Skocz do zawartości

spalanie


profil

Rekomendowane odpowiedzi

[małe uzupełnienie]

 

Mam niewiele ponad 2000km przebiegu, dlatego spalanie jeszcze mocno zróżnicowane. Naturalnie po przesiadce z SBD i przy całej forumowej dyskusji na temat spalania Levorga - z niedowierzaniem obserwuję wskaźnik średniego spalania, z nadzieją że po kolejnych tysiącach kilometrów będzie coraz lepiej.

 

Jeżdżę stosunkowo krótkie odcinki "po wsi" i na pozamiejskich obszarach, na których komputer w SBD wskazywał średnio 6,5 - 7,5 litrów na setkę. Jeżdżę tak samo jak SBD, a w Levorgu wygląda to tak:

 

ihost_1473867618__img_3390_kopie.jpg

 

Przy trybie "szkocki emeryt" udało mi się na krótkim odcinku osiągnąć taki wynik:

ihost_1473868040__img_3393_kopie.jpg

 

Na odcinkach kilkudziesięciokilometrowych, kiedy auto ma szansę się rozgrzać, spalania wygląda jeszcze lepiej:

ihost_1473868274__img_3399_kopie.jpg

 

ihost_1473868323__img_3401_kopie.jpg

 

Po przejechaniu ponad 460km i zatankowaniu na komputerze pokładowym ukazał się teoretyczny zasięg Levorga.

ihost_1473868372__img_3403_kopie.jpg

 

W rzeczywistości spalanie z dystrybutora wyniosło 9,6, ale rozbieżność wzięła się pewnie stąd, że to moje drugie tankowanie, gdzie kilkukrotnie "dobijałem" pistoletem, aż paliwo pokazało się we wlewie. Pierwsze tankowanie było tylko do pierwszego i drugiego odbicia. Muszę na to zwrócić uwagę, bo do tej pory wskazania komputera były całkiem dokładne z zawyżoną różnicą o 0,2 litra.

 

Podczas mojej jazdy próbnej Levorgiem (http://forum.subaru....vorg/?p=2407764) było dla mnie jasne, że nie ma się co spodziewać spalania na poziomie SBD. Z jednej strony nie jest to tak mało, jakby obiecywał downsizing, ale z drugiej strony trzeba przyznać, że nie jest to tak dużo, jakby się można było oczekiwać po 170KM, AWD i Automacie.

 

Jak na razie przy tak małym przebiegu nie są to wyniki w pełni powtarzalne. Czas i kilometry zweryfikują moje dane (sygnatura z Motostat.pl w profilu).

Levorg jest piękny wizualnie, ale spalanie wysokie. Z jednej strony dobrze, utrwala to niszowy charakter marki na polskim rynku. Z drugiej każdy wie, że wstawienie 2.0 DIT do Levorga i Outbacka zwiększyłoby sprzedaż geometrycznie. Każdy wie i nic z tego nie wynika, wiadomo - normy UE i mały rynek.

Dotarty, roczny Forester XT, trasa Warszawa - Bydgoszcz (300 km A2, A1 i S10), jazda jak dziad z głęboko wciśniętym na głowę kapeluszem - 110 km/h na tempomacie, czyli ze 102-105 realnie, nie zważanie na wyprzedzających, niezmienne tempo. Średnie spalanie na 100 km od drzwi do drzwi, wliczając ruch miejski w obydwu miastach: 6,7 litra. Porównując, nie zachęca to do wymiany na Levorga za parę lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, a nawet obiektywne obserwacje, że mój levorg zarówno w mieście jak i na trasie pali tyle samo,a nawet więcej niż XT-k. W trybie super emeryt może na trasie spali do 1l mniej.

Ostatnio zrobiłem 100 km tylko po Krakowie - spalanie 18l. Oczywiście lubię jeździć dynamicznie, ale XT rzadko mi tyle pokazywał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale jeżeli chodzi o spalanie to silnik 1.6 to kaszana w porównaniu do 2.0 w XT. Mnie średnio wychodzi różnica na korzyść 1.6 pomiędzy 1, a 1,5 litra.

