haubi65 Opublikowano 29 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 (edytowane) na krotkich odcinkach (do 3-4 km i to przez dluzszy okres czasu) Legacy palil okolo 9 l/100km to tak dla ochlodzenia atmosfery Aktualny Passat 2 TDI tez pali na odcinkach do 10 km okolo 12 L/100km czyli alles roger Edytowane 29 Listopada 2016 przez haubi65 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Christoph Opublikowano 10 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2016 (edytowane) W tym miesiącu jeszcze nie pisałem Niedawna trasa w jednym kawałku AT-CZ-PL - ponad 600km, z czego 80% Autostrada, 15% drogi lokalne, 5 % ruch miejski. Styl jazdy normalny, prędkości tylko i wyłącznie prędkości dopuszczalne, bo na tyle pozowoliło spore natężenie ruchu - ciasno jak diabli. Komputer pokazujący spalanie od tankowania po dwukrotnej korekcie ma niewielką tendencję do zawyżania spalania (!), czyli o ok. 0,2 l / 100km. Wskazania z komputera 8,4 a z dystrybutora 8,21 (50,22 l : 611,8 km * 100). Teoretyczny zasięg 610+120 = 730km. Można więc przyjąć, że moje obecne wskazania komputera są w miarę dokładne. Po co mi to zapewnienie? Dlatego, że już następnego dnia miałem porównanie, co oznacza jazda po polsku, na polskim paliwie, na polskich autostradach i z polskimi prędkościami: Już teraz rozumiem, co to oznacza i jak to na spalanie wpływa Trasę Gliwice - Wrocław pokonałem z prędkościami polskimi (bo do niemieckiej autostrady jeszcze daleko), zwalniając w tych miejscach, gdzie było ograniczenie. Oczy przecierałem ze zdumienia, ale bez dychy to auto nie jedzie (!) Trzymając tempomat w okolicach prędkości dopuszczalnej (licznikowe 146), auto wskazywało 10,4-10,6 l / 100km. Wiał silny wiatr, spory ruch ciężarowy, więc częste hamowanie i sporo wyprzedzania. Dopiero po dojechaniu na owodnicę Wrocławia i zmniejszeniu prędkości spalanie spadło do równych 10 litrów. No cóż, pozostaje mi się pokłonić i przełknąć, że tak jest. Edytowane 10 Grudnia 2016 przez Christoph Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 10 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2016 Nie od dzis wiadomo ze do "taniego" ( jeżeli chodzi o koszty paliwa) przemieszczania się służy auto wyposażone albo w silnik diesla albo w LPG. (licznikowe 146), auto wskazywało 10,4-10,6 l / 100km całkiem znosnie i przyzwoicie jak na nie lekkie auto wyposazone w 170 konny silnik zasilany Pb z napedem AWD . Znajdz auto o podobnych parametrach ( gabaryty, awd, silnik o mocy okolo 180 koni) które przy takich prędkościach pali mniej. Takie spalanie przy takich warunkach w takim aucie powinno byc raczej powodem do zadowolenia niz do "przełykania" 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tsunetomo Opublikowano 10 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2016 Dokładnie tak jak piszesz. Wynik przyzwoity jak na te parametry auta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2016 ma niewielką tendencję do zawyżania spalania (!), czyli o ok. 0,2 l / 100km. taki wynika jest praktycznie pomijalny Zapraszam do nowej Insygni 1.6T. komp pokazuje 8.4 / 8.6 a wciąga prawie 10l. Trzymając tempomat w okolicach prędkości dopuszczalnej (licznikowe 146), auto wskazywało 10,4-10,6 l / 100km jednak współczynnik masa / moc robi swoje. STi przy takiej jeździe pali ok. 11l. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bernard Opublikowano 11 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2016 Znajdz auto o podobnych parametrach ( gabaryty, awd, silnik o mocy okolo 180 koni) które przy takich prędkościach pali mniej OBK 2,5i - według mnie przy takim teście spali mniej. Miałem okazję przejechać takim 4 tys km w zeszłym roku, no ale jednak dynamika auta inna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tsunetomo Opublikowano 11 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2016 Tak, spali mniej, poniżej 10l. Dynamika zapewne nieco słabsza w OBK, ale: - cichszy przy wyższych prędkościach - więcej miejsca dla rodziny - prześwit - czasem moze sie przydać. Choć i tak ciagle chciałbym pojeździć Levorgiem, tym bardziej ze my17 ma