Nowy Subaru Forester MY2013

[sjak]

Nie bardzo wiem, co chcesz od spalania. Wczoraj, trasa Garwolin - Ryki (42 km), spokojna jazda: na ekspresówce 140, poza nią 110.

Jak dla mnie OK, szczerze powiedziawszy ten samochód (w praktyce) pod względem stosunku oiągi/spalanie nie odstaje in minus od konkurencji

 

 

Po drugie - przez 20 kkm ani razu nie pomyślałem "rany, ale by mi się 30 koni więcej przydało, bo tak kiepsko to jedzie", za to zawsze jazda nim sprawia mi dużą przyjemność i daje poczucie, że jeśli będę miał taką potrzebę, to (z wyjątkiem emek, amg i innych sportowych czy pseudosportowych modeli)) jestem w stanie nacisnąć gaz i zostawić całe towarzystwo za sobą. Na pewno osiągi jego odstają in plus w stosunku do "szarej masy" samochodów poruszających się po naszych drogach  A ja osobiście taką świadomość bardzo sobie cenię -  i właściwie nigdy tej możliwości nie wykorzystuję

Edytowane 3 Maja 2015 przez sjak

[JJacek]

JJacek - jest gdzieś między 200 a 250 stroną wątku pomiar xt na hamowni .Maks to 230 KM

Chodzi mi konkretnie o hamownię silnikową, wyniki z hamowni podwoziowej to mogą służyć do np porównywania modyfikacji, różnych egzemplarzy tego samego auta itp

Poza tym jak wygląda pomiar strat w przypadku CVT?

[madox]

Ok,ale jakbyśmy nie chcieli więcej ,to dalej mieszkalibyśmy w jaskini .A ja chce tylko wiedzieć czy np z uwagi na cvt używane xt da się dłubnąć na powiedzmy 280Km i czy są np do tego boxy.Jutro podzwonię gdzieś,ale jak ktoś wie może przecie powiedzieć

To było do sjak

[sjak]

Nie ma jeszcze "pogwarancyjnych" FXT, więc nie sądzę, aby ktoś inwestował w opracowywanie rozwiązań dla tak rzadkiego na naszym rynku silnika. FXT trzeba obecnie przyjąć z całym dobrodziejstwem inwentarza, jeśli komuś to odpowiada to ok, jeśli nie - jest konkurencja. Jak chcesz się bawić z modyfikacjami to lepszym wyborem będzie np Tiguan TSI. (Ale za to jest nieco ciaśniejszy i ma zwykłego haldexa - coś za coś)

Edytowane 3 Maja 2015 przez sjak

[ketivv]

 

 

Nie bardzo wiem, co chcesz od spalania. Wczoraj, trasa Garwolin - Ryki (42 km), spokojna jazda: na ekspresówce 140, poza nią 110.

 

 

przy takiej jeździe spalanie 8,1 

 

nie ma po co kupować diesla 

 

 

Nie ma jeszcze "pogwarancyjnych" FXT, więc nie sądzę, aby ktoś inwestował w opracowywanie rozwiązań dla tak rzadkiego na naszym rynku silnika.

 

 

problemem raczej nie jest wykonanie co brak chętnych 

osobiście poluję na taki silnik z osprzętem 

[sjak]

Przy takiej jeździe rzeczywiście różnica jest mała. Ale lawinowo rośnie jak zaczyna się jazda bardziej "aktywna" - wyprzedzania, górki i inne wymagające wciśnięcia gazu sytuacje., tudzież wiatr w nos Ale fakt - dla spokojnej jazdy na pustej szosie różnica jest zdumiewająco mała i jeśli ktoś głównie tak eksploatuje auto, to sens zakupu diesla jest problematyczny

Edytowane 3 Maja 2015 przez sjak

[Alfik]

Znalazłem nowy sposób na oszczędzanie. Jazda z żoną ze złamanym żebrem daje o połowę niższy wynik (7,2) niż jazda za karetką z tą żoną - ta sama trasa, tylko w drugą stronę. Taka żona daje niższe spalanie niż dziecko z chorobą lokomocyjną. Szkoda tylko żony, boli ją

[ketivv]

Ale lawinowo rośnie jak zaczyna się jazda bardziej "aktywna" - wyprzedzania, górki i inne wymagające wciśnięcia gazu sytuacje., tudzież wiatr w nos

