Skocz do zawartości

Matiz

Użytkownik
  • Postów

    1896
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Matiz

  1. Matiz

    Renowacja GF

    pozwole sobie odkopać ku przestrodze blacharka to jest parszywa robota i NIGDY nie jest warta włożonych pieniedzy. Szczerze, to dziwie sie ludziom ktorzy potrafią władować tyle kasy w fuszerkę. Tylko że oni nie widzą tej fuszerki bo jest ładnie przykryta lakierkiem... A to że blacharze tak sie cenią to im sie nie dziwie, bo nie mogąc znaleść kogoś kto by sie chycił imprezy, zacząłem cwiczyć samemu na drugim aucie i już dobrze wiem co to za niewdzięczna robota. Także z jednej strony nie mam do nich pretensji że "zawracali mnie na bramie", ale koniec końców jest to jedna z najbardziej przeze mnie znie...lubianych grup mechaników, bo więksi partacze to już tylko w Gazownictwie LPG mogą być... 90% blacharskich fuch jakie miałem były spowodowane brakiem zabezpieczenia po poprzedniej naprawie. Typowy Miruś blacharz, spawka, szpachel, lakier, nara, nastepny. Za 3 lata sprzeda auto to sie nie ma co starać... takie renowacje mają sens tylko gdy robisz je samemu. Chyba że jest to zabytkowe auto warte więcej niż wyniesie naprawa. Osobiście współczuje każdemu kto stoi przed takim dylematem. Co ciekawe też jestem kimś takim, ale impreza dzielnie przepuszcza w kolejce inne strucle, żeby na nią już mieć więcej "warsztatu" aha i pamietajcie- zaczniecie od skubania śrubokretem purchla na progu ,a skończycie bez podłogi. Przygotujcie sie na to że ZAWSZE jest o 50% więcej zgnite niż wam sie wydaje. Tymbardziej w japończyku aha pamiętajcie nr2- jak nie ma już "zgrzewu" progu (tam gdzie podkładacie lewarek) to jest już BARDZO źle Jakbym był blacharzem to bym musiał za to wziąć z 10 000zł. Ale teraz jest to jedyna mikra w kraju która można dźwignąć za progi także po czymś takim impreza to bedzie spacerek po parku pozdrawiam i życzę wam żeby poprostu auta wam nie gniły aż do takiego stanu ,gdy nikt nie chce nawet kijem ruszyć. Aha dobra rada, w GC/ GF woda sie zbiera tam gdzie kończy sie łuk nadkola i zaczyna zderzak, dlatego tak gniją (GD zresztą też). Ktoś kiedyś pisał, że często pierwsza dziura robi sie na kielichu nieco poniżej górnego mocowania amortyzatora, od wew strony, i leje sie między blachy (nadkole wew <-> nadkole zew/ ćwiartka) starożytna wiedza forum, nawet nie pamietam kto to pierwotnie pisał, ale stara gwardia. Dziekujemy!
  2. to je ten typ zegarów na którym nic nie widac w pełnym słoncu? bracik ma corolle E120, znam to ja osobiście uciął bym kabelek ze ściemniania po załączeniu świateł, albo zrobił pstryczek (najlepiej z użyciem przycisku BRIGHT) ... a wiecie że czemu tyle corolli E120 ma światła do jazdy dziennej? Bo grzyby nie wiedzą o regulacji jasności
  3. w sumie fakt, przeca forek ma większe heble... jedyna opcja na niepasowanie, to jakby forek miał mały dwutłoczek, a impreza swapowany duży... czas spać sorry pany
  4. to chyba za małe, raczej bałbym sie czy zmieści sie na hamulcach. Dużo zależy czy to bedzie stal czy alu, jak alu to jakie grubie ramiona i jaki "bęben" a wielkość opon to najlepiej spr jakie masz homologowane rozmiary na tabliczce znamionowej a potem udaj sie na https://www.willtheyfit.com/ Edit: a tak swoją drogą teraz tak patrze na wymairy które podałeś to przed oczami pojawia mi sie jedynie
  5. Dobrą opcją jest kupno przepalonego tłumika wyższej klasy. Zazwyczaj są nierdzewne i nie ma znaczenia że jest sie 4 włascicielem. Ja kupiłem Tanabe Medalion GPower od Szocia, który pewnie jako nowy kosztował fortunę. Szociu sprzedawał cały catback bo auto było dawca budy Coupe. Reszte wydechu wykupili Turbodoladowani forumowicze i dostał drugie życie. Tylko trzeba trafić na sytuacje gdy ktoś sie przesiada na coś lepszego/nowszego Kolektor Równoodległosciowy miałem też przez moment Rynne Mugen style AKA Apexi N1, zdecydowanie za głośno w NA nawet z silencerem. Na YT gdzieś sie plątają filmiki
  6. ja nigdy nie rejestrowałem sie póki znajdywałem odpowiedzi w napisanych już wątkach. <moderacja lubi to>. Na niektórych forach musiał bym sobie doliczyć rok ,dwa Tak apropo to życzmy aby nasze forum było wiecznie żywe. Mam nadzieje że już przejrzeliście na oczy, że grupy fb to jakaś padaka
