Matiz

Tomasz ,Twój forek chyba miał taki kolor, nie? Pany, masa krytyczna już dawno została przekroczona. Mam pełny kanał kół, i sztapel 2.5m w rogu, nie mam gdzie robić auta :/ nie chce ktoś na wigilijnym spocie zrobić sobie prezentu? Zimówki BBS style 15", do wolnossaków, do GTków nie mierzone nie pasuje do BRZ, raczej nie pasuje na brembo, nie wiadomo czy pasuje na duzy dwutłoczek, pasuje na jednotłoczek, pasuje na mały dwutłoczek subarowy otwór centrujący 56.1 5x100 7x15 ET43 Opony mają mnóstwo mięsa, ale są stare (2010) Świąteczna cena 300zł w akcie desperacji

Wyskoczyło mi w proponowanych na YT. Musze zobaczyć, bo pamiętam ze kiedyś przeczytałem ,że Spec C to wersja TOROWA, dlatego niema spojlera (bo jak se kupisz to prawdopodobnie założysz GT Wing) i stalowe felgi (bo jak kupisz to założysz Raysy TE37) To było o bugeye. I ponoć były tylko białe (bo se okleisz) tak to wygląda że redaktorowi wtedy sie jeb*o Spec C i type RA Hmm to jak to w końcu było?

Spotkanie Wigilijne, 24.12.2020, g. 11:00. 1. Tomasz_555 2. Niebieskiultras 3. Pablito 79 - raczej na 100%, ale wszystko może się zdarzyć 4. Matiz- jak sie wpisze to zobowiązanie mnie ściągnie

A to nie to, ja mówie o dwóch innych autach Alkanicku. To z foty to słynna błękitna apokalipsa, zbudowana przez Pawlasawrc, owładniętego manią 22b. Chyba nie ma opcji żeby była zmęczona, to był jego klejnot. Jak widziałeś na żywo to zazdraszczam a o zmeczonej to pytam/piszę o Imprezie Sedan którą spotkałem na Przemysłowej. 18" w GC to nie przelewki, ciekawi mnie kto to był...

błękitna apokalipsa? Pawlaswrc? przekopałem folder i nie ma tej foty :/ mam stare foty TypeR a Prema ze spota, mam stara wanne wuemową, mam R35 bez tylnego zawieszenia z pod nie-ASO, mam nawet wiśniowe 2.2 USDM z Tych, ale cholera, TEGO foto nie ma :E Miała raczej na 100% SY Te felgi to mogły być allegrowe Advany RGII lub OZ Crono HT Była poobijana, rdzewiały obie ćwiary, wysoki Spojler STI. Wyglądala jakby była stricte na pojeżdżawki albo odkupiona i zapuszczona. Chyba miała białe świnki na obu lusterkach, coś mi świta że chyba pytałem o nią tu na forum... Aha, a o Twoją non stop mi raportuje kumpel z Szombierk Srebrny Pasiat B5, Klapa USDM, male tablice, felgi z phaetona. "-Ty, jeździsz mi Imprezom pod domem? -Dobrze wiesz że Impreza kibluje w garagu. -to mosz chyba sobowtóra w Bytomiu :P"

Hej! to nie jest Wuemowa lotka SYMS? Miklaj, widze jesteś Bytomiak, może masz info o Imprezie GT Sedan która stała na ul Przemysłowej? Strasznie zbita, 74F ,ale miała złote felgi 18" zrobiłem foto ale nie umiem znaleść, musiały być fajne bo pamietam że zostawiłem kartkę z numerem ------------ ja mój wyrzut sumienia widze aktualnie z okna polonez wygryzł ją z garażu na czas napraw i już miesiąc "sprzątam" tam, żeby ją nazot wstawić :/

O kur** nawet nie wiesz jak mi pomogłeś tym zdjęciem! :O praktycznie zaraz jak sie zarejestrowałem na forum, mimowolnie (nie gniły mi jeszcze ćwiary) przeczytałem o tym w jakimś wątku To prawie było jak mit, ktoś mówił ze wada konstrukcyjna, że tam sie blacha rozłazi, że nie ma co wstawiać zew. blachy, bo tam włazi w rogu gdzie sie łączy miejsce na górne mocowanie z blachą kielicha...ale wewnętrzną... jakby pomiędzy... niewiadomo, nikt tam nie zagladał. Jak jakieś sekretne info dla wtajemniczonych. Powtarzało sie tajemnicze "klasyki dzielą sie na takie które już zgniły i dopiero zgniją na ćwiartcę" jak widać wszystko prawda. Dzieki forum, jesteś niezastąpione! Ps ponoć w Bugeye nic sie nie zmieniło i dalej tam woda wali jak w klasyku Aha jak pytasz na poważnie, to ciężko o kogoś takiego. Ich nawet sowi te wynagrodzenie nie przekonuje, już chyba lepiej od razu bić do ludzi zjamujących sie renowacją zabytków. W sumie sie nie dziwie bo to strasznie niewdzięczna robota. Micre uspawałem sobie samemu w ramach treningu przed imprezą. I czeka mnie dokładnie to co Ciebie i co na focie. Fota jest na wage złota, wiem gdzie ciąć! Dzięki wielkie Darecky!

