Skocz do zawartości

Nowy Subaru Forester MY2013


kordynator

Rekomendowane odpowiedzi

Temat co prawda już wałkowany - komputer "lubi" nieco zaniżać spalanie o jakieś 0.2 - 0.4 litra.

 

Testy wykazały odchylenie o 0,1L.

 

Jadąc na Plejady w kolumnie mieliśmy 2,5XT w poprzedniej budzie, Imprezy i nowego Forka.

 

Nowy spalił o 20% mniej niż poprzedni Forek oraz moje GT.

 

 

Razem tankowaliśmy, razem jechaliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat co prawda już wałkowany - komputer "lubi" nieco zaniżać spalanie o jakieś 0.2 - 0.4 litra.

 

Testy wykazały odchylenie o 0,1L.

 

Jadąc na Plejady w kolumnie mieliśmy 2,5XT w poprzedniej budzie, Imprezy i nowego Forka.

 

Nowy spalił o 20% mniej niż poprzedni Forek oraz moje GT.

 

 

Razem tankowaliśmy, razem jechaliśmy.

 

Na jednym baku ile przejechaliście? Pytam o XT

20% mniej nic mi niestety nie mówi, mogę sie tylko domyślać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jednym baku ile przejechaliście?

 

Oj to by się musiał Izotom wypowiedzieć jaki zrobili max.

 

 

20% mniej nic mi niestety nie mówi, mogę sie tylko domyślać

 

Znaczy to tyle, że ja spaliłem ok. 11L a Forek XT ok. 9L/100km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chojny, dzieki za info.

Właśnie jestem na etapie wmawiania sobie że XT jest jedynym sensownym wyborem a spalanie nie będzie takie duże... :)

Jakby średnio brał 9l / 100km to byłoby super.

Koszt to jedno a drugie to uciążliwość związana z częstotliwością tankowania. Dlatego pytałem o zasięg na jednym baku..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie jestem na etapie wmawiania sobie że XT jest jedynym sensownym wyborem a spalanie nie będzie takie duże... Jakby średnio brał 9l / 100km to byłoby super.

 

 

Mając doświadczenie z Tiguanem 1,4TSI, który nic nie jedzie a pali jak smok to spalanie Forka jest zaskakująco niskie a biorąc relacje spalania do osiągów jest fenomenalne. ;)

 

 

Poszukaj głębiej w temacie, Dyrekcja wstawiał spalanie podczas naszej wyprawy do Rumunii, tam się cuda działy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie dylemat jest tylko czy Forester diesel czy XT. To że Tiguan 1.4 tsi pali jak smok to wiem doskonale :) jedyna porównywalną opcją dla XT to byłby Tiguan 2.0 tsi a to już jest wir w baku...

 

przeszukałem trochę ten wątek i znalazłem info że średnia z 2.300km (wliczając próby w terenie gdzie spalanie dochodziło od 30l/100km) z podróży do Rumunii to 9,8l.

Średnia przelotowa 7,8l. Biorąc pod uwagę że na dachu była trumna i jechali obładowani a auto było zakładam całkiem nowe to wynik rewelacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dieslu możesz liczyć na jakieś 3,5l/100 mniej conajmniej,czyli na jednym baku do Rumunii

 

7,8 - 3,5= 4,3L/100km...

 

Nie sądzę.

 

 

Nam mieszana w Forku dieslu wychodziła 6,2L.

 

 

przeszukałem trochę ten wątek i znalazłem info że średnia z 2.300km (wliczając próby w terenie gdzie spalanie dochodziło od 30l/100km) z podróży do Rumunii to 9,8l.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłby Tiguan 2.0 tsi a to już jest wir w baku...

Wydaje mi się że 2.0T mogłoby spalic mniej niż 1.4T w dosyć ciężkim aucie.

