Nowy Subaru Forester MY2013

[mechanik]

Także oglądałem Q5 przed zakupem FXT.

Poza ceną, samochód generalnie nie porywa, wnętrze takie sobie....

Dość długo jest już produkowany i to widać. Przydałby się już następca.

 

Wysłano z Xperia Z3

Edytowane 16 Września 2016 przez mechanik

[Nowicjusz]

W październiku AUDI na Paris Auto Show pokaże nowe Q5 i ten model może namieszać

[promil_one]

W październiku AUDI na Paris Auto Show pokaże nowe Q5 i ten model może namieszać

Pewnie bedzie fajne jak nowe q7. Ale to nie jest konkurencja cenowa dla xt'ka. Baa jak wszyscy zauwazyli forek w swojej klasie nie ma konkurencji. Nie mozna do forka porownywac aut 100 tys. drozszych. Hmm nawet nie do konca bo najwyzsza wersja forka to 160kpln a najwyzsza wersja q5 ...??? Nie ma co porownywac. Trzeba patr,ec w strone mazdy hondy hundaia kia itp. I wlasciwosci jezdne i osiagi w forku nie do pobicia. Znajomek szukal dlugo auta o wiekszym przeswicie i awd. Nawet juz myslal ze pojawila sie alternatywa czyli rav4 hybrid. Ale zawiodl sie sromotnie. Cvt w ravce w porownaniu forka hmmmm to nieporozumienie. Z teguly jest tak ze zawyzamy cene planowanego zakupu auta. Ja planowalem cos za max 120tys. Forek za 150 byl czyms upragnionym. Udalo sie. Frajda z jazdy nie do opisania w tej klasie. Siedzenia jakos dla naszej rodziny najwygodniejsze jakie mielismy okazje uzywac. Cos zaczyna poskrzypywac tu i owdzie ale... Nie narzekam.

Jesli ktos planuje wydac na autko 240tys + to nie musi poszukiwac alternatywy w forku. Jest w czym wybierac i jesli ktos kto mial juz do czynienia z klasa premium sprobuje znalezc w forku 100tys. tansz alternatywe srogo sie zawiedzie. Ale w druga strone jesli marzyles o aucie o takich osiagach z takim napedem i o takich gabarytach a jezdziles klasa srednia - banan z mordki Ci nie zejdzie dlugo.

 

Pozdrawiam, promil_one

[mechanik]

@@promil_one, zgadzam sie z Tobą, ale tylko częściowo

Po pierwsze mozna wybrać mniej wypasioną wersję, z rabatem 'rocznikowym' wówczas ceny z Q5 beda porównywalne, tym bardziej, że

 

Z teguly jest tak ze zawyzamy cene planowanego zakupu auta

Ponadto często ludzie jednak porównuja auta 'nieporównywalne'

Zanim kupilismy obecnego XT zastanawialiśmy się z żoną nad Wranglerem Unlimited 3.2.

Auta rzekłbyś nieporównywalne - zdecydowało praktycznie to, że Wrangler JK jest produkowany od 2006r i w najblizszym czasie pojawi się nowa generacja, która z wielu względów może być dla nas atrakcyjniejsza. I tak prawdopodobnie będzie to nasze kolejne auto, a że pojawi sie do tego czasu kolejna generacja Forka - cóż będzie porównywanie aut 'nieporównywalnych'.

 

 

Nie mozna do forka porownywac aut 100 tys. drozszych.

W praktyce mozna. Często osoby z portwelem pozwalającym na zakup droższego auta, kupują to które lubia, podoba im się mają sentyment.

Mój szwagier chciał kupić XT, zrezygnował ze względu na brak ...podparcia lędźwi. Skończyło sie na BMW X3 drozszym o 100 tys.

Trudno tu o ścisłą teorię. Jest bardzo różnie

Edytowane 16 Września 2016 przez mechanik

[Nowicjusz]

Promil Q5 mozna bedzie wyrwac proporcjonalnie niewiele drozej od FXT kwestia o ile to sie dowiem jak wejdą oficjalne cenniki.

