Matiz

Generalnie jakikolwiek swap poliftowy do przedliftowego lubi generować problemy. Często są inne wtyczki po lifcie Immo nie wiem jak jest w subaru ,ale lepiej będzie od razu wyciąć. nie wiem ile danych ECU bierze z wiązki auta, ale jak masz drugi silnik z wiązką i ECU bez immo, to na chłopski rozum potrzebujesz + i - żeby to odpalić. Edit: teraz czytam drugi raz- masz silnik, i ecu, a masz wiązke z komory, tzw silnikową? Jak robicie coś takiego to zawsze prujcie z dawcy cały komplet. Silnik z wiązką aż do kompa i kompem

Czołem wszystkim Czuje sie zobowiązany do upnięcia tematu Na dzień dzisiejszy mój dyfer tak wyje, że praktycznie nie da sie rozmawiać w aucie. Moim zdaniem najbardziej wciry dały mu zabawy na sniegu, gdzie szybko i z całym impetem włączmy/wyłączamy napęd. W fabrycznej tulei dyfer może sobie troche polatać na boki. Gdy nie moze, bo jest twarde poli- wtedy te stresy biorą na siebie łożyska. Tak samo znaczenie ma podcinanie na ręcznym- w sekunde zatrzymujecie cały napęd. Nie jeździjcie tak, subary da sie łatwo kontrolować samym gazem, przerzucenie masy na odpuszczenu lub scandinaian flick. Szarpanie za rękaw jak drifterzy na dłuższą mete moze być szkodliwe. Ja tego używam już praktycznie tylko do przedłuzenia poślizgu gdy nie zmieszcze sie z następną przekładką przy sanpatsu/manji A już calkiem od poczatku rzecz biorąc. Wymiana tych tulei to była po prostu błedna diagnoza. Po latach moge wam rozpisac jak było -kupuje auto, zużyte sprzegło wiskoza spalona, stuka przy skrecie -wymieniam sprzegło -po wymianie sprzegła słychać wyraźny stuk przy włączaniu napędu (puszczaniu sprzegła) -dostaje rade że może tuleje dyfra są oberwane i dyfer lata sobie przy załączaniu napedu i stuka tulejami w sanki -nie sprawdzam tego i od razu przy wymianie wiskozy wymieniam tuleje na dyfrze które były dobre. Ale już wymieniam bo jestem młody, bo już kupiłem poli i jest tuning -po ok roku wyraźnie zaczyna być słychać dyfer Wniosek: dyfer mógł dostać wciry gdy poprzedni własciciel zabił wiskoze. Tuleje poli tylko przyspieszyły jego agonię. Co ciekawe, ruszałem sobie talerzykiem dyfra przy tej robocie. Nie wiedząc jaki ma być luz po prostu to zignorowałem. Dziś już wiem że już wtedy był za duży. Dziś nie mam czasu na nic. Dyfer "treningowy" ktory kupilem od Maxa tak skorodował, że aluminowe talerzyki dyfra popękały w koło łebków śrub. Chyba nigdy nie bede tego regenerowal, tymbardziej ,że dźwięki z mojego dyfra, jak i dystans jaki z ta usterką jest już przejechany mogą wskazywać że do niczego sie już nie nada. Szukam całych dyfrów na podmianke. Pozdrowienia Niech świnka subarowa będzie z wami!

Czołem! W skrócie- chce sie przedostać do komory z sygnałem +12v. Niby moge sie przebić przez gródź przez tą zaślepke nad pedałem gazu, ale szybki rekonesans wykazał, że wiązka auta bez klimy ma pozostałości (lub całą) wiązke od AC. Dlaczego by z niej nie skorzystać? od pary dni usiłuje przemierzyć to multimetrem i na razie marnie mi idzie. Niestety totalnie nie potrafie czytać schematów elektrycznych :/ Dzięki @Dyziek i @mati_poz przed chwilą znalazłem schemat i piktogramy z instrukcji dokładania klimy w przedlifcie, mam nadzieje że coś pomogą. Wygląda na to że skrzynka przekaźników nieco sie rożni, ale układ powinien mieć te same komponenty... Jak chce to zrobić? Otóż po włączeniu klimy powinny sie pojawić odpowiednie rzeczy na stópkach przekaźnika w komorze. Potrzebuje dowolny jeden kabelek z pośród tych 4 pinów, a idealnie kabelek który idzie bezpośrednio do włącznika AC na panelu. (de facto mam tylko jedną możliwość: sygnał sterujacy do przekaźnika -nie moge uzyć kabelka "12+ in" czyli plusa między skrzynką bezpieczników koło lewego kolana kierowcy, a skrzynką przekaźników, ponieważ gdzieś musi być jakaś zwora i po wypięciu bezpiecznika utrzymuje sie napięcie ok 7v) Niestety wygląda na to że ów kabelek ma coś jeszcze po drodze, przez co nie mam bezpośredniego połaczenia między tą kostka 3pin, a nóżkami w skrzynce przekaźników. w sumie chyba najlepiej jakby jakaś dobra dusza pogrubiła mi na schemacie w Paincie droge jaką przebywa sygnał z kostki 3 pin do puszki przekaźników w komorze. aha- na kostce 3 pin pod panelem nawiewu nie ma +12, jeżeli to istotne. skąd wiem że przekaźnik sterowany masą? Wypiąłem przekaźnik wiatraka chłodnicy (jedyny jaki u mnie jest) i na danych pinach było +12v po zapłonie. Będę wdzięczny, pozdrowienia!