Mój brzydal z 2.0TSI zmapowany na 256KM/370NM, DSG, 1650kg masy, 4x4 Haldexowe i o aerodynamice zbliżonej do Forka pali w Wawie około 11-11,5l/100 a w trasie 9-10,5l/100, ale ja raczej lekkiej nogi nie mam ;)

Podobnych wyników spodziewałem sie po Forku z bezpośrednim wtryskiem i turbo. Pierwsze wyniki splania na testach były słabe, ale widać że jednak konstruktorzy stanęli na wysokości zadania i spalnie jest akceptowalne jak na tę moc i porównywalne z konkurencją.

Edytowane przez lukass
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chojny, dzieki za info. Właśnie jestem na etapie wmawiania sobie że XT jest jedynym sensownym wyborem a spalanie nie będzie takie duże... Jakby średnio brał 9l / 100km to byłoby super.
Panowie Optymiści :) , nie przesadzajmy z tą pozytywną propagandą, bo wyjdzie, że XT pali mniej niż wolny ssak, a nie jest tak, co wynika choćby z oficjalnych danych :scenic: (oczywiscie 'zaniżonych' w stosunku do praktyki, ale porównywalnych miedzy sobą). Jeśli XT pali 7.5 na 100, to ile bierze wolny ssak? 6,0 :blink: . Można się oczywiście oszukiwać, też znam odcinki gdzie jest stale z górki i spalanie w Hondzi mam 5l/na 100. Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@lukass, zapytam przy okazji,czy twój TSI wzorem innych VAGów bierze olej? :huh:

Z mojego doświadczenia:

Leon 1.8TSI małpowany przy przebiegu 5tyś km na 220koni - w moich rękach od nowości do 90tyś z wymianami co 15 tyś - nigdy nie dolałem oleju. Teraz jeździ nim pracownik i ma 100tyś i raczej bez zmian

S3 - 2.0TFSI - małpowany na 300koni - w rękach moich (choc bardziej zony) od 57 tyś - wymiany bardziej co rok niz przebieg bo robi około 11-12tys co rok. Po około 8tys od wymiany trzeba dolać 0,5-0,7l oleju

Freetrack - 2.0TSI - małpowany zaraz po moim zakupie na prawie 260koni - u mnie od 79tyś, a od nowości był 2 lata w firmie znajomego (wymiana oleju była przy 74tyś) Przy około 83-4tyś dolałem litr oleju, ale nie wiem ile było poczatkowo po wymianie. Teraz przy 89,5tyś zrobiłem przegląd i zobaczymy jak będzie, ale jak zamknie sie w przedziale 1-1,5l między wymianami, to uważam ze będzie ok - dobrym testem będzie wakacyjny wyjazd do HR po autostradach z trumną na dachu.

Z mojego doswiadczenia nie mogę potwierdzić ze te silniki piją olej, ale słyszałem także w zaprzyjaźnionym ASO Seata że takowe bywają, może to tez kwestia stosowanego oleju?

Edytowane przez lukass
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj przepraszam że poruszyłem ten temat (spalania) . Ale ja , zgodnie z radą dystrybutorów subaru, docieram moje autko i jeżdżę raczej na półgwizdka (zawalidrogą nie jestem, ale beemkom odpuszczam). To trochę nudne, ale daję radę. Żona zadowolona. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do spalania (protestowałem trochę swojego XT):

autostrada:

90-120 km/h - 8 ltr/100km

140-150 km/h - 12 ltr/100km

190-200 km/h - 18 ltr/100km

 

miasto (bardziej dynamiczna niż spokojna jazda):

12 ltr/100km

Wyniki bardzo przyzwoite i zblizone do moich w 2.0TSI i podobnym rozmiarowo aucie:

90-120 km/h - 8 ltr/100km - bardzo zblizone wyniki

140-150 km/h - 12 ltr/100km - tutaj u mnie raczej 10,5-11, a te 12 pojawia się w zakresie 150-170

190-200 km/h - 18 ltr/100km - podobnie czyli około 17,5, a rekord to jakieś 22l/100 ale predkościomierz cały czas na prawo od liczby 200.