 

Już na Q7 3.0 TDI quattro 218 KM widziałem takie ceny do tego leasing 101% że daje do myślenia

 

Co do Forka - jak wiadomo jest super i fakt w tych konkretnych pieniędzach nie ma konkurencji i na szczęście nie każdy o tym wie

Edytowane 16 Września 2016 przez Nowicjusz

[promil_one]

@@promil_one, zgadzam sie z Tobą, ale tylko częściowo

Po pierwsze mozna wybrać mniej wypasioną wersję, z rabatem 'rocznikowym' wówczas ceny z Q5 beda porównywalne, tym bardziej, że

 

Z teguly jest tak ze zawyzamy cene planowanego zakupu auta

Ponadto często ludzie jednak porównuja auta 'nieporównywalne'

Zanim kupilismy obecnego XT zastanawialiśmy się z żoną nad Wranglerem Unlimited 3.2.

Auta rzekłbyś nieporównywalne - zdecydowało praktycznie to, że Wrangler JK jest produkowany od 2006r i w najblizszym czasie pojawi się nowa generacja, która z wielu względów może być dla nas atrakcyjniejsza. I tak prawdopodobnie będzie to nasze kolejne auto, a że pojawi sie do tego czasu kolejna generacja Forka - cóż będzie porównywanie aut 'nieporównywalnych'.

 

 

Nie mozna do forka porownywac aut 100 tys. drozszych.

W praktyce mozna. Często osoby z portwelem pozwalającym na zakup droższego auta, kupują to które lubia, podoba im się mają sentyment.

Mój szwagier chciał kupić XT, zrezygnował ze względu na brak ...podparcia lędźwi. Skończyło sie na BMW X3 drozszym o 100 tys.

Trudno tu o ścisłą teorię. Jest bardzo różnie

W sumie masz rację. Wszystko kwestia zasobności. Przekładając to np na telefony stać mnie by kupić najdroższego iphona ale nie kupuję bo iphon nie ma duszy nie ma nic i wybierma nexusa huaweia z czystym androidem za 1000 zł mniej. Coś w tym jest. Co do szwagra - kaszleć trzeba umieć - ja za brak podparcia lędźwiowego nie dałbym 100 tys więcej. Hmm 250 tys za tyle ludize kupują mieszkania na kredyt na 25 lat. No tak jest. Ale z drugiej strony w cenie iphona najwyższy modle ludzie kupują samochody. Wszystko kwestia zasobności.

 

Pozdrawiam, promil_one

Promil Q5 mozna bedzie wyrwac proporcjonalnie niewiele drozej od FXT kwestia o ile to sie dowiem jak wejdą oficjalne cenniki.

Co bym nie składał, co mi nie oferowali w tych parametrach wychodziło min 220 tys. Mówie o właściwościach jezdnych. Wiem, że standard w audi wyższy i za 160 tys. coś tam można mieć bardziej komfortowego, z lepszymi materiałami i nie skrzypiącego ale napędowo słabszego. Patrząc dalej - honda crv najwyższa wersja za 150 tys. lepiej wykonana od subaru ale właściwości jezdne nie do porównania. O tym mówię. Nie biorę pod uwagę dizli Hmm. Proporcjonalnie niewiele drożej - idealne określenie  

 

Pozdrawiam, promil_one

[subleo]

Audi odjeżdża z cenami w kosmos, każda kolejna generacja jest droższa o kilkanaście %. Marka coraz mniej mi się podoba, modele do bólu poprawne, tak samo wyglądające, świetnie jeżdżące, w zasadzie bardzo dobre ... ale czegoś brakuje.

 

Szczerze, wydaje mi się, że nowej Q5 bez 200 kPLN nie będzie co zamawiać, chyba, że z silnikiem 1.4 TFSI Popatrzcie na ceny nowej A4-ki (B9), "golec" 2.0TFSI quattro zaczyna się od 190 kPLN (sic!) ... a Q5-ka zawsze była droższa od A4-ki. Przecież SUV ... więc musi być drożej

 

W klasie premium kupowanie "golca" to jak zamawianie wódki ze śledziem w Palais Royal Niby można ale nikt tego nie robi

