Skocz do zawartości

Czy kupiłbyś XV raz jeszcze?


Toimi

Rekomendowane odpowiedzi

byc moze bladze, byc moze jestem niedotleniony albo przemeczony ale jakbym dzisiaj mial do dyspozycji 110k pln i chcial kupic Subaru to na 99,9% kupilbym forka :)


 

 

XV to samochód kierowany raczej do klientów którzy jeżdżą po równym asfalcie , ewentualnie zaśnieżonym . Jest twardo ale tak ma być aby auto na autostradzie się dobrze prowadziło , po to też obniżyli dach oraz usunęli relingi

to jest zwyczajnie podniesiona impreza czyli kompakt. A ze mamy mode na crossovery to Subaru tanim kosztem stworzylo dodatkowy model auta. Imo srednio udany aczkolwiek koncepcja byla / jest dobra

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś SUV to wydmuszka większość ma twarde zawieszenie i napęd na przód , nie można się temu dziwić bo takie auta się najlepiej sprzedają .

Nissan oferuje 4x4 tylko w najdroższych opcjach , mitsubishi tak samo ,mazda ma jakiś śmieszny dołączany napęd którego nie można zblokować .

Nawet jak jest 4x4 to masz pług przed maska i strach wjechać na 10 cm puchu . I tak 99 % tych aut jeździ po mieście od galerii handlowej z kobietami u steru . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XV to samochód kierowany raczej do klientów którzy jeżdżą po równym asfalcie , ewentualnie zaśnieżonym .

Jest twardo ale tak ma być aby auto na autostradzie się dobrze prowadziło , po to też obniżyli dach oraz usunęli relingi

W założeniach marketingowych tak.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli wam pomoże, w jaki sposób ja, właściciel XV, widzę Forestera, to przeczytajcie sobie moje wrażenia po jeździe próbnej (300km): http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/82781-forester-my2016/?p=2463828

 

Zawieszenie w Foresterze uważam za komfortowe. Całość samochodu przypadła mi do gustu głównie za sprawą połączenia SBD i CVT oraz wyciszenia w Forestrze. Tutaj XV jest samochodem u klase niżej i to czuć podczas jazdy, a nie na pierwszy rzut oka, kiedy porównujemy prawie identyczne wnętrza i wykonanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XV to samochód kierowany raczej do klientów którzy jeżdżą po równym asfalcie , ewentualnie zaśnieżonym .

Jest twardo ale tak ma być aby auto na autostradzie się  dobrze  prowadziło  , po to też obniżyli dach oraz usunęli relingi 

 

na autostrady, gładki asfalt także pokryty śniegiem to jest dedykowania Skoda Yeti  ;)

 

XV to "podniesiona Impreza" - tu skupię się na samej koncepcji auta - to udany projekt uniwersalnego samochodu, jest całkiem dobry na asfalcie, powiedziałbym że tym lepszy im asfalt gorszy, bardzo fajny na bite drogi, szutry, polne i leśne "dukty" za relatywnie niewielkie pieniądze

 

jego zawieszenie to spory kompromis, mnie odpowiada to, że przy swojej twardości jest sprężyste większości sytuacji kiedy trzeba

200 km/h autostradą odrobinę mniej pewnie jak Yeti ale za to 100 km/h polną drogą dużo łatwiej bo jednak ten zawias tam pracuje w przeciwieństwie do wspomnianej Skody Yeti gdzie najzwyczajniej nie wybierał, brakowało skoku i sprężystej pracy zawieszenia

 

do tego całkiem fajna "osobowa" pozycja za kierownicą, prostota deski rozdzielczej o bardzo poprawnej ergonomii, blisko od kierownicy do lewarka a i ręczny jakby pod ręką  ;)

 

to nie jest małe auto a jego wielkość ginie w proporcjach nadwozia, oczywiście ma "mały" bagażnik ale nie jest to wielkość  "dramatycznie mała"