 

diesel w tym czasie też weźmie swoje, do tego zapewne osiągi FXT w tym czasie znacząco odbiegają od tych z diesla

Forester SBD CVT Sport nazwijmy go dieslowskim odpowiednikiem FXT jest nieznacznie droższy w zakupie, występuje tylko w wersji "FXT Platinium"

 

mówiąc inaczej jak ktoś szuka sprawnego, oszczędnego, lekkiego SUV-a nie znajdzie nic lepszego jak FXT

Edytowane 3 Maja 2015 przez ketivv

[madox]

sjak ,Tiguan ? No co Ty.Klepią to samo z 10lat.Kto jeszcze kupuje taką staroć.

[sjak]

Znalazłem nowy sposób na oszczędzanie. Jazda z żoną ze złamanym żebrem daje o połowę niższy wynik (7,2) niż jazda za karetką z tą żoną - ta sama trasa, tylko w drugą stronę. Taka żona daje niższe spalanie niż dziecko z chorobą lokomocyjną. Szkoda tylko żony, boli ją

Współczuć żonie. Jednak wolę więcej wydać na stacji benzynowej ...

 

 

 

diesel w tym czasie też weźmie swoje, do tego zapewne osiągi FXT w tym czasie znacząco odbiegają od tych z diesla

 

Tak, ale "przyrost" spalania w dieslu jest nieporównywalnie mniejszy niż w FXT ( w porównywalnych warunkach będziesz miał albo 6,5 vs 8, albo 10,5 vs 18 l). Oczywiście osiągi, swoboda jazdy i wynikająca z tego przyjemność czy mniejsze zmęczenie są mocno po stronie FXT

sjak ,Tiguan ? No co Ty.Klepią to samo z 10lat.Kto jeszcze kupuje taką staroć.

No widzisz - coś musisz poświęcić - albo osiągi, albo zużycie paliwa, albo dużo większe pieniądze na wejście. Dla mnie (i nie tylko) FXT jest jednym z najlepszych możliwych wyborów biorąc pod uwagę stosunek wszystkich istotnych cech, Ty zdajesz się widzieć wąskie wycinki, które w danym momencie przesłaniają Ci całą resztę i niestety konieczność jakiegoś kompromisu.

[Alfik]

Jak tak podliczyć, to złamanie żebra w parku linowym kosztowało 25pln. Do tego lekarstwa.... Lepiej cieszyć się jazdą.

 

A tak na marginesie - nie macie wrażenia, że FXT czasem jest szybszy, a czasem wolniejszy? Zdarzy się, że przyśpieszę i jest niesamowity, a czasem idzie, ale tak bez ognia. Mam wrażenie, że znaczenie ma szybkość wciskania gazu. Jak się nagle wdusi, to gorszy efekt, niż jak stopniowo.

[sjak]

 

 

A tak na marginesie - nie macie wrażenia, że FXT czasem jest szybszy, a czasem wolniejszy? Zdarzy się, że przyśpieszę i jest niesamowity, a czasem idzie, ale tak bez ognia. Mam wrażenie, że znaczenie ma szybkość wciskania gazu. Jak się nagle wdusi, to gorszy efekt, niż jak stopniowo.

 

W trybie "I" rzeczywiście tak się dzieje. W pozostałych nie zauważyłem.

Oprócz tego stwierdzam, że rzeczywiście jest nieco"kapryśny" jeśli chodzi o paliwo. Ostatnio koło mnie facet zaczął sprzedawać paliwo z Litwy - ostatnie 2 tankowania - mam inny samochód

[Nowicjusz]

Od tygodnia jeżdżę na S i jest lepiej niz na I pod względem powtarzalności zachowania na wciśnięcie jak i auto ciut mniej spala. Dlatego nie bardzo wiem, po co jest tryb I.

 

Sport Sharp oprócz 8 zamiast 6 biegów czym sie różni od trybu S? Pytam bo jeszcze nie testowałem

 

Jesli chodzi o przyspieszenie - zauważyłem (być może to tylko odczucie), że samochód szybciej się zbiera jak wciskam pedał z wyczuciem. Wciśnięcie do dechy daje pewne zawachanie...tez tak macie?

 

Ciekawe to CVT...

Edytowane 3 Maja 2015 przez Nowicjusz

[sjak]

S# emuluje biegi również trybie automatycznym. I to chyba jedyna realna różnica

[Nowicjusz]

Przecież skrzynia symuluje biegi również w I jak i S...czy ja zle to odbieram?

