Skocz do zawartości

Zakup Outback MY18/19


McSudi

Rekomendowane odpowiedzi

Panie Andrzeju, gdyby w OTB był 2.0 DIT nie byłoby się nad czy zastanawiać. Za obecną cenę 180kPLN nie miałby na rynku konkurencji. Ale nie każdy chce płacić ~17 tys.* różnicy akcyzy między 2.0DIT (3.1%) a 2.5i (18.6%).

 

Obecna cena OTB po prostu zbliżyła się do konkurencji, więc wielu zaczyna kalkulować. 

 

*) Przy założeniu 5% marży importera oraz 5% marży dilera.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OBK jest ogolnie poprostu za drogi w szczegolnosc do osiagow.Wyposazenie jest bardzo ok,komfort tez na wysokim poziomie ale nie za 180 tys.Za 160 tys mozna by rowazyc majac duzy sentyment do marki.

W tej cenie mamy np ulubiona na tym forum Skode Superb 2,0 TSI 272 KM z adaptacyjnym zawieszeniem i mnostwem bajerow za 176 tys. Jezeli ktos nie potrzebuje zjezdzac z asfaltu to na OBK nawet nie spojrzy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, subleo napisał:

 

Obecna cena OTB po prostu zbliżyła się do konkurencji, więc wielu zaczyna kalkulować. 

 

11 godzin temu, Andrzej Koper napisał:

Jeżeli cena nie ma znaczenia to są inne ciekawe rozwiązania z podniesionym kombi....:rolleyes:

 

myślałem o rozwiązaniach dużo droższych  :D  (jeżeli cena nie ma znaczenia :rolleyes:)

Edytowane przez Andrzej Koper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Rozwiązania dużo droższe" też nie zawsze pasują. Większość owych rozwiązań jest za duża z zewnątrz, za ciasna wewnątrz. Przyznaję, że na tym polu Outback  jest dla mnie idealny. Ważna jest również płaska podłoga po złożeniu tylnych oparć o długości 170-180 cm, czego SUVy nie oferują a z kombi - obecnie chyba tylko V90CC, które jest już za duże. I za drogie.  Więc po prostu czekam aż Outbacka porządnie wyciszą, dopracują kilka mechanizmów bez psucia reszty. Wtedy w cenie ok 170 tys za wersję typu Exclusive 2018 byłby świetną ofertą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak było w wersji sprzed ostatniego liftingu, ale w obecnej wersji nie mam zastrzeżeń co do kwestii wyciszenia. Dopiero po znacznym przekroczeniu prędkości autostradowej szum w kabinie jest bardziej odczuwalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, McSudi napisał:

Nie wiem jak było w wersji sprzed ostatniego liftingu, ale w obecnej wersji nie mam zastrzeżeń co do kwestii wyciszenia. Dopiero po znacznym przekroczeniu prędkości autostradowej szum w kabinie jest bardziej odczuwalny.

 

Wiesz, że takie odczucia są zawsze bardzo subiektywne bo przecież nie mierzymy poziomu decybeli tylko mówimy o własnych odczuciach a inne one są w Outbacku dla kogoś kto do tej pory jeździł powiedzmy zwykłym kilkuletnim kompaktem a inne dla kogoś „rozpieszczonego” limuzynami klasy premium. Dochodzą jeszcze czynniki atmosferyczne, siła i kierunek wiatru i pewnie też inne czynniki.

Poza tym nowsze wersje najczęściej są lepiej wygłuszone od poprzedników z tej samej generacji.

Takie odnoszę wrażenie w moim Foresterze MY19 z rocznika 2018, że jest zdecydowanie cichszy od tego z jazd testowych z przed kilku lat.

Edytowane przez Michał W.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje sobie sprawę, że aspektów jest więcej, a i swoją opinię o wyciszeniu opieram na doświadczeniach z innymi markami, z którymi miałem styczność. Ostatnie auta jakie miałem przed Outbackiem również były nowe z silnikami benzynowymi w nadwoziu SUV także na składniowe mojej opinii biorę takie czynniki jak porównane z oporami powietrza, wielkością prześwitu i gabaryty.