 

dramatem tego auta jest jego dziadowskie wykonanie oraz brak atrakcyjniej palety silnikowej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokladnie tak w obecnych czasach crossover to auto kupowane przez kobitki do smigania po galeriach. AWD czy wlasciwosci terenowe to zbedny bajer. Dlatego raz jeszcze pisze ze XV to dziwny samochod srednio wstrzeliwujący sie w zapotrzebowanie rynkowe, w dodatku drogi jak na crossovera. Dla specyficznej grupy ludzi. I raz jeszcze pisze ze nie jest to mniejszy forester jak wielu tu uwaza. Pal licho dziadowskie wykonczenie ale niech pod maska znajdzie sie mocna benzyna z turbo i wszyscy beda szczeliwi. Z mocnym silnikiem bylby to "meski" crossover kupowany przez facetow chociaz kobitki lubiace szybkie , mocne , dobrze prowadzace sie auta tez istnieja -patrz leciwa wlascicielka nowego sti no i do galerii mozna by pojechac :biglol:


Dobra lece przegonic moja bestie :D

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

byc moze bladze, byc moze jestem niedotleniony albo przemeczony ale jakbym dzisiaj mial do dyspozycji 110k pln i chcial kupic Subaru to na 99,9% kupilbym forka
 

 

nie wydałem na Subaru - patrząc tylko na cenę zakupu - nawet 100 k pln i całe szczęście bo auta o których wspominamy nie są dla mnie warte tych pieniędzy

 

nauczony doświadczeniem nie kupiłbym podobnego Subaru za wspomnianą kwotę, tylko i wyłącznie używane za maksimum 60 k pln  + "mody" 

 

Subaru które da dużo radości z jazdy można kupić za "niewielkie" pieniądze a nadwyżka z budżetu z naddatkiem wystarczy na ewentualne naprawy, przeróbki itp. sprawy 


 

 

Dlatego raz jeszcze pisze ze XV to dziwny samochod srednio wstrzeliwujący sie w zapotrzebowanie rynkowe, w dodatku drogi jak na crossovera
 

 

co innego odpowiadające XV jest w znacząco niższej cenie ?

 

 

pomijam XV SBD bo to jest absurdalna oferta  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co innego odpowiadające XV jest w znacząco niższej cenie

nie chce zaczynac tego tematu po raz kolejny bo juz kiedys zestawialismy cenniki. Napewno widzicie ile nowych quasqaiow czy skod yeti smiga po naszych drogach a ile XV - tych aut praktycznie nie ma a glownym powodem jest cena ( brak rabatow, warunki finansowania). XV oprocz awd i boksera pod maska ( dzieki ktorym tlumy wala do salonów Subaru drzwiami i oknami :biglol:  ) niczym nie zaskakuje ani komfortem podróżowania ani osiągami ani wykończeniem ani serwisem ani kosztami eksploatacji ... jak to niektorzy na forum piszą Subaru kupuje sie sercem :) Kupilem ten samochod bo zawsze chcialem sprobowac legendarnego Subaru :). Sprobowalem, jestem zadowolony, auto  nadzwyczajne nie jest, jest ok ale drugi raz za takie pieniadze bym nie kupil tzn. dolozylbym bardzo niewiele i kupilbym cos innego np forka, mazde cx5, tuksona czy tiguana.

 

 

patrząc tylko na cenę zakupu - nawet 100 k pln i całe szczęście bo auta o których wspominamy nie są dla mnie warte tych pieniędzy

 uwazam ze powinien kosztowac tyle co w USA ( przeliczajac z $$)

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Napewno widzicie ile nowych quasqaiow czy skod yeti smiga po naszych drogach a ile XV - tych aut praktycznie nie ma a glownym powodem jest cena
 

 

ile z tych aut to samochody z napędem na cztery koła ?

 

to jest dość istotna kwestia bo w przypadku XV nie jest to opcją a podstawą

 

mnie nie dziwi fakt istnienia tego typu aut bez napędu na cztery co więcej np. w przypadku Peugeota wręcz nie ma napędu na cztery 

 

 

 

 

jak to niektorzy na forum piszą Subaru kupuje sie sercem
 

 

dlatego starsze Subaru, bo w nim jest "więcej Subaru" 

 

większy fun mniejsze koszty  ;)

 

natomiast trzeba wziąć pod uwagę, że nowe modele pewnie dają większą szansę przeżycia dzwona (tego z zewnątrz nie widać)

 

 

 

 

pewnie widzieliście już w innym wątku

 

Subaru Rally Team China http://www.srtc.cn/news/show-191.aspx

201605091251087031.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie widzieliście już w innym wątku Subaru Rally Team China http://www.srtc.cn/news/show-191.aspx