EyeSight, który uwielbiam. Moze w przyszłości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Christoph Opublikowano 20 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2016 (edytowane) (...) Można więc przyjąć, że moje obecne wskazania komputera są w miarę dokładne. Po co mi to zapewnienie? Dlatego, że już następnego dnia miałem porównanie, co oznacza jazda po polsku, na polskim paliwie, na polskich autostradach i z polskimi prędkościami: Już teraz rozumiem, co to oznacza i jak to na spalanie wpływa Trasę Gliwice - Wrocław pokonałem z prędkościami polskimi (bo do niemieckiej autostrady jeszcze daleko), zwalniając w tych miejscach, gdzie było ograniczenie. Oczy przecierałem ze zdumienia, ale bez dychy to auto nie jedzie (!) Trzymając tempomat w okolicach prędkości dopuszczalnej (licznikowe 146), auto wskazywało 10,4-10,6 l / 100km. Wiał silny wiatr, spory ruch ciężarowy, więc częste hamowanie i sporo wyprzedzania. Dopiero po dojechaniu na owodnicę Wrocławia i zmniejszeniu prędkości spalanie spadło do równych 10 litrów. No cóż, pozostaje mi się pokłonić i przełknąć, że tak jest. Gwoli wyjaśnienia, dlaczego napisałem, że pozostaje mi się się pokłonić i przełknąć, że tak jest? Ponieważ do tej pory odnosiłem nieodparte wrażenie, że to narzekanie na spalanie było na wyrost i nie wierzyłem, że polskie drogi i polskie warunki mogą tak wpłynąć na znaczną różnicę w spalaniu. Natomiast podczas krótkiej wizyty Levorgiem w Polsce przejechałem dwie trasy z udziałem Autostrady A4 - Gliwice - Wrocław - Gliwice. W jedną stronę w porannym ruchu z tempomatem ustawionym na licznikowe 146 km/h, średnie spalanie wynosiło 10,4 a po dojechaniu na miejsce spadło do 10,0 l/100km. Natomiast w drugą stronę jechałem cały czas bez tempomatu, bo się po prostu nie dało, gdyż stale wyprzedzające się ciężarówki wymuszały taką właśnię metodę jazdy: gaz - hamulec - gaz - hamulec (z resztą tak się przecież jeździ automatem ). Skutek tego był taki, że co chwilę było ostre hamowanie, następnie jazda 80-90, aż TIR w ślimaczym tempie wyprzedził kilka TIRów po kolei, a potem ogień na tłoki i tak w okolicach 160km/h, by móc uciec z lewego pasa przed napierającymi Superbami przedstawicieli handlowych. Efekt: przez cały ten czas spalanie z komputera (wspomniałem - że po regulacji dosyć dokładne) wahało się w przedziale 10,6-11.2, aby ostatecznie po zjechaniu z autostrady i 20km spokojnej jazdy spaść do 10,4 (komputer), a z tankowania pod korek wyszło 10,63. Zasięg po tej trasie zmalał do 560km. Dlatego mój ukłon w stronę kierowców Levorga i przełknięcie prawdy, że nie doceniłem, jak bardzo styl jazdy w PL wpływa na spalanie. Zrozumiałem, że ma w tym nic nadzwyczajnego, że Levorg w PL potrafi spalić dużo więcej, niż mi zawsze się wydawało. Dla porównania - jeszcze tego samego dnia trasa PL-CZ-AT - wyjazd wieczorem, normalny tryb jazdy - przez Czechy ruch umiarkowany, w Austrii jedynie sporo rumuńskich laweciarzy, ale jazda dosyć płynna (większość trasy na tempomacie 130km/h, co widać na zdjęciu). To ostrzeżenie [ i ] to zaświeciła się rezerwa przy zasięgu ok. 80km. Spalanie 9,0 z komputera i 9,07 l/100km z tankowania pod korek. Wychodzi na to, że może być to prawie dwa litry różnicy. To prawie jak dwa światy. Po 10.000km uważam, że Levorg bardzo dobrze sprawdza się na długich trasach, pod warunkiem rozsądnego obchodzenia się z pedałem gazu i przy umiarkowanych prędkościach. Bardzo wygodne fotele, niezła pozycja za kierownicą, bardzo dobre prowadzenie, wygoda skrzyni CVT i spory bagażnik powodują, że nawet przy porównaniu do osiągów i spalania XV SBD, nie zawahałbym się ani chwili i kupił Levorga jeszcze raz. Jak dla mnie temat "Spalanie Levorga" został wyczerpany i wyjaśniony. Pozdrawiam i życzę bezpiecznych oraz bezawaryjnych kilometrów tym bardzo fajnym autem. Christoph. Edytowane 20 Grudnia 2016 przez Christoph 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