I naprawdę twierdzę, że jest w porządku :)

Edytowane przez McSudi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W porównaniu z popularnymi SUVami w podobnej cenie to Outback chyba nie odbiega na minus a dzięki bardziej smukłej sylwetce to może być naprawdę dobrze.

Moje odczucia w poprzednim Outbacku MY12 były według mnie pozytywne i nie doskwierał mi specjalnie hałas poza prędkościami, którymi raczej nie jeżdżę ale jak przyjechał do mnie potencjalny kupiec mojego Subaru swoim Avensisem pierwszej generacji to na jeździe próbnej był zdziwiony, że jest tak głośno. :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja niedawno zamówiłem własnie nowego Outbacka MY19 (pozdrawiam Raja i p.Andrzeja ;))

Niestety (a może i stety ;)) nie załapałem się na Forka XT ani na OBK z wyprzedaży MY18 - to co zostało nie pasowało mi kolorystycznie. 

 

Jeździłem na jazdach testowych Volvo V60CC D4, Skodą Kodiaq RS, Alfa Romeo Stelvio 280KM, Mercedes GLC 250 4MATIC i Audi Q5.

Po pierwszych jazdach zostały na placu boju Volvo i Subaru - wybrałem to drugie bo w Volvo dyskwalifikujące były:

- cena - po doposażeniu do poziomu OBK wyniosła 100kpln więcej niż Subaru :toobad:

- sposób kontroli temperatury w aucie - w OBK to fizyczne gałeczki i przyciski - w V60CC trzeba macać ekran - nie da się tego zrobić nie odrywając wzroku na kilka sekund od drogi:unsure:

Z mniejszych rzeczy:

- niewygodna kanapa z tyłu (moja żona często z niej korzysta)

- awaryjność aktualnej wersji c60/v60, mamy ich kilkanaście sztuk w firmie i bywają nader często w serwisie

- prowadzenie - czuć że to przednia ośka z dołączanym tyłem

 

Na plus na pewno uroda auta, fajny HUD, świetne wykonanie i bardzo wygodne fotele z przodu, jednak dla mnie to za mało aby zmienić markę.

Decyzja była prosta i zostajemy przy Subaru, odbieram moje kolejne plejady w maju.:yahoo:

 

ps. apropos wyjącego silnika w CVT: obejrzyjcie Pertyna (chyba jak testował XV): wyjaśnia tam żeby skutecznie przyspieszyć autem z CVT nie należy deptać gazu do podłogi, 60% max wystarcza:coffee:

 

 

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Michał W. napisał:

ale jak przyjechał do mnie potencjalny kupiec mojego Subaru swoim Avensisem pierwszej generacji to na jeździe próbnej był zdziwiony, że jest tak głośno. :huh:

 

U mnie była analogiczna sytuacja - przyjechał kupiec Outbackiem z rocznika na pewno przed liftem w 2008r i był strasznie rozczarowany poziomem głośności w moim Outbacku MY15.

 

2 godziny temu, ESP napisał:

- prowadzenie - czuć że to przednia ośka z dołączanym tyłem

 

Jeśli nie poprawili pracy napędu w aktualnym OBK w stosunku do MY15 to niestety na mokrym będziesz miał takie same wrażenia w Outbacku jak w Volvo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, spawalniczy napisał:

 

U mnie była analogiczna sytuacja - przyjechał kupiec Outbackiem z rocznika na pewno przed liftem w 2008r i był strasznie rozczarowany poziomem głośności w moim Outbacku MY15.

Jestem niemiło zaskoczony, myślałem że co generacje sytuacja ulega poprawie albo chociaż nie ulega zmianie. Ale po liftingu chyba jest poprawa, w Foresterze jest i raczej dość spora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, spawalniczy napisał:
2 godziny temu, ESP napisał:

- prowadzenie - czuć że to przednia ośka z dołączanym tyłem

 

Jeśli nie poprawili pracy napędu w aktualnym OBK w stosunku do MY15 to niestety na mokrym będziesz miał takie same wrażenia w Outbacku jak w Volvo.

