Skocz do zawartości

Dławienie 2.0 N/A - 2-3 tys RPM. Coś nowego?


lewen

Rekomendowane odpowiedzi

Przed płukaniem dławiło po płukaniu nie dławi - jest jeszcze inna możliwość. Moglem zwariować i nie zauważam teraz dławienia :).

 

Inna sprawa, że to trochę jakbym np. przetarł reflektory i przestało dławić... :) ale co robić piszę jak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U rodziców w Imprezie zauważalne pogorszenie :x Normalnie turbodziura się zrobiła... potrafi też nieprzyjemnie szarpnąć. Do przeglądu daleko wiec rozważam czyszczenie przepustnicy nieco wcześniej. Ile w ASO to kosztuje ?? Bo jak trylion złotych to sam to zrobię.

 

-- N, 15 maja 2011, 17:41 --

 

Inna sprawa, że to trochę jakbym np. przetarł reflektory i przestało dławić... :) ale co robić piszę jak jest.

Jak umyję auto to zawsze mam wrażenie, że szybciej jeździ :mrgreen: A jak posprzątam w środku to już w ogóle szatan się robi :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

crem, a jeździsz poniżej 3krpm?

 

Dzisiaj się temu przyjrzałem bo zwykle robię to odruchowo. Bieg zmieniam przy około 3,2 krpm. Jeżdżę na około 2,8 - 2,9 krpm. Czasem zmieniam przy 5-6 krpm, a jeżdżę 3,5 krmp - tak żeby nie zapomniał, że jest Subaru :).

 

Niedźwiedź - jakie to może mieć znaczenie w praktyce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

crem, a jeździsz poniżej 3krpm?

 

Niedźwiedź - jakie to może mieć znaczenie w praktyce?

 

Dławienie występuje zazwyczaj w zakresie 2200-3300 rpm tak wiec jesli trzymasz powyzej 3000, może być po prostu nie do wyczucia (jedynie na jedynce - chyba, że startujesz z 3000 obrotów :mrgreen: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z AT jak się jedzie 60km/h to schodzi do 1500rpm :) . 80km/h to 2000rpm, ale jak się mocniej doda gazu, to od razu puszcza lock-up i idzie na konwerterze albo redukuje. Sprytnie chroni panewki. I problem dławienia wychodzi od razu - chyba, że ktoś o nim nie wie i myśli, że AT tak ma ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U rodziców w Imprezie zauważalne pogorszenie :x Normalnie turbodziura się zrobiła... potrafi też nieprzyjemnie szarpnąć. Do przeglądu daleko wiec rozważam czyszczenie przepustnicy nieco wcześniej. Ile w ASO to kosztuje ?? Bo jak trylion złotych to sam to zrobię.

 

-- N, 15 maja 2011, 17:41 --

 

Inna sprawa, że to trochę jakbym np. przetarł reflektory i przestało dławić... :) ale co robić piszę jak jest.

Jak umyję auto to zawsze mam wrażenie, że szybciej jeździ :mrgreen: A jak posprzątam w środku to już w ogóle szatan się robi :twisted:

 

 

Wiesz nie pamiętam ale nie dużo, tylko że to nie jest jakaś straszna operacja o czym pewnie wiesz :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj się temu przyjrzałem bo zwykle robię to odruchowo. Bieg zmieniam przy około 3,2 krpm. Jeżdżę na około 2,8 - 2,9 krpm. Czasem zmieniam przy 5-6 krpm, a jeżdżę 3,5 krmp - tak żeby nie zapomniał, że jest Subaru :).

 

Niedźwiedź - jakie to może mieć znaczenie w praktyce?

skoro mowa o dławieniu między 2-3 k rpm, a Ty nie schodzisz do tych obrotów , to... nie będziesz miał dławienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale ja przechodzę przez te obroty i właśnie silnik w tym zakresie nieliniowo "rozpędzał się" / "nabierał" obrotów.

 

Jeśli nie jest to klasyczny przypadek to już nie rozumiem. Jak mam jeździć by doznać klasycznego dławienia? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra. Spróbowałem. Na 4 biegu to około 60 km/h, na 3 biegu to trochę ponad 50 km/h, na 2 biegu trochę ponad 40 km/h. Jechałem tak jakiś czas - dodając ostro gazu (od tych wartości) silnik jednostajnie i płynnie przyspieszał. O taki test chodziło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

crem, jutro zobaczę jak to wygląda u mnie - tzn prędkości itp.

 

-- 19 maja 2011, o 21:04 --

 

Na 4 biegu to około 60 km/h, na 3 biegu to trochę ponad 50 km/h, na 2 biegu trochę ponad 40 km/h

 

to ciekawe bo u mnie jest 50km/h na 4 biegu , 40km/h na 3 biegu, 30km/h na 2 biegu. I co ciekawe dławienie jest przy wciśnięciu na 3/4 gazu, a nie ma na "do dechy".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie jestem po przeglądzie 105kkm, wymianie kpl rozrządu, świec i ogólnym czyszczeniu. Auto na zwykłej 95, żadnej V-power, przyspiesza super od każdych obrotów i nie ma żadnego dławienia... :shock:

 

Się nacieszyłem. Minęło 500 km i efekt niestety powrócił. Nie ma wyjścia chyba. Powrót do V-power albo nowy soft... :?: :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co ciekawe dławienie jest przy wciśnięciu na 3/4 gazu, a nie ma na "do dechy".