:wub:

 

 

mnie nie dziwi fakt istnienia tego typu aut bez napędu na cztery co więcej np. w przypadku Peugeota wręcz nie ma napędu na cztery

tak jak napisal Karenz crossovery to w duzej mierze samochody kupowane przez kobitki do jazdy po galeriach wiec naped jest im zbedny... a z napedem konkurencja i tak kosztuje mniej o pare ladnych PLN-zreszta mozecie sobie sami sprawdzic czy na alledrogo czy na stronach danej marki. No i najwazniejsze daje upusty o ktorych w Subaru mozna zapomniec ( no chyba ze trafi sie jakas ostatnia sztuka jak kiedys chyba w Mikolowie ostatni nowy XV sbd my14 za 99 999 pln stal na placu z wielkim napisem na szybie  ktos na forum wklejal )

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ak jak napisal Karenz crossovery to w duzej mierze samochody kupowane przez kobitki do jazdy po galeriach wiec naped jest im zbedny...

 

VW Polo

Ford Fiesta

Hyundai i20

Citroen DS3

Mini

 

"da kobitek do jazdy po galeriach" dają radę z dopiskiem WRC ;)

 

oczywiście wiem, że to całkiem inne auta od fabrycznych ale to że małe nie znaczy że "kobiecie"

 

"kobiece" nie oznacza gorsze a do tego "słaba płeć" też sobie za kółkiem radzi

 

201605091718196406.jpg

2.0 turbo ok. 350 KM 650 Nm

 

http://www.srtc.cn/tech/show/194.aspx

 

 

topImg.png

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no chyba ze trafi sie jakas ostatnia sztuka jak kiedys chyba w Mikolowie ostatni nowy XV sbd my14 za 99 999 pln stal na placu z wielkim napisem na szybie ktos na forum wklejal )

  ale po co kupować model 2014 jak za 101tys. można mieć model 2016 2.0 MT Comfort z poprawionym wnętrzem i może czymś jeszcze poprawionym ale nie mam niestety porównania bo starszymi nie jeździłem. 

 

Szukałem nowego auta z wolnossącym benzyniakiem, manualną skrzynią biegów oraz napędem 4x4 i może słabo szukałem aczkolwiek  przewertowałem chyba wszystkie cenniki i okazało się że w rozsądnych cenach nasz XV nie miał konkurencji, więc stoi teraz w garażu i cieszy mnie codziennie gdy wsiadam do niego. Mamy w domu starutkiego mercedesa W202, można powiedzieć że członek rodziny prawie z racji czasu jaki spędziliśmy razem i TEJ legendarnej NIEZAWODNOŚCI. Ile razy z domu wyjechał tyle razy wrócił bez problemów...i tak od 10lat a ogólnie ma już prawie 20 wiosen. Czy XV godnie go zastąpi w codziennych obowiązkach. Zobaczymy. Na pewno bezpieczniej będzie gdy zima przyjdzie. Nie mniej jednak jeździ się nim naprawdę fajnie, prowadzi się bardzo pewnie, tworzywa w środku są dobrej jakości i zdania nie zmienię a porównuję do starego dobrego Mercedesa, co prawda drewna nie ma ale i charakter auta zupełnie inny. Poza tym po tylu latach przyjaźni z wyjątkowym Mercedesem (zostaje w domu, nie oddamy go nikomu a już na pewno nie handlarzom) nie wyobrażam sobie jazdy zwykłym Hyundaiem, bezduszną KIĄ lub nowym Mercedesem C klasą (który w 4x4 jest absurdalnie drogi ma turbinę i automat którego żona nie trawi) i ma zbyt ostentacyjny charakter jak krasnale w ogrodzie i złoty łańcuch grubości kciuka na szyi dresa. Subaru jednak ma to coś...i nie jest autem do szpanu, wydaje się na tle tych wszystkich "pudernic" jakby zrobiono go na przekór modzie a jednocześnie z jej trendem, niby modny crossover czy coś tam a jednak ani on oszczędny ani w oczy się rzucający. Podoba mi się tak czy siak i bynajmniej kupiłbym ponownie tego Xv jednak nie Dark Blue Perl tylko coś co się mniej brudzi :D.