Edytowane 16 Września 2016 przez subleo

[Nowicjusz]

jak będzie cennik i rabaty to Ci napiszę jak to wygląda. Póki vo bazujemy na starym modelu a ten jest po pierwsze za mały na moje potrzeby po drugie jest...stary i za chwilę wchodzi nowy

[promil_one]

" za mały na moje potrzeby po drugie jest...stary i za chwilę wchodzi nowy ;)"

Fajnie

[Nowicjusz]

Audi odjeżdża z cenami w kosmos, każda kolejna generacja jest droższa o kilkanaście %. Marka coraz mniej mi się podoba, modele do bólu poprawne, tak samo wyglądające, świetnie jeżdżące, w zasadzie bardzo dobre ... ale czegoś brakuje.

 

Szczerze, wydaje mi się, że nowej Q5 bez 200 kPLN nie będzie co zamawiać, chyba, że z silnikiem 1.4 TFSI Popatrzcie na ceny nowej A4-ki (B9), "golec" 2.0TFSI quattro zaczyna się od 190 kPLN (sic!) ... a Q5-ka zawsze była droższa od A4-ki. Przecież SUV ... więc musi być drożej.

 

A poaz tym w klasie premium kupowanie "golca" to jak zamawianie wódki ze śledziem w Palais Royal

nie zgodze się. Dla mnie ważne są mocny silnik, dobry napęd i automat (audi ma jedno i drugie j trzecie), skóra lub/i alcantara na siedzeniach sportowych i dobre oświetlenie w środku i na zewnątrz. Reszta to mniej lub bardziej niepotrzebne dodatki. Tym bardziej wszelkiej maści asystentom i bajerom dziękuję płacić za nie nie chcę.

[subleo]

nie zgodze się. Dla mnie ważne są mocny silnik, dobry napęd i automat (audi ma jedno i drugie j trzecie), skóra lub/i alcantara na siedzeniach sportowych i dobre oświetlenie w środku i na zewnątrz. Reszta to mniej lub bardziej niepotrzebne dodatki. Tym bardziej wszelkiej maści asystentom i bajerom dziękuję płacić za nie nie chcę.

Zatem idealnie pasuje Forester XT

Po co przepłacać za Audi?

[Nowicjusz]

 

nie zgodze się. Dla mnie ważne są mocny silnik, dobry napęd i automat (audi ma jedno i drugie j trzecie), skóra lub/i alcantara na siedzeniach sportowych i dobre oświetlenie w środku i na zewnątrz. Reszta to mniej lub bardziej niepotrzebne dodatki. Tym bardziej wszelkiej maści asystentom i bajerom dziękuję płacić za nie nie chcę.

Zatem idealnie pasuje Forester XT

Po co przepłacać za Audi?

zgadza się (oprócz oświetlenia i foteli), ale po dwóch latach człowiek z uszczerbkiem na zdrowiu psychicznym jak ja zaczyna kombinować by coś zmienić. Zdaje sobie sprawę, że to głupie ale tak mam i znam gorszych od siebie Edytowane 16 Września 2016 przez Nowicjusz

[promil_one]

 

Audi odjeżdża z cenami w kosmos, każda kolejna generacja jest droższa o kilkanaście %. Marka coraz mniej mi się podoba, modele do bólu poprawne, tak samo wyglądające, świetnie jeżdżące, w zasadzie bardzo dobre ... ale czegoś brakuje.

 

Szczerze, wydaje mi się, że nowej Q5 bez 200 kPLN nie będzie co zamawiać, chyba, że z silnikiem 1.4 TFSI Popatrzcie na ceny nowej A4-ki (B9), "golec" 2.0TFSI quattro zaczyna się od 190 kPLN (sic!) ... a Q5-ka zawsze była droższa od A4-ki. Przecież SUV ... więc musi być drożej.

 

A poaz tym w klasie premium kupowanie "golca" to jak zamawianie wódki ze śledziem w Palais Royal

nie zgodze się. Dla mnie ważne są mocny silnik, dobry napęd i automat (audi ma jedno i drugie j trzecie), skóra lub/i alcantara na siedzeniach sportowych i dobre oświetlenie w środku i na zewnątrz. Reszta to mniej lub bardziej niepotrzebne dodatki. Tym bardziej wszelkiej maści asystentom i bajerom dziękuję płacić za nie nie chcę.