Powyżej 100km/h to już zaciera się przewaga 1.6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forek 2.0i 12.5 koszmarne miasto (Düsseldorf).

15-16 trasa z szybkoscia 160 (GPS/OBD II)

A wiec auto christoph`a to naprawde wegetarianin.

 

Moj potrafi tez 7/100,  tylko szybciej bylo by piechota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forek 2.0i 12.5 koszmarne miasto (Düsseldorf).

15-16 trasa z szybkoscia 160 (GPS/OBD II)

A wiec auto christoph`a to naprawde wegetarianin.

 

Moj potrafi tez 7/100, tylko szybciej bylo by piechota.

@J23, ile kilometrów masz najechane?

Nasz 2,0, wolny ssak manual w mieście palił maksymalnie 10,5 ale to w zimie, w zakorkowanym Trójmieście. W lecie w jeździe miejskiej pokazywał 9.8 l.

 

Wysłano z Xperia Z3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XV 2.0i w manualu w miescie 10l/100, na trasie (nie autostradzie) jazda dynamiczna około 7-8, jazda super emeryt 5-6l/100, autostrada 9-10l/100 przy licznikowych 140 km/h wiec to spalanie levorga uważam za bardzo przyzwoite w szczegolnosci ze dynamike ma o wiele lepsza. Porównywanie do XT'ka kompletnie bez sensu poniewaz to zupełnie inne auta, w dodatku kosztujące odpowiednio do tego co oferuja. Pamietajcie ze za  cene Xt'ka można kupic levorga + jakies małe miejskie wozidło ,które bedzie palilo mniej niż kosiarka do trawy :)

Levorg z 2.0dit pewnie i palilby mniej i jezdzil lepiej ale cena oscylowałaby w granicach ceny golfa R wagon - a to już jest spora kwota i dla wielu zaporowa. Porównywanie z cenami aut z rynku US też nie ma sensu(wrx) bo Subaru na rynku EU są dużo droższe niż w stanach

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forek 2.0i 12.5 koszmarne miasto (Düsseldorf).

15-16 trasa z szybkoscia 160 (GPS/OBD II)

A wiec auto christoph`a to naprawde wegetarianin.

 

Moj potrafi tez 7/100,  tylko szybciej bylo by piechota.

 

Spalanie zweryfikuję po pierwszych pięciu tysiącach, czyli 10 tankowaniach :D

 

Jeśli wyniki będą powtarzalne, wtedy będzie można wyciągnąć jakieś wnioski. Na razie jeżdżę codzienne trasy, tak jak dawniej i korci mnie, żeby zatankować, ale lepiej poczekam do 500km, żeby wyniki z tankowania były bardziej miarodajne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja chyba popsułem komputer pokładowy mojego Levorga...

 

Normalna jazda:

ihost_1474494180__img_3422.jpg

 

ihost_1474494381__img_3424.jpg

 

Bardziej dynamicznie i spalanie rośnie: 

ihost_1474494647__img_3431.jpg

 

ihost_1474494724__img_3432.jpg

 

Bardzo spokojna jazda drogami pozamiejskimi -80-100km/h:

ihost_1474495031__img_3433.jpg

 

Następnie wjazd na autostradę: 

 

 

ihost_1474495214__img_3435.jpg

 

Po zjeździe z autonbahny drogami lokalnymi:

ihost_1474495332__img_3438.jpg

 

ihost_1474495532__img_3439.jpg

Edytowane przez Christoph
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A ja chyba popsułem komputer pokładowy mojego Levorga...
 

 

XV SBD też miałeś niskie spalania które tak jak i te w Levorgu są wynikiem stylu jazdy wynikającym z miejsca użytkowania auta.

