Skocz do zawartości

Moje pierwsze Subaru


Stary Grzyb

Rekomendowane odpowiedzi

Tak na marginesie, gościłem na wielu forach samochodowych ale tylko tu spotkałem się z określeniem MY - domyślam się, że chodzi o rocznik ale nie mogłem znaleźć rozwinięcia. Jedyne co mi przychodzi to made lub manufactured year. Dobrze kombinuje?

ModelYear?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dział techniczny, więc czas na pytanie czysto techniczne!

Jak dużą krzywdę wyrządzam sobie rezygnując z manualnej skrzyni? Wielokrotnie czytałem opinie, że AT odbiera frajdę z jazdy. Tyle tylko, że zazwyczaj dotyczyły one klasycznych aut przednio napędowych (i skupiały się na tym, że to kierowca wie najlepiej kiedy chce zmienić bieg co daje mu WŁADZE nad autem), a padały z ust/klawiatur ludzi, którzy automatami nie jeździli. Dziś natrafiłem na taki artykuł:

http://autokult.pl/24020,symmetrical-awd-o-co-w-tym-chodzi
a moją uwagę przykuł fragment:

"Nie każdy o tym wie, że jest wiele konstrukcji o nazwie Symmetrical AWD, które diametralnie się od siebie różnią. Nie każde Subaru S-AWD jest wyposażone w centralny mechanizm różnicowy. Niektóre modele z automatyczną skrzynią biegów mają zamiast niego sprzęgło wielopłytkowe sterowane hydraulicznie. W przeciwieństwie do wielu podobnych rozwiązań z dołączaną osią tylną, w Subaru już wstępnie jest ono zablokowane, co przekłada się na efekt stałego napędu na cztery koła. Sterowane poprzez elektronikę może zareagować szybciej i jednocześnie łagodniej od najlepszej innej tego typu konstrukcji, czyli sprzęgła firmy Haldex piątej generacji, które potrafi zaskoczyć kierowcę nagłą zmianą charakterystyki prowadzenia samochodu. "

Proszę o zweryfikowanie mojej interpretacji:

Zazwyczaj w automatach z 4x4 napęd na drugą oś jest uruchamiany w chwili gdy różnica prędkości między osiami jest znaczna (chwilowy poślizg jednej osi włącza napęd co poprawia trakcje), w normalnych warunkach drogowych ciągnie tylko jedna oś. W Subaru jednak elektronika robi robotę więc napęd nie włącza się w ostatniej chwili.

Co do zdania zaznaczonego na niebiesko:

Niektóre modele z automatyczną skrzynią biegów - czyli są takie z automatem, które jednak mają centralny mechanizm różnicowy lub inny czy: Niektóre modele SUBARU -> (czytaj wszystkie te) z automatyczną skrzynią biegów mają sprzęgło wielopłytkowe.

Co wybrać Panowie??????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukaj auta z kontrolą trakcji VDC oraz centralnym dyfrem VTD (Variable torque distribution) oczywiście mowa o automacie. Wtedy nie będziesz miał dylematu w stylu "dołączany tylny napęd" :). W wersji z VTD inicjalny rozdział napędu jest w proporcji 55 tył 45 przód. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiadomo jak jest w MPT, bp nikt nie jest w stanie tego potwierdzić. Sporo osób twierdzi że początkowo jest 90% przód 10% tył, w nowszych autach podobno jest 60% przód, 40% tył, ale jak jest na prawdę to jedynie FHI może wie, bo nikt nigdy powyższych informacji nie potwierdził.

 

Tutaj jest trochę  napisane: http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/59028-ciekawe-spotrzezenia-dot-4eat/

Edytowane przez Slawskip
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej.

Ja użytkuję co prawda nowszy model, ale zanim go kupiłem przejechałem się troszkę modelem IV. Podam rzeczy na które zwróciłem uwagę w wersji do 2009 i które mimo braku drzwi bezramkowych nakłoniły mnie do nowszego modelu, czyli jednym słowem które mi się nie spodobały. Napiszę też o tych rzeczach, które cały czas powodują że na ulicy wodzę wzrokiem za starszym modelem :) Może uznasz którąś informację za cenną.

 

Na nie w starszym modelu (do 2009):

1. kiepska jakość obić podłokietnika na drzwiach, środkowego i mieszków (te pierwsze dziwnie się zużywają - wygląda to jak rozstępy) :) ,

2. boczki foteli faktycznie się ugniatają,

3. w egzemplarzach, którymi jeździłem mimo wszystko świst - może te bezramkowe drzwi...