libero70 Opublikowano 10 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 (edytowane) Wątek o spalaniu..to i ja dołączę swoje trzy grosze.....nie jest źle - jest bardzo dobrze. Okoliczności takiego wyniku w dziale "Nasze podróże" Edytowane 10 Maja 2017 przez libero70 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faza20 Opublikowano 10 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 Ja ostatnio pobiłem rekord niskiego spalania.Droga krajowa, duży ale płynny ruch.Prędkości zgodne z obowiązującymi 50 -70 -90 km/h.Prawie bez wyprzedzania.To był test i już nie będę go powtarzał bo nerwicy od jazdy za kimś dostanę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haubi65 Opublikowano 11 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2017 no to Levorg pali o 1 Litr mniej w takich warunkach. Mi tyle pali jezeli jade plynnie max 120 km/h. Przy 90 schodzi do 7,5. Pod warunkiem, ze teren plaski i jazda plynna bez start stop. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profil Opublikowano 11 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2017 nie wiem jak Wy to robicie... mi teraz po zmianie opon z zimowych na letnie średnie spalanie wskoczyło z 10.2 na 11.0 i nie ma mocy żeby zeszło niżej. jakiś czas temu robiłem trase gdańsk- częstochowa to musiałem tankować pod piotrkowem ( wlałem 59 l) a trzymałem na tempomacie 150km/h Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haubi65 Opublikowano 11 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2017 no przy 150 to pali 11-12. W miescie tez mi pali kolo 11. Te niskie spalanie to w trasie podczas plynnej jazdy. CVT tez trzeba sie nauczyc. Nie ma sensu deptac gazu i czekac az predkosc wzrosnie jak w normalym automacie tylko dodawac gaz wraz ze wzrostem predkosci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tsunetomo Opublikowano 11 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2017 To Levorg pali więcej niż OBK 2,5i, albo bardzo podobnie. Dziwne, biorąc pod uwagę fakt, ze OBK zdecydowanie wyższy. Chyba jednak stare dobre NA silniki biją małe turbo. Choć przyznam, ze Levorg baaaardzo mi się podoba i zapewne jeździ fajniej niż "leniwy baleron OBK" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitru Opublikowano 12 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2017 A u mnie Levorg pali +/- tyle samo co wcześniej Legacy 2.0 165KM - chociaż jeszcze nie dotarty (2,5 tys km). W codziennych dojazdach do pracy do Poznania wychodzi około 10,5. Jednak czuć, że Nm dużo więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafik83pl Opublikowano 16 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2017 Przejechałem 20K i mam takie spostrzeżenia, jeżdżę w cyklu mieszanym autostrada A4 + S8+ Wrocław - uwielbia tempomat można zyskać sporo paliwa - na spalanie w mieście nie zaglądam zawsze mówię że pali tyle ile się naleje - średni dystans na zbiorniku około 530 km i zapala się informacją potrzebie zatankowania Spalanie od 8 -10,5 w cyklu mieszanym zależy od tego jak szybko się przemieszczamy. Na trasie przy 110-120 km/h spalanie około 6-7 litrów, tempomat ewentualnie grzeczne obchodzenie sie z gazem. Auto ma dużo zalet więc i tak polecam. A jak mi to powiedzieli w salonie Subaru nie kupujesz aby patrzeć na spalanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCh Opublikowano 5 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2017 (edytowane) Odebrałem, zatankowałem do pełna (53 litry wg. wskazań dystrybutora). Przejechałem 536km i znów do pełna dziś 52 litry. Nieźle moim zdaniem. Trochę autostrady, trochę miasta, i za miastem. Jazda płynna bez specjalnego oszczędzania. Tak całkiem normalnie, a nawet z odrobiną zabawy, bo w końcu nowe auto i trzeba obadać co i jak. Piszecie nawet że po dotarciu spalanie potrafi się nieco zmniejszyć. To ja jestem zadowolony T, Uptd 15.06. Rzeczywiście spadło spalanie. Teraz przejeżdzam do rezerwy średnio 630km. A raz zdarzyło się 735. Dłuższa spokojna trasa. Jest na prawdę nieźle. Edytowane 15 Czerwca 2017 przez TomCh Update Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cudack Opublikowano 14 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2017 Na początku czerwca wyjeżdżałem na urlop. Trasa Warszawa - Rewal (ok. 670 km). Nie pamiętam, jakie spalanie wyszło do