 

Płynnie bez szaleństw, przepisowe raczej dość niskie prędkości, to właśnie do takich warunków są potrzebne "downsizingowe" jednostki.

 

@@Christoph, na tych samych trasach z tymi samymi nawykami Levorg 1.6 DIT pali dużo więcej jak XV SBD ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę przepisowo i takie spalanie nie jest osiągalne. Na autostradzie przy 140 na tempomacie pali w granicach 9,5-11 a w mieście jak jadę 50 pali 6,6. Każde dodanie gazu niweczy to spalanie i zostaje średnie 9,5. Nawet ruszanie spod swiatel. Byłem ostatnio na torze wyścigowym i poslizgac się na płycie,spalanie z 2 godzin zabawy wyszło 17l/100km. Inna sprawa że okazało sie, że auto zachowuje się jak przednionapedowe a nie jak 4x4, nie jesteś w stanie zmusić go do jazdy bokiem, każdy pislizg kończy się pluzeniem przodu. Auto totalnie podsterowne !!! :(:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A ja chyba popsułem komputer pokładowy mojego Levorga...

 

zdejmij ten kapelusz ;)  :P  :biglol:

 

 

Nie ma lipy! Kapelusz musi być!

1407-Gamsbart-348Z00B901-5.jpg

 

 

 

A ja chyba popsułem komputer pokładowy mojego Levorga...
 

 

XV SBD też miałeś niskie spalania które tak jak i te w Levorgu są wynikiem stylu jazdy wynikającym z miejsca użytkowania auta.

 

Płynnie bez szaleństw, przepisowe raczej dość niskie prędkości, to właśnie do takich warunków są potrzebne "downsizingowe" jednostki.

 

@@Christoph, na tych samych trasach z tymi samymi nawykami Levorg 1.6 DIT pali dużo więcej jak XV SBD ? 

 

 

Ketivv, nie sposób nie przyznać Ci racji, że warunki austriackie mają przełożenie na spalanie. W mieście 50 to 50, bo mandaty drogie. Poza miastem jest do 100, ograniczeń mało, a więc łatwiej i płynniej podróżuje się z optymalnymi prędkościami 80-100. Autostrada 130 na tempomacie (na krótkim odcinku zainstalowano 6 jednostek fotoradarowych), miejscami ograniczenia emisyjne IG-L do 100, albo w dni robocze. Jazda w moich warunkach jest bardzo płynna i bez pośpiechu. 

 

Żeby nie było rozwodzenia się, jaki to mój levorg jest oszczędny, to po ostatnim tankowaniu przejechałem kilkadziesiąt kilometrów tylko po wiosce - gdzie najdłuższy odcinek to 6km - spalanie jak na razie 12,2. Natomiast na tych samych odcinkach pozamiejskich różnica spalania między SBD a DIT nie jest większa jak 1-2 litrów. 

 

 

 

A ja chyba popsułem komputer pokładowy mojego Levorga...

 

zdejmij ten kapelusz ;)  :P  :biglol:

 

 

Wystarczy jeździć przepisowo i spalanie takie jak widać, nie ważne czy w kapeluszu czy bez  :)

 

 

Zauważyliście jakąś zależność między tym, że skodziarze najczęściej jeżdżą w kapeluszu, a młodzi gniewni w Audi i VW w bejsbolowych czapeczkach, a tym, że pojazdy VAG mają mniejsze spalanie i niższą emisję CO2 i NOx ? Być może sekretem jest właśnie nakrycie głowy. 

