piwozniak Opublikowano 6 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 e tam, mysle ze czesc osob ma do tego dystans i raczej traktuje to jako luzny topic zartowniczy sam przyznasz ze jest to dosyc zabawne gdy czytasz porady jak optymalnie jezdzic dieslem coby wyeliminowac ryzyko potencjalnej katastrofalnej awarii, oraz zwolennikow spiskowych teorii ktorzy we wszystkim widza zle intencje:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 6 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 W sytuacjach beznadziejnych Polacy zawsze walczyli humorem i koniec końców wygrywali. Korzystamy więc ze sprawdzonych metod Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piwozniak Opublikowano 6 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 (edytowane) ja bym to nawet rozwinal lekko... potrzebny jest nowy silnik* *ktory okaze sie kompletnym bublem spowoduje to integracje i tych za i tych przeciw Edytowane 6 Października 2014 przez piwozniak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korton Opublikowano 6 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 Jak to jest z Imprezą? Ona nie ma tej przypadłości? To akurat nie ma znaczenia, w jakim aucie jest zamontowany SBD. Po prostu Impreza z tym silnikiem jest mniej popularna. Poniżej podaję Tobie przykłady: http://otomoto.pl/subaru-impreza-gh-2-0-d-awd-bxer-4x4-C33624831.html http://otomoto.pl/subaru-impreza-gh-2-0-diesel-150km-2009r-4x4-C34579791.html Tak z ciekawosci, popatrzylem na ogloszenia motoryzacyjne pod wzgledem subaru z uszkodzonym silnikiem i mnie zatkalo. Sporo tych aut, jak za czasow slawnych 2.0TDI VW czy 2.5 TDI audi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 6 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 (edytowane) e tam, mysle ze czesc osob ma do tego dystans i raczej traktuje to jako luzny topic zartowniczy sam przyznasz ze jest to dosyc zabawne gdy czytasz porady jak optymalnie jezdzic dieslem coby wyeliminowac ryzyko potencjalnej katastrofalnej awarii, oraz zwolennikow spiskowych teorii ktorzy we wszystkim widza zle intencje:) Jeszcze zabawniejsze są wtręty osób których ten problem nie dotyczy ani najpewniej nie będzie dotyczył Taka werbalna... jak to tam Fish kiedyś z Marillionem śpiewał... Tak z ciekawosci, popatrzylem na ogloszenia motoryzacyjne pod wzgledem subaru z uszkodzonym silnikiem i mnie zatkalo. Sporo tych aut, jak za czasow slawnych 2.0TDI VW czy 2.5 TDI audi Przynajmniej jest dowód, że subaru to jednak klasa premium Edytowane 6 Października 2014 przez Knurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piwozniak Opublikowano 6 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 e tam, mysle ze czesc osob ma do tego dystans i raczej traktuje to jako luzny topic zartowniczy sam przyznasz ze jest to dosyc zabawne gdy czytasz porady jak optymalnie jezdzic dieslem coby wyeliminowac ryzyko potencjalnej katastrofalnej awarii, oraz zwolennikow spiskowych teorii ktorzy we wszystkim widza zle intencje:) Jeszcze zabawniejsze są wtręty osób których ten problem nie dotyczy ani najpewniej nie będzie dotyczył Taka werbalna... jak to tam Fish kiedyś z Marillionem śpiewał... Oczywiscie! No ba! Sa dwa tematy ktore mnie absolutnie nie dotycza i oba uwazam za dosyc zabawne: OBD i gaz w H6 Knurku nie odbieraj mi przyjemnosci werbalnej temtamtej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 6 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 Knurku nie odbieraj mi przyjemnosci werbalnej temtamtej OK, będę Cię ignorował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piwozniak Opublikowano 6 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 ...a wlasnie, w temacie ignorowania -> PW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Christoph Opublikowano 6 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 Panowie, jako nowy użytkownik Subaru XV z silnikiem Diesla, zaczynam wątpić, czy w ogóle dobrze zrobiłem kupując to auto, szczególnie po lekturze tych tematów na forum. Trzeba powołać jakąś komisję śledczą pod wodzą Antoniego M, który zbada wpływ brzozy na urwanie wału, albo wynająć Pogromców mitów! Na liczniku mam 25.000km i muszę poteierdzić, że żadne moje dotychczasowe auto, ani motocykl nie wzbudzały tyle emocji, co jazda Subaru. Dla mnie każde użycie sprzęgła to istna celebracja: nacisnąć pedał sprzęgła, z namaszczeniem przerzucić bieg i podpierając lewą stopę na pięcie powoli i z wyczuciem zwalniać pedał sprzęgła, jednocześnie z wytrzeszczem oczu i przy csłkowitym bezdechu obserwując wskazania obrotomierza, próbować w odpowiednim momencie i z prawdziwą finezją zgrać obroty, nie powodując w żadnym wypadku nadwyrężenia tego tak drogocennego i jakże kruchego niczym porcelana urządzenia, jakim jawi się sprzęgło w Subaru Boxer Diesel. Popadam w paranoję _____ Gesendet vom iPhone mit Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piwozniak Opublikowano 6 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 Dla mnie każde użycie sprzęgła to istna celebracja: nacisnąć pedał sprzęgła, z namaszczeniem przerzucić bieg i podpierając lewą stopę na pięcie powoli i z wyczuciem zwalniać pedał sprzęgła, jednocześnie z wytrzeszczem oczu i przy csłkowitym bezdechu obserwując wskazania obrotomierza, próbować w odpowiednim momencie i z prawdziwą finezją... Sam widzisz ze dobry wybor! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Christoph Opublikowano 6 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 Następny będzie mocna benzyna z automatem. Lubię wyzwania _____ Gesendet vom iPhone mit Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 6 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 Panowie, jako nowy użytkownik Subaru XV z silnikiem Diesla, zaczynam wątpić, czy w ogóle dobrze zrobiłem kupując to auto, szczególnie po lekturze tych tematów na forum. Ja po lekturze forum już dawno zrozumiałem swój błąd, muszę z tym żyć, mam niesprzedawalny samochód . Co zrobisz jak nic nie zrobisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 6 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 mam niesprzedawalny samochód dlaczego niesprzedawalny?? Jak dasz dobra cene to zniknie w 1 dzien Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tojaro Opublikowano 6 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 Ja po lekturze forum już dawno zrozumiałem swój błąd, muszę z tym żyć, mam niesprzedawalny samochód też to sobie powoli uswiadamiam i to z wielkim bólem - zachcialo mi się osobówki z 4x4... szlag by to. Jak tak czytam forum to coraz bardziej siwieje a miało być tak pięknie, tj. bezpieczny i wygodny wóz na dość długie dojazdy do pracy dla żony. To co piszecie zachowam dla siebie, jej straszyć nie będę - poza tym jak mam się przyznać do takiej głupoty. Najgorsze, że w razie czego będę musiał oddać jej mojego lancera 08. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo11 Opublikowano 7 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2014 też to sobie powoli uswiadamiam i to z wielkim bólem - zachcialo mi się osobówki z 4x4... szlag by to. Jak tak czytam forum to coraz bardziej siwieje To mniej czytaj Po co sie tak denerwowac,nie ma co spinac posladow.Poprostu jedzij normalnie samochodem i nie martw sie a zapas.W zyciu sa naprwde wazniejsze sprawy i problemy niz samochod.wkoncu to tylko samochod jakby nie patrzec(bardzo fajny oczywiscie)Nie bede rwal sobie wlosow z glowy ze mam SBD,jezdzi, jest ok i tyle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subaru_viper Opublikowano 7 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2014 też to sobie powoli uswiadamiam i to z wielkim bólem - zachcialo mi się osobówki z 4x4... szlag by to. Jak tak czytam forum to coraz bardziej siwieje To mniej czytaj Po co sie tak denerwowac,nie ma co spinac posladow.Poprostu jedzij normalnie samochodem i nie martw sie a zapas.W zyciu sa naprwde wazniejsze sprawy i problemy niz samochod.wkoncu to tylko samochod jakby nie patrzec(bardzo fajny oczywiscie)Nie bede rwal sobie wlosow z glowy ze mam SBD,jezdzi, jest ok i tyle Olo... brawo..... ja juz na SBD mam zrobione 234tkm i jak mialbym się stresować przy każdym przejechanym km to juz byłbym dawno w wariatkowie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 7 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2014 (edytowane) @slavok, tojaro. Nie demonizujcie. Czytajcie trochę pomiędzy wierszami i wczujcie się w tutejszy, nieco "sarmacki" klimat. W nasszych wypowiedziach jest duża dawka czarnego humoru i sarkazmu, również dla podtrzymania forumowej, towarzyskiej atmosfery. Ten silnik eksploatacyjnie jest bardzo dobry (jeden z lepszych diesli w swojej klasie), a że zdarzają się problemy, to jak wszędzie w życiu. Jeździć i cieszyć się samochodem, rodziną i ogólnie życiem i modlić się, aby największym nieszczęściem była potencjalna awaria silnika. Nawet jeśli to się stanie - to co z tego? Czy przez to Wasze życie będzie mniej udane, wartościowe ? A ze sprzedażą wcale nie jest tak trudno Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka Edytowane 7 Października 2014 przez sjak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 7 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2014 Dokładnie, nie zapominajmy, że ten silnik naprawdę nadaje się do jazdy a nie tylko do przemieszczania po autostradzie ze stałą prędkością jak większość diesli. Jego zakup to sprawa wyboru - jeśli ktoś uzna, że woli ciężki, ospały (jak np. obecny diesel 2.0 forda), oddający moc do 2500rpm