Hej poprzedni post blisko więc niejako kontynuacja: W życiu bym sie nie spodziewał że akurat TEN kumpel kupi subaru Tak czy owak mamy kolejnego subarowca. Miejcie oko na szaro-srebrne legacy BP, bedzie sie kręcił w okolicy Szombierek bede drukował naklejki dla siebie, bo sie w końcu uzbierało i od razu świnki dla niego. Ostatnim razem zrobiłem naklejki na "drugie auto, niesubaru" żeby okazwyac przynależność do rodziny na innych autach. Duża świnka na lusterku jest zarezerwowana do klejenia tylko na subaru (sam byłem kiedyś na to cięty) Więc zrobiłem wzór zawierający mniejszą swinkę i hasło "I'm subarist". Jest mniejsza niż typowa świnka na lusterko. Naklejka sie spodobała, pare osób sie pytało o nią. Stąd pytanie do was- drukować tego więcej, ktoś bedzie chętny? Mam też jeszcze pare pomysłów typu Boxer Rumble, ale już mnie spanie dziś łamie Na naklejkach nie zarabiam, bo we większość są to parodie lub wręcz przerabiane, zastrzeżone loga. Robie głównie dla frajdy. Cena to bedzie tylko koszt druku. Bonus:

Mały Gaslands update Carmageddon- Countslash work in progress

[górny śląsk] Pany Dealz do tej pory ignorowałem ,ale rośnie na kolejnego zawodnika w okolicy: Dealz Świętochłowice Chorzowska Kto nie umie dorwać Quattro zółtego niech nie panikuje, jest chyba z 10 Lambo Sian- ok 4szt Silvia S15 LBWK 2nd colour, ze 4-6szt Pomarańczowa Gemera- 2-3szt Pomarańczowy Maclaren F1 - 3-4szt Miura - ok 4szt Civic Vgen (drag) ok 4szt kurde reszte zapomniałem, ale jest pare z tego co szukamy SUPRY NIE MA IMPREZY BIAŁEJ NIE MA RS2 NIE MA

Już jakiś czas temu pojawił sie pomysł powiększenia "przestrzeni życiowej", bo zasada "jak braknie miejsca na dykcie to przestane kupowac HW" już dawno przestała obowiazywać... Do tej pory miałem je powieszone na uszku z blistra, było widać całą karte. Mógłym to wieszać jak łuskę, wkręcając wkret po powieszeniu każdego poprzedzajacego pudełka, żeby zachodziło na kartę, ale wtedy zdjęcie jakiegoś dolnego auta to była by mordęga... w końcu wpadłem na pomysł by wsuwać pudełka w coś na kształt szyny. Pierwszy prototyp jako tak sie sprawdził, ale na szczeście przypomniało mi sie o istnieniu profili do łącznia dykty/plexy/itp W dalszym ciagu ekspozycja ze smyka w kato mnie przesladuje, bo zamiast segragacji markowej tym razem wg spektrum barw. Jeszcze nie wiem czy tak zostanie

Nie znam sie aż tak, to wziął ten mój kumpel, "grupa fb" zwerfikuje... Jak kiedyś szukałem czym są te treasurehunty to znalazłem też na temat errorów W leclercu dorwaliśmy Hummera EV Z kartą land rovera. To już lepszy nie? niebieski RS2 mi sie nie podobał. Dla mnie to auto musi być srebrne (edit: okazuje sie że był jako 2nd color ) Tak samo przepuściłem RS6 czerwony nie pasuje do tego auta... licząc na niebieskiego albo srebrnego.. nie mam ani jednego :/ byłem w szoku jak idealnie na każdym jednym były zrobione tablice i inne nadruki. Ktoś chyba mega pilnował jakości przy tym modelu. To samo było widać przy mercu A45... moze uda mi sie kiedyś dorwać jakiegoś zakurzonego, tak jak miałem z A-team Van... Dorwałem nad morzem we Władysławłowie w sklepie z pamiątkami na Morskiej!