 

miasto (bardziej dynamiczna niż spokojna jazda):

12 ltr/100km - od9 do 13l w zalezności od dynamiki, korków, wykorzystania klimy (w zimę bez klimy pali mi mniej niz w lato z klimą na tej samej codziennej trasie: dom-żłobek-biuro).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chojny, dzieki za info. Właśnie jestem na etapie wmawiania sobie że XT jest jedynym sensownym wyborem a spalanie nie będzie takie duże... Jakby średnio brał 9l / 100km to byłoby super.
Panowie Optymiści :) , nie przesadzajmy z tą pozytywną propagandą, bo wyjdzie, że XT pali mniej niż wolny ssak, a nie jest tak, co wynika choćby z oficjalnych danych :scenic: (oczywiscie 'zaniżonych' w stosunku do praktyki, ale porównywalnych miedzy sobą). Jeśli XT pali 7.5 na 100, to ile bierze wolny ssak? 6,0 :blink: . Można się oczywiście oszukiwać, też znam odcinki gdzie jest stale z górki i spalanie w Hondzi mam 5l/na 100.

 

z tego co udało mi się wyczytać na tym forum rozbieżności w spalaniu pomiędzy wolnym ssakiem a turbo wcale nie muszą być takie duże i to na korzyść turbo.

Nie trzeba go kręcić wysoko, żeby wyprzedzić czy pojechać dynamiczniej a jak chcesz poszaleć to zawsze masz zapas mocy

 

 

Obstawiam że diesel nie będzie palił średnio mniej jak 7-7,5l

wolny ssak pewnie z 9l

xt - 10l

Edytowane przez g-man
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chojny, dzieki za info. Właśnie jestem na etapie wmawiania sobie że XT jest jedynym sensownym wyborem a spalanie nie będzie takie duże... Jakby średnio brał 9l / 100km to byłoby super.
Panowie Optymiści :) , nie przesadzajmy z tą pozytywną propagandą, bo wyjdzie, że XT pali mniej niż wolny ssak, a nie jest tak, co wynika choćby z oficjalnych danych :scenic: (oczywiscie 'zaniżonych' w stosunku do praktyki, ale porównywalnych miedzy sobą). Jeśli XT pali 7.5 na 100, to ile bierze wolny ssak? 6,0 :blink: . Można się oczywiście oszukiwać, też znam odcinki gdzie jest stale z górki i spalanie w Hondzi mam 5l/na 100.

 

Foras spalił 9,5 l/100 jadąc na Plejady. Zasięg maksymalny na baku to 660 km. Jechaliśmy bez błazeństw pt. oszczędzamy paliwa i delikatnie ciśniemy pedał gazu. Zdarzyło się, że jadąc do W-wy w jedną stronę wychlał prawie cały bak ale ... się jechało. Do 160 - 170 km/h jest całkiem znośnie ze spalaniem ale 200 i więcej to weźmie co mu się należy.

Na mieście nie schodzimy ze spalaniem poniżej 11l/100. Na normalnych drogach nie schodzi spalanie poniżej 9 l/100 z tym że jazda jest dynamiczna. Przynajmniej Izie. Ja bawię się w ecodriving to potrafię zejść na mieście ze spalaniem do 10 l/100, na trasie jest około 8l. Ale przyjemności z jazdy niewiele :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chojny, dzieki za info. Właśnie jestem na etapie wmawiania sobie że XT jest jedynym sensownym wyborem a spalanie nie będzie takie duże... Jakby średnio brał 9l / 100km to byłoby super.
Panowie Optymiści :) , nie przesadzajmy z tą pozytywną propagandą, bo wyjdzie, że XT pali mniej niż wolny ssak, a nie jest tak, co wynika choćby z oficjalnych danych :scenic: (oczywiscie 'zaniżonych' w stosunku do praktyki, ale porównywalnych miedzy sobą). Jeśli XT pali 7.5 na 100, to ile bierze wolny ssak? 6,0 :blink: . Można się oczywiście oszukiwać, też znam odcinki gdzie jest stale z górki i spalanie w Hondzi mam 5l/na 100.