jedynego postoju (po ok. 390 km jazdy prawie cały czas 150-170 km/h), ale ostatnie 268 km (jazda 80-130 km/h) spalanie wyszło przyzwoite Ogólnie droga na urlop - średnie spalanie (wg komputera) 10,7 l, a powrót - 10,2 l.Kupując Levorga (obecnie zrobione ok. 2400 km) wiedziałem, czego się spodziewać, więc mocno mnie nie zaskakuje spalanie powyżej 10 l, aczkolwiek widzę też, że na upartego można zejść do ok. 8 l Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jawert Opublikowano 15 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2017 Zrobione 5k, miasto spalanie około 13-18 zależnie jak krótki dystans, trasa tempomat i dopuszczalne prędkości 120 - 140 (gps) czyli licznikowe ok 125-145 spalanie okolice 8 - 7.8 - 8.2. Tempomat zawsze dopuszczalna +5km/h, do wyprzedzania czasem gaz w dół i heja do przodu. Co ciekawe trasa Szczecin - Łódź średnie wyszło ok 7,8 a z powrotem 8,6 - wiatry były przeciwne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Christoph Opublikowano 20 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2017 (edytowane) Moja ostatnia trasa na tempomacie max 130 km/h. Trasa: 80% autostrada, 15% drogi lokalne, 5% ruch miejski. Chociaz na krotkich trasach spala mi 11-13, to jednak na tej trasie mnie zaskoczyl. Spalanie z komputera 7.8 a spalanie z dystrybutora (pod korek) 7,59 (!) Jazda tylko i wylacznie z zachowaniem obowiazujacych przepisow. Edytowane 20 Listopada 2017 przez Christoph Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FOR CVT Opublikowano 20 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2017 3 godziny temu, Christoph napisał: spalanie z dystrybutora (pod korek) 7,59 szacunek za ecojazde siostra na dniach oddala levorga do dealera przebieg 88tys km bezusterkowy (poza incydentem z kuna) poza klockami 2x wymieniala tarcze z przodu bo miala wyrazne bicie z kwitow spalanie srednie ponad 10.5 ale jezdzila dosc zdecydowanie z ciekawostek nigdy nie otworzyli szyberdachu tapatalked Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanik Opublikowano 20 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2017 4 godziny temu, OBK CVT napisał: z ciekawostek nigdy nie otworzyli szyberdachu Jak widać upodobania klientów bardzo się różnią. U nas podsufitka odsunięta non stop. Dach otwarty praktycznie kiedy tylko się da. Można powiedzieć że otwarcie dachu oznacza nadejście wiosny Ogólnie otwierany i przezroczysty dach to warunek konieczny w następnym aucie czyli tzw "must have". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haubi65 Opublikowano 21 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2017 mi tez pali srednio z 5000 km 9,8 L/100km. Mam jednak bardzo duzo krotkich odcinkow. Srednio z szybkeij jazdy V max do 150 wychodzi 8,5-9. Wg mnie jest ok jak na auto ktore wazy z 3/4 baku i mna na pokladzie 1720 kg . Nowa Astra w takich warunkach 1430 kg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Christoph Opublikowano 22 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2017 Taka ciekawostka: polskie paliwo, polskie drogi ze Slaska do Kalwarii Zebrzydowskiej i z powrotem, ruch tak intensywny, ze o wyprzedzaniu mozna bylo pomarzyc, a wynik z tankowania powtarzalny: 7,6 Po prostu normalna jazda w gestym ruchu. Nie dalo sie szybciej, czyli jazda z dostosowaniem sie do warunkow drogowych - korki, ograniczenia, przebudowy. Z mojej strony jedyne to, co robilem, to trzymalem dystans do poprzedzajacego pojazdu - mniej nerwowego hamowania i plynna jazda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
outsider Opublikowano 22 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2017 (edytowane) No ja nie wiem czy powinienem się wypowiadać, bo BRZ to nie Levorg, ale pali póki co to średnio 12 w trasie, a 15 wokół komina - z tym, że nie jeździmy przepisowo... Nie rozpaczam, jakbym chciał oszczędnie to bym kupił fabię 1,4 tdi. Się chce jeździć, to trzeba tankować Z tego co widzę po Waszych postach to zużycie paliwa w Levorgu jest raczej rozsądne, jak na takie auto... Edytowane 23 Listopada 2017 przez outsider Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się