Skocz do zawartości

Lift kit do Forestera SF


nhp890

Rekomendowane odpowiedzi

do tego forek jest węższy i nie wbija sie tak okropnie w koleiny po ciągnikach itp. Sam mam Forka SF od prawie 3 lat i jeszcze NIGDY mnie nikt nie wyciągał :)

No więc MT :) Tam jest reduktor.

ps. uzupełnij profil bo nawet nie wiadomo skąd jesteś.....

Edytowane przez klev
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powyżej 250.000 przebiegu niestety masz duże szanse że się trafi - ale tak jak już wspomniałem, nie jest to generalny remont za kupę hajsu, a po zrobieniu już praktycznie nie ma co się zepsuć i masz pewne, bezawaryjne auto.
 
W punkt, bo coś koło tego miałem wtedy. Czyli w zasadzie można się cieszyć bo jest szansa że przebieg ma prawdziwy ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, klev napisał:

może być, kłócił się nie będę :)

A to nie jest tak że w AT jak przełączysz wajchę na "1" to nie jest tak jak byś jechał na jedynce i kręci obroty do odcinki ? (bo nie może zmienić na 2 bieg)

Sam mam MT i wszyscy znajomi w okolicy też, więc nie umiem tego zweryfikować.

 

Jest jak piszesz - zdarzało się, że w problematycznych miejscach blokowałem skrzynię na 1 i but w ziemię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, klev napisał:

może być, kłócił się nie będę :)

A to nie jest tak że w AT jak przełączysz wajchę na "1" to nie jest tak jak byś jechał na jedynce i kręci obroty do odcinki ? (bo nie może zmienić na 2 bieg)

Sam mam MT i wszyscy znajomi w okolicy też, więc nie umiem tego zweryfikować.

 

Jest jak piszesz - zdarzało się, że w problematycznych miejscach blokowałem skrzynię na 1 i but w ziemię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, klev napisał:

może być, kłócił się nie będę :)

A to nie jest tak że w AT jak przełączysz wajchę na "1" to nie jest tak jak byś jechał na jedynce i kręci obroty do odcinki ? (bo nie może zmienić na 2 bieg)

Sam mam MT i wszyscy znajomi w okolicy też, więc nie umiem tego zweryfikować.

 

Jest jak piszesz - zdarzało się, że w problematycznych miejscach blokowałem skrzynię na 1 i but w ziemię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, krik napisał:

Automat ma jakiś kaganiec na obroty silnika. Nie zakręcisz tak wysoko jak w M/T na reduktorze co w terenie się przydaje.

Ma długi pierwszy bieg, zwyczajnie nie daje rady się wkręcić na obroty pod dużym obciążeniem, np. kopny piasek pod górkę. Nie chce mi się teraz studiować przełożeń ale z doświadczenia MT na jedynce na reduktorze zakręcone do 6000 ma mniej/więcej podobną prędkość jak AT na najniższym biegu przy 3000, może max 3500, także tego :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno jest jeden punkt automatu, można sobie spokojnie brać wersję turbo. 

2.0 N/A demon prędkości nie jest. Turbo trochę lepiej je kręci i śmialej się śmiga.

 

Osobiście brałbym automat bo jest dużo wygodniejszy, w terenie się turlasz i tylko na drogę musisz patrzyć, auto samo reguluje wszystko inne.

 

Automaty generalnie są też mniej przeżyłowane, bo skrzynia swoje robi jako hamulec głupich ruchów kierowcy.

 

Co do budy, to sorry ale z perspektywy czasu to ci powiem że w forku albo zrobisz kielichy albo zrobisz kielichy za więcej, o ile nie masz 100% pewnych papierów na to że poprzednik zrobił (i to niedawno!) To będziesz je robił sam.

 

Ocenić jest dość prosto, śrubokręt i dziubiesz wewnątrz nadkola, jak cokolwiek się będzie ruszać, to są do roboty. Od budy nic nie będzie, może być idealny lakier, w środku może być kaszanka.

 

Jak kielichy to licz się z progami, często siadają razem, bo dziura w kielichu = leje się w próg.

 

W automacie zrób test Subaru, bo dwójka w aucie przy 200k przebiegu z reguły jest zmęczona. Jak szarpie to trzeba się liczyć z dodatkowym kosztem.

 

Na twoim miejscu szukałabym sztuki z kiepskim lakierem, będzie tańsza a ty i tak będziesz malować.

 

Lepiej dobierz sztukę z wszystkim w środku w dobrym stanie, bo później szukanie jakiegoś plasticzku wkurza niemożebnie.

 

Generalnie mnóstwo aut na rynku jest z podkręconym licznikiem, warto dokładnie sprawdzać.