silnik ale za to bezawaryjny (o ile takie są) - to niech kupi coś innego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 7 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2014 (edytowane) . Edytowane 7 Października 2014 przez stach1111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 7 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2014 Stachu, dlaczego żeś usunął wpis tak ładnie podsumowujący tę dyskusję ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szamot Opublikowano 7 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2014 @slavok, tojaro. Nie demonizujcie. Czytajcie trochę pomiędzy wierszami i wczujcie się w tutejszy, nieco "sarmacki" klimat. W nasszych wypowiedziach jest duża dawka czarnego humoru i sarkazmu, również dla podtrzymania forumowej, towarzyskiej atmosfery. Ten silnik eksploatacyjnie jest bardzo dobry (jeden z lepszych diesli w swojej klasie), a że zdarzają się problemy, to jak wszędzie w życiu. Jeździć i cieszyć się samochodem, rodziną i ogólnie życiem i modlić się, aby największym nieszczęściem była potencjalna awaria silnika. Nawet jeśli to się stanie - to co z tego? Czy przez to Wasze życie będzie mniej udane, wartościowe ? A ze sprzedażą wcale nie jest tak trudno Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka Muszę przyznać że to jeden z ciekawszych wpisów w tym temacie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pegi Opublikowano 7 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2014 (edytowane) Nawet jeśli to się stanie - to co z tego? Czy przez to Wasze życie będzie mniej udane, wartościowe ? A ze sprzedażą wcale nie jest tak trudno Tak, dla mnie życie bez auta byłoby mniej udane, bez Subaru w szczególności A takie tezy może napisać ktoś, dla kogo wywalenie niemałej kasy na naprawę silnika, albo sprzedaż auta po awarii za bezcen nie jest problemem. Zapewne, wobec deklaracji SIP, nie będzie też większym problemem dla osób, które kupiły auto w sieci SIP i serwisowały cały czas w ASO. Ale są na rynku i inne samochody, tj. spoza sieci lub z przerwaną historią serwisowania w ASO. Przy obecnych cenach aut używanych są one dostępne dla przeciętnego Kowalskiego. Czy dla przeciętnego Kowalskiego, dla którego sam zakup kilkuletniego auta jest sporym obciążeniem finansowym, nie będzie problemem wyłożyć połowę wartości auta lub więcej na naprawę silnika? I czy w czymś się te auta różnią od kupionych i serwisowanych w SIP? Niczym, to wciąż takie samo Subaru, tylko właściciel nie ma możliwości bezpłatnej naprawy. Zatem jeśli problem SBD nie występuje, to tylko dla niektórych właścicieli. Dla wielu innych, w razie awarii, jest znaczącym. Bogatemu nikt nie zabroni, mniej zasobni będą SBD unikać jak ognia. Jeśli im się nie uda i kupią używanego SBD, to w razie awarii wezmą kredyt na naprawę samochodu, albo sprzedadzą zepsute za marny grosz. Ale tak czy inaczej zostaną jakiś czas bez własnego samochodu. I nigdy więcej nie kupią Subaru. Pomyśl o tym, jak będziesz chciał zmienić auto na nowe i sprzedać swoje dotychczasowe Subaru. Edytowane 7 Października 2014 przez pegi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 7 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2014 (edytowane) A takie tezy może napisać ktoś, dla kogo wywalenie niemałej kasy na naprawę silnika, albo sprzedaż auta po awarii za bezcen nie jest problemem. I to napisał ktoś, kto w avatarze ma takie auta :biglol: A tak serio - Pierwotną sprawą jest mentalność i podejście do życia. A dopiero to indukuje stan posiadania i zasobność portfela. Jest bardzo duża różnica pomiędzy ludźmi biednymi, a w "przejściowych kłopotach finansowych". To co napisałeś jest bezsprzecznie prawdą, ale dla określonej grupy. Ja pisałem do tej drugiej . Jeśli ktoś zrozumiał przekaz - na pewno nie należy do biedaków, niezależnie od tego, jaki w danym momencie ma debet na koncie. Co nie zmienia faktu, że rzeczywiście można by oczekiwać od Subaru nieco innej postawy. Ale na tym świat się nie kończy. Z konsekwencjami takiej a nie innej retoryki musimy liczyć się i my, i przede wszystkim Subaru, ale na pewno nie jest to powód aby nie spać po nocach Edytowane 7 Października 2014 przez sjak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pegi Opublikowano 7 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2014 No cóż, podsumuję to tylko tak: pomimo aut, jakie mam wpisane w avatarze, nie dzielę posiadaczy Subaru ani Forumowiczów na bogatych, biednych i w "przejściowych kłopotach finansowych" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 7 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2014 A ktoś dzieli? Kto kim jest może odpowiedzieć sobie tylko sam zainteresowany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się