Zakup Outback MY18/19

[Zavi77]

Taki jest plan. Na razie jestem w szoku, czuję się mocno zawiedziony, acz jak czytałem na forach US to się zdarza w outbackach. 

[Tsunetomo]

W dniu 10.03.2019 o 17:34, raju napisał:

A tak poza tym gratuluję z całego serca wyboru marki i modelu. Outback to świetny samochód, a linia modelowa  MY18, jak dla mnie, ma wszystko co mieć powinno Subaru na wyposażeniu. Do tego baaaardzooo przyjemny, wręcz wyjątkowo wysoki upust z tytułu wyprzedaży rocznika i do tego opony zimowe Pirelli - miodzio

Tak, z dobrym rabatem na wyprzedaży OBK MY 18 to sensowny wybór i ma wszystko, co powinno mieć Subaru - za wyjątkiem mocniejszego silnika...

W dniu 10.03.2019 o 18:12, McSudi napisał:

Ponadto zauważyłem, wbrew panującej opinii na forum i w sumie temu czego się najbardziej obawiałem, że w aucie nie brakuje dynamiki tak jak jest to w większości wypadków opisywane.

Może to kwestia związana z tym kto z czego się przesiada, ale jeździłem różnimy samochodami, dieslami, benzyniakami z turbo i bez i naprawdę nie czuje dyskomfortu na drodze. A może to mój styl jazdy, ale po przejechaniu tych paruset km nie mam powodów do narzekania w tej kwestii.

 

Ja też tak wmawiałem sobie prawie przez dwa lata... w końcu "pękłem" i OBK poszedł w świat. Dynamika jest fajna przy ruszaniu ze świateł do 60km/h, potem robi się słabo, nie ma co zaklinać rzeczywistości, to auto dla spokojnych kierowców nie szukających emocji podczas wciskania gazu. A porównanie mam nie do jakichś RS6, ale do diesla 2,4 Volvo i V6 Mercedesa. Mam nadzieję, że Ciebie taki syndrom jak mnie nie spotka. 

Poza tym to bardzo dobre auto. @McSudi życzę bezproblemowej jazdy, jaką ja się cieszyłem przez 2 lata.

I pierwszy raz widzę taki "garaż". Nie pokażę Żonie, bo każe mi mój przerabiać

Edytowane 12 Marca 2019 przez Tsunetomo

[McSudi]

Żarty żartami, ale widzę że pora to przerwać zanim dojdzie to jakiegoś rozwodu lub innego nieszczęścia
Ten garaż czy też przedpokój to oczywiście salon wydań u lokalnego dealera marki . Może i odbiega nieco od standardów, ale to tylko jak najbardziej na plus.

2 godziny temu, Tsunetomo napisał:

 Mam nadzieję, że Ciebie taki syndrom jak mnie nie spotka. 

 

I ja mam taką nadzieję, a póki co zachwyt nadal trwa i najchętniej to bym z niego nie wysiadał

[Michał W.]

11 minut temu, McSudi napisał:

Żarty żartami, ale widzę że pora to przerwać zanim dojdzie to jakiegoś rozwodu lub innego nieszczęścia
Ten garaż czy też przedpokój to oczywiście salon wydań u lokalnego dealera marki . Może i odbiega nieco od standardów, ale to tylko jak najbardziej na plus.

No proszę a ja byłem przekonany, że to taki elegancki garaż dla nowego auta został przygotowany. 

[McSudi]

No niestety , przydomowa wiata będzie musiała mu wystarczyć, bo do garażu nie wejdzie

[Nonie]

W dniu 11.03.2019 o 22:36, BazaN napisał:

@Zavi77 Z tą maską pokaż się w serwisie, bo kiedyś może być bieda

Raczej w UOKiK. Poderwanie maski na autostradzie to powód do wstrzymania sprzedaży ze względu na zagrożenie życia i gruntowne przebadanie. Taki numer np. podczas wyprzedzania to tragedia.

[Michał W.]

W dniu 12.03.2019 o 01:11, Zavi77 napisał:

Taki jest plan. Na razie jestem w szoku, czuję się mocno zawiedziony, acz jak czytałem na forach US to się zdarza w outbackach. 