 

MASZ RACJĘ - 100% ale nie w tej cenie!!!! Mówimy o nowych autach. Największą bolączką audi i drogich aut premium jest utrata wartości. Popatrz - 2-3 letnie można kupić za 130-160 tys. (nowe 220-270). Swego czasu kupiłem najwyższy model accorda z wyprzedazy rocznika za równiutko 100 tys. Sprzedałem go po prawie 6 latach za 61 tys. Hmmm - myślałem że wszystkie japońce tak mają ale widzę, że subaru nie.

 

pozdrawiam, promil_one

[Nowicjusz]

 

 

Audi odjeżdża z cenami w kosmos, każda kolejna generacja jest droższa o kilkanaście %. Marka coraz mniej mi się podoba, modele do bólu poprawne, tak samo wyglądające, świetnie jeżdżące, w zasadzie bardzo dobre ... ale czegoś brakuje.

 

Szczerze, wydaje mi się, że nowej Q5 bez 200 kPLN nie będzie co zamawiać, chyba, że z silnikiem 1.4 TFSI Popatrzcie na ceny nowej A4-ki (B9), "golec" 2.0TFSI quattro zaczyna się od 190 kPLN (sic!) ... a Q5-ka zawsze była droższa od A4-ki. Przecież SUV ... więc musi być drożej.

 

A poaz tym w klasie premium kupowanie "golca" to jak zamawianie wódki ze śledziem w Palais Royal

nie zgodze się. Dla mnie ważne są mocny silnik, dobry napęd i automat (audi ma jedno i drugie j trzecie), skóra lub/i alcantara na siedzeniach sportowych i dobre oświetlenie w środku i na zewnątrz. Reszta to mniej lub bardziej niepotrzebne dodatki. Tym bardziej wszelkiej maści asystentom i bajerom dziękuję płacić za nie nie chcę.

MASZ RACJĘ - 100% ale nie w tej cenie!!!! Mówimy o nowych autach. Największą bolączką audi i drogich aut premium jest utrata wartości. Popatrz - 2-3 letnie można kupić za 130-160 tys. (nowe 220-270). Swego czasu kupiłem najwyższy model accorda z wyprzedazy rocznika za równiutko 100 tys. Sprzedałem go po prawie 6 latach za 61 tys. Hmmm - myślałem że wszystkie japońce tak mają ale widzę, że subaru nie.

 

pozdrawiam, promil_one

przypadkiem nie ja kupiłem ją od Ciebie? Srebrna Accord VII 2.0 155 KM sedan?

[promil_one]

Ludzie forek "xt" to bardzo dobre auto ale każdy ma inne potrzeby - jeden chce większy komfort ( i weźmie honde, mazde, toyotę) inny chce osiągi i tu forek będzie naj a inny chce to i to i tu oooo i bijemdablju... Ale cena rośnie )

 

Pozdrawiam, promil_one

 

 

 

Audi odjeżdża z cenami w kosmos, każda kolejna generacja jest droższa o kilkanaście %. Marka coraz mniej mi się podoba, modele do bólu poprawne, tak samo wyglądające, świetnie jeżdżące, w zasadzie bardzo dobre ... ale czegoś brakuje.

Szczerze, wydaje mi się, że nowej Q5 bez 200 kPLN nie będzie co zamawiać, chyba, że z silnikiem 1.4 TFSI Popatrzcie na ceny nowej A4-ki (B9), "golec" 2.0TFSI quattro zaczyna się od 190 kPLN (sic!) ... a Q5-ka zawsze była droższa od A4-ki. Przecież SUV ... więc musi być drożej.

A poaz tym w klasie premium kupowanie "golca" to jak zamawianie wódki ze śledziem w Palais Royal

nie zgodze się. Dla mnie ważne są mocny silnik, dobry napęd i automat (audi ma jedno i drugie j trzecie), skóra lub/i alcantara na siedzeniach sportowych i dobre oświetlenie w środku i na zewnątrz. Reszta to mniej lub bardziej niepotrzebne dodatki. Tym bardziej wszelkiej maści asystentom i bajerom dziękuję płacić za nie nie chcę.