 

z tego co udało mi się wyczytać na tym forum rozbieżności w spalaniu pomiędzy wolnym ssakiem a turbo wcale nie muszą być takie duże i to na korzyść turbo.

Nie trzeba go kręcić wysoko, żeby wyprzedzić czy pojechać dynamiczniej a jak chcesz poszaleć to zawsze masz zapas mocy

 

 

Obstawiam że diesel nie będzie palił średnio mniej jak 7-7,5l

wolny ssak pewnie z 9l

xt - 10l

 

To zależy jeszcze w jakim mieście się jeździ. Ciężko mi uwierzyć, że w Warszawie ktoś XT miałby spalanie 10l, zakładając że musi np przekroczyć dwa razy dziennie Wisłę. Nasz wolnyssak wg komputera pali 9-9,4l a w rzeczywistości patrząc po tankowaniu jest to około 10l. Ale korki do i z pracy są na prawdę spore (20km w jedną stronę). Bez nich na tej samej trasie myślę, że dałoby radę zejść co najmniej do 8l (albo i może nawet niżej). Zresztą zobaczymy w wakacje jak się trochę 'rozluźni'. Zresztą każdy ma inne podejście do spalania i wydatków na benzynę, dla nas ta różnica 2l na setkę przekłada się na darmowy przegląd roczny a żona (która śmiga na co dzień autkiem) nie narzeka na dynamikę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powyższa wypowiedź na temat X-Mode jest zgodna ze stanem faktycznym. Istotnie jest znacznie łatwiej podjeżdżać pod górę w warunkach ograniczonej przyczepności ( sprawdzone ).

Moment obrotowy dla naszej wersji DiT to 350 Nm.

Należy pamietać, że w wersjach na JP moc maksymalna mierzona jest w/g nieco innej normy ( JIS ) oraz, że nastwy elktroniki sa na normalnie dostępną beznynę 101 oktan.

Dodatkowo, ze względu na ( przestrzegane ! ) ograniczenie prędkości nie ma potrzeby testowania aut przy długotrwałym utrzymywaniu prędkości maksymalnej ( to jest tylko dla EU za przyczynkiem naszych zachodnich sąsiadów ).

 

Pozdrowienia

 

Szanowna Dyrekcjo,

Jako ze jestem z angielska zwac "petrol-headem", wiec caly czas chodzi za mna te 270 (japonskich) koni, byc moze troszke mniej ze wzgledu na inne metody pomiarowe. :P

Juz od kilku lat uzywam paliwa dostepnego na stacjach jednego z koncernow wystepujacych w Polsce, ktore teoretycznie ma 100 oktanow, wiec zastanawiam sie czy istniala by mozliwosc sprowadzenia i zainstalowania w komputerze nowego Forestera "japonskiego programu" przystosowujacego jego jednostke napedowa do tego bardziej rasowego paliwa?!

A zeby nie bylo, ze ja tu jakies teoretyczne rozwazania stosuje, to tylko dodam iz zaliczka na nowego "lesnika" zostala juz wplacona i odbior na poczatku nowego roku. :yahoo:

Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taka możliwość: kosztuje 3000 zł i utratę gwarancji ;) . Nie namawiaj importera do łamania prawa, proszę Cię :biglol:

 

Chodzilo mi o oryginalny program dostarczany wraz z autem na runku japonskim :angry:

Nie widze wiec tutaj jakos specjalnie namawiania do lamania prawa, a tym bardziej powodu do utraty gwarancji :huh:

Pozdrawiam

Edytowane przez Ireq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzilo mi o oryginalny program dostarczany wraz z autem na runku japonskim :angry:

Nie widze wiec tutaj jakos specjalnie namawiania do lamania prawa, a tym bardziej powodu do utraty gwarancji :huh:

W takim przypadku pojawiłby się najpewniej problem z normami emisji spalin, a zatem homologacja pojazdu zapewne będzie kwestionowalna. ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...