Niedźwiedź Opublikowano 20 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2011 normalnie jechać nie można dzisiaj. Właśnie wróciłem i nawet na jedynce dłaaaaawi. Masakra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PKocial Opublikowano 21 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2011 a jak sucho ciepło , nie ma żadnego problemu? który to rocznik? jaki silnik dokładnie? sprawdź czujnik położenia wałka rozrządu i czujnik na wale... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niedźwiedź Opublikowano 21 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2011 sprawdź czujnik położenia wałka rozrządu i czujnik na wale... to by był niezły zbieg okoliczności - w s-turbo właśnie wymiana czujnika pomogła... -- 21 cze 2011, o 23:42 -- Coś się nieźle posrało - dławi, szarpie, nie przyspiesza zupełnie, przygasa po zatrzymaniu, skaczą obroty, ciężko odpala, czuć spaliny w środku, reset ecu nie pomaga - zatkany wydech? :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PKocial Opublikowano 22 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2011 sprawdź węże , połączenie intercoolera, wydech , pierwszą sondę Lambadę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niedźwiedź Opublikowano 22 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2011 połączenie intercoolera z tym w N/A może być ciężko Ale sprawdzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PKocial Opublikowano 22 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2011 z rozpędu -szczelność kolektora ssącego o to chodziło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niedźwiedź Opublikowano 24 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2011 okazalo sie u mnie ze pompa paliwa padla. Po wymianie jest ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GÓRAL z Łodzi Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 U mnie są nowe ciekawe objawy. Na plejadach po kilku próbach na terenowej zaczął się dławić 2-2,5k obr. I później było tylko gorzej. Pod koniec dnia dławił się w całym znanym nam zakresie 2-3,2k obr. Po interwencyjnym serwisie i czyszczeniu przepustnicy wszystko wróciło do normy. Do następnego dnia po drugiej próbie dławienie powróciło w przedziale 2-2,5k obr i nawet powrót autostradą do Łodzi nie spowodował zniknięcia objawów! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lewen Opublikowano 28 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 Czyj to wątek? Pomuki by jakieś rozdał :!: :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niedźwiedź Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 Czyj to wątek? Pomuki by jakieś rozdał tylko za co , jak nic nie wyjaśnione Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crem Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 Może pomuki za poszlaki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GREGG Opublikowano 29 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2011 Może pomuki za poszlaki poszlaki są, ale ciągle nie ma jednego winnego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niedźwiedź Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 Po sprawdzeniu zaworów (ok), wymianie rozrządu, świec, czujnika położenia biegu jałowego, dolaniu octane booster'a problem zniknął* Świece w dziwnym stanie - jakieś takie "zardzewiałe"... :roll: piernik wie od czego? Jakieś sugestie? *zakładam, że aż do wyczerpania octane booster'a Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qra_633 Opublikowano 25 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2011 Witam Mój GL ma przelatane już 215kkm, ostatnio po wywaleniu ostatnich osłon katalizatora efekt zamulenia częściowo ustąpił, tzn nie jest już tak krytyczny jak kiedyś że na dwójce nie przyśpieszał w ogóle między 1800a 2500 obr. Teraz jest odczuwalne ale nie upierdliwe. Te blachy potrafią naprawdę udawać bardzo wiele nie związanych hałasów. "Bergen kita" jakoś nie miałem czasu poskładać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crem Opublikowano 25 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2011 Świece w dziwnym stanie - jakieś takie "zardzewiałe"... Moja była taka szaro-brunatna generalnie wyglądała na mało zużytą. Mam ją na pamiątkę bo podczas wymiany w ASO jeden z mechaników ją upuścił i została po jakimś czasie znaleziona przeze mnie na dolnej osłonie silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bmarcin Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Tym razem pytanie ode mnie do znawców tematu. Czy jeśli auto dławi zarówno na beznynie jak i LPG między 2-3 tyś RPM, to może być problem opisywany w tym wątku czy przyczyny szukać "wszędzie" :?: Objaw, szarapanie we wspomnianym zakresie + jest wyczuwalna dość znaczna mułowatość i opóźnienie na naciśniecie pedłu gazu :roll: Zjawisko wystąpiło nagle i niespodziewanie, wczesniej żadnych problemów tego typu nie zauważono.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szogun Opublikowano 24 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2011 Witam ! Dokładnie przeczytałem temat i mam pytanie. Dotychczas jeździłem na PB98 i coś mnie podkusiło żeby zalać PB95 (pewnie cena) i nagle podobne objawy do waszych. W przedziale 2-3 tyś obrotów dołek Dzwoniłem do serwisu i dowiedziałem się, że konieczne będzie czyszczenie zaworów zmiennych faz rozrządu. Powiedzieli mi, że na 98 nie było to tak odczuwalne z uwagi na lepszą jakość paliwa natomiast 95 obnażyła ten problem. I tu rodzi się pytanie czy mają rację ? Pzdr, Ł PS. Autko jak podpisie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GÓRAL z Łodzi Opublikowano 24 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2011 No to witamy w klubie przymulonych. Najprostrza recepta to lać 98, opcja dla zapartych to wywalenie ekologii - zaślepienie zaworów zwrotnych spalin i przeprogramowanie kompa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szogun Opublikowano 24 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2011 Dzisiaj wlałem stp formuła do czyszczenia wtryskiwaczy i odłączyłem akumulator na 10 min. Pomogło tylko zobaczymy na jak długo Martwi mnie tylko to, że po tym całym zabiegu czasami spadają mi obroty aż autko przygaśnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadio Opublikowano 24 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2011 Martwi mnie tylko to, że po tym całym zabiegu czasami spadają mi obroty aż autko przygaśnie Przepustnica do czyszczenia. Wielokrotnie przewijało się w wątku tym jak i innych. Zrób bo Ci zgaśnie w najmniej odpowiednim momencie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elmo Opublikowano 24 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2011 Martwi mnie tylko to, że po tym całym zabiegu czasami spadają mi obroty aż autko przygaśnie szogun, odłącz aku jeszcze raz. Po ponownym podłączeniu odpal auto i poczekaj do pierwszego załączenia się wentylatora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 25 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2011 Martwi mnie tylko to, że po tym całym zabiegu czasami spadają mi obroty aż autko przygaśnie szogun, odłącz aku jeszcze raz. Po ponownym podłączeniu odpal auto i poczekaj do pierwszego załączenia się wentylatora. Wydaje mi się, że bez czyszczenia przepustnicy się nie obędzie. arkadio ma rację. W moim wolnym ssaku miałem dokładnie ten sam przypadek, wolne obroty tak spadały, że zaczynał nagle gasnąć. Odłączanie - załączanie aku nie pomogło, dopiero czyszczenie załatwiło sprawę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szogun Opublikowano 25 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2011 Wygląda na to, że nie obejdzie się bez wizyty w serwisie. Odłączenie aku nic nie daje, nawet jak się poczeka na wentylator. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amstaff23 Opublikowano 25 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2011 Sebachon ma racje, ze Arkadio ma racje Przepustnica do obróbki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 25 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2011 Wygląda na to, że nie obejdzie się bez wizyty w serwisie. Odłączenie aku nic nie daje, nawet jak się poczeka na wentylator. Wyczyść raz a dobrze i potem zero problemu. U mnie ten przypadek wystąpił po wymianie rozrządu i teraz chyba nowy właściciel nie narzeka... :wink: Generalnie temu silnikowi przydaje się od czasu do czasu wycisk po miejskim zamulaniu, no i benzynka V-power. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się