Nowy Subaru Forester MY2013

[Karas]

Raczej od takiego forum oczekiwalbym rozwiazania w stylu - chorera nie wiemy co to jest ale zaraz scisniemy japoncow za "kochones" i postaramy sie rozwiazac problem bo normalne to nie jest.

  chyba za dużo oczekujesz od forum internetowego.

zgodnie z prawem kazdy świadomy konsument ma prawo aby zakupiony towar  był wolny od wad. Jezeli cos takiego dzieje się z twoim autem na gwarancji nalezy to zglosic do ASO a nie na forum internetowe, jeżeli ASO nie chce wady usunąc można zgłosic sie po bezpłatną porade do UOKiK. A jezeli nie chce Ci sie "kopac z koniem" to zawsze możesz sprawe wziazc we własne rece ( z doswiadczenia wiem ze to najlepsza opcja) i udac się do dobrego elektryka , albo sprzedac i zapomniec.

Edytowane 5 Września 2016 przez Karas

[przemekka]

Właśnie między innymi po to powstało forum.

[Karas]

To akurat dobrze o marce nie swiadczy. Oddajesz auto do autoryzowanej stacji obsługi z usterka - ASO daje Ci swoje stanowisko na pismie ze usterki nie ma i nagle po wpisie na forum internetowym ma stwierdziec ze jednak usterka jest i ja naprawic? czegos tu chyba nie rozumiem. Wydaje mi sie ze sprzedaż i serwis aut to nie przedszkole "ze musisz isc i poskazyc sie do pani jak cos jest nie ok" nie uważasz?

Edytowane 5 Września 2016 przez Karas

[przemekka]

Czyli FTZ?

[Nowicjusz]

wracając do hamulców - po wyczyszczeniu w ASO w ramach zgloszenia przy przeglądzie, kiedy to obiecano mi, że będzie cisza...owszem była przez kilka kilometrów i teraz znów coś tam słychać. Owszem mniej niż przed czyszczeniem ale to najwyraźniej kwestia czasu. Przebieg to niewyobrażalne 29000 km. Aut jak teraz na szybko licze miałem na własność naście, iloma jeździłem pewnie na szybko nie zliczę ale takiego głupiego problemu jak "brudne dlatego hałasujące hamulce przednie" nigdy nie miałem. Trochę to drażni bo o odziwo mój Forek bardzo mało trzeszczy na tle Waszych opisów, tym bardziej stukające hamulce słychać i tym bardziej wkurza.

[T1sh0]

@Nowicjusz, czyli masz trochę czasu do około 56-58tyś. km kiedy nagle ASO stwierdzi że hamulce do wymiana.

Byłem 7-8 razi i cały czas czyścili hamulce i po max 50km to samo stukanie.

Przed wymianę powiedziałem ASO że by sprawdzili z SIP po miesiąc zadzwonili że SIP stwierdziło że nic w tym złego i hamulce do wymiany. A to że zgłaszałem....nic z tego!

1300zł ze zniżkami z klub Subaru i po sprawy.

Ostatni mój krok był że już Forka nie mam.

Owszem silnik, napęd i etc. ale właśnie olewanie sprawy jak samochód jest na gwarancji jest po prostu przerażająca. Nie chce wiedzieć jak by było jak się gwarancja skończy. Wyciszenie jest gorsze niż w moje stare Volvo V40 z 1998. Plus potrzebowałem większy samochód.

Frajda była i Forek był jak przyklejony do drogi ale to nie wystarcza, niestety.

[eddie_gt4]

SIP moglby oznowu wprowadzic do oferty BBK (zestaw Brembo na przod) do tak popularnego w Polsce FXT. To skutecznie wyeliminuje drazniace stuki z "plywajacych" zaciskow + znaczaco poprawi skutecznosc hamowania w tak dynamicznym aucie.

 

Idealnie byloby, gdyby BBK pasowal pod seryjne felgi, ale wizulanie jest za malo miejsca... a zwymiana felg R-18 to juz bedzie BARDZO droga zabawa (szczegolnie znajac ceny opcjonalnych felg w ASO ).

 

 

p.s. tak czy siak w swoim FXT po trochu juz szykuje sie do wymiany przednich hebli - Brembulce z STI juz czekaja na polce (zjezdze tylko seryjne tarcze), zakupilem tez "zimowe" R-17 felgi pod Brembo. Teraz odkladam na jakies fajne "letnie" R-18 felgi

 

p.p.s. czy ktos w swoim FXT jezdzi na R-19?