 

Sprawdzę to bo faktycznie dawałem gaz do dechy. Korki straszne i nie miałem tego jak przetestować z różnymi opcjami dodawania gazu. Luknę raz jeszcze na bieg / prędkość bo jest niezerowa szansa, że się o 10 km w fazie pomyliłem :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie jestem po przeglądzie 105kkm, wymianie kpl rozrządu, świec i ogólnym czyszczeniu. Auto na zwykłej 95, żadnej V-power, przyspiesza super od każdych obrotów i nie ma żadnego dławienia... :shock:

 

Się nacieszyłem. Minęło 500 km i efekt niestety powrócił. Nie ma wyjścia chyba. Powrót do V-power albo nowy soft... :?: :idea:

 

 

W trakcie przeglądu miałeś najprawdopodobniej odpięty akumulator (reset ECU), co zazwyczaj pomaga na dławienie - do czasu :evil:

Sugeruję nowy soft - u mnie nie miało znaczenia na jakim paliwie jeździłem, wcześniej czy później problem powracał.

Obecnie po wgraniu softu (Koper) spokój (przejechane jakieś 3kkm).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W trakcie przeglądu miałeś najprawdopodobniej odpięty akumulator (reset ECU)

 

Dokładnie tak było. W dodatku ten reset muszę powtórzyć, bo niestety nie wyrównały się wolne obroty. Ciągle przy redukcji spadają najpierw prawie do zera, a dopiero po chwili wskakują na właściwe. Przy okazji zapytam w takim razie o ten nowy soft. Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W trakcie przeglądu miałeś najprawdopodobniej odpięty akumulator (reset ECU)

 

Dokładnie tak było. W dodatku ten reset muszę powtórzyć, bo niestety nie wyrównały się wolne obroty. Ciągle przy redukcji spadają najpierw prawie do zera, a dopiero po chwili wskakują na właściwe. Przy okazji zapytam w takim razie o ten nowy soft. Dzięki.

 

 

Co do wolnych obrotów to przepustnica do czyszczenia. Zrób to bo jak najszybciej, bo auto może Ci zgasnąć w najmniej odpowiednim momencie (np. przy zmianie biegów w trakcie wyprzedzania).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dodatku ten reset muszę powtórzyć, bo niestety nie wyrównały się wolne obroty. Ciągle przy redukcji spadają najpierw prawie do zera, a dopiero po chwili wskakują na właściwe.

 

Poczekaj chwilę. ECU po resecie uczy się silnika. Za jakiś czas obroty powinny się ustabilizować. Jak zresetujesz ECU to zaczniesz od nowa. Jest nawet na to procedura na forum (może ktoś znajdzie) jak przyspieszyć proces uczenia. Silnik musi pochodzić na wolnych obrotach tak by się wiatraki włączyły czy jakoś tak :).

 

Po każdym serwisie jak odpinają acu to to przechodzę. raz nawet bym zginął jak się silnik nieoczekiwanie na zakręcie podczas redukcji wyłączył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ECU po resecie uczy się silnika

crem, owszem, ECU ustawia sobie korekcję dawki, ale trwa to albo kilka minut na postoju albo dosłownie kilka kilometrów jazdy. Potem już ECU wprowadza tylko korekcje na podstawie bieżących danych z czujników.

 

Sugeruję nowy soft

Jak pytałem o soft to mówili, że do mojej nie ma nic nowszego. A muli... podpytam jak będę wymieniał uszkodzony zderzak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ECU po resecie uczy się silnika

crem, owszem, ECU ustawia sobie korekcję dawki, ale trwa to albo kilka minut na postoju albo dosłownie kilka kilometrów jazdy. Potem już ECU wprowadza tylko korekcje na podstawie bieżących danych z czujników.

 

Sugeruję nowy soft

Jak pytałem o soft to mówili, że do mojej nie ma nic nowszego. A muli... podpytam jak będę wymieniał uszkodzony zderzak.

 

Tomasz_555 masz rację. Pojechałem do Dukiewicza (akurat byłem blisko) i okazało się, że mam zasyfioną przepustnicę. Po kolejnym resecie już na postoju, po kilku gazowaniach, obroty "nauczyły się" właściwej pozycji. Dzięki chłopaki. :)

 

P.S. Tak na marginesie, czytałem kilka złych opinii o Dukiewiczu, a ja jak na razie mam bardzo dobre o nich zdanie. Kierownik serwisu, pan Adrian,wydaje się być bardzo zawodowy i oprócz tego super miła obsługa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugeruję nowy soft
Jak pytałem o soft to mówili, że do mojej nie ma nic nowszego. A muli... podpytam jak będę wymieniał uszkodzony zderzak.

 

Ja wgrywałem soft coś koło końca zeszłego roku (może to był początek tego) i najświeższą wersję softu jaką mieli (SF MY06 N/A) była z 2008 roku. Jak pisałem wcześniej, na razie jest OK. Dławienia nie zarejestrowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wgrywałem soft coś koło końca zeszłego roku (może to był początek tego) i najświeższą wersję softu jaką mieli (SF MY06 N/A) była z 2008 roku.

Tyle, że ja mam Impreze z tym problemem. Niby silnik ten sam, ale mapa inna. Nie mniej zapytam jak będę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...