  7. obojetnie, nie wiem czy nie może, w moim przypadku czyszczenie podzespołu jeszcze nigdy nie pomogło. To jakiś mit ludzi, którzy łudzą sie że nie czeka ich wymiana czujnika za 200zł. W robocie mam to samo. Może w przypadku przepywki z naklejonym nagarem to zadziała, ale pozatym to placebo raczej... najpierw chodzi o to żeby go odtłuścić i sprawdzić czy faktycznie tyle oleju przechodzi przez dolot. Czy to stary olej z odmy nazbierany przez lata.
  8. To co masz na focie to jest MAP sensor czyli czujnik cisnienia w dolocie. Troche mniej upierdliwy niż przepływka, nie jest taki czuły na zabrudzenia. Był po lifcie czyli w przypadku 2.0 NA w wersji 125KM (nie wiem jak w 1.6 ,ale niestotne bo go masz) co do oleju to pierwsza rzecz jaką zrób to przemyj ten czujknik odtłuszczaczem do hamulców i zobacz za ile znowu sie zaolei. To rzuci światło czy problem z olejem w dolocie jest mega powazny czy marginalny. jak nie chcesz sie z tym babrać... bo remonty przy 1.6 są troche bezzasadne ekonomicznie, to zaintsaluj oil catch tank co do szarpania i duszenia przy ruszaniu- taki objaw daje też wadliwy czujnik spalania stukowego. temat wałkowany wiele razy. Czasami zdarza sie że samochod ma takie kepy ,ale nie ma checka. Bo chceck w tym przypadku nie pokaże wadliwego działania czujnika. Chceck pokazuje sie bardzo późno, dopiero przy uszkodzeniu (pęknięcie obudowy, przerwanie przewodu albo solidna rozbierznosć sygnałów) lub inaczej- opóźnianie zapłonów przez czujnik nie jest sygnalizowane żadną kontrolką. To informacja tylko dla kompa. A to że przy wadliwym działaniu czujnika "efekt kotwicy" jest tak wielki jest efektem ubocznym. No i okazuje sie że przypadkowo cennym przy diagnozowaniu. możesz zbadać, Eric robil poradnik już lata temu.
  9. tu jest dla Ciebie temat z przeszłości: https://forum.subaru.pl/topic/77170-nowy-fabryczny-zawias-w-sti-klasyku-typer/ ja tez kiedyś czytałem na Nasioku, różowe fedry do GC8 już wtedy były rarytasami. Idealny spring rate, -30mm, a amory były na grubej ladze. To były zestawy aftermarketowe, czasem sie trafiały na Type-RA STI importowanych, Sam mam amory od komancza z RA, mają o 2mm grubsze tłoczysko niż nasza europejska seria. Popularna przeróbką jest też konwersja na kolumny z GD, łatwiej dostać graty STI niż do GC. Może stąd info o obcieraniu.
  10. Cherusek to jak juz jesteś to napisz czy ktoś w ogóle zwracał uwage że Twój samochód jest na japońskich "travelach"?, tzn japońskie blaty przetłumaczone na romanji Ja własnie czekałem aż zakończysz batalie, bo węszyłem z tymi blatami jakąś grubymi nićmi szytą intryge. Nie wiem czy może być rzadsza rejestracja w przyrodzie niż japoński travel, aż tu nagle multum traweli w PL- Evo kombi, GC8 Type-r y itd próbowałem szturchać tą firme ale nie zaregowali na moje zaczepki. Generalnie sprawa mnie strasznie elektryzuje, bo wyglada mi to na jakąś luke w japońskich przepisach rejestracyjnych. Mimo że liczyłem na jakiś szwindel, to niestety wygląda na to ,że ktoś wpadł na pomysł ściągania tego na travelach, żeby szło w miare legalnie dojechać do SKP, rzeczoznawcy itp. Pisałem nawet do mojego kumpla Alexiego z NoriYaro, też nie miał pojęcia jak to wygląda ,bo blaty są tak rzadkie. Wspomniał tylko że blaty, tak jak u nas powinny być zdane w urzedzie komunikacji. A dodatkowo travele mogą być czasowe, co dodatkowo pobudziło moją ciekawość...
  11. Fajny Temat, ja szukam wkładów do Micry... yy do Gwintu z Corsy B który pasuje do Micry i tez musze kombinować. Ale wszystko wskazuje na to że niemce korzystają z tego co podrzucają rodzimi podwykonawcy, wszystko wskazuje że u mnie jest wkład pochodzacy z Golfa II p.s przez lata na forum był chwalony Zerkopol do regeneracji zawieszeń, pisałem kiedyś do nich, w temacie imprezy, otrzymałem tylko lakoniczne "zajmujemy sie tylko zawieszeniami Blistein". Nic więcej, nie interesowało ich że chetnie bym kupił wkłady pod wymiar ( i pewnie za grubą kase), tylko komuś sie musi chcieć sprawdzić w bazie danych. Troche to było rozczarowujące... :/ macie jakieś zastepstwo dla Zerkopolu ktory zajmuje sie obsługą zwykłej, szarej cywilnej ludności?
  12. Matiz