Koenigsegg Gemera 2nd colour. Sporo ich u nas jak coś. W leclercu masz pewne na stówe, chyba ze 4 sztuki widzialem, na degaule też były

Uwaga Górny Śląsk! Sytuacja HW w punktach mi znanych: Tedi Szombierki: 3 kosze, dużo staroci, pouszkadzane karty Tedi Chorzów strzelców- Ponoć nic Leclerc Chorzów- dużo 2022, wszystko w fajnym stanie, wiszą na stojaku, drogie- 11zł Tedi Deagaule Zabrze- dwa kosze, dużo staroci, pouszkadzane karty KIK Platan Zabrze- mało, ale dosypują co jakiś czas. Dorwałem tam pare dla kumpla 2 tyg temu. m.in Pinifarina Battista, 911 GT3 Tedi Platan Zabrze- Nic no i Hicior z dzisiaj: TEDI TYSIĄCLECIE Rwijcie tam póki możecie, świeżo dosypane, dobre karty, dobre auta, m. in -volvo cegły, 240 drift i 960 czarna, chyba po +10 sztuk -maxima drift wagon, ok 8szt -s2000 czerwona ok 10 sztuk -Civic V gen (Drag) 2-3szt -Zonda R ok 3 szt - Lambo Sian ok 4szt -Lotus Evia ok 5szt -mclaren Elva ok 5szt -NSX '90 złółty ok 3szt SUPRY NIE MA IMPREZY BIAŁEJ NIE MA MIURY NIE MA (wziałem ostatnią chyba) RS2 NIE MA (wzialem ostatnie, krzywo sklejone pudełko) Nie wiem co wy macie z tą białą imprezą, to poczatek tego czego nie lubie w HW czyli im dalej od Factory Fresh tym gorsze, bardziej pstrokate malowania... tylko czekam na białe koła... wszyscy tego szukają jak poj... ehm. Może dlatego że to treasure hunt... ciekawostka: mamy errora cegły 240, pokrzywione podwozie jakby opalarką stopione

Oj coś czuje że ta Maxima będzie bezlitośnie szlachtowana na dawce kółek, co @BelegUS wiki fandom FC3 jakby tego było mało ramka z wnętrzem ma wytłoczonego RB26, jakby ktoś z was planował jakieś JakartaDiecastProject Szymek, jakbyś szlachtował jakieś Maximy to chetnie odkupie od Ciebie budy bez kółek do Gaslands Dzieciu coraz większy, pogoda jeszcze jakotaka i znajduje czasami chwile żeby coś porzeźbić. Nie dość że bardzo lubie cegłe, to jeszcze mój dobry kumpel ma 740stke w tym kolorze... musiałem kupić dwie za 11zł świadomość że w Tedi MOGŁY BY sie trafić za 5zł nie pomaga... że wkręcikami mam problem, przydało by sie jakieś źródło jednakowego rozmiaru. Szukałem kiedyś w necie, na allegro wkręty mini, micro, do elektroniki itp. ale no luck. zwaloryzowany wydech "nie idzie poznać że coś było robione" przez chwile zastanawiałem sie co sie tam dzieje z tyłu, auto troche w stylu Gatebil więc pomyśłałem że ma turbiny z tyłu auta (swoją drogą fajny bezsens) Chwile mi zajęło żeby sie skapnąć że to... PSOWIE