MASZ RACJĘ - 100% ale nie w tej cenie!!!! Mówimy o nowych autach. Największą bolączką audi i drogich aut premium jest utrata wartości. Popatrz - 2-3 letnie można kupić za 130-160 tys. (nowe 220-270). Swego czasu kupiłem najwyższy model accorda z wyprzedazy rocznika za równiutko 100 tys. Sprzedałem go po prawie 6 latach za 61 tys. Hmmm - myślałem że wszystkie japońce tak mają ale widzę, że subaru nie.

pozdrawiam, promil_one

przypadkiem nie ja kupiłem ją od Ciebie? Srebrna Accord VII 2.0 155 KM sedan?

 

hehe nie - mój był tourer polished metal metalic. Pojechał do Krakowa po 1 dniu od wystawienia ogłoszenia (przelew 50% w ciemno i wstrzymanie sprzedaży). A też masz accorda?? ))

 

pozdrawiam, promil_one

[Nowicjusz]

Ludzie forek "xt" to bardzo dobre auto ale każdy ma inne potrzeby - jeden chce większy komfort ( i weźmie honde, mazde, toyotę) inny chce osiągi i tu forek będzie naj a inny chce to i to i tu oooo i bijemdablju... Ale cena rośnie )

 

Pozdrawiam, promil_one

 

 

 

 

Audi odjeżdża z cenami w kosmos, każda kolejna generacja jest droższa o kilkanaście %. Marka coraz mniej mi się podoba, modele do bólu poprawne, tak samo wyglądające, świetnie jeżdżące, w zasadzie bardzo dobre ... ale czegoś brakuje.

 

Szczerze, wydaje mi się, że nowej Q5 bez 200 kPLN nie będzie co zamawiać, chyba, że z silnikiem 1.4 TFSI Popatrzcie na ceny nowej A4-ki (B9), "golec" 2.0TFSI quattro zaczyna się od 190 kPLN (sic!) ... a Q5-ka zawsze była droższa od A4-ki. Przecież SUV ... więc musi być drożej.

 

A poaz tym w klasie premium kupowanie "golca" to jak zamawianie wódki ze śledziem w Palais Royal

nie zgodze się. Dla mnie ważne są mocny silnik, dobry napęd i automat (audi ma jedno i drugie j trzecie), skóra lub/i alcantara na siedzeniach sportowych i dobre oświetlenie w środku i na zewnątrz. Reszta to mniej lub bardziej niepotrzebne dodatki. Tym bardziej wszelkiej maści asystentom i bajerom dziękuję płacić za nie nie chcę.

MASZ RACJĘ - 100% ale nie w tej cenie!!!! Mówimy o nowych autach. Największą bolączką audi i drogich aut premium jest utrata wartości. Popatrz - 2-3 letnie można kupić za 130-160 tys. (nowe 220-270). Swego czasu kupiłem najwyższy model accorda z wyprzedazy rocznika za równiutko 100 tys. Sprzedałem go po prawie 6 latach za 61 tys. Hmmm - myślałem że wszystkie japońce tak mają ale widzę, że subaru nie.

 

pozdrawiam, promil_one

przypadkiem nie ja kupiłem ją od Ciebie? Srebrna Accord VII 2.0 155 KM sedan?

hehe nie - mój był tourer polished metal metalic. Pojechał do Krakowa po 1 dniu od wystawienia ogłoszenia (przelew 50% w ciemno i wstrzymanie sprzedaży). A też masz accorda?? ))

 

pozdrawiam, promil_one

miałem wcześniej, kupioną z drugiej ręki a faktura zakupu nowej opiewała na 99 tys. więc mi się skojarzyło

[promil_one]

No właśnie forek super ale jak mi nie nprawią migającego światła to jak mi się leasing skończy nie przyjdę po nowego forka tylko wrócę do hondy (wtedy pewnie będzi już crv z turbo ))

 

Pozdrawiam, promil_one

[mechanik]

No właśnie forek super ale jak mi nie nprawią migającego światła to jak mi się leasing skończy nie przyjdę po nowego forka tylko wrócę do hondy (wtedy pewnie będzi już crv z turbo ))

 

Pozdrawiam, promil_one

W CRV na naszym rynku Honda powinna oferować silnik 2,4 litra. Moc około 200 KM. Dwa litry to świetny i niezawodny silnik, ale przy dość ciężkawym SUVie dynamika nie jest rewelacyjna. Dobre jako słabsza wersja, a silniejszego wariantu brak.