Ale na forum o tym było i któryś dealer się wypowiadał (nie pamiętam w jakim wątku ani kto o tym mówił ale jest to do znalezienia), że nie było ani jednego takiego przypadku w Europie. W USA mają Outbacki produkowane na miejscu i podobno są różnice w materiałach i wykonaniu. Na Europę płyną z Japoni i póki nic takiego nie miało miejsca to można uznać że nie ma problemu, no chyba że ściągamy Outbacka ze Stanów to jest powód do niepokoju.

[Zavi77]

W serwisie byłem. Standardowe "to niemożliwe, nasmarujemy panu zamek" - niestety nie mam kamerki, nagrania... 

[Mariusz Nowicki]

Witam wszystkich. Zarejestrowałem się na forum ponieważ za kilka dni stanę się posiadaczem Outback z 2018r. Ostatnią sztukę chyba ja kupiłem. Przesiadam się z diesla 180km i mam delikatne obawy czy te 175km w benzynie będą tym samym co do tej pory mam w 508. Na przyspieszenie w Peugeot nie narzekam. U mnie kolor brązowy z czarną pół skórą. Jak odbiorę dam znać n/t wrażeń z pierwszej jazdy. 

[Michał W.]

15 minut temu, Zavi77 napisał:

W serwisie byłem. Standardowe "to niemożliwe, nasmarujemy panu zamek" - niestety nie mam kamerki, nagrania... 

Mój błąd, pomyliłem się. Wątek i rozmowa o której myślałem dotyczyła nie otwierającej się maski a pękającej przedniej szyby. Swoją drogą to miałeś dużo szczęścia bo ja miałem taką przygodę wiele lat temu w VW Golf IV tam zamek miał swoje problemy ale nie spodziewałem się, że aż takie i na wylocie z Wrocławia na drodze w kierunku Warszawy rozpędziłem się może do 110-120 i przednia maska poleciała w górę i dostała takiego impetu od pędu powietrza, że wyłamała blokady na zawiasach i zatrzymała się na dachu VW. Maska była do wymiany, dach wgnieciony, szyba na szczęście cała a ja jechałem jakiś czas z podniesioną maską i obserwowałem drogę w dość sporej szczelinie między dołem maski a miejscem jej mocowania. Ale to był stary grat z szeregiem problemów. W nowym aucie nie wyobrażam sobie takiej historii. Moim zdaniem zamek powinien zostać bardzo dokładnie sprawdzony.

 

 

4 minuty temu, Mariusz Nowicki napisał:

Witam wszystkich. Zarejestrowałem się na forum ponieważ za kilka dni stanę się posiadaczem Outback z 2018r. Ostatnią sztukę chyba ja kupiłem. Przesiadam się z diesla 180km i mam delikatne obawy czy te 175km w benzynie będą tym samym co do tej pory mam w 508. Na przyspieszenie w Peugeot nie narzekam. U mnie kolor brązowy z czarną pół skórą. Jak odbiorę dam znać n/t wrażeń z pierwszej jazdy. 

 

Witam. Moment obrotowy z pewnością w 508 był wyższy i trzeba się przestawić na inne nabieranie prędkości ale nie powinno być źle no chyba, że lubisz się ścigać na drodze ale to żadne z tych aut nie jest do tego. Outback jest b.komfortowy i od tej strony nie powinno być zawodu a największe jego zalety poznasz zimą jak droga będzie oblodzona lub zasypana śniegiem - wtedy dopiero doświadczysz wyższości Outbacka nad 508, oraz w czasie jazdy leśnymi i polnymi drogami to też jest duża frajda. 

Gratuluję to naprawdę super autko. 

[McSudi]

9 minut temu, Michał W. napisał:

 

Witam. Moment obrotowy z pewnością w 508 był wyższy i trzeba się przestawić na inne nabieranie prędkości ale nie powinno być źle no chyba, że lubisz się ścigać na drodze ale to żadne z tych aut nie jest do tego. Outback jest b.komfortowy i od tej strony nie powinno być zawodu a największe jego zalety poznasz zimą jak droga będzie oblodzona lub zasypana śniegiem - wtedy dopiero doświadczysz wyższości Outbacka nad 508, oraz w czasie jazdy leśnymi i polnymi drogami to też jest duża frajda. 

Gratuluję to naprawdę super autko. 

