Skocz do zawartości

Legacy - szybkie pytania


Danko

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 17.12.2020 o 10:52, DETT napisał:

@Dj Brabus chyba robił coś w ten deseń:

 

Nawet dokładne pomiary zrobił ;)

Trochę słabo to opisał, ale wypada na to że się da.

 

Pytanie nowe amory można kupić do outbacka w granicy 100zl (podejrzanie mało) sprężyny też muszę kupić nowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Danko napisał:

Da się jakoś dołożyć regulacje, albo na stałe wysunąć do przodu nieco kierownice w L IV? 

A ty nie masz regulacji?  Myślałem, że wszystkie polifty miały.

Ja niedługo będę się bawił żeby założyć regulowaną kolumnę u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Bonless napisał:

A próbowałeś pociągnąć do siebie? :P

Podeślij zdjęcie kolumny od spodu tam gdzie jest wajcha.

Ale byłby wstyd, jakbym użył wcześniej za mało siły.. :mrgreen:

Edit - zostawmy ten temat.. Nie chcę o tym rozmawiać :th_dash::mrgreen::mrgreen:

Edytowane przez Danko
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa szybkie pytania- czy w roczniku 2006 US jest gdzieś możliwość podłączenia się do Canbus ? Mam radio na androidzie które ma odpowiednie wejście na połączenie canbus i zastanawiam się gdzie się z tym podłączyć. Czy taki sygnał może uzyskam we wtyczce do której jest podłączony mały zegarek pod schowkiem ?

 

Drugie pyatnie- widziałem że część osób ma właśnie ten wyświetlacz od spalania przeniesiony w miejsce popielniczki. Są jakieś gotowe ramki do takiego zabiegu czy trzeba rzeźbić samodzielnie ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa szybkie pytania- czy w roczniku 2006 US jest gdzieś możliwość podłączenia się do Canbus ? Mam radio na androidzie które ma odpowiednie wejście na połączenie canbus i zastanawiam się gdzie się z tym podłączyć. Czy taki sygnał może uzyskam we wtyczce do której jest podłączony mały zegarek pod schowkiem ?
 
Drugie pyatnie- widziałem że część osób ma właśnie ten wyświetlacz od spalania przeniesiony w miejsce popielniczki. Są jakieś gotowe ramki do takiego zabiegu czy trzeba rzeźbić samodzielnie ? 
Wątpię aby przy zegarku leciały przewody CAN. Najlepiej się podłączyć pod gniazdo OBD.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że wigilia, święta nie chce się brudzić. Ale zdejmij koło i zobaczysz. Pewnie skoro przy hamowaniu, to blaszka od klocków trze o tarcze. Taki akustyczny ogranicznik. Ale dźwięk jest zazwyczaj bardziej piskliwy. Może po prostu całkowicie się klocek skończył. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ewemarkam napisał:

Wiem że wigilia, święta nie chce się brudzić. Ale zdejmij koło i zobaczysz. Pewnie skoro przy hamowaniu, to blaszka od klocków trze o tarcze. Taki akustyczny ogranicznik. Ale dźwięk jest zazwyczaj bardziej piskliwy. Może po prostu całkowicie się klocek skończył. 

Wrzucam drugie nagranie. Ogólnie tutaj tylko takie kliknięcia na hamulec były, a piszczało chwilę dalej jeszcze.. Też obstawiam koniec klocka, ale pytanie czy ze względu na zużycie czy np. uszkodzony zacisk. Kiedyś już w przednim zacisku tłoczek mi nie dociskał, teraz moze znowu coś tam szwankuje. 

I bez ściągania kół obejrzałem, wykluczam na 99% osłony tarcz - kiedyś w Oplu mi przerdzewiały i odpadały trzac o felgi. Tu brak śladu. 

I kolejny Edit - macałem sobie Tarcze.. Z tyłu są jakby pofalowane obie. 

Edytowane przez Danko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Danko napisał:

Wrzucam drugie nagranie. Ogólnie tutaj tylko takie kliknięcia na hamulec były, a piszczało chwilę dalej jeszcze.. Też obstawiam koniec klocka, ale pytanie czy ze względu na zużycie czy np. uszkodzony zacisk. Kiedyś już w przednim zacisku tłoczek mi nie dociskał, teraz moze znowu coś tam szwankuje. 

I bez ściągania kół obejrzałem, wykluczam na 99% osłony tarcz - kiedyś w Oplu mi przerdzewiały i odpadały trzac o felgi. Tu brak śladu. 

I kolejny Edit - macałem sobie Tarcze.. Z tyłu są jakby pofalowane obie. 

Tłoczek nie odbija, sprawdź czy równo chodzą na prowadnicy, dużo wd40 i kilka godzin penetrowania

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Artman84 napisał:

Czy felga 6,5 r16, et 48 z oponą 205,55 wejdzie do legacy IV?

 

Do wolnossącego 2.0 powinno bez problemu, zresztą nieraz widziałem legacy na 16". Do spec.b nie podejdzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, frisco napisał:

 

Do wolnossącego 2.0 powinno bez problemu, zresztą nieraz widziałem legacy na 16". Do spec.b nie podejdzie. 

Tak do ssaka 2.0, teraz mam 16 z et 55, chce kupić na lato 16 z outbacka, a one mają et 48. Znalazłem, że można zejść z et do 45, niżej może być problem, ale może ktoś ma założone i może potwierdzić...

Edytowane przez Artman84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Guliwer napisał:

Legacy 2005 - potrzebna krótka instrukcja jak podnieść opadnięte drzwi kierowcy bez młotka tj. którymi śrubkami pokręcić.

Wyregulować śrubkami możesz tylko sam zamek na słupku B. A tutaj bez młotka się nie obejdzie. Popuszczasz śrubki i osłoniętym młotkiem w np jakiś ręcznik "nastawiasz" drzwi. Albo można podłożyć podnośnik. Jak tak właśnie ustawiałem drzwi w Forku. W gacku konstrukcja zawiasów sie nie zmieniła.

http://jdmfsm.info/Auto/Japan/Subaru/Legacy_Outback/2005/2005 Service Manual.pdf

strona 4922

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U siebie korzystałem z podnośnika żaby oraz  klucza oczkowego (modelowałem go)
Zawias jeden wymieniałem ponieważ miał wyrobioną tulejkę (podnosząc drzwi do góry było słychać i czuć luz)
nie używałem młotka do regulacji
Serwisowka od mojego Forka właśnie wspomina o młotku owiniętym w szmatę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie luzowanie zawiasów kręconych do karoserii i ich ponowne skręcenie rozwiązało problem opadniętych drzwi.

 

Dodam jeszcze że u mnie jeden z zawiasów był śmietnik, miał luz na kliknięcie.

 

a ja mam pytanie mam pytanie odnośnie zamka tylnych drzwi w legacy...

w moim Legacy raz zawiesiła się lewa strona drzwi nie dało się otworzyć klamką zewnętrzną/wewnętrzną  trzeba było rozbierać boczek i walczyć z drzwiami aby odpuściły rozebranie zamka pomogło i nasmarowanie.

teraz problem wystąpił po prawej stronie pomimo tego że zapobiegawczo zamek został przesmarowany...

jak uniknąć takiej awarii w przyszłości?

miejsce zacięcia to prawdopodobnie kołyska pod językiem zamka...

czy z doświadczenia lepiej zamki wymienić zapobiegawczo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...