 

Tak się ułożyło że tego samego dnia jeździłem po mokrym Skodą, Volvo i Subaru (i testowym MY18 i moim SBD MY10) ... wierz mi, jest różnica - szczególnie ruszając ze skręconymi kołami. Volvo to ciągle ośka z dopinanym napędem. O Skodzie się nie wypowiem :ph34r:

 

Edytowane przez ESP
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, ESP napisał:

 

Tak się ułożyło że tego samego dnia jeździłem po mokrym Skodą, Volvo i Subaru (i testowym MY18 i moim SBD MY10) ... wierz mi, jest różnica - szczególnie ruszając ze skręconymi kołami. Volvo to ciągle ośka z dopinanym napędem. O Skodzie się nie wypowiem :ph34r:

 

W nowszych generacjach czy to xc60 czy s90 haldex jest juz tak zestrojony,ze ruszajac agresywnie na mokrym ze skreconymi kolami masz 100% potrzebnej trakcji.Sprawdzone organoleptycznie.

Troche dziwne co piszesz bo sam aktualnie jezdze xc 60 z 2017 r. i mam porownanie do kilku roznych subaru ktore wczesniej posiadalem i generalnie nie ma opcji zeby bylo czuc „dolaczanie napedu”.

Moim zdaniem te nowe napedy typu x drive haldex itp sa naprawde sprawne i konia z rzedem temu ktory odczuje jakas mega roznice na mokrym asfalcie przy „normalnej” jezdzie. Nie zebym byl przeciwko awd subaru bo mam sentyment do tych aut,tyle,ze konkurencja nie spi i nadrabia swoje braki.

Wyjatkiem jest tutaj mazda-mialem okazje prowadzic na wakacjach zimowych w tym roku cx5 znajomego i na zasypanej alpejskiej dojazdowce do naszego pensjonatu czuc bylo ewidentnie dopinanie napedu i jego sztucznosc.

Edytowane przez beemowiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, spawalniczy napisał:

przyjechał kupiec Outbackiem z rocznika na pewno przed liftem w 2008r i był strasznie rozczarowany poziomem głośności w moim Outbacku MY15

 

odszukalem swoj wpis sprzed paru lat

 

 

potem siostra kupila chyba ostatniego outbacka diesla w niemczech i zdecydowanie jest cichszy od mojego

mam na mysli predkosci autostradowe 140-150

znalazlem ze jest grubsza szyba czolowa, inne dywany i wygluszenie drzwi

oczywiscie trzeba brac poprawke na to, ze skladajacy auto na tasmie mogli miec slabszy dzien ;)

 

tapatalked

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.03.2019 o 14:08, ESP napisał:

ps. apropos wyjącego silnika w CVT: obejrzyjcie Pertyna (chyba jak testował XV): wyjaśnia tam żeby skutecznie przyspieszyć autem z CVT nie należy deptać gazu do podłogi, 60% max wystarcza

No to nie mogą tam w fabryce podkładki pod gaz zamontować żeby 60% to było do podłogi? Skoro tyle wystarczy. :yahoo:

  • Haha 2
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Państwo, trochę się wycofałem ale wracam zaciekawiony, bo tu się zaczyna jakiś obrzęd, msza, intronizacja :) OBK to pojemne, wygodne auto o ponadprzeciętnych zdolnościach na nieutwardzonych drogach ale pisanie, że "taniej od konkurencji a wcale nie odstaje" to... trudno nawet nazwać :) Czym nie odstaje i od czego?  Najbardziej nie odstaje mocą silnika :), komfortem zawieszenia nie odstaje, poczuciem zwartości, solidności i hałasem zawieszenia na kocich łbach oraz przemyślanymi rozwiązaniami technicznymi, o czym można się przekonać włączając siłownik klapy bagażnika :)

 

W swojej niszy wolnossącego benzyniaka z napędem na 4 koła, wożącego dostojnie i raczej wolniej niż szybciej - to mocny gracz i może nawet rządzić. Jak maszyna do pisania w sklepie komputerowym. Ale wystawiany w konkretnych konkurencjach - odstaje. Bo okazuje się, że ludzie wchodzą, "łał, ale fajna maszyna do pisania, ma duszę" ale zabierają ze sobą komputery.