Edytowane 6 Września 2016 przez eddie_gt4

[Izotom]

 

 

czyli masz trochę czasu do około 56-58tyś. km kiedy nagle ASO stwierdzi że hamulce do wymiana.

 

Po takim przebiegu to chyba normalne?

 

 

 

A to że zgłaszałem....nic z tego!

 

Tarcze i klocki hamulcowe to cześć eksploatacyjna więc należy wymieniać.

 

 

 

Ostatni mój krok był że już Forka nie mam.

 

Błąd.

 

 

 

Nie chce wiedzieć jak by było jak się gwarancja skończy

 

Jak tylko będą miał okazję, zaraz sprawę opiszę. 

 

 

 

Frajda była i Forek był jak przyklejony do drogi ale to nie wystarcza, niestety.

 

A jednak tęsknisz ...   

 

"Staraliśmy" się z całych sił wykorzystywać walory FXT i nigdy nas nie zawiódł wręcz przeciwnie, daje mnóstwo frajdy. Jeśli ktoś oczekuje w SUVie walorów limuzyny to niestety nie w tym aucie, nie w tym modelu. Stukające hamulce, trzeszczące plastyki itp. "wady" estetyczne są rzeczami do wyprostowania. Proszę nie dziwić się, że ASO traktuje takie rzeczy jako element tła ich pracy ale kwestią nadrzędna jest sprawność techniczna auta i bezpieczeństwo i na tym się skupiają w limicie czasu jaki mają dla każdego z nas. Niestety w ASO artystów-estetów-pedantów nie ma - jeszcze nie zatrudniają - co też jest dla mnie wielkim minusem bo muszę czasami wykonywać/wydawać z siebie dziwne dźwięki gębą ... Może kiedyś będzie stanowisko "Starszy Specjalista Działu Czułe Ucho"     

Luzik, auto i tak jest świetne: ponad 3 lata w naszej stajni i ciągle moja żona tęskni za nim...  

[sjak]

Niektóre narzekania w tym wątku kojarzą mi się z reklamacją, jaką tydzień temu złożył jeden z klientów po wyjeździe na Costa Brava:

 

"Hotel w porządku, czysto, jedzenie urozmaicone i smaczne, ale w okolicznych sklepach i restauracjach zdecydowanie za drogo"

 

 

Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka

[T1sh0]

@Izotom,

 

Sprawa z hamulcami się zaczęła po pierwszym przeglądzie! Czy to też jest normalnie?

Po trzecim razie w ASO wymienieni zostali klocki z przodu po zgodzie z SIP. Czyli jednak stwierdzono że coś nie tak!

Jednak nie uważam że zrobiłem błąd że już Forka nie mam. I tak od czasu do czasu żałuje!

Proszę tylko nie pisać że w samochodzie za 154000 jest normalnie że wszystko trzeszczy!

No tak zawsze mogę kupić sobie Skoda....żartuje!

Niektóre narzekania w tym wątku kojarzą mi się z reklamacją, jaką tydzień temu złożył jeden z klientów po wyjeździe na Costa Brava:

 

"Hotel w porządku, czysto, jedzenie urozmaicone i smaczne, ale w okolicznych sklepach i restauracjach zdecydowanie za drogo"

 

 

Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka

Fajnie napisane!

 

Dodałbym że nie które odpowiedzi w tym wątku są jak: "Towarzystwo wzajemnie adoracji!".

Czyli wiemy że dużo rzeczy nas wkurzają w Subaru ale w końcu TTTM!

[Woszkowaty]

Niestety - nawet dobra luksusowe w tych czasach to już nie ta jakość jak np. w latach 90'. Porównaj ówczesne Levis'y z tymi z lat 90. Przepaść. Porównaj Hugo Bossa. Przepaść. Porównaj Mercedesa ( nie wspomnę już o modelu W124 ) - przepaść ( nawiasem mówiąc znajomy , który kupił w zeszłym roku nową E-klasę - ma już wymienioną skrzynię na nową - to dopiero jest śmiech na sali ! ).

Przestałem już z tym walczyć, przyjmuję wszystko zero-jedynkowo. Niestety, jak już milion razy było pisane - księgowi , nie inżynierowie robią teraz auta.

 

Z mojego Forka jestem jednak mega zadowolony .

[polak900]

Ja z mojego SBD tez , u mnie nic nie trzeszczy bo słucham dużo muzyki

 

 

Tapatalk

[Alfik]

... SIP stwierdziło że nic w tym złego i hamulce do wymiany. A to że zgłaszałem....nic z tego!