 

Jako świeży, 2 tygodniowy nabywca mogę  tylko potwierdzić to co kolega. 

Sam przesiadłem się z Kia Sportage 1.6T-Gdi 177KM i również miałem obawy co do dynamiki, ale powiem szczerze że różnicy nie odczuwam. Mimo, że Kia ponad 100kg lżejsza, katalogowo sekundę szybsza od 0-100 to czy w trasie, czy w mieście naprawdę nie mam zastrzeżeń, a i spod świateł jakoś nie zauważyłem żebym był ostatni  

Subiektywnie patrząc mimo braku chwilowego kopnięcia w plecy pojemność silnika robi swoje. Poza tym komfort podróżowania bez porównania.

 

[Nonie]

W dniu 20.03.2019 o 21:31, Mariusz Nowicki napisał:

Witam wszystkich. Zarejestrowałem się na forum ponieważ za kilka dni stanę się posiadaczem Outback z 2018r. Ostatnią sztukę chyba ja kupiłem. Przesiadam się z diesla 180km i mam delikatne obawy czy te 175km w benzynie będą tym samym co do tej pory mam w 508. Na przyspieszenie w Peugeot nie narzekam. U mnie kolor brązowy z czarną pół skórą. Jak odbiorę dam znać n/t wrażeń z pierwszej jazdy. 

 

Czyli kupiłeś bez sprawdzenia? No, moje uznanie Czy gratulacje to się okaże Jak dla mnie - auto - przedliftowe - dobrze sobie radziło do 70tki. Potem już z oporem ale nadal jechało. Jednak gdy trzeba będzie wyprzedzić TIRa na wzniesieniu z dwoma pasażerami na pokładzie, schować się i wyprzedzić drugiego - tu będzie problem. Spotęgowany ryczeniem silnika, który zdaje się wypluwać trzewia przy pedale w podłodze.

Zawieszenie - jak już ktoś napisał - lekko buja co sugeruje jego miękkość ale miękkie nie jest. Przenosi - lub przenosiło przed liftem - każde pęknięcie, każdą łatę. W dodatku dźwięki z opon rozchodziły się we wnętrzu trochę jak w jaskini. Na kostce coś klekotało w podwoziu - z forum już wiem, że to zaciski klocków.

Generalnie ciekaw jestem opinii dot. aut poliftingowych bo o testówkę trudno w mojej okolicy ale to czysta ciekawość bo MY19 już raczej nie kupię ze względu na okrojone wyposażenie w stosunku do MY18 a za rok - nowy model więc pewnie poczekam. Jak nie przytyje za bardzo a lepiej go wyciszą to nie będzie miał konkurencji.

 

[Michał W.]

Subaru Outback to komfortowe rodzinne auto na szosę, boczne leśne i polne drogi oraz lekkie bezdroża a nie pojazd torowy do śrubowania rekordów prędkości. Z mocą i momentem obrotowym jest tak, że żawsze może być więcej i nikt się o to nie obraża ale ta w tym modelu jest jaka jest. Zupełnie wystarczająca do normalnej jazdy ale nie wciska nas w fotel i nie pozwala na szalone nie przemyślane manewry na szosie podczas wyprzedzania. Myślę, że możesz mieć pełną satysfakcję z tego auta nawet na drodze krajowej podczas wyprzedzania tirów z pasażerami na pokładzie. 

Ale jeśli kupiłeś auto bez choćby krótkiej jazdy testowej to faktycznie ryzykujesz, że jednak Ci nie podejdzie. Są dobre auta w ktorych nie czujemy się dobrze i tylko podczas jazdy możemy się przekonać czy nam pasuje.

 

 

 

[Mariusz Nowicki]

8 hours ago, Nonie said:

 

Czyli kupiłeś bez sprawdzenia? No, moje uznanie Czy gratulacje to się okaże Jak dla mnie - auto - przedliftowe - dobrze sobie radziło do 70tki. Potem już z oporem ale nadal jechało. Jednak gdy trzeba będzie wyprzedzić TIRa na wzniesieniu z dwoma pasażerami na pokładzie, schować się i wyprzedzić drugiego - tu będzie problem. Spotęgowany ryczeniem silnika, który zdaje się wypluwać trzewia przy pedale w podłodze.