Gdybym go jednak kupił to na pewno cieszyłbym się jak z każdego nowego auta ale raczej nie pomyślałbym "o cholerka, cicho tu jak w Audi" :)

 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.03.2019 o 14:08, ESP napisał:

ps. apropos wyjącego silnika w CVT: obejrzyjcie Pertyna (chyba jak testował XV): wyjaśnia tam żeby skutecznie przyspieszyć autem z CVT nie należy deptać gazu do podłogi, 60% max wystarcza:coffee:

Powodzenia w wyprzedzaniu (rowery pomijam) :) :coffee:

Edytowane przez Zyzol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Zyzol napisał:

Powodzenia w wyprzedzaniu (rowery pomijam) :) :coffee:

A po co wyprzedzać? Toż to niebezpieczne. Po pierwszej próbie wyprzedzania okupionej niemalże zgonem lub w wersji optymistycznej praniem zmoczonej tapicerki, jedziesz spokojnie na Eye-Sight za lokalnymi budrysami w Astrach 1.4 z 2001. Słuchając muzyki z H&K, ciesząc się płynna pracą CVT i niskim spalaniem :)

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Nonie napisał:

przemyślanymi rozwiązaniami technicznymi, o czym można się przekonać włączając siłownik klapy bagażnika

 

To fakt. Ten patent w Outbacku, to wyjątkowy przejaw japońskiej myśli inżynierskiej. Zawsze jak musiałem otworzyć klapę serdecznie „pozdrawiałem” w myślach twórców tego wynalazku.

 

Ale żeby być sprawiedliwym - są też rozwiązania świetne - wyprzedzające konkurencję. Przede wszystkim mam na myśli EyeSight.

Edytowane przez spawalniczy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Tsunetomo napisał:

A po co wyprzedzać? Toż to niebezpieczne. Po pierwszej próbie wyprzedzania okupionej niemalże zgonem lub w wersji optymistycznej praniem zmoczonej tapicerki, jedziesz spokojnie na Eye-Sight za lokalnymi budrysami w Astrach 1.4 z 2001. Słuchając muzyki z H&K, ciesząc się płynna pracą CVT i niskim spalaniem :)

To jeszcze nie najgorszy sposób podróżowania, choć dla mocno zdecydowanych. Jednak z MY19 zostaje już tylko płynna praca i niskie spalanie bo H&K został wykrojony do standardowych 6-ściu głośników.

Które, oczywiście "są tańsze i wcale nie odstają od konkurencji".

Edytowane przez Nonie
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nonie

skoro OBK MY19 taki zły to rozumiem że masz inne, fajniejsze auto na oku? Może byś się podzielił swoim odkryciem? Bo przecież nie udzielasz się w tym wątku tylko dla samego trolowania? :troll:

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, ESP napisał:

@Nonie

skoro OBK MY19 taki zły to rozumiem że masz inne, fajniejsze auto na oku? Może byś się podzielił swoim odkryciem? Bo przecież nie udzielasz się w tym wątku tylko dla samego trolowania? :troll:

 

Co prawda pytanie nie do mnie ale...

Po pierwsze przy szukaniu alternatywy dla Outbacka widzę zafiksowanie na kategorii "podwyższone kombi", a jest to IMO błąd.

 

Wymiary Outbacka to nie podwyższone kombi,  to SUV.

Ouback: dł. 482 cm, szer. 184 cm, wys. 160,5 cm, prześwit 200 mm.

 

To dla porównania SUV....

 

np. Lexus RX: dł. 489 cm, szer. 189,5 cm, wys. 169 cm, prześwit 200 mm

 

Dlaczego to Outback to podwyższone kombi a RX to SUV?????

Te kilka cm robi różnice???

 

Teraz ceny:

Outback według cennika na 2019 to ok 180 tys.

RX 300t wersja elegance + optimum ze strony Lexusa 220 tys.

 

Nie twierdze że Lex to lepsze auto. Do jazdy w terenie lepszy będzie Outback, ale jak ktoś szuka komfortu w dłuższych podróżach asfaltem to lepszy może być RX.

Przy zakupie gotówkowym te 40 tys może zaboleć, biorący w leasing pewnie nie odczują różnicy. A to tylko tak na szybko znaleziona alternatywa. Można poszukać dalej i pewnie coś się znajdzie jak wyjdziemy poza kategorię "podwyższone kombi"

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...