czołem panowie, odkopuje Znajomy szuka Legaca BP, prawie wszystkie auta w komisach mają włączone chcecki :E przy takiej okazji postanowilem sobie w koncu sprawdzić cos do diagnostyki dla siebie po tylu latach, bo po myciu silnika znowu mam chcecka z knock sensora... No i mam mega problem z moją imprezą 125KM ,2000r. 1. Kupiłem VAG KKL+ free ssm: nie działał , przechodził test połączenie ale nie łączył z ECU. Na PL forach ta kombinacja jest wszedzie wspominana jako działająca. A na tym blogu tego kolesia co sie pasjonuje diagnostyką obd (OBDII356 com) jest przy każdym NOT WORKING... 2. Pozyczyłem z roboty V-scana który nam łyka wszystko, a nasz magik elektroniczny przy pomocy pełnej wersji nawet włącza wypalania dpf a itp. nie zgadniecie- kombajn który ma chyba z 30 opcji połaczenia (PWM,VPN, ISO itd) nie widzi głupiej imprezy :O Zarówno przy pomocy generic OBD/EOBD, jak i opcji subaru SSM (ale chyba jeden- ssm1jeden) Sprawdzałem Car Scaner, drugi Car Scaner jak i Carista Jedyne czym daje rade sczytać błędy to nasz "wielki" Launch z roboty (X-431 IV) Gdzieś znalazlem info że istotny jest chipset jaki jest w kablu. Musi być FTDI. I ponoć przez te pare lat 1999-2005 był bajzel z protokołem w subarach. Gdzieś znalazłem że to ma byc SSM2. Ponoć tylko wolnossaki sprawiają takie problemy... Większość watków nie kończy sie żadną konkluzją, OP w końcu rezygnuje z diagnostyki na wlasną rękę, a rozmowa pozostałych uczestników zawsze schodzi na diagnostyke LPG ...

długo sie za to nie brałem żeby nie spaprać cięcia ,ale dzisiaj Mała miała drzemke w południe i w końcu...

czołem, w skrócie: Mój dobry znajomy zrobił ze swojego pasata drezyne, która bez problemu przejdzie selekcje na Ultrace ,ale nie przejdzie progu zwalniającego Rozstał sie też po paru latach kiszenia w garażu ze swoim Poldkiem (o przebiegu 25 000km) Passat był na daily gdy robił poldka, z passata zrobił sie prodżekt, a potem już klasycznie "I've bought a daily (...) I need a new daily!) Po pożegnaniu poldka pojawił sie pomysł na auto dla żony, bo synek im rośnie i pewnie trzeba bedzie wkrótce wozić tu i ówdzie. Zaskoczył mnie że jednym z kandydatów jest... Legacy BP Byliśmy oglądać jednego w komisie ,ale na razie jest tak średnio na jeża. Plusem jest automat (żona), ale trzeba by zrobić rozrząd, bo wygląda że jest nabite ok 130 000km (w tej chwili 250 000 najechane). A że to jest DOHC 165km.. także są watpliwości. Do tego wypunktowałem sporo bzdet do zbijania ceny (nadkola, wycieki itp) i jakbyśmy nie byli mechanikami i nie robili większości sami, to by sie uzbierało ze 4000zł Teraz już rozszerzył poszukiwania o manuale oraz o Imprezy i Forestery. Celuje w przedział max 15 000zł jeżeli ktoś z was lub jakiś znajomy chce sprzedać Legacy BP, Forestera SG+ lub Impreze GD+ tak dawajcie znać

Szymek skąd bierzesz felgi? to nie są raczej wyciągane z real rides...

@miklaj @czekker Hej Pany pozdrowienia! Kumpel tam ma ogródek, a mieszka też niedaleko. Długoletni poloneziarz, ale ostatnio rozstał sie ze swoim, bo zapuścili mu go w trakcie postoju na montaż airide. Jak odebrał i zobaczył w jakim jest stanie to sie odechciało wszystkiego stał przez ostatnie 3-4 lata ,ale trafił w dobre ręce. Aktualnie miejcie oko na B5 z felgami w kształcie... pokrywy od studzienki https://www.facebook.com/B5.5Ardenbluewagen/

