Skocz do zawartości

Czy kupiłbyś XV raz jeszcze?


Toimi

Rekomendowane odpowiedzi

daimler ma 1.5 dci od renault ale z własnymi wtryskami tylko w A/B klasie na tabene produkowanej poza dojczlandem 

W renault nie znajdziesz silników daimlera 

 

w Infiniti jest inny silnik 1.6T , renault ma silnik 1.6 Tce 200 KM 

Q30 jest faktycznie na płycie A klasy ale to jest mniejszy samochód od XV 

Edytowane przez Karenz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Q30 jest faktycznie na płycie A klasy ale to jest mniejszy samochód od XV

nie duzo mniejszy

 Q30 dlugosc 4,425 szerokosc 1,805

 XV                 4,450                  1,780

W srodku wyglada naprawde niezle. Gdyby tylko we Wroclawiu byl salon to poszedlbym obejrzec bo wyglada calkiem calkiem

w dodatku wersje z najmocniejszymi silnikami moga byc wyposazone w AWD ale sa w cenie XT'ka :)

test 2016 :)

http://www.auto-swiat.pl/testy/subaru-xv-2-0-lineartronic-zaskoczy-cie-w-terenie-test-opinie-dane-techniczne/dq4w13

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, w mojej ocenie Infinity nie jest alternatywą dla XV. To bulwarowy crossover mogący konkurować np. z Volvo V 40 cross country. Dominacja formy nad treścią.

Jeśli są dostępne wersje z 4x4 to nie można Infinity skreślać, choć pewnie bliżej mu do "bulwaru" jak do surowości XV

 

update

faktycznie "bulwar" w porównaniu do XV

 

wspominany Infinity do mnie nie przemawia za "prosty chłop" ze mnie ;-)

 

natomiast zazdraszczam silnika 2.0T jak i skrzyni dwusprzęgłowej, XV z takim setupem byłby "simply the best"

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

natomiast zazdraszczam silnika 2.0T jak i skrzyni dwusprzęgłowej, XV z takim setupem byłby "simply the best"

z takim setupem to XV zapewne  kosztowalby tyle co takie infiniti czy XT a zobaczenie go na ulicy graniczyłoby z cudem.

Nie ma co sie oszukiwac , XV lepszy nie bedzie , to najtansze auto ze stajni Subaru oferowane  EU i to sie raczej nie zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

natomiast zazdraszczam silnika 2.0T jak i skrzyni dwusprzęgłowej, XV z takim setupem byłby "simply the best"

z takim setupem to XV zapewne kosztowalby tyle co takie infiniti czy XT a zobaczenie go na ulicy graniczyłoby z cudem.

Nie ma co sie oszukiwac , XV lepszy nie bedzie , to najtansze auto ze stajni Subaru oferowane EU i to sie raczej nie zmieni.

 

chyba to wspomniane Infinity to jednak jest inna półka jeśli chodzi o poziom wykonania detali jak Alcantara, dużo wstawek chromowych lub innych "świecących" dodatków

 

XV to znacznie "uboższe" pod tym względem auto całkowicie inna klasa, wbrew pozorom wcale z silnikiem 2.0T i automatem nie musiałby tak dużo kosztować, powiedzmy nie drożej jak XV SBD

 

żeby wyjaśnić mnie w XV nie potrzeba wiele więcej patrząc na wykonanie wnętrza jak to co mam w swoim , takie plastiki jakie tam są mnie wystarczają, taka stylistyka jak i kolorystyka deski rozdzielczej także, to samo tyczy się foteli - pod tym względem to auto jest takie jakim widziały go moje oczy przed decyzją zakupową i to mi odpowiada jak i odpowiadało

 

użyte materiały są najprościej mówiąc funkcjonalne w odniesieniu do całej koncepcji tego auta ja w Subaru nie doszukuję się "premiumowatości" jeśli będzie mi do życia potrzebna będzie ociekał Alcantarą i szczotkowanym aluminium ;-)

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

natomiast zazdraszczam silnika 2.0T jak i skrzyni dwusprzęgłowej, XV z takim setupem byłby "simply the best"

z takim setupem to XV zapewne kosztowalby tyle co takie infiniti czy XT a zobaczenie go na ulicy graniczyłoby z cudem.

Nie ma co sie oszukiwac , XV lepszy nie bedzie , to najtansze auto ze stajni Subaru oferowane EU i to sie raczej nie zmieni.