Zawieszenie - jak już ktoś napisał - lekko buja co sugeruje jego miękkość ale miękkie nie jest. Przenosi - lub przenosiło przed liftem - każde pęknięcie, każdą łatę. W dodatku dźwięki z opon rozchodziły się we wnętrzu trochę jak w jaskini. Na kostce coś klekotało w podwoziu - z forum już wiem, że to zaciski klocków.

Generalnie ciekaw jestem opinii dot. aut poliftingowych bo o testówkę trudno w mojej okolicy ale to czysta ciekawość bo MY19 już raczej nie kupię ze względu na okrojone wyposażenie w stosunku do MY18 a za rok - nowy model więc pewnie poczekam. Jak nie przytyje za bardzo a lepiej go wyciszą to nie będzie miał konkurencji.

 

Poprzedni samochód również kupiłem bez sprawdzenia. Nie rozumiem zdziwienia. Szukałem czegoś z prześwitem większym niż typowe kombi, napędu na 4 koła oraz podobnej mocy jaką mam w 508 w budżecie do 160kPLN.

Samochód obejrzałem dokładnie na targach w Genewie. Rozumiem, że 2018 i 2019 to praktycznie te same auta. Jeszce niedawno byłem ukierunkowany na Kodiaq Scout, potem Forester XT a skończyło się na Outback. 2.5l silnik wypruwa trzewia? Miałem okazję odbyć testową jazdę Cx5 z silnikiem 190km, ten to wypruwa trzewia. 

[Michał W.]

20 minut temu, Mariusz Nowicki napisał:

Poprzedni samochód również kupiłem bez sprawdzenia. Nie rozumiem zdziwienia. Szukałem czegoś z prześwitem większym niż typowe kombi, napędu na 4 koła oraz podobnej mocy jaką mam w 508 w budżecie do 160kPLN.

Samochód obejrzałem dokładnie na targach w Genewie. Rozumiem, że 2018 i 2019 to praktycznie te same auta. Jeszce niedawno byłem ukierunkowany na Kodiaq Scout, potem Forester XT a skończyło się na Outback. 2.5l silnik wypruwa trzewia? Miałem okazję odbyć testową jazdę Cx5 z silnikiem 190km, ten to wypruwa trzewia. 

 

Moim prywatnym zdaniem wybrałeś super auto. Co prawda 6 lat jeździłem poprzednią wersją OBK w Dieslu a teraz mam Forestera wolnossącego 150 KM i z obu byłem i jestem bardzo zadowolony. Dla mnie to w tym pułapie cenowym dokonałeś najlepszego możliwego wyboru i życzę Ci byś tak samo był z Outbacka zadowolony jak ja jestem z obu. 

W temacie mocy to ja nie mam problemów z wyprzedzaniem w trasie, oczywiście im mocniejsze auto tym łatwiej ale ja sobie radzę jak trzeba słabszymi autami i ani razu podczas jazdy nie pomyślałem, że mój Forek jest zamulony jak twierdzą niektórzy Koledzy forumowicze. 

[Lisek]

1 godzinę temu, Michał W. napisał:

 

Moim prywatnym zdaniem wybrałeś super auto. Co prawda 6 lat jeździłem poprzednią wersją OBK w Dieslu a teraz mam Forestera wolnossącego 150 KM i z obu byłem i jestem bardzo zadowolony. Dla mnie to w tym pułapie cenowym dokonałeś najlepszego możliwego wyboru i życzę Ci byś tak samo był z Outbacka zadowolony jak ja jestem z obu. 

W temacie mocy to ja nie mam problemów z wyprzedzaniem w trasie, oczywiście im mocniejsze auto tym łatwiej ale ja sobie radzę jak trzeba słabszymi autami i ani razu podczas jazdy nie pomyślałem, że mój Forek jest zamulony jak twierdzą niektórzy Koledzy forumowicze. 

A XT jezdziles?:)

[Andrzej Koper]

11 godzin temu, Nonie napisał:

Spotęgowany ryczeniem silnika, który zdaje się wypluwać trzewia przy pedale w podłodze.

 

 gdzie Pan to wyczytał ?  

Edytowane 22 Marca 2019 przez Andrzej Koper

[Michał W.]