 

Wysłano z Xperia Z3

Edytowane 16 Września 2016 przez mechanik

[Karas]

do crv'ki idealna opcja był diesel 2,2 (  bezawaryjny i przyzwoicie mocny) W chwili obecnej jest tylko 1,6 turbo   A 2.0i to osiagi zblizone do wolnossącego forka

Edytowane 16 Września 2016 przez Karas

[mechanik]

do crv'ki idealna opcja był diesel 2,2 ( bezawaryjny i przyzwoicie mocny) W chwili obecnej jest tylko 1,6 turbo A 2.0i to osiagi zblizone do wolnossącego forka

Zgadzam się. Chociaż osobiście nie lubię diesla w samochodach osobowych to wiem że hondowska 2,2 ictdi i jej pochodne to super silniki. Honda na prawdę stanęła na wysokości zadania i zrobiła silnik wysokoprężny na miarę renomy którą wypracowala budując niezawodne jednostki benzynowe.

Silnik nadawał się do całej gamy aut i wszystkim samochodom zapewniał przyzwoite osiągi. W Polsce niestety silniki o pojemności powyżej 2,0 l nie mają łatwo. Diesla 2,2 wycofano z Civica, a teraz nawet w CRV ten 1,6 i to jako jedyny

Edytowane 16 Września 2016 przez mechanik

[Adam12]

 

 

Promil Q5 mozna bedzie wyrwac proporcjonalnie niewiele drozej od FXT kwestia o ile to sie dowiem jak wejdą oficjalne cenniki. Już na Q7 3.0 TDI quattro 218 KM widziałem takie ceny do tego leasing 101% że daje do myślenia

 

kurna, skąd wy bierzecie takie oferty. Rozważając zakup nowego XT'a sprawdzałem oferty konkurencji i ceny Q5 to było min. 70 -80k pln plus do Forka przy nie do końca takim samym wyposażeniu.

Nawet roczne demówki ledwo schodziły poniżej 200kpln. Mówimy o jedynej słusznej wersji 2.0T 224KM w różnych wariantach wyposażenia.

[sjak]

 

Promil Q5 mozna bedzie wyrwac proporcjonalnie niewiele drozej od FXT kwestia o ile to sie dowiem jak wejdą oficjalne cenniki. Już na Q7 3.0 TDI quattro 218 KM widziałem takie ceny do tego leasing 101% że daje do myślenia

kurna, skąd wy bierzecie takie oferty. Rozważając zakup nowego XT'a sprawdzałem oferty konkurencji i ceny Q5 to było min. 70 -80k pln plus do Forka przy nie do końca takim samym wyposażeniu.

Nawet roczne demówki ledwo schodziły poniżej 200kpln. Mówimy o jedynej słusznej wersji 2.0T 224KM w różnych wariantach wyposażenia.

Dokładnie tak. Jak kupowałem swojego (no dobra, żoninego ) FXT przejrzałem dokładnie całą ofertę rynku. Konkurencją były głównie glk, q5 i x3. Porównywalnie mocne wersje o rozsądnym wyposażeniu, po mocnym targowaniu i wszystkich rabatach jakie udało mi się wyłuskać (a w MB mam dość dobre układy, więc bazę do negocjacji miałem dobrą) "musiały" kosztować od 180 kPLN w górę. Porównując to do FXT comfort (to był wyznacznik) było to ponad 50 kPLN +. Jedyny samochód, który w miarę zbliżył się do FXT to xc60, ale zawieszenie w ogóle nieporównywalne. Zupełnie nie potrafiłem się z nim dogadać

 

 

Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka

[Izotom]

 

Promil Q5 mozna bedzie wyrwac proporcjonalnie niewiele drozej od FXT kwestia o ile to sie dowiem jak wejdą oficjalne cenniki. Już na Q7 3.0 TDI quattro 218 KM widziałem takie ceny do tego leasing 101% że daje do myślenia

 

kurna, skąd wy bierzecie takie oferty. Rozważając zakup nowego XT'a sprawdzałem oferty konkurencji i ceny Q5 to było min. 70 -80k pln plus do Forka przy nie do końca takim samym wyposażeniu.