4. zdecydowanie mniejszy w środku z tyłu (u mnie z uwagi na dwójkę dzieci w nowszym jest przestronniej, niestety kosztem wyglądu auta)

5. listwy przy oknach często się odrywają, nie wygląda to estetycznie

 

Na tak w starszym modelu:

1. najładniejsza karoseria w tym segmencie zarówno w kombi jak i sedanie, nie wygląda jak szafa, co można już powiedzieć o modelu po 2009 patrząc nań z boku :) 

3. bardzo intuicyjnie i ergonomicznie wokół kierowcy (zdecydowanie wolałem pokrętła niż guziki od wentylacji np.)

4. zdecydowanie lepsze zaopatrzenie w części (nie jest tak źle jak pewne osoby piszą), 

5. zdecydowanie wygodniejsze fotele (jakby bardziej pod Europejczyka, w nowszym za krótkie siedzisko)

6. przyjemniejsze materiały na desce rozdzielczej (miękkie - na szczęście wrócili do tego od 2015 roku w innych modelach)

Na razie tyle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@Sztefix, dzięki, że podzieliłeś się swoimi spostrzeżeniami. Z racji ograniczonego budżetu generacja V jest poza zasięgiem :) Na tle innych producentów, moim zdaniem Legacy wypada znacznie korzystniej więc taki minus jak słabe odbicia jakoś wybaczę.  Co do boczków foteli, miałem Citroena C5 Mk I. Tam gąbka w boczkach się łamała co nie wyglądało estetycznie, ale nie miało wpływu na pozycję za kierownicą.

 

Drzwi bez ramek kojarzą się zwykle z kabrio lub coupe. z sedanów poza Legacy jeszcze Chrysler Neon I gen. ma takie. Wiem, że niektórzy użytkownicy Neonów skarżyli się na takie rozwiązanie (że głośno, że przecieka O.o ). Oczywiście zdaję sobie sprawę że była to konstrukcja z lat 90. Czy ktoś może napisać jak bezramkowe drzwi sprawdzają się w Subaru? Przy jakich prędkościach zaczyna świszczeć?

 

Wertując ogłoszenia spotkałem się z silnikami 2.5 i mocą między 170-180 KM (jak komu się napisało). Zajrzałem na autocentrum i wyczytałem, że to SOHC. Czy to pomyłka czy faktycznie poza 2.0 137 KM i 2.5 165 KM jest jeszcze coś podnad 170 KM w Sohc? 
http://www.autocentrum.pl/dane-techniczne/subaru/legacy/iv/sedan/

 

Niestety z moim budżetem ciężko o sedana więc oswajam żonę z myślą o zakupie kombi. Z racji ceny i lokalizacji wpadły mi w oko te dwa egzemplarze. Możecie zaopiniować?

http://allegro.pl/subaru-legacy-niesamowity-dzwiek-boxer-i6474565910.html

http://otomoto.pl/oferta/subaru-legacy-klimatronik-instalacja-lpg-brc-ID6yxmiF.html 

Jest w prawdzie jeszcze kilka egzemplarzy ale do Krakowa jakoś mi się nie uśmiecha jechać :/ Mam trochę czasu, może jeszcze coś bliżej się pokaże.

Ostatecznie mógłbym się przejechać w stronę Warszawy po takiego cudaka (jeśli faktycznie jest SOHC)

http://otomoto.pl/oferta/subaru-legacy-okazja-4na4-full-opcja-lpg-zamiana-ID6yqs5d.html 

Bardzo mi się podobają te amerykańskie zderzaki ale boję się o dostępność części  w ogóle  o adaptacje amerykańców do wymogów europejskich. (I jeszcze te radio z brakiem nieparzystych częstotliwości ;] )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi swiszczalo w forku ale dlatego że miałem rozdarty trojkat przy lusterku. To też przy wyższych prędkościach. W mojej gen 3 jest cisza. Czuję się jak dużo swiezszym aucie a nie samochodzie z 300 tys przebiegiem.

Raz jechalem 4 generacja i jestem prawie pewny że ja potem kupię. Nic nie szumialo a było naprawdę szybko i w moim odczuciu wnętrze jest bardzo luksusowe, jasna skóra, grubsze drzwi, eleganckie podświetlenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@Sztefix, dzięki, że podzieliłeś się swoimi spostrzeżeniami. Z racji ograniczonego budżetu generacja V jest poza zasięgiem :) Na tle innych producentów, moim zdaniem Legacy wypada znacznie korzystniej więc taki minus jak słabe odbicia jakoś wybaczę.  Co do boczków foteli, miałem Citroena C5 Mk I. Tam gąbka w boczkach się łamała co nie wyglądało estetycznie, ale nie miało wpływu na pozycję za kierownicą.

