a już najlepiej śnieżne :P
  10. Jak się wszystko w robocie po układa to planuję być . Jakiś taki straszny głód jeżdżenia się pojawił
  11. Jeśli chcesz tam powalczyć o nieco wyższe miejsca to tylko profi opony są wskazane , i to najczęściej gładki slick wyścigowy
  12. Szkoda że termin PowerStage pokrywa się z III Rundą Motul Rallyland Cup i człowiek zmuszony jest wybierać jedną z nich, zamiast pojechać na obie imprezy. Co prawda w tej sytuacji wybór dla mnie jest jednoznaczny i jadę do Rallylandu ( bardziej pasuje mi rajdowy klimat RL ) . Niemniej jednak Bednary bardzo lubię , i mimo że moim autem nie mam szans walczyć o choćby top 6 to i tak zawsze chętnie tam wystartuję ( jak nie będzie kolizji terminów z RL ) żeby dla odmiany pojeździć po mocno przyczepnym i wyścigową linią . Mam nadzieje że w przyszłości organizatorzy tego rodzaju imprez będę w stanie dogadać się tak by nie następowała kolizja terminów i można było przejechać jak najwięcej imprez rozgrywanych " w okolicy "
  13. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  14. Lepiej nie mógłbym tego podsumować :-) . Może porównanie byłoby trudniejsze gdyby oba auta były zbliżone mocą a tak to pod kątem imprez typu Bednary , to wybór jest jednoznaczny ( no chyba żeby padało ) . Natomiast do RL zdecydowanie Subarakiem . Chociaż z bólem muszę przyznać że optymalnym połączeniem byłby EVO na dobrym zawieszeniu .
  15. Na razie była to jednorazowa zdrada barw ojczystych ale to był przejazd z "koszeniem trawników " Co nie zmienia faktu że Karol Wiza to jest niezły kozak .Ogólnie co do samych zawodów : to ciekawa trasa , piękna pogoda i ciekawe doznania jeśli chodzi o jazdę Evo . Niestety 9 miejsce to był max moich możliwości w nowym aucie . Ale i tak jest temat do rozmyślań co do auta
  16. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  17. Takich na "fest" dociągniętych to może i nie da rady odkręcić (bo ma za mało Nm ) , ale ja zawsze najpierw poluzowuję śruby zwykłym krzyżakiem , a później odkręcam kluczem elektrycznym. W przypadku przykręcania najpierw elektryk ile da rady , a później krzyzakiem dociągam i jest ok. Przy dlugich szpilkach to duża oszczędność czasu .
  18. Jeśli chodzi o Einhella takiego jak w linku http://www.opineo.pl/opinie-423632-einhell-buss-18.html nadal żyje i ma się dobrze , a od czasu zakupu średno 2 razy w miesiącu zawody + do tego wielokrotne zmiany kół w garażu ( więc roboty miał sporo ) . W tej cenie , to był chyba jeden z najkorzystniejszych zakupów . Pozdrawiam
  19. Dostałem razem z autem , jakiś taki Rajger czy jakoś tak . W każdym razie w logo ma jakiegoś ptaka
  20. Ot złośliwiec No comments . Dzięki Tomku .Ale jak ogarniesz mechanicznie furę i pojedziesz na kilka lekcji do Colina , i to ja będę musiał gonić Ciebie . Jako "młody gniewny " masz więcej agresji którą musisz przełożyć na asfalt , a mi z racji wieku już tak prawa noga się w kolanie nie prostuje . Ale jak mawiał Pudzian : "Tanio skóry nie sprzedam " . Widzimy się w RallyLandzie.
  21. gratuluje super wyniku, tylko gdzie watek w nielegalu ? ciekaw jestem specu auta nawiazujacego walke z ewelynami Niestety spec auta "dupy nie urywa" W tych warunkach jakie były na Bednarach to 300KM / 400 Nm , przy aucie ważącym ok. 1360 kg nie jest jakimś szczególnym szaleństwem . Jedyną naprawdę fajną rzeczą w moim aucie , jest dosyć dobre zawieszenie , które jednak na równych jak stół Bednarach nie było aż takim handikapem . Pewnie było jeszcze ciutkę lepiej trakcyjnie , gdyby nie zimowy spec ( seryjne stabilizatory i 4 tłoczek z przodu ) . A wątku w nielegalu nie zakładałem bo niespecjalnie jest się czym chwalić , w sytuacji gdy 3 lata temu kupiłem gotowe auto Dzięki Tomku , staram się jak mogę ale jak mawia mój nauczyciel , jest jeszcze sporo do zrobienia i trzeba bardziej nakur....ć Chcą zrobić dobry wynik , musisz być w pełni przygotowany : dotyczy to zarówno fury , opon , oraz rzecz jasna drivera . Jak któryś element nie zagra na 100% , to jest się wtedy w czarnej dupie . Ja mam nauczkę żeby być w pełni przygotowany z oponami , bo w przeciwnym razie nie ma najmniejszych szans na rywalizację . Wiadomo że każdy jedzie dla funu , ale fun może być większy jeśli człowiek będzie wyżej w tabeli wyników Pozdrawiam
  22. Witam serdecznie Trasa dzisiejszego PowerStage w mojej ocenie ( i nie tylko ) była rewelacyjna , ponieważ były wszystkie potrzebne elementy : były szybkie partie , były partie techniczne , ale były również drobne pułapki . Starałem się z całych sił bronić honoru Plejad , ale z moim specem auta i przy tych warunkach pogodowo-oponowych , starczyło " armat" jedynie na 6 miejsce w klasie szóstej oraz 8 w generalce. Nauczka na przyszłość żeby posłuchać mądrzejszych i wrzucić do auta serwisowego tyle opon ile się da , żeby było z czego wybrać . Przy jeździe na oponie wyścigowej na jakiej jechała czołówka , prawdopodobnie udałoby się przeskoczyć nieco do góry w klasyfikacji , a tak pozostało jedynie dojechać do "drutów" miękkiego Michelina ERC . Chociaż patrząc na to realnie , i tak nie było moim autem szans na nawiązanie walki z Evelinami w tych warunkach . Szkoda że Bęben nie dał rady "uzdrowić" fury , bo przynajmniej jedna Subarka walczyłaby jak "równy z równym " z EVO , albo jak to powiedział Arek : "jego auto odnalazłoby się w tych warunkach" Pozostaje mieć nadzieje że kolejna runda będzie mniej przyczepna , uda się zmniejszyć starty Pozdrawiam
  23. Można na to tak spojrzeć , ale niestety tak wyglądają realia .Trzeba się z tym pogodzić i w tych realiach się odnaleźć . Jest to lepsze niż uznać , że inni zawodnicy są dla mnie za mocni i nie przyjeżdżać na zawody wcale , bo przecież i tak nie wygram . Pozdrawiam
  24. Koniecznie trzeba o tym wspomnieć na FB PowerStage'a . Im więcej będzie głosów ze strony właścicieli Subaru ( i nie tylko ) tym większa jest szansa że taki puchar będzie miał miejsce A widząc jak otwarci na głosy uczestników są organizatorzy , to jest szansa że taka klasyfikacja się pojawi .Byłaby to dodatkowa motywacja do walki gdyby w zasięgu pojawił się puchar w klasyfikacji Subaru , bo niestety przy tak silnej reprezentacji EVO jaka była chociażby ostatnio nie ma najmniejszych szans namieszać w generalce jadąc subaru .Wyjątkiem może być tu jedynie auto Bębna i mam nadzieje że będzie ono z powodzeniem broniło honoru plejad .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...