1300zł ze zniżkami z klub Subaru i po sprawy....

Hamulce do wymiany czy klocki albo klocki i tarcze? 58kkm na klocki to nie dramat. Moje pewnie skończą się w podobnym czasie (teraz mam 50kkm)

[T1sh0]

 

... SIP stwierdziło że nic w tym złego i hamulce do wymiany. A to że zgłaszałem....nic z tego!

1300zł ze zniżkami z klub Subaru i po sprawy....

Hamulce do wymiany czy klocki albo klocki i tarcze? 58kkm na klocki to nie dramat. Moje pewnie skończą się w podobnym czasie (teraz mam 50kkm)

Klocki i tarcze!

Niestety - nawet dobra luksusowe w tych czasach to już nie ta jakość jak np. w latach 90'. Porównaj ówczesne Levis'y z tymi z lat 90. Przepaść. Porównaj Hugo Bossa. Przepaść. Porównaj Mercedesa ( nie wspomnę już o modelu W124 ) - przepaść ( nawiasem mówiąc znajomy , który kupił w zeszłym roku nową E-klasę - ma już wymienioną skrzynię na nową - to dopiero jest śmiech na sali ! ).

Przestałem już z tym walczyć, przyjmuję wszystko zero-jedynkowo. Niestety, jak już milion razy było pisane - księgowi , nie inżynierowie robią teraz auta.

 

Z mojego Forka jestem jednak mega zadowolony .

Się z tobą zgadzam! Ale i tak się wkurzam!

[Karas]

Subaru to calkiem przyjemne samochody - ale dopiero po wzieciu sprawy we własne rece jeżeli chodzi o drobne "usterki". Co do działania ASO na dolnym sląsku mam bardzo mieszane uczucia ponieważ:

podnieść świateł nie chcieli, drgającym lewarkiem skrzyni biegów zając się nie chcieli ( usłyszałem żebym nie trzymał reki na lewarku ) , skrzypieniem elementów wnętrza zając się nie chcieli stwierdzili ze ten samochod tak ma i nic nie poradza, auto z naprawy blacharskiej oddano mi zachlapane klarem ze zderzakiem spiętym na trytkę, bez ślizgu - obiecano ze jak tylko pojawi sie na magazynie dadza znac -do dzis 0 kontaktu kupiłem sobie sam poza ASO. Mam wrażenie ze pieniążki za przeglądy ( i to nie małe) biorą bardzo chętnie  ale jak tylko zgłosisz jakiś problem to zając się nim nie chcą. Jeszcze w  żadnym z moich poprzednich i obecnych aut z tak niewłaściwym  podejściem do klienta nie spotkałem się w żadnym ASO. Dlatego niezmiernie ciesze się ze okres gwarancji dobiega końca bo w końcu będę mógł autem zając sie tak zeby wszystko było na tip top bez "grożenia" ze tego czy tamtego ( np zrobienia wyciszenia, montaż haka itp) nie wolno bo gwarancja i moge robic tylko w ASO. Mam nadzieje ze jak dyrekcja przeczyta co poniektóre posty użytkowników nowych aut to może weźmie się "do roboty". 

I nie wmawiajcie ze takie mamy czasy bo obecnie mam porównanie do ASO Toyoty i jest przepaść jeżeli chodzi o obsługę klienta - ale jak to z Toyotą kompletnie bezawaryjny i pancerny wóz 

[Michał Krupa]

miałem Toyotę i właśnie ze względu na doświadczenia z serwisem więcej do tej marki nie wróciłem 

[Woszkowaty]

Szanowni !

Ktoś kupił lub korzystał z kratki do bagażnika ? Jak z montażem ? 

Zastanawiam się nad zakupem, bo ostatnio zapakowany byłem pod sufit i fajnie byłoby oddzielić to od kabiny.

 

[promil_one]

No mam. Nie jest zle. Pierwszy montaz w dwie osoby. Pozniej juz tylko prosto sama kratke sie montuje i demontuje bez uzycia narzedzi. Generalnie do ladowania pod dach polecam.

Polecam tez oslony przeciwsloneczne - takie siateczki. Corka sobie chwali. No i szyby bardzo przyciemniaja z tylu, bagazu nie widac. A no i co do kratki to trzeba rolete schowac z tylu na dole w specjalnym miejscu .

 

Pozdrawiam, promil_one

Edytowane 6 Września 2016 przez promil_one

[Michał Krupa]

[...]