 

Drzwi bez ramek kojarzą się zwykle z kabrio lub coupe. z sedanów poza Legacy jeszcze Chrysler Neon I gen. ma takie. Wiem, że niektórzy użytkownicy Neonów skarżyli się na takie rozwiązanie (że głośno, że przecieka O.o ). Oczywiście zdaję sobie sprawę że była to konstrukcja z lat 90. Czy ktoś może napisać jak bezramkowe drzwi sprawdzają się w Subaru? Przy jakich prędkościach zaczyna świszczeć?

 

Wertując ogłoszenia spotkałem się z silnikami 2.5 i mocą między 170-180 KM (jak komu się napisało). Zajrzałem na autocentrum i wyczytałem, że to SOHC. Czy to pomyłka czy faktycznie poza 2.0 137 KM i 2.5 165 KM jest jeszcze coś podnad 170 KM w Sohc? 

http://www.autocentrum.pl/dane-techniczne/subaru/legacy/iv/sedan/

 

Niestety z moim budżetem ciężko o sedana więc oswajam żonę z myślą o zakupie kombi. Z racji ceny i lokalizacji wpadły mi w oko te dwa egzemplarze. Możecie zaopiniować?

http://allegro.pl/subaru-legacy-niesamowity-dzwiek-boxer-i6474565910.html

http://otomoto.pl/oferta/subaru-legacy-klimatronik-instalacja-lpg-brc-ID6yxmiF.html 

Jest w prawdzie jeszcze kilka egzemplarzy ale do Krakowa jakoś mi się nie uśmiecha jechać :/ Mam trochę czasu, może jeszcze coś bliżej się pokaże.

Ostatecznie mógłbym się przejechać w stronę Warszawy po takiego cudaka (jeśli faktycznie jest SOHC)

http://otomoto.pl/oferta/subaru-legacy-okazja-4na4-full-opcja-lpg-zamiana-ID6yqs5d.html 

Bardzo mi się podobają te amerykańskie zderzaki ale boję się o dostępność części  w ogóle  o adaptacje amerykańców do wymogów europejskich. (I jeszcze te radio z brakiem nieparzystych częstotliwości ;] )

 

 

Dziwne, bo ja kupujac swoje auto zauwazylem ze sedany sa sporo tansze niz kombi. Z kolei moja zona nie chciala patrzec na sedana mimo ze w swoim budzecie moglem kupic mlodsze o rok auto.

Faktem jest ze sedan lekko traci nubira :).

PS. Mam IV generacje i nic nie swiszcze ani nie szumi w uszczelkach (przynajmniej do predkosci 180km bo tyle max jechalem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

N/A:  

Niezbyt/Atrakcyjny

Nie/Awaryjny

 

 

Jeszcze widziałem jedno: Not/Accelerating :)

 

Nie martwiłbym się tak znowu tymi pompami, cieknącymi maglami i UPG. Moją babcię (2.0) trapiły wszystkie te problemy i jakoś mnie to nie przeraża. Pompę zregenerowałem sam za 20 zeto, pocącą się maglownicę ignoruję bo ubytek na poziomie zakrętki na pół roku mnie znów aż tak nie martwi, a z UPG nawet się cieszę, bo mam pretekst żeby zawory i gniazda ogarnąć, wszystkie uszczelniacze powymieniać. Zrobisz głowice i jeździsz ze spokojem w głowie kolejne 200-300kkm wymieniając olej i filtry, bo nic innego zepsuć ci się już chyba nie może...

 

Ssaki są pancerne, czego nie wybierzesz będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dziwne, bo ja kupujac swoje auto zauwazylem ze sedany sa sporo tansze niz kombi.

w takim razie nie będę się spieszył z wyborem. Może coś się utrafi. W prawdzie widziałem kilka egzemplarzy w niskiej cenie ale szukałem w tym haczyka. Zawsze mi się wydawało, że większość kombi jest tańsze. Tłumaczyłem to sobie tym, że auta z racji większych gabarytów służyły do pracy, a co za tym idzie były bardziej wyeksploatowane.