Tak na jazdach próbnych po Wrocławiu, WRX STI też po mieście i po torze Wrocław - fajne auta nie powiem ale koniec końców różnica 50 tyś w górę (XT), brak EyeSight oraz do tego potencjalnie bardziej narażony na poważne awarie silnik no uznałem że to za dużo. Choć przyznam się, że gdyby był ES w XT to pewnie bym się postarał by go mieć ale 50 koła to dużo no i bardzo mi zależało na aktywnym tempomacie. 

Niestety kupując Subaru zawsze musisz iść na kompromis a szkoda bo gdyby można było sobie dowolnie te auta konfigurować to ja zamawiam Outbacka z silnikiem od XT i mam wszystko o czym marzę. 

Mój Forester to wybór rozsądku, budżetowe, solidne, praktyczne i bezpieczne auto - dużo zalet jak na 120 tyś.

2 godziny temu, Lisek napisał:

A XT jezdziles?:)

 

Edytowane 22 Marca 2019 przez Michał W.

[Nonie]

2 godziny temu, Andrzej Koper napisał:

 

 gdzie Pan to wyczytał ?  

 

Przyznaję się, wszystko zmyśliłem. Subaru Outback model 2015 podczas rozpędzania na autostradzie z gazem w podłodze wydaje tylko subtelny dźwięk przypominający wentylator w laptopie.

 

Edytowane 22 Marca 2019 przez Nonie

[Andrzej Koper]

2 godziny temu, Nonie napisał:

Przyznaję się, wszystko zmyśliłem

 

nie , część Pan przeczytał na forum... 

[Nonie]

A resztę wyjeździłem we Wrocławiu jakieś dwa lata temu. Czyli to, że auto jest doskonale wyciszone a przez poprzeczne dylatacje przepływa niczym latający dywan. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że co roku sprzedaje się wszystko co jest do kupienia. Nawet bez jazd próbnych. Ja się nie załapałem stąd moja frustracja. 

Edytowane 23 Marca 2019 przez Nonie

[Andrzej Koper]

2 godziny temu, Nonie napisał:

Czyli to, że auto jest doskonale wyciszone a przez poprzeczne dylatacje przepływa niczym latający dywan.

 

tak było z XV z pierwszych lat produkcji....  Nie wiem co Pan robił we Wrocławiu z OBK MY15 ale temat jest "Zakup OBK MY18/19".... Dodam , że gdyby , przypadkiem , niechcący , kupił Pan OBK MY18/19 to ….będzie Pan zadowolony   

Edytowane 23 Marca 2019 przez Andrzej Koper

[Nonie]

Dziękuję za słowa otuchy ale już wiem, że kierowcy Subaru nie są obiektywni   A zweryfikować nie sposób, bo MY18 się skończył zanim znalazłem auto demonstracyjne. MY19 przypłynie pewnie latem gdy będzie już znany nowy model. Wokół Outbacka chodzę już chyba z dekadę, przy okazji każdego nowego modelu i zawsze było coś lepszego w tej samej idei. Cichszego, szybszego. bardziej solidnego, zwartego itd. No wiadomo, że obiektywnie były to auta dużo gorsze bo lepszych od Subaru nie ma ale powiedzmy, że dawałem się zwieść kłamliwemu marketingowi. Więc jeśli coś miałoby zagrozić mojemu zdaniu o XC, teraz już CC, to raczej nowy model, MY20.

Do tego czasu będę pilnie śledził forum i się wyzłośliwiał.

 

[aflinta]

2 godziny temu, Nonie napisał:

gdy będzie już znany nowy model.

Ale to bardziej w USA znany niż u nas, bo jakby miał być jeszcze w tym roku, to by go w Genewie pokazali - a tak to jeszcze przynajmniej rok z obecnym będziemy. Ale można próbować wyciągać już wnioski po tym co pokazali w Legacy... oczywiście też w USA. Zresztą nawet jakby OBK XT się pojawił, to pewnie i tak nie dla EU (podobnie jak 2.0 DIT, który był tylko w Chinach). No nie ma łatwego życia i wyboru fan plejad w EU.... 

[Nonie]

Mam czym jeździć,  masz czas. Pojawi się nowy model, pojawi CC z silnikiem T5, porównam, wygra lepszy, wygodniejszy, przestronniejszy, z większym zasięgiem na baku. Bo nie trzyma mnie miłość do marki lecz idea podniesionego kombi.