 

Jeżdżę przepisowo i takie spalanie nie jest osiągalne. Na autostradzie przy 140 na tempomacie pali w granicach 9,5-11 a w mieście jak jadę 50 pali 6,6. Każde dodanie gazu niweczy to spalanie i zostaje średnie 9,5. Nawet ruszanie spod swiatel. Byłem ostatnio na torze wyścigowym i poslizgac się na płycie,spalanie z 2 godzin zabawy wyszło 17l/100km. Inna sprawa że okazało sie, że auto zachowuje się jak przednionapedowe a nie jak 4x4, nie jesteś w stanie zmusić go do jazdy bokiem, każdy pislizg kończy się pluzeniem przodu. Auto totalnie podsterowne !!! :(:(

 

Ja również trzymam się ograniczeń, ale jeżdżę w innych warunkach, być może na innym paliwie i w mniejszym natężeniu ruchu. Nie traktuję Levorga jako sportowego auta, lecz wygodne jeździdło z automatem, a silnik 1.6DIT wybrałem jako bezpieczniejszą i mniej stresową alternatywę dla SBD. 

 

Dobi, większość moich odcinków to lokalne jazdy "to tu, to tam" - raz, dwa razy w tygodniu trasa na 50-60km i od czasu do czasu trochę dłuższe, tak do 140-160 w większości autostradą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na sportowo to poruszam się czymś fajniejszym :)

Co tych fotek że spalania, to to wycinki z trasy, żadnego zatrzymania na światłach,zadnych korków, swiatel.... kazdy postoj na tym wykresiku to pomarańczowy slupek, a na twoim wykresie żadnych takich zjawisk. Faktem jest, że jak się przemieszcza bez zmian prędkości to pali ludzkie ilosci

Edytowane przez profil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

120 km/h to optymalne spalanie na plaskim wychodzi 6,5 - 7,0 L/100 km. Levorg jest wrecz stworzony na niziny :P Tylko po co AWD ? Mi srednia wychodzi po 10 tkm 10,2 L/100km. Tylko ja strasznie duzo krotkie odcinki jezdze. Tak do 3 km.

Edytowane przez haubi65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne tankowanie tylko potwierdza, że komputer pokładowy zaniża średnie spalanie o 0,6-0,8l/ 100km. Komputer w XV był bardzo dokładny, wynik między wskazaniem z komputera a tankowaniem mieścił się w granicach od -0,2 do +0,4, czyli lekko zawyżony, ale bardzo bliski prawdy.

 

Natomiast wskazania w Levorgu są zaniżone o mniej więcej 0,6 - 0,8 l/100km, czyli średnie spalanie 10,0, a przy dystrybutorze 10,8. Mam nadzieję, że się to jeszcze wyklaruje wraz z rosnącym przebiegiem.

PS: ta sama stacja, ten sam dystrybutor, auto tankowane zawsze pod korek.

Edytowane przez Christoph
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

120 km/h to optymalne spalanie na plaskim wychodzi 6,5 - 7,0 L/100 km. Levorg jest wrecz stworzony na niziny :P Tylko po co AWD ?

 

Na nizinach też pada deszcze i czasami śnieg, wtedy AWD się może przydać  :) Fizyki się nie oszuka opory powietrza (a te głównie się liczą przy dużych prędkościach) rosną z kwadratem prędkości. Ten wynika przy 120 jest całkiem dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby spalić <7l musiałbym jechać (na nizinie) poniżej 100km/h na tempomacie. Bez wyprzedzań.

 

Jeśli chodzi o błąd we wskazaniu spalania, zaobserwowany przez Christoph'a, to u mnie jest podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Natomiast wskazania w Levorgu są zaniżone o mniej więcej 0,6 - 0,8 l/100km, czyli średnie spalanie 10,0, a przy dystrybutorze 10,8. Mam nadzieję, że się to jeszcze wyklaruje wraz z rosnącym przebiegiem.

 

czyli standard :)

 

 

 

Byłem ostatnio na torze wyścigowym i poslizgac się na płycie,spalanie z 2 godzin zabawy wyszło 17l/100km

 

to dość wolno musiało być :)

 

 

 

nie jesteś w stanie zmusić go do jazdy bokiem, każdy pislizg kończy się pluzeniem przodu. Auto totalnie podsterowne !!! :(:(

 

jakoś nie czuć tej podsterowności w normalnych warunkach......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...