 

 

Z kolei moja zona nie chciala patrzec na sedana

Za kobietą nie trafisz ;] Moja nie lubi kombi (wszystkich) i już. Coś tam sobie ubzdurała, że za duże itp. i naprawdę ciężko jest ją wyprowadzić z takiego nastawienia. Dobrze, że nie upiera się przy Corsie. Swoją drogą to porównanie sedana do nubiry mnie rozłożyło na łopatki. Subaromaniacy mają chyba słabość do Daewoo, bo widziałem, że Impreza też ma swój odpowiednik ;]

@@HoQ,

Podoba mi, się Twoje podejście. Mimo wszystko boje się, że jakaś awaria może solidnie zachwiać mój budżet. Dopiero buduję swoje doświadczenie zawodowe a co za tym idzie stabilizację finansową (nie żebym narzekał ale nie czuję się pewnie) Chory rozsądek nakazywałby kupić jakieś bezpłciowe jeździdło w postaci Fiata Punto z rocznika 08-10, z milionem części zamiennych na rynku i przysłowiowym p. Januszem, który gotowy naprawić każdą awarie od ręki.... W sumie to nie chory rozsądek a zwykły strach przed czymś nowym. Zawsze użytkowałem auta leciwe, proste w konstrukcji. Subaru to prawdziwa egzotyka.

Mimo wszystko, nie zamierzam rezygnować z Legacy. Nałogów, które drenują portfel nie mam, więc mogę ładować w Subarka. Na razie musi wystarczyć ssak, ale jak ustabilizuję swoją pozycje zawodową będę rozglądać się za OBK z H6 :D

 

 

Ssaki są pancerne, czego nie wybierzesz będzie dobrze.
- tej myśli będę się trzymał :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będziesz oglądać auta to zerknij na tabliczkę po maską; jest tam VIN, kod silnika i skrzyni. Przy skrzyni pierwsze litery TZ oznaczają MPT natomiast jeśli jest TV to jest VTD.

Z tego co się orientuję wszystkie H6 (jeśli są 5EAT) mają VTD.

Decydując się na legacy lub OBK wolnossące (i nie H6), czyli 2.0 lub 2.5 to chyba nie ma większego znaczenia czy jest MPT czy VTD, ważny jest ogólny stan egzemplarza itd... choć pewnie lepiej trafić z VTD;)

Jeśli uważnie studiowałeś forum, to już pewnie wiesz, że ewentualne naprawy i koszty eksploatacyjne nie są niskie.

Edytowane przez MikeZorro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeśli uważnie studiowałeś forum, to już pewnie wiesz, że ewentualne naprawy i koszty eksploatacyjne nie są niskie.

Nie dało się ukryć :) Pytanie "czy" i ewentualnie "o ile" będą wyższe od eksploatacji np. BMW E46, Mercedesa W203 ewentualnie Audi A4 (sorry, za germanizowanie na forum, ale mam jakieś odniesienie wśród znajomych). 
Będę wdzięczny gdybyście napisali jak utrzymanie Legacy ma się do Waszych poprzednich aut (wyłączając inne Subaru ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadnego z powyższych nie miałem, ale BMW E36, Mercedes W124, Golf 3, jakies tam ople i fordy się przewinęły

powiem ci że wszystko jest porównywalne Subaru nie jeździ tak często do mechanika w porównaniu z wymienionymi

więc nawet jeżeli jakieś gratki są droższe rekompensuje się to rzadszymi wizytami u mechaników  co za tym idzie

płacisz mniej i częściej lub rzadziej a więcej ogólny rachunek podobny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

To ja dorzucę swoje trzy grosze :yahoo:

Swoje Legacy '05 zakupiłem prawie 3 lata temu. Jest to wersja celebration z polskiego salonu i tak się złożyło, że do momentu zakupu prze zemnie samochód był serwisowany w ASO :)

Poniżej kilka "moich" spostrzeżeń:

1. Pomimo bezwypadkowej historii niestety podwozie chwyciła ruda i w te wakacje legacy zostało porządnie wypiaskowane i zakonserwowane :)

2. Wnętrze:

- trzeszczące uchwyty zamykania drzwi jak się mocniej za nie pociągnie i podłokietnik na drzwiach;

- wycierający się mieszek ręcznego;

- panel radia i klimy podatny na zarysowania, przynajmniej w wersji przed liftem - panel pomalowany na srebrno.

3. Rysujące się boczne szyby od otwierania i zamykania - taki urok bezramkowych drzwi.

4. Urywające się listwy przy szybach tylnych drzwi - niestety dzieci skutecznie im pomogły i teraz brzydko odstają :(

5. W wersji kombi zwłaszcza po założeniu lpg siada tył - ja wymieniłem sprężyny na mocniejsze ale i tak rewelacji nie ma. Można też zakupić tuleje dystansowe pod sprężyny - to taki sprawdzony domowy sposób :) .