Najtańsza jest impreza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

wbrew pozorom wcale z silnikiem 2.0T i automatem nie musiałby tak dużo kosztować, powiedzmy nie drożej jak XV SBD

tego sie zapewne nigdy nie dowiemy. Biorac pod uwage cene forka XT, ktory wedlug wielu tutaj jest tak samo wykonany jak XV to cena takiego XV z 2.0t i automatem bylaby do ceny XT'ka zblizona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

wbrew pozorom wcale z silnikiem 2.0T i automatem nie musiałby tak dużo kosztować, powiedzmy nie drożej jak XV SBD

tego sie zapewne nigdy nie dowiemy. Biorac pod uwage cene forka XT, ktory wedlug wielu tutaj jest tak samo wykonany jak XV to cena takiego XV z 2.0t i automatem bylaby do ceny XT'ka zblizona

 

 

FXT Comfort CVT 34 000 €

Levorg GT-S Comfort CVT 30 000 €

XV SBD MT 27 000 €

 

dodaj do XV CVT (1500 €)  i mamy niemalże cenę Levorg-a który posiada:

- lepsze światła

- okno dachowe

- HBA, SRVD 

- fotochromatyczne lusterko wsteczne, nakładki alu na pedały 

- Keyless Access

- koła 18 cali

- ATV

- inne fotele + pewnie jakieś detale

 

w teorii taki XV Comfort 2.0T CVT mógłby kosztować w przedziale 30-32 k € ca. 136 k PLN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

w teorii taki XV Comfort 2.0T CVT mógłby kosztować w przedziale 30-32 k € ca. 136 k PLN

w teorii.. Ale czy ktos by kupil takiego XV skoro za naprawde niewiele drozej jest XT. Panowie z FHI na pewno temat "przedyskutowali" skoro nawet na swoj najwiekszy rynek w  USA takiego Xv'a wypuscic nie chca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WRX kupują ;)

 

Octavię czy Golfa "podniesione" z podobnymi osiągami ktoś kupuje

1.8 TSI + DSG + Haldex (jeszcze w Seacie ta konfiguracja występuje)

 

 

 

W Europie XV to drugi po Foresterze pod względem ilości sprzedanych sztuk samochód

 

tapatalk

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W Europie XV to drugi po Foresterze pod względem ilości sprzedanych sztuk samochód

wiem wiem ale jakos tego na ulicach nie widac ;) Same XT'ki widuje. 

 

 

Octavię czy Golfa "podniesione" z podobnymi osiągami ktoś kupuje

rowniez bardzo ciezko na naszych drogach to spotkac.


Niszowe auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Nawiązując do tematu. 

Zedecydowanie TAK , lecz benzyne. 

Jeździłem od nowości Foresterem D ... tak jak większość nabyłem tę markę w myśl rankingów o jej  niezawodności.

Przeżyłem dwie wymiany silników i konkretną stłuczkę.

O ile mój crash- test  , wyszedł mega szczęśliwie i przy szkodach jakie wyrządził mi jeleń na autostradzie cieszę się żyje.

Tak SBD mnie podłamał

Kupiłem XV,a . auto mnie mega pozytywnie zaskoczyło. Trzyma się lepiej drogi  , jest dobrze wykończone niż poprzednik. 

Gabaryty w sam raz na miasto i na ryby.

Oczywiście gdyby portfel pozwolił  , brałbym XT. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawiązując do tematu.

Zedecydowanie TAK , lecz benzyne.

Jeździłem od nowości Foresterem D ... tak jak większość nabyłem tę markę w myśl rankingów o jej niezawodności.

Przeżyłem dwie wymiany silników i konkretną stłuczkę.

O ile mój crash- test , wyszedł mega szczęśliwie i przy szkodach jakie wyrządził mi jeleń na autostradzie cieszę się żyje.

Tak SBD mnie podłamał

Kupiłem XV,a . auto mnie mega pozytywnie zaskoczyło. Trzyma się lepiej drogi , jest dobrze wykończone niż poprzednik.

Gabaryty w sam raz na miasto i na ryby.

Oczywiście gdyby portfel pozwolił , brałbym XT.

A'propos lepszego wykończenia xv - miałeś forestera III czy IV. Pytam, ponieważ niektórzy uważają xv za gorzej wykończonego niż forka IV.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A'propos lepszego wykończenia xv - miałeś forestera III czy IV. Pytam, ponieważ niektórzy uważają xv za gorzej wykończonego niż forka IV.

 

 Posiadałem MY10 .

 

 

Co do Nissana Q ... miałem okazję jechać tym samochodem z silnikiem diesla 110 KM ... Fajny samochód.. 4/4 dostepny w jednej wersji diesla. 

Jak ktoś kiedyś wpadnie by z XV,a zrobić podobne miejskie ... to wystarczy dojąć 2,500 EU za napęd i będzie tego śmigać sporo w miejskiej dżungli. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kupiłbyś XV raz jeszcze?