Edytowane przez Vercy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Zacząłem sobie robić liste zakupów .Prosze odrazu o komentarze co przemawia za tak a co za nie

1) Lift Kit https://www.olx.pl/oferta/full-zestaw-lift-kit-subaru-forester-sg-sf-dystans-podkladka-zaw-5c-CID5-IDC7mM3.html?fbclid=IwAR29EqmX2aiEdt0Ag84zuyyNQWO-PJIfwTsUvoTdbgaZsi6xS1edDXW7oRc 5cm

2) Tu dylemat czy kupować komplety zawieszenia 35mm ironmana https://subarak.pl/pl/zawieszenie-zestawy/700-35-mm-200-kg-zestaw-tylnego-zawieszenia-ironman-do-subaru-forester-sf.html?fbclid=IwAR1mpaKHLspHozeUifUK5ag1E1J_egRRKGVAp309cMXEtWjEQKrlUrW5RUY czy wystarczą same wzmocnione sprezyny  https://allegro.pl/oferta/wzmocnione-sprezyny-przod-35mm-subaru-forester-8927695552?fbclid=IwAR2tvL6AjKzwgh9Ltbbb3ChlrsQcGQekHotCooZJ6dFcDB-rj4IVFioMCZc przód plus tył

3)Rozpórki kielichów czy to potrzebne ???

4) Dystans kół jaki i ile mm

5) Mysle o oponach Mt 215-65-16 ew 215 85 r16

 

Prosze o pomoc  :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Przemekkon napisał:

Witam

Zacząłem sobie robić liste zakupów .Prosze odrazu o komentarze co przemawia za tak a co za nie

1) Lift Kit https://www.olx.pl/oferta/full-zestaw-lift-kit-subaru-forester-sg-sf-dystans-podkladka-zaw-5c-CID5-IDC7mM3.html?fbclid=IwAR29EqmX2aiEdt0Ag84zuyyNQWO-PJIfwTsUvoTdbgaZsi6xS1edDXW7oRc 5cm

2) Tu dylemat czy kupować komplety zawieszenia 35mm ironmana https://subarak.pl/pl/zawieszenie-zestawy/700-35-mm-200-kg-zestaw-tylnego-zawieszenia-ironman-do-subaru-forester-sf.html?fbclid=IwAR1mpaKHLspHozeUifUK5ag1E1J_egRRKGVAp309cMXEtWjEQKrlUrW5RUY czy wystarczą same wzmocnione sprezyny  https://allegro.pl/oferta/wzmocnione-sprezyny-przod-35mm-subaru-forester-8927695552?fbclid=IwAR2tvL6AjKzwgh9Ltbbb3ChlrsQcGQekHotCooZJ6dFcDB-rj4IVFioMCZc przód plus tył

3)Rozpórki kielichów czy to potrzebne ???

4) Dystans kół jaki i ile mm

5) Mysle o oponach Mt 215-65-16 ew 215 85 r16

 

Prosze o pomoc  :)

 

 

1 - git

2 - 5cm + 3,5cm to już za dużo - będzie rzeźba - ja bym pominął. To samo wzmacniane sprężyny. Jak nie planujesz wozić worków z cementem ani gruzu to po co ci usztywnienie? sztywniejsze sprężyny stosuje się jak wozisz coś ciężkiego (nawet masz opis w aukcji że można ładować na nich +50kg do auta) przecież w terenie chodzi właśnie o to żeby jak najwięcej koła stykały się z podłożem. (wykrzyż, jak największa praca amortyzatora itp twarda sprężyna Ci skróci prace amorka)

3 - zawsze się przydają bo usztywniają budę (rzadziej pękają szyby i mniej trzeszczy itp) - raczej same plusy
4 - jeśli podniesiesz tylko liftem do 5cm to nic tu nie musisz kombinować - będzie pasowało (max 215/65/16)

5 - 215/65/16 to max co Ci wejdzie - ten drugi wymiar nie zmieści Ci się - opona będzie tarła (albo się zblokuje) o amortyzator (dolne mocowanie sprężyny)

zamiast ironmana i grubej kombinacji żeby to wszystko działało lepiej pomyśl o płycie pod silnik - to się faktycznie przydaje w terenie.

Edytowane przez klev
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amorki od SG podwyższają SF o jakieś ~3cm (nie pamiętam teraz dokładnie). Więc finalnie znów masz ponad 5cm i zaczynają się schody z półosiami i zaczyna się rzeźba.
Jeśli zależy Ci na tanim Forku w teren to lift 5cm, płyta pod silnik i dobre opony :)

Pojeździj, zobacz jak to się zachowuje i sprawuje, a jak Ci będzie mało to wtedy wchodź w grubszą "robotę" i kombinuj następne cm do góry :) Nie pchaj się od razu w duże koszty i kombinacje. Życie trzeba sobie ułatwiać a nie utrudniać.
Takie moje zdanie, oczywiście zrobisz jak zechcesz :)

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrobnij sobie płytę pod silnik i rozpórki.

 

I jak chłopaki mówią, albo amory albo lift.

 

Co do opon 85, to moim zdaniem overkill, r15/75 wymagają  dystansów, 85 to już będzie mulić jak pieron

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Pan Dziedzic napisał:

Na poprzednim zawieszeniu zaparła by sie o kielich amortyzatora, stąd wymiana na te od sg, oraz fabryczna felga z et 48 potrzebowała dystansu 0,5 cm by koło nie obcierało o sztyce amora ( już od sg )

Czyli w tym ukladzie amor od sg ktory jest wyzszy  o 35mm niz sf( sf nawet na lifcie z )?

Edytowane przez Przemekkon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...