kurde a ja bym chciał wspomnieć charakterystyczne osoby z lat mojej najwiekszej aktywnosci! Widze że Eddie GT4 jest co niezmiernie mnie cieszy, ale jednym tchem moge wymienic AMI, Lucza (pisze zn im czasem PW) Pablonas (żółta wanna), OSKAR, który miał oczywiscie Oskara w avatarze, chyba mam jego duży,górny spohler STI, Rio z cze-wy z pieknym CF8, Nasz maniak 22B PAWLASWRC!, eMTi, kurde ileż tych ludzi było, szkoda że nie mam tyle czasu żeby śledzić forum czy wpadacie jeszcze... Aha no i Virus12, chyba miał srebrne GF kombi ze zderzakiem pomalowanym środkiem na czarno jak EvoX, nagle ucichnął.. nie wiem czy to nie było na kresce... Aha Malina26 który twardo turbił wolnossaki na megasquircie! Ja was nigdy nie spotkałem osobiscie a tyle miłych wspomnień!

czołem pany, przy zaopatrywaniu sie złom do Gaslands wyszperałem dwie wiśniowe. Jak poprzednio, jak ktoś potrzebuje to pisać PW

Zachowaj je z autem bo dobra historia pozdrowienia

Ja sie nie gniewam Cherusku, dzieki za odp No bo te rejestracje praktycznie nie wystepują w przyrodzie! To musi być jakiś mega kaprys żeby japończyk targał swoje auto przez pół świata! Jako cywilizowany czlowiek poprostu wynajął by sobie na miejscu w wyporzyczalni Dlatego byłem w ciężkim szoku jak zobaczyłem pierwszy raz Twoje auto Dobra ,ale musiałeś je zdać w polskim urzędzie? czy masz na pamiątke?

to w bloku chyba nie bedzie różnicy, napisz moze bezpośrednio do Carfita

Zawsze mnie rozbraja jak ludzie mają taką dobrą poszlake i twardo ją ignorują, bo liczą że to będzie coś tańszego... Często jest tak, że poprzednia, zajechana pompa nasiała opiłków do układu i każda następna będzie miała skrócony żywot. Albo: wymieniamy pompe, płukanie, płyn, a 2 tyg później pada maglownica jeszcze jako pokłosie poprzedniej awarii pompy.... A najlepiej jak zdarza sie tak że klient chciałby stary płyn bo przecież JEST DOBRY. To są chwile gdy chciałbym żeby motoryzacja była reglamentowana... Kabaret. generalnie auta po wymianach podzespołu ukł. wspomagania bałbym sie bardziej niż np. po wymianie skrzyni. Bo skrzynie mało kto rozbiera samemu. A wspome zawsze próbuje sie drutować... Co nie zmienia faktu że było by super gdyby np wydech ponadnormatywnie podgrzewał płyn. Na pewno mniej kosztowna i mniej stresująca wersja Powodzenia!

a do czego to potrzebujesz Szymek? Do kupna auta? Najprościej sprawdzić czy jest selenoid na głowicy

nie powinna sie odkształcić. Co innego buda. Ja w mikrze miałem jedną obizającą i jedna seryjną jak kupiłem auto i mam wrażenie że skrzywiło nadwozie

to tak: -Stabilizator nie ma wpływu na prześwity. Chyba że zaszły dziwne okoliczności jak: krzywy, różnej długości łączniki, oparcie sie o coś po obnizeniu -stan amortyzatorów nie ma wpływu na prześwit. Chyba że zaszła okoliczność mechaniczna, tzn: jeden amortyzator ma talerz na innej wysokości (czytaj: są dwa inne amortyzatory) Ale tak czy owak za wysokość odpowiadają tylko i wyłącznie sprężyny. No chyba że j.w kombinuje sie z wysokością talerza kolumny Twoja dedukcja jest dobra, coś takiego może być spowodowane peknięciem spręzyny na innym kole. Może też być błąd przy wymianie podzespołów, np spręzyna źle leży w poduszkach. Mogło sie też zdarzyć, że trafiły sie pomieszane sprzężyny lub amory (jeżeli były ostatnio wymieniane)

Apropo, Szymek, w weekend bede w Ustroniu, nie będziesz przypadkiem w rodzinnych stronach?