 

Gdybym to wszystko, co do tej pory przeczytalem o Subaru na "forum.subaru.pl"

nigdy nie kupil bym zadnego subaru. :o

 

Na szczescie 34 lata temu byl tylko arpanet :biglol: i fora byly nieznane w tej formie.

 

Nie porownujcie aut za 20 000 z autami za 40 000

 

Nisan "Q" to najbardziej wsiowe auto in DK.

Taki Chcialbym SUV`a  miec

 

Jak sie decyduje na Subaru to trzeba wiedziec co sie chce i co sie dostanie.

 

I nie czarujmy sie:

Tak originalnych Aut za te EURO`s niema za duzo.

OKAY od 45 000 mozna cos wybrac. Ale co?  Fiata z napisem JEEP?

Albo Toys like a Rover Evoque ?

 

Dla mnie alternatywa to tylk Land Cruiser albo nowy GLS (Deimler) . Eurojeckpot musial bym trafic.

Tu sie niebierze auta na hipoteke :biglol:

 

Moj Forester XT rozpadl sie (Silnik) po 25 000 KM. Auto sprzedalem i jade znowu XT i WRX STI.

Od lat 90-tych jade subaru, jedna wpadka dozwolona, moze sam go zarznalem moze nie.

5 lat gwarancji rozwiazuje problems.

 

Jednym to male auto (XV) zaglosne inni, zaluja ze nie slychac boxera :biglol:

 

Glosny to jes moj wrx po wypruciu wszystkieg.

Moje psy sikaja na niego, a zona chce go spalic! Niestety taki pusty ze zawsze gasnie :biglol:

Edytowane przez Martin Vanger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

Jestem świeżym użytkownikiem XV, ale ponieważ przejechałem już ok 4 000 km postanowiłem wypowiedzieć się w tym wątku.

Ja zdecydowanie kupiłbym jeszcze raz Subaru XV. Gdy rozważam w myślach ponowny zakup samochodu nie znajduję alternatywy dla XV.

Jeździłem tym samochodem w mieście i w dłuższej trasie (ok 2500 km) i dla mnie jest naprawdę dobrze. Poniżej zmierzę się z zastrzeżeniami wobec tego samochodu, napiszę jak to wygląda z mojej perspektywy.

Rozmiar: dla mnie wielkość tego auta jest wystarczająca, to nie jest taki mały samochód. Ja go kupowałem z myślą o 3 osobowej rodzinie i jest optymalny, w mieście jest zwinny a w trasę pakujemy się spokojnie. Forester jak dla nas jest zbyt duży.

Moc: pewnie ok 20 Nm więcej by nie zaszkodziło, zwłaszcza dostępnych z niższych obrotów, ale i tak jest ok. Znowu podkreślam, że kupowałem ten samochód jako auto na trasę, dla bezpiecznego, zgodnie z przepisami podróżowania z moja rodziną. Gdybym chciał wyścigówkę to bym kupił coś innego. Kupiłem ten samochód zgodnie z jego zastosowaniem. Mój poprzedni samochód był szybszy, sporo szybszy (BMW 230KM 4x4), wiec mam pewne porównanie, ale i tak jazda tym samochodem jest bardzo przyjemna. Na płaskim jest zupełnie wystarczająco, w terenie górzystym, wyprzedzanie to redukcja na 4ty bieg i tyle. Abstrahując od rozmiaru, Forester 2.0 NA moim zdaniem jest zbyt ciężki (XV jednak lżejszy) a 2.0 XT zbyt drogi.

Hałas: ok, w porównaniu do BMW czy Mercedesa jest głośno, ale w porównaniu do Hondy jest podobnie. Powyżej 150 km/h jest mniej komfortowo, ale na ogół tyle nie jeżdżę.

Wspaniałe jest w tym samochodzie, że świetnie się prowadzi, jest sztywny w zakrętach i pewny tak jak lubię a jednocześnie można nim zjechać z asfaltu na szuter, leśne dukty, lekki teren i też jest super. Takiego połączenia chciałem.

Ja kupowałem ten samochód wiedząc jakie ma być jego przeznaczenie, znając jego wady i zalety i nie żałuję decyzji. Jako niewielki, wszędobylski, rodzinny samochód jest świetny.

Mankamenty: USB przeniesione za lewarek zmiany biegów (zniknęły wejścia w podłokietniku-głupota), czasami źle zamykająca się klapa bagażnika (może się wyrobi), trudno wchodzący 2gi bieg, zwłaszcza przy wyższych obrotach silnika (mam wrażenie, że jest z tym coraz lepiej ale jeszcze nie idealnie, dam mu jeszcze parę kilo kilometrów).

Pozdrawiam Was

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...