Tu jest problem. Nikt nie robi nowych bud. Nie do JDMów. Sam pare lat temu powiedziałem w żartach "czujesz jakby Honda puściła nagle z dupy serie kilkuset gołych nadwozi do CRX-a? Do ubrania samemu, kupujesz idealną nową bude. Hondziarze w stanach pewnie by sie zesr**i i wykupili wszystko na pniu." Japoński restomod opiera sie na wykupywaniu uzywanich egzemplazy i robienia ich od zera na nowych czesciach. Chyba R34 Z-tune jest najsłynniejszym przykładem. Japończycy mają to jakoś tak skonstruowane, że niekóre firmy mogą takie auto sprzedawac jako nowe. Z-tuny które wjechały na hale z przebiegiem np. 2034km wyjeżdzały z zerowym jako nowe auto. Np. TommyKaira była takim jakby producentem i firma tuningową jednocześnie. U nich to było dobrze widać bo robili też swoje konstrukcje (ZZ) Przez to sie też powadziłem kiedyś z jednym kolesiem, bo przez lata grania w Gran Turismo urosło to do takiej mantry JDMu. Auto rodzi sie na nowo. Jak merc wjechał do AMG to wyjeżdża jako mercedes AMG. Ale jak R32 wjechał do Mines, to nie wyjeżdzał jako nissan, tylko jako Mine's R32.5. Miał nabitą nową tabliczke i zerowy przebieg. Takie symboliczne odcięcie sie od "poprzedniego życia". W sumie symbolika której mozna sie spodziewać po japończykach... CO INNEGO USA co w sumie jest sednem mojego posta. W stanach są firmy które tłoczą budy do Mustangów. Że o Fordzie '32 już nie wspomnę. Co jak co, ale jankesi "umiom w" restomod. Pooglądajcie dowolny program rozrywkowy z samochodami w tematyce na Discovery. To jak klocki lego. Zestawy do konwersji na rack& pinion, zestawy do swapów silników, zestawy hamulców tarczowych, całe sanki z zawieszeniem ,ramy pomocnicze, konwersje resorów na sprężyny... My nigdy nie będziemy mieli takiej kultury motoryzacyjnej, a już całkiem przy tym jak bardzo unia i sąsiednie, zachodnie kraje udupiają starsze auta w imie ekologii i bezpieczeństwa... zakończe kultowym: KIEDY OSTATNIO WIDZIAŁEŚ FIATA RITMO? Edit: całkiem osobnym tematem jest wykorzystywanie starych brył w nowych autach. Czyli tak jakby nasz największy wróg czyli korporacyjny moloch nagle zaczął robić auta pod nas! "o coś takiego nic nierobiłem!". Tak jak nienawidze suwów i crossoverów, tak nowa Mokka, która chyba czerpie z niedawnego prototypu elektrycznej Manty, ma bardzo fajny przód. Ale i tak dla mnie cichym królem "fabrycznego restomoda" jest Honda E. Jak mijałem raz na drodze to mi gały wypadły i kwiczały na podłodze :O To świetny przykład że należy rznąć ze starych projektów ile wlezie. Bo generyczne, obłe kupy typu i40, Astra j są ślepym zaułkiem. Jedyny plus tej sytuacji jest taki, że auta z lat 90 nagle zaczęły przykłuwać uwagę. Bylem w szoku że młodzieniaszki obracają sie za moją MIKRĄ. Serio, K11 odwracaczem głów! Jakbyście mi to powiedzieli 10 lat temu to bym sie pukał w czoło. Głównym powodem w cale nie jest atrakcyjność designu, tylko jak taka mikra wyrożnia sie na tle tej bezkształtnej, obłej masy na drodze. A impreza to już całkiem. Ludzie robią zdjecia wolnossącemu kombikowi któremu zaraz amortyzatory wpadną do bagaznika To już tyle lat po Colinie, a magia 74F dalej trwa... nawet samo subaru już zapomniało, ale ludzie dalej pamiętają... Niesamowite, nie wiem czy w motoryzacji jeszcze kiedykolwiek taka sytuacja sie zdarzy

"stany Prokopa" też sie fajnie oglądało. Ja nawet lubie "ciężarówką przez stany", wystarczy trzymać dystans do tego, ze cały wątek spedycyjny jest aaranżowany... Ja generalnie lubie dokumenty o miastch, komunikacji, a w szczegolności o wieżowcach (seria Megastructures z National Geographic była super)- dlatego lubie jak Andres opowiada, bo wrzuca ciekawostki np. na temat tego, ze miasto jest nieprzyjazne dla ciężarowek (niskie kładki) odemnie? Pamietam w jakim szoku byłem gdy nagle zobaczyłem Mooga z MCM w telewizji. Na koniec sezony robią zazwyczaj coś z "pompą". I o tyle o ile MCM nie oglądam już prawie w cale (wolałem dwóch kumpli którzy montuja blow-offa na podjeździe, urośli zbyt bardzo, "lepsze jest wrogiem dobrego") To ich "feature films" sa bardzo dobre. Jest też seria chyba 6 odcinków ze złombola 2019 nagrany przez Canal+. Fajnie zrealizowane, ale jednak doszły głosy- bo złomboole to wielka rodzina- że jakiś puder telewizyjny był tam dodany. Oczywiście musicie lubić takie klimaty. Seria powinna być online dla użytkowników canal+ lub innych VOD. Oczywiście jako niespełniony filmaker nie tego popieram procederu, ale możliwe że lata gdzieś na YT https://www.facebook.com/watch/?v=2789543707775968