6. Gumy i łączniki przedniego stabilizatora wytrzymują średnio 10kkm i stukot zawieszenia powraca.

7. Lubią też stukać zaciski w przednich hamulcach.

8. Przekładnia kierownicza lubi cieknąć i wydać dziwne odgłosy - ja mam tak u siebie ale nic z tym nie robię. I tak trzyma się od 50kkm :), lekko ubywa tylko płynu

9. W silniku 2.0 138KM przy lpg regulacja zaworów co 60kkm (kosztuje grosze a w tym wszystkim najdroższe są uszczelki pod pokrywę zaworów - około 200zł/szt x2)

10. Przepustnica lubi czasem świrować i trzeba ja wyczyścić.

11. Niestety ten typ przy ręcznej skrzyni ma koło zamachowe dwumasowe i jeśli nie było konwersji na koło jednomasowe to wymiana sprzęgła wychodzi dość drogo. U mnie na szczęście poprzedni właściciel to zrobił :)

12. Podobno lubi padać wiskoza.

13. W moim legacy natomiast padły jakieś 3 łożyska w "dupie" skrzyni - koszt wymiany tzw subarowe nic :)

14. Kiepskiej jakości lakier na oryginalnych alu felgach.

 

Co do słabych hamulców to ja założyłem gładkie tarcze brembo i kolcki ferodo ds performace i jest OK. Nie ma co porównywać np do WRX ale przy takim zestawie hamuje sprawnie.

A w sprawie świstu w okolicy szyb bocznych czasem pomaga regulacja szyby...

 

No i oczywiście co najważniejsze to frajda z jazdy na mokrym i w zimie.

A mina sąsiadów, którzy w zimie próbują wyjechać spod domu i nie mogą a ty śmigasz bez problemu jest bezcenna :yahoo::D

 

BTW

Odkąd zakupiłem subaru nie było porządniej zimy w mojej okolicy...

Edytowane przez Roburtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiskoza to padnie ale przy przebiegu minimum 250 - 300k km

moja pierwsza skrzynia przeżyła 300k km i wiskoza nie była wymieniana  :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A myslalem, że to przeze mnie :) Subaru kupiłem w 2013 - od tej pory w Trójmieście nie było zimy.

 

 

"mechanik, o 17 Sept 2016 - 03:20, powiedział:"

 

Wyjaśniło się, więc tej nocy już możesz spać spokojnie ;) hehehe

Edytowane przez przemowrc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

wyżej Świeżynka napisał kilka słów o minusach, a powiedzcie jak sytuacja wygląda z tymi bezramkowymi szybami. Czy rzeczywiście brak ramek jest uciążliwy przy prędkościach powyżej 100 km/h ? Chodzi mi o poziom hałasu wewnątrz. 

Edytowane przez WiciuOi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

spotkałem się z silnikami 2.5 i mocą między 170-180 KM (jak komu się napisało). Zajrzałem na autocentrum i wyczytałem, że to SOHC. Czy to pomyłka czy faktycznie poza 2.0 137 KM i 2.5 165 KM jest jeszcze coś podnad 170 KM w Sohc?

Jest 2.5 SOHC 173 konie. Od 2006 r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy rzeczywiście brak ramek jest uciążliwy przy prędkościach powyżej 100 km/h ? Chodzi mi o poziom hałasu wewnątrz.
Jeżeli te ogumowane trójkąciki przy lusterkach są w dobrym stanie to jest cisza.Z przeciekaniem nie ma problemu w Subaru. 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jest 2.5 SOHC 173 konie. Od 2006 r.

Okrasi go ktoś komentarzem? Lepszy od 2.0 i 2.5 SOHC z przedliftów? Jak się ma do silnika 2.0 165 KM? (zdaje sobie sprawę, że w czeluściach forum pewnie są wyczerpujące informacje na temat, ale zależy mi na krótkiej opinii zanim zgłębię temat).

 

Tak na marginesie dziękuje wszystkim aktywnym za cenne informacje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprościej byłoby gdybyś napisał z czym się borykałeś podczas eksploatacji. Jakie słabe punkty ma Twoja jednostka.

Wymienione przeze mnie silniki opisywane są jako pancerne, tzn wiadomo, że coś przy nich trzeba robić ale raczej nie strzelają fochów i nie stają na środku drogi :)


@@Roburtek, Sporo tych minusów ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...