Edytowane przez adamW202
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Christoph, znasz już forka po lifcie. Czy nie myślałeś dokonać konfrontacji z poliftowym xv ? Wtedy Twoje spostrzeżenia byłyby szczególnie cenne dla nas wszystkich . I jeszcze Koledzy - jeździłem też forkiem IV przed liftem i faktycznie zawieszenie jest bardziej komfortowe. Sądzę tak jak Wy, że to kwestia samopoziomujących (choć drogich w wymianie) amortyzatorów, ale także innego profilu opony: 225/60 R 17 w foresterze versus 225/55 R 17 w xv. Te 5%, to w konsekwencji o ponad 1 cm wyższa opona w forku w porównaniu do opony w xv (o ile dobrze liczę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałbym warunkiem wyboru auta była jeszcze pojemność silnika w stosunku do mocy i nie było mowy bym kupił coś z silnikiem w stylu 1.4 i 150 albo więcej KM, więc 2.0 manual i 4x4 w XV było idealnym wyborem. Jestem realistą i wiem z autopsji mechanika którym jestem że coś co jest wysilone, przeciążone długo nie wytrzyma. Lepsze materiały... jasne są ale stosowane bardzo oszczędnie tak by do końca gwarancji dotrwać, może argumentów ktoś tuzin na moje wywody znajdzie ale tak myślę i takie mam doświadczenie.

Edytowane przez adamW202
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

ale po co kupować model 2014 jak za 101tys. można mieć model 2016 2.0 MT Comfort z poprawionym wnętrzem i może czymś jeszcze poprawionym ale nie mam niestety porównania bo starszymi nie jeździłem
 

 

@@Karas,pisał o XV SBD - Subaru Boxer Diesel lub - zaczerpnięte z forum - Subaru Bez Duszy   ;)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

ale po co kupować model 2014 jak za 101tys. można mieć model 2016 2.0 MT Comfort z poprawionym wnętrzem i może czymś jeszcze poprawionym

W chwili obecnej koszt XV z sbd w wersji komfort to 120k pln . Uwierz mi 20k pln "upustu" w Subaru to jak wygranie w lotto 

 

 

auta z wolnossącym benzyniakiem, manualną skrzynią biegów oraz napędem 4x4 i może słabo szukałem

jezeli szukales auta z wolnossacym silnikiem to tak. Ja natomiast uwazam ze ten motor jest tylko wystarczajacy do tego auta a konkurencja z turbo i mniejsza pojemnoscia zjada XV jezeli chodzi o dynamike jazdy

 

 

worzywa w środku są dobrej jakości

ja porownuje do tworzyw w civicu ufo oraz suzuki sx4 i jakosc plastikow w subaru jest slaba

 

 

nie wyobrażam sobie jazdy zwykłym Hyundaiem, bezduszną KIĄ lub nowym Mercedesem C klasą (który w 4x4 jest absurdalnie drogi ma turbinę i automat którego żona nie trawi) i ma zbyt ostentacyjny charakter jak krasnale w ogrodzie i złoty łańcuch grubości kciuka na szyi dresa. Subaru jednak ma to coś

w takim razie jestesmy calkowicie innymi typami czlowieka bo dla mnie znaczek na masce nie ma zadnego znaczenia i nie jestem slepo zapatrzony w zadna marke.

 

 

Jestem realistą i wiem z autopsji mechanika którym jestem że coś co jest wysilone, przeciążone długo nie wytrzyma

to prawda. Jezeli autem masz zamiar jezdzic cale zycie to wybor takiego silnika jest dla mnie logiczny i w pelni zrozumialy, natomiast jezeli auta zmieniasz co 3-5 lat to nie widze sensu meczyc sie z wolnossakiem (zeby jechal krecenie do czerwonego pola, przy wyprzedzaniu redukcja o 2 biegi)  bo malutkie silniki z turbo jezdza po prostu lepiej i przyjemniej  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

to prawda. Jezeli autem masz zamiar jezdzic cale zycie to wybor takiego silnika jest dla mnie logiczny i w pelni zrozumialy, natomiast jezeli auta zmieniasz co 3-5 lat to nie widze sensu meczyc sie z wolnossakiem (zeby jechal krecenie do czerwonego pola, przy wyprzedzaniu redukcja o 2 biegi) bo malutkie silniki z turbo jezdza po prostu lepiej i przyjemniej