aha, czyli to co ja dziś czytam w nowutkim classicauto, to było o tym i już nieaktualne? Angielskojęzyczni mają fajnie określenie- Tribute. Generalnie jak oglądałem Craiga Liebhermana tak z rok temu jak wrzucał filmy głównie o tematyce F&F, to w US to jest mega poważna sprawa i ludzie potrafią sie obrazić, czy nawet- po amerykansku- pobić o takie pierdoły. Na przykładzie szybkiej wsciekłej supry: -Hero1: auto które grało w filmie i ma funkcjonalne, działające wszystkie bajery. Dostaje jakiś ichni certyfikat autentyczności i zamiast 20k usd kosztuje 200k usd, bo vin diesel dotykał kierownicy. -Replika :odtworzenie auta w takim stanie jak zagrało w filmie przez fana. Często fani są mega świrami i udaje im sie zbudowac auto ze wszystkim co powinno być, nawet wyniuchać wzmacniacze których było wyprodukowanych pareset sztuk (na przykladzie supry). Chyba najprościej mają fani Back to the Future, bo Delorean to była radosna twórczość rekwizytorów. -Tribute: Auto które zewnętrznie jest podobne do pierwowzoru, czasem lepiej czasem gorzej. Tribute może być marną kopią ze złymi kołami i niepoprawnymi naklejkami, ale moze być bardzo blisko oryginału ,lecz czegoś mu brakuje. Dajmy na to tego wspomnianego wzmacniacza. Wtedy przyjdzie jakiś Edward z Kentucky i powie: "heyy, thats not an REPLICA..." a potem zazwyczaj jest szarpanina i zdejmowanie koszulek. w ameryce zawsze jest zdejmowanie koszulek przed bójką Troche mi nadepneliście na odcisk, bo temat błekitnej apokalipsy jest chyba jednym z ciekawszych na forum, a Pawlas największym pozytywnym świrem subarowym jakiego poznałem. Ja pamietam jak apokalipsa była już jeżdżąca i sprawna, a Pawlas wyczaił gdzieś rozbita i przypaloną bude 22b . W 10 minut było ogłoszenie o sprzedaży apokalipsy, która powstawała w bólach i wyrzeczeniach, aby sfinansować zakup kupki złomu, której jedna cecha gładziła wszystkie wady. Była VIN CORRECT. Pamietam że @lucza był postawiony w gotowości żeby jechać na oględziny Troche poczułem jakbyście negowali jego ciężką prace. Podejrzewam że poszło o ostatnie zdanie, czyli nadawanie numeru z puli. Nawet jakby, to taki scam szybko wyjdzie, bo z tego co kojarze jest lista wszystkich Vinów do 22b. Ja osobiście limitki bym nie podrabiał, a jak już to ---/444 lub 445/444. (nie wiem czy nie było takiego auta. Wiem że na bank jest 000/444) cała sprawa rozbija sie o to czy ktoś potem próbował by sprzedać takie auto wciskając kit, ze to oryginał, czy nie. Bo moim zdaniem Pawlas wtedy zasłużył żeby sobie nakleić 445/444. Nawet remontował motor o pojemności 2.2 zeby sie zgadzała, dobrze pamietam?

Nieaktualne, zaraz wyruszam Pozdrowienia!

to jest warte wspomnienia, kupiłem tą dokładke chyba z 8 lat temu. Potykałem sie o nią okrutnie w garażu, odwlekając dopasowanie na nigdy nie następującą przyszłość... W końcu machnałem reką, opalarka, godzina, pare wkrętów i jest. Ta bardziej na widoku pomalowana na odpierdziel na poprzednią farbe (srebrną) i jest mocno za jasna. Druga już jest oskubana z lakieru chyba od 2015 Powrocił temat czy sie pozbywać tej malej "płetwy" czy nie... edit: szybki VT:

czołem Dzięki Jako, faktycznie jeden pin jest złoty aktuanie szykuje Poldoneza do Rajdu koguta i jeszcze sie za to nie zabrałem... Niestety, złoty pin odpowiada białemu kablowi we wiązce na aucie. Nie ma opcji że spróbuje to tak podpiąć "w ciemno"... Zółto czerwony to 12V+ na grzałke. Biały? (złoty pin) Czarny? Na sondzie normalnie: Czarny, biały, szary. Czarny sygnałowy i jest złoty pin Mam opory przed wpieciem czarego w biały... a tak wynika ze "złotego pina"