Skocz do zawartości

Forester - SZYBKIE PYTANIE


Haze

Rekomendowane odpowiedzi

A ten luz jest regulowany? 

A jeśli chodzi o dociśnięcie do podłogi żeby zmienić bieg to chodziło mi o to że trzeba wcisnąć do końca pedał ale nie trzeba go wgniatać w podłogę :)

Poprostu jestem przyzwyczajony że przy zmianie biegu wystarczy wcisnąć pedał trochę ponad połowę zakresu :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

clipboard01(2)-d53f53e38925df21a70e1bb6e

Luz musi być, ale jeśli słoneczko docisku jest już wytarte to będzie się tak też objawiało. Jeśli luz będziesz miał w okolicy 1-1,5 cm to masz sprzęgło do roboty. Jeśl będzie np 5cm to możesz podregulować, ale pamietaj że luz musi być! Jęśli go skasujesz może Ci się w czasie jazdy stracić sprzęgło, albo będzie ślizgać samoczynnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

clipboard01(2)-d53f53e38925df21a70e1bb6e91a1301.jpg.5b842775b5ed154ef151b7da54b94bbf.jpg

Jeśli przyjąć zielone linie jako maksymalny możliwy ruch pedału to linia czerwona to moment w którym zaczyna zasprzęglać, czyli bardzo nisko, zwykle w samochodach spodziewałbym się zasprzęglania w okolicy lini żółtej. Więc nie wiem czy tak to zwykle bywa w foresterach czy da się to podregulować i podnieść pedał?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sobie zmierzy przerwę w platynowych to od razu może je wyrzucić na śmietnik. Ani platyny ani irydowych się nie dotyka szczelinomierzem bo to zdziera cienką powłokę platyny/irydu i świece są na śmietnik.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, LosioDriver napisał:

Jak bardzo jest skomplikowana wymiana bębnów z tyłu na tarcze (Forek SG)?

Jaki to mniej więcej koszt?

 

Pewnie cała zwrotnica do wymiany, jak coś to kupuj z wahaczami bo tej długiej śruby nie odkrecisz. Pewnie łożyska też do wymiany bo szkoda zostawiać używane żeby potem zaś demontować zwrotnicę. Nie wiem czy gra warta świeczki.

Potem podczas eksploatacji też podwójne koszty bo klocki i szczęki będziesz miał do wymiany bo to jest tarczo-bęben.

Też rozważałem zamianę ze względu na to, że przy wymianie szczęk trzeba się powk.... i dużo czasu przy tym schodzi niż przy wymianie klocków i tarcz. No ale jak się dowiedziałem że to jest tarczo-bęben to zrezygnowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarczo-bęben to bardzo fajne rozwiązanie, na pewno lepsze niż ręczny na lince razem z zaciskiem hamulcowym. W toyocie nie robił mi problemów. A wcale nie trzeba wymieniać z klocków razem ze szczękami, przecież one się nie zużywają praktycznie. A ze starości to wymienia się płyn hamulcowy. Nie robiłem tego w Subaru, ale w corolli nie trwało to dłużej niż wymiana z przodu kompletu tarcza i szczęki. .

 

YT:

 

Edytowane przez ewemarkam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie cała zwrotnica do wymiany, jak coś to kupuj z wahaczami bo tej długiej śruby nie odkrecisz. Pewnie łożyska też do wymiany bo szkoda zostawiać używane żeby potem zaś demontować zwrotnicę. Nie wiem czy gra warta świeczki.
Potem podczas eksploatacji też podwójne koszty bo klocki i szczęki będziesz miał do wymiany bo to jest tarczo-bęben.
Też rozważałem zamianę ze względu na to, że przy wymianie szczęk trzeba się powk.... i dużo czasu przy tym schodzi niż przy wymianie klocków i tarcz. No ale jak się dowiedziałem że to jest tarczo-bęben to zrezygnowałem.
Ja bym od razu całe zawieszenie brał bo jak się jakaś sruba nie odkręci? :)

A tak serio to zwrotnice są takie same. Wymienia się tarczę kotwiczną, bęben i wszystko w nim. Różnica w skuteczności hamowania ogromna, szczególnie na dobrym klocku i tarczy. Okładziny ręcznego w większości przypadków przeżyją auto.
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy zaciski 2tloczek można wrzucić na tył przy wymianie przodu na 4 tłoczki? Czy tarcza, mocowania atc przechodzą bez modzenia? 2.5 xt 07

Nie, potrzebujesz adaptery. Bo jak rozumiem mowa o dwutłoku z WRXa?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, skwaro napisał:

A tak serio to zwrotnice są takie same. Wymienia się tarczę kotwiczną, bęben i wszystko w nim. Różnica w skuteczności hamowania ogromna, szczególnie na dobrym klocku i tarczy. Okładziny ręcznego w większości przypadków przeżyją auto.

 

Robiłeś taki zabieg kiedyś? :)

Szukam kogoś kto ma osobiste doświadczenie w Forku SG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, skwaro napisał:

Nie, potrzebujesz adaptery. Bo jak rozumiem mowa o dwutłoku z WRXa?

 

Nie, ten dwutloczek oem co go mam teraz z przodu chcę wrzucić na tył a do przodu dać brembolce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...