Całe życie, nie przesada, ale jakieś 10 lat, tak jak poprzednim autem. Przywiązujemy się do aut u mnie w rodzinie, nawet imiona dostają ;)​.​

 

 

w takim razie jestesmy calkowicie innymi typami czlowieka bo dla mnie znaczek na masce nie ma zadnego znaczenia i nie jestem slepo zapatrzony w zadna marke.

zżarło mi to co napisałem, nie rozumiem...nie ważne, źle zrozumiany zostałem, marka nie ma tu żadnego znaczenia tylko charakter tych aut, przed kupnem testowałem także np. skody 4x4, ale to jednak nie było to czego szukałem. XV ideałem nie jest, co to to nie! ale spełnił prawie wszystkie moje kryteria w wyborze nowego auta. 

Edytowane przez adamW202
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie mniej jednak jeździ się nim naprawdę fajnie, prowadzi się bardzo pewnie, tworzywa w środku są dobrej jakości i zdania nie zmienię
 

 

może "nowy" poliftingowy XV aż tak bardzo się zmienił ?

 

że tak powiem co druga wersja dobra a pomiędzy nimi chłam  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ketiv byc moze tak jest :)

 

 

ale spełnił prawie wszystkie moje kryteria w wyborze nowego auta.

i to jest najwazniejsze bo kazdy auto kupuje dla siebie! Ja rowniez jestem z niego zadowolony ale im wiecej jezdze tym wiecej znajduje w nim jakis "niedogodnosci"

byc moze my16 jest faktycznie mocno poprawiony w porownaniu do poprzednikow


 

 

zżarło mi to co napisałem, nie rozumiem...nie ważne, źle zrozumiany zostałem
 

byc moze zle zrozumialem :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym zawiasem to chyba problem dość złożony ;), bo :

1. trzeba by dorzucić 100 kg masy

2. zwiększyć zwis tylny i załadować koło zapasowe

3. amortyzatory wymienić na samopoziomujące

4. zmienić profil opon w seryjnych 17" z 225/55 R 17 na 225/60 R 17 ( już sama wyższa opona trochę lepiej amortyzuje nierówności)

5. i   ... dopłacić :D.

 

Tylko po co ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A moze daloby sie przeszczepic zawias z forka do XV, aby byl tak samo komfortowy?

po co kombinowac?? Jezeli zawieszenie w XV Ci nie pasuje dozbieraj i kup forka  a najlepiej pojdz do salonu i sie po prostu  przejedz XV i Forkiem.

Z XV Forka nie zrobisz. Sa to inne auta 


 

 

Najlepiej byloby, aby ktos, kto ma przedlifta przejechal sie MY2016 i porownal, czy te zmiany w zawieszeniu i wyciszeniu to prawda, czy marketingowa lipa.

cos tam w zawieszeniu zmienili. Jezeli jest tak samo wyciszony jak nowy Levorg ktory mial byc lepiej wyciszony niz XV a okazalo sie ze niczym sie to wyciszenie od naszych Xv'ow nie rozni (zajrzyjcie do dzialu Levorg) to moze byc lipa. Ale dopoki ktos nie "rozbebeszy" nowego XV to sie nie dowiemy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również szukałem silnika zi atmosferycznego ponieważ zamierzam nim jeździć do póki się nie rozpadnie .

 

I tutaj subaru ma fenomenalną ofertę , prosty dwu litrowy silnik odpowiedni do gabarytów auta .

Konkurencja w stylu vitary oferuje 1.6 który w trasie z racji ortów pali 13/15 l a gazu do tego cuda nie da sie założyć . Teraz mam prosty silnik 1.6 16v K4M i do 100 km/h jest ok  ale na trasie męczarnie mocniej wiatr zawieje to samochód zwalnia ze 160 do 140  :D  . Gruntownie go wygłuszyłem , warstwa baranka na podwozie , pianka + alu od strony pasażerskiej , solidnie wygłuszone nadkola 3 warstwami i jest c

O mazdzie nie pisze bo to pomyłka dla długodystansowca , samochód jak cukierek nawet nie ma wskaźnika temperatury cieczy  cholernie nie lubię tego stylu w motoryzacji .

 

nissan, renault , honda  odpadają nigdzie nie kupisz 4x4 z normalnym silnikiem i skrzynią 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...