[sjak]

W trybie manualnym tak. W automatycznym działa bezstopniowo. W S# działa jak 8 biegowy automat niezależnie czy zostawiłeś decyzje jej, czy sam się bawisz łopatkami. Dodatkowo, co jest dużym plusem, nie wtrąca się jak dochodzisz do max obrotów i nie przerzuca sama biegu na wyższy.

Edytowane 3 Maja 2015 przez sjak

[Nowicjusz]

Jeżdżę w 99,9% w trybie automatycznym i skrzynia zawsze daje odczuc, ze mieli wirtualnymi biegami. Czuc to delikatnie, ale czuc

 

Jak pomajtam manetami to skrzynia reaguje ostrzej. W ogole nauczylem sie bardzo sprawnie wyrywać jak jest potrzeba. Manetą lewą bieg lub dwa w dół, gaz ciut mocniej do dołu ale z wyczuciem. Auto wtedy bardzo ladnie wyrywa.

 

Jeszcze nie wiem co daje tryb SS, ale mocno zastanawiam sie po co jest I?

 

A Ty Slawek na ktorym smigasz?

Edytowane 3 Maja 2015 przez Nowicjusz

[sjak]

 

 

A Ty Slawek na ktorym smigasz?

 

Albo I albo SS, jakoś najrzadziej S.

 

Pobaw się na SS, naprawdę ciekawie skrzynia się zachowuje. Zwłaszcza przy ostrzejszej jeździe nieźle "wyczuwa" intencje kierowcy

[dpassent]

 

 

Jeżdżę w 99,9% w trybie automatycznym i skrzynia zawsze daje odczuc, ze mieli wirtualnymi biegami.

 

???? To ja w takim razie mam skore jak nosorozec bo nie czuje nic. W obydwu moich egzemplarzach przy wcisnieciu gazu i trzymaniu go na stalym poziomie wcisniecia przyspieszanie jest liniowe i nie czuc majdrowania niczym...

[luki266]

W S# przy szybkich dohamowaniach redukuje biegi i utrzymuje silnik na obrotach. Fajnie to działa przy jeździe po górach, działa jak manualna redukcja

[sjak]

Podobnie jest jak masz serię wyprzedzań, gdzie musisz się na moment chować w sznur samochodów. Skrzynia utrzymuje odpowiednio niski bieg i obroty pozwalające na momentalne przyspieszenie.

Edytowane 3 Maja 2015 przez sjak

[dpassent]

 

 

Skrzynia utrzymuje odpowiednio niski bieg i obroty pozwalające na momentalne przyspieszenie.

 

No to jest akurat fajoski patent. Dzisiaj skorzystalem  

[madox]

Zadzwoniłem w dwa miejsca i nikt nie robi wirusa do tego 2.0dit 240.Nie ma jednak jak Superb.5.8 do paki za wolno,jeden telefonik ,dzień dobry,chciałem 2.0tsi 280 na 370 w Superbie.A zapraszamy,ale jutro ,bo dziś mamy 10takich do zrobienia

[Alfik]

Dziś, po bardzo miłych 300km w FXT (niestety 10,6 wg komputera), przyjrzałem się w salonie nowemu Discovery Sport. Jeśli ktoś narzeka na niewygodne albo śliskie fotele w FXT - niech spróbuje w Land Roverze, to znów polubi forka (małe, twarde, śliskie, niewygodne). Prześwit mniejszy (sprawdzałem), plastik pod silnikiem - liczyłem na więcej. Widoczność i poczucie przestronności - gorsze, do tyłu dramat - jak by patrzeć przez rurę kanalizacyjną. Robi jednak (i słusznie) wrażenie większego samochodu. Niewątpliwie jednak auto jest ładnie wykończone i ma znacznie większy kufer. Jak będę chciał jeździć w kufrze, to zmienię

[Andrzej Koper]

 

 

Nie ma jednak jak Superb.5.8 do paki za wolno,jeden telefonik ,dzień dobry,chciałem 2.0tsi 280 na 370 w Superbie.A zapraszamy,ale jutro ,bo dziś mamy 10takich do zrobienia

podobno  można wgrać nowy program w Superb przy pomocy telefonu..   wychodzi taniej ! i dodatkowo 4 KM gratis...