Ja właśnie w tej sprawie przychodzę. Co do NS to miałem to samo gdy kiedyś wracałem z Krosna z felgami. Z tym że pojechaliśmy tamtędy by uniknąć ruchu na DK94. Ależ sie wspaniale jechało, chciałbym sie jeszcze kiedyś tam przejechać... Ale nie o tym, ja w sprawie tripów subarowych. W Sobote byliśmy na Złombolu, podpieliśmy się z chłopkami z Żywca na objazdówkę po ich rejonach. Wracając z Korbielowa, już samotnie, mieliśmy do zaliczenia nasz cel czyli Andrychów. Wybrałem najoczywistszą drogę którą nigdy nie jechałem. I szczena nam opadła, tym bardziej ze warunki były Silent Hillowe Od razu włączył mi sie tryb Initial D, ale na szczęście Polonez skutecznie powstrzymywał zapędy Założe sie że ameryki nie odkryłem i znasz Tomku tą drogę. (jak nie to PW) Profilaktycznie ochrzciliśmy ją Andoria Touge, bo doszły do mnie głosy że ściganci robią motopasterki na przełęczach i palą miejscówki Jeżeli nie zaliczyliście jakimś cudem to polecam!

czołem Pany mamy w okolicy jakiś zakład obróbki głowic godny polecenia? Ale nie Morawski w garażu, tylko cnc by sie przydało... Potrzebuje zebrać "squish pads" w celu obniżenia sprężania

brembo nie ma czasem tarcz pod 5X114.3?

"30 kwietnia wieczorową porą zaje**łem na własne życzenie seryjny dwulitrowy silnik turbo z przebiegiem 220k km" wybacz od razu przypomniał mi sie koleś który kupił subaru i od razu po kupnie chciał wypróbować możliwości swojego nowego auta. Jak wracał to non toper pałował v-max na autostradzie. Jak wrócił to założył od razu temat "co to za dziwne dźwięki w silniku?" No cóż mamy rzec? Czy taki remont stanowi dla Ciebie problem? Bo w sumie nie wiem czy to ku przestrodze, czy aby Cie pocieszyć? Szkoda że piszesz że motor był w fajnym stanie, bo ja raczej jestem z tych, którym szkoda silników zabitych w taki sposób quick math 4 os, nawet chuderlaki to jakieś +280kg, to licz z bagażem +300kg

Nie zaśmiecajmy z tym 29". Mnie nie przekonacie ,ja dalej żyje w erze gdzie tylne koło zmieniało sie na 24". Poza tym nie jestem dobrym partnerem do takiej polemiki, w górach jestem raz na ruski rok, zawsze byłem bardziej grawitacyjny niż endurowy. A z obiegu MTB wypadłem 10 lat temu. W sumie nie żałuje bo widze celowe postarzanie produktu i zmuszanie klienta do serwisów gwarancyjnych. Biznes rowerowy stal sie drugim motoryzacyjnym. Wole tłuc sie na moich haszplach z roku 2000 i mieć frajde niż wydawać co sezon fortune na uszczelki do foxa... ...które nie bez przyczyny poddają sie zbyt szybko Z mojej strony EOT. ---------------------- A jeszcze kontunuąjąc temat- swego czasu chciałem zrobić handmade do imprezy, mocowany jak zderzak. Jak moze wiecie (lub nie) zderzak w GC jest wpuszczany w podłużnice i trzyma na 4 śrubach chyba M10. Stykło by uspawać stelaż z prostkątnych profili montowany jak zderzak i do tego kupić jakieś tanie runny rowerowe z olx. Wtedy jeszcze nie wpadłem że szłoby dać drugi zderzak żeby było schludniej. Jednak nie jeździło sie na tyle często na tripy zeby sie tym zająć. Poza tym brak homologacji dla prawilnych. W ameryce takie rzeczy przechodzą, nawet jest sporo tematów necie https://www.pinkbike.com/forum/listcomments/?threadid=136031

jechaliśmy kiedyś do Wrocka z rowerami na klapowym. 2x bmx + 1x mtb 24" Cała droga w stresie Mtb wystawało i kręciło kołem, a jego efekt żyroskopowy powodował dziwne naprężenia (kierownica sie chciała wyprostować) To już bym wolał na dach... albo rozebrać rowery do zera. Swoją drogą jeżdziliśmy w 4os + 4 rowery imprezą tylko że 20" jak macie niezrozumiałe dla mnie 29" to faktycznie jest problem upchać gdziekolwiek te kobyły...

ototo, też M_isza w tej tarczy nie ma tej śruby, te dziurki są do czego innego A ten temat myślałem że kojarzysz Tomku, jak przychodziłem na forum to był cały czas na górze. Tak samo "piszczące Ferodo DS" czy co to tam był za klocek/tarcza...