Nawet roczne demówki ledwo schodziły poniżej 200kpln. Mówimy o jedynej słusznej wersji 2.0T 224KM w różnych wariantach wyposażenia.

 

Ceny biorą z katalogu. Rok temu braliśmy do rodziny Q5 3.2 TFSI i nawet nie dobraliśmy już uchwytów do kubków na tył bo kosztowały 2 000 PLN. Generalnie auto wyszło pod 250 tys zł, a wg mnie szału nie ma: standard nowego FXT, a może nawet trochę nudniej. Za tę kasę lepiej kupić FXT i używane STI, poważnie 

Małe OT: co mnie wyjątkowo wkurza w naszym Q5 to podczas hamowanie, gdy redukuje bieg, auto na chwilę przyspiesza. Tak jakby przestawał hamować. W trybie S. W trybie D jest to mniej odczuwalne.

[AllRad]

 

 

Ceny biorą z katalogu. Rok temu braliśmy do rodziny Q5 3.2 TFSI

 

 

Izotom a jakie ten silnik ma spalanie w praktyce? 

[Nowicjusz]

 

 

Promil Q5 mozna bedzie wyrwac proporcjonalnie niewiele drozej od FXT kwestia o ile to sie dowiem jak wejdą oficjalne cenniki. Już na Q7 3.0 TDI quattro 218 KM widziałem takie ceny do tego leasing 101% że daje do myślenia

kurna, skąd wy bierzecie takie oferty. Rozważając zakup nowego XT'a sprawdzałem oferty konkurencji i ceny Q5 to było min. 70 -80k pln plus do Forka przy nie do końca takim samym wyposażeniu.

Nawet roczne demówki ledwo schodziły poniżej 200kpln. Mówimy o jedynej słusznej wersji 2.0T 224KM w różnych wariantach wyposażenia.

Ceny biorą z katalogu. Rok temu braliśmy do rodziny Q5 3.2 TFSI i nawet nie dobraliśmy już uchwytów do kubków na tył bo kosztowały 2 000 PLN. Generalnie auto wyszło pod 250 tys zł, a wg mnie szału nie ma: standard nowego FXT, a może nawet trochę nudniej. Za tę kasę lepiej kupić FXT i używane STI, poważnie

 

Małe OT: co mnie wyjątkowo wkurza w naszym Q5 to podczas hamowanie, gdy redukuje bieg, auto na chwilę przyspiesza. Tak jakby przestawał hamować. W trybie S. W trybie D jest to mniej odczuwalne.

Ceny katalogowe a ceny po negocjacjach w Audi to dwa światy. Zarówno procentowo jak i tym bardziej kwotowo. Byleby z dodatkami nie szaleć ale to dotyczy całej grupy premium. Fakt FXT w wersji Platinum ma wszystko co trzeba, oprócz wyciszenia, lepszych materiałów, oświetlenia i ogólnej kultury wykończeniowej - patrz położenie uszczelek, gołe śruby montażowe, goły mechanizm szyberdachu, kultowa szmata, łączenia plastików o ich jakości w niektórych miejscach nie wspomne. Co ciekawe konkurencja w tych cenach (160) wcale nie jest specjalnie lepsza, może miejscami jest ciut lepiej (w CX-5 nie widziałem by wielka śruba pod fotelem kierowcy była na wierzchu ). Znowu żeby nie bylo zbyt cukierkowo to i w premium jak wiemy mają wpadki jakościowo montażowe i mam wrażenie że Audi jedną czy dwie generacje wstecz bardziej sie przykladalo a takie BMW dziś potrafi zszokowac oszczędnościami i brakiem dokładności. Mercedesa nie oceniam nie znam - to nie auta dla mnie. Edytowane 17 Września 2016 przez Nowicjusz