    Legacy 2000r

    Nie zgadzam sie. Zazwyczaj kwestia uszkodzenia, zużycia lub jakości sprzęgła (ewentualnie tuningowatości, chyba sportowe mają mocniejszy docisk). U mnie w imprezie jest Exedy (oem replacement, nie Stage I) i jest aż za miekkie jak pisze Pajac
  13. Hej Pany! Pamietamy od was, o spocie przypomniało mi sie nawet ze 3 dni temu ,ale idziemy w tym roku do teściów i nie damy rady. Musimy tak wycyrklować ze snem dziecia żeby nam nie zdemolował wigilii Za rok postaramy sie być już we trójke Wujek Wuem, masz już shiberu? Pozdrowienia Gonzo ,fajnie ze jesteś na forum, tutaj nie zginiesz U nas ostatnie pół roku upłyneło pod znakiem Dziecia, łatania Micry i modzeniu Żuczka https://www.facebook.com/chorzuk/ a wczoraj oficjalna pierwsza jazda Wesołych Świąt i subarowego roku 2019 od Agi Oli i Matiza!
  14. Hej pany, pozwole sobie upnąć apropo tego powyżej. Powiedzcie mi czy ktoś ma wpięty czujnik temp oleju do tego trójnika? I jak to sie sprawuje? bo wydedukowałem sobie że w tym w cale nie ma przepływu. A z drugiej strony fizyka i zasada wymiany ciepła... jak mówicie? Dużo będzie oszukiwać? Tam nie potrzebujemy dokładności co do stopnia, pacjentem jest Żuk Turbo szykowany na Złombol. Potrzebuje mieć: -kotrolka ciś oleju konewka, która gaśnie po odpaleniu (seria) - dodatkowy wskaźnik temp oleju - dodatkowy wskaźnik Ciś oleju Wg planu temperatura oleju miala być w korku spustowym. Ale okazuje sie że korek jest pancerny- lity skurczybyk na klucz 24 :O wiertanie i gwintowanie go to bedzie katorga. Dodatkowo nieszczelność czujnika to wyciek oleju bez wzgledu na wszystko (z magistrali poleci tylko przy odpalonym) Ja jestem średnio przekonany do tego trójnika ze wzgledów powyższych ,ale z drugiej strony wszystko w jednym miejscu będzie bardzo wygodne p.s Powiedzcie mi jak jest z gwintami w czujnikach, jest milion rodzajów ,czy jest to w miare ustandaryzowane?
  15. Czołem Pany, pozwole sobie upnąć temat... bo jest na temat mam zagwozdke z miejscem podłączenia wężyka- mam 2 opcje, klasyczna na kolektorze ORAZ prosto z turbiny, bo mam wastegate typu ciśnieniowego. Wystarczy że dam trójnik na przewodzie Pytanie skąd bedzie lepszy pomiar? Chyba bez rożnicy bo w całym układzie cisnienie powinno byc jednakowe. jedynie wydaje mi sie że na turbie będzie szybciej rosnął boost i moze przekłamywać na wskazaniu vaccum
  16. Pany, ja nie wiem czy to ten temat, czy podobny, czy to było na kresce, ale pamiętam że ktoś miał Legacy dziadka albo nawet Turbodziadka z przebiegiem ponad 400 000 Tylko ze to było ze 2-3 lata temu Pamietacie może czyje to było i czy dalej jeździ?
  17. Ostatnio natrafiłem na telewizyjny /DRIVE, ktorego kojarzyłem do tej pory z youtube. Na BBC Britt. Jechali w wyścigu na wytrzymałość E30- stką "troche gruz" No i denerwuje mnie obniżanie lotów Mighty Car Mods (czy raczej zbytne podwyższanie,ale wychodzi na opak!) wolałem "dwóch kumpli swapujących Mirre na podjeździe". Z jednej strony odcinek o Cubie albo własnie Marty Mirra trzymają poziom, na drugim końcu skali jest jakiś sponsorowany szajs typu Dominic Corvetto albo ten Pocus którego teraz robią...
  18. Matiz