Polecam tez oslony przeciwsloneczne - takie siateczki. [...]

 

oryginalne?

[promil_one]

Tak. Sa w sklepie subaru. Choc ja akurat nabylem u dealera.

 

Pozdrawiam, promil_one

[Izotom]

 

 

Po trzecim razie w ASO wymienieni zostali klocki z przodu po zgodzie z SIP. Czyli jednak stwierdzono że coś nie tak!

 

No właśnie: przyjeżdża klient z problemem. Potem drugi i za trzecim SIP kapituluje. Wymieniamy. Na co obsłużony klient tworzy teorię spiskową: czyli jednak stwierdzono, że coś nie tak. A wystarczy pomyśleć: starali się, konstrukcyjnie tak ma być.

Generalnie nie dziwię się importerowi, że tak opornie reaguje na uwagi klientów bo efekt jest taki jak widać: pojawią się dalsze roszczenia i nieuzasadnione przekonanie, że ktoś się za mało stara albo jest wada fabryczna albo złe podejście itd. Jednym słowem tak źle i tak niedobrze. Niezadowolony pozostanie niezadowolonym i vice versa.

My przyjęliśmy taka taktykę: jak stwierdzam, że coś nie tak, coś zmieniło się podczas eksploatacji auta, zgłasza, to w ASO: wypisuję kartę przeglądu  i tyle. Jeśli nic się nie udaje utalić bo akurat, za zimno, za ciepło, za mokro, za sucho itd. Jeżdżę dalej do momentu aż sytuacja jest dużo bardziej klarowna i przejrzysta. Najczęściej okazuje się, że albo kamyczki wysypują się z podwozia, a to źle założona tylna roleta, a to tablica rejestracyjna luźna, a to coś w schowsku itp.

A zdarza się tak, że wyszło wyrobione mocowanie przedniego stabilizatora, a już myślałem, że maglownica (przekładnia kierownicza). 

Taka sprawa: coś trzeszczało w podszybiu. Myślałem, że osłona głośnika. Okazało się, że podczas mycia w myjni, odczepił się taki trójkątny fragmencik plastiku na zewnątrz, tuż przy przednim słupku. Zdeformował się od tego ciągłego powiewania na wietrze dlatego wymieniłem go i jest spokój.

Czasami nam się wydaje coś innego niż jest w rzeczywistości. Dlatego ze spokojem popatrzeć, poszukać podczas normalnej eksploatacji. To głupie ale czasami warto wziąć na przejażdżkę kompletnego laika (nie znającego TEGO auta) bo taki człowiek, nie mający skojarzeń ruchowych i pamięci TYCH dźwięków, szybciej i trafniej wyłapie co gdzie. Polecam tę metodę.

[grzes124]

Dzisiaj w nocy wróciliśmy z zasłużonego urlopu naszym FXT. Zrobiliśmy w sumie ok 2200km.

Była to pierwsza tak daleka podróż forkiem, wrażenia z jazdy jak najbardziej pozytywne.

Subiektywne odczucia:

1. Jest to zdecydowanie najwygodniejszy samochód w trasie jakim miałem okazję jeździć.

2. Po przejechaniu 1000km wysiadam bez bólu pleców, nóg czy innych kończyn

3. Światła bez podnoszenia świecą bardzo dobrze. Sprawdzone nocą, zarówno na drogach krajowych jak i autostradach. Nie wiem, może mam popsuty samochód , albo być może skarżący się tutaj powinni zbadać swój wzrok

4. Spalanie bardzo przyzwoite 8.8l/100km. Prędkości możliwe maksymalne zgodne z przepisami (80% autostrady)

[mechanik]

 

 

wiatła bez podnoszenia świecą bardzo dobrze. Sprawdzone nocą, zarówno na drogach krajowych jak i autostradach. Nie wiem, może mam popsuty samochód , albo być może skarżący się tutaj powinni zbadać swój wzrok

Z czym porównujesz? Chyba, że coś zmieniono w Twoim, ja miałem Forka z 2013. Jednak już sama zastosowana technika odbłyśnikowa w lampie nie może gwarantoweać niczego rewelacyjnego, ale - liczy sie, że jesteś zadowolony.

Mam bezpośrednie porównanie z MY2016 i jest bardzo wyraźna różnica in plus, już pomijam, że światła są skrętne.

[Wojtek Hopkins]

Potwierdzam zrobiłem na raz 1000km i także nie byłem połamany. FXT jest wygodny.

[polak900]

Światła sa lepsze XT 2016

 

 

Tapatalk