    Kurier klubowy

    Czołem Pany, mam mega transport, 4szt całe koła z ŻUKA górny śląsk -> ŻAGAŃ, ten od poligonu Płace piniondz bo to jednak problematyczny ładunek Jak coś piszcie na PW
  19. Matiz

    Fotele Impreza GT

    otototo.
  20. Apropo, chciałbym sie spytać o tą technike jazdy Hiszpan- masz automat czy left foot braking? bo przy bączkach na parkingu to chyba nie jest konieczne...
  21. Matiz

    Szczerze o 2,5T STI

    fajny temat, potem przeczytam całość, pierwsza strona to miód na me serce- Zamiast fanboysko bronić marki, postawiliście kawe na ławe jak jest, bez mydlenia oczu i obrazania sie jak mozna porównać civica DO LEGENDARNEJ RAJDOWEJ IMPREZY <fap,fap> Każdy "marzyciel subarowy" musi sie w końcu rozbić o napompowaną legende. Życze wszystkim zainteresowanym, aby trafili na forum przed zakupem! Wracając do tematu- w czasach GC/ bugeye takie pytanie to by była herezja. Teraz jak sam piszesz- to nie te subaru w którym sie zakochiwaliśmy Dobrze że nie mam tyle pieniędzy i nigdy nie bede miał takiego dylematu. Nie wiem co Ci poradzić, przytocze tylko przypowieść o moim kumplu który ma A70 ze swapnietym JZ, i zamiast robić supre to pogina Civikiem 9 Typer...
  22. z tego co pamietam: zaraz przed filtrem idzie sie sztywny przewód i zaczyna kawałek gumowego. poprostu na jeden sztywny zakładasz gumowy kierujesz go do drugiego- kolanko U. jak chcesz wypruć całość to nie pomoge. aha i w tamtym temacie z przed lat ktoś napisał "mozesz wyrzucić ale foczki będą ginąć"
  23. Czołem ludzie upuje gdyż od czasu założenia tematu co jakiś czas tego szukałem ,ale nigdy nie przysiadłem porzadnie. w końcu, już nie wiem jak, chyba proponowane youtube, znalazłem PRAWDOPODOBNE powiązanie porsche i tego dźwieku. Bosch robił akscesoryjny klakson do porszawek: Sports horn Tak czy owak po długotrwałym wertowaniu netu w końcu natrafiłem co decyduje o dźwięku Czestotliwość. Wpisywanie "co warunkuje dźwięk klaksonu" w googlech też nic nie dawało. Najgorsze że większość trabek nie ma tego nabitego na obudowie :/ Po dalszym śledztwie mam wyniki: Normale fabryczne klasony mają zazwyczaj 340+400hz Dzwięk porsze to wysoki przedział ponad 500hz (tu kończą sie klaksony cywilne) Piaa Sports horn przy uzyciu 500+600 już brzmi ciekawie to czego szukam produkuje Mitsuba i nazywa sie ultrasonic. Lecz chyba jednak nie dam 350zł za klakson A wiecie co mnie skloniło aby nad tym przysiąść? Stały klient Volvem V50 przyjechał na regeneracje turbo. Gdy Boss trabił aby otworzyc dock, stwierdziłem że ciekawie trabi to wolwo. Okazało sie ze ma tylko trabke na wysoki ton Pozdrowienia i tuningujcie klaksony I pamietajcie że ma ładnie trabić a nie wystawać zza grilla...
  24. nie moge na to patrzeć.... rozbijacie auta w lepszym stanie niz przyjeżdżają do mnie do roboty... Ktoś nam zmienił nazwe tematu... po tylu latach! to jak przesadzić stare drzewo albo uczyć starego psa nowych... itd
×
×
  • Dodaj nową pozycję...