kpl29 Opublikowano 14 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 Miamy w rodzinie forestera 2.5l z usa , ja mam już drugą impreze- również 2.5 wolnossaca z USA, a moja mama jeżdzi tribecą, która jua jako nowa równiez bierze olej. Na serwisie usłyszałem to samo co któryś z kolegów napisał wyżej, że wszystkie te subary na 1000km moga wziasc ok 0.5 l oleju, także trzeba co jakiś czas sobie sprawdzic stan. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CZASAMI.pl Opublikowano 10 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2012 Panie Andrzeju mam pytanie które idealnie tu pasuje a pojawiło sie ono w związku z planowaną przeze mnie sprzedażą auta. Czy w trakcie wymiany pierścieni sprawdzacie Państwo owalność cylindrów ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2012 Czy w trakcie wymiany pierścieni sprawdzacie Państwo owalność cylindrów ? Jeżeli silnik jest rozkładany to tak.Jeżeli sa jakies watpliwości po wyjęciu tłokow rownież. Niestety nie pamietam jak bylo w tym konkretnym przypadku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jawa Opublikowano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2012 Mój Forester 99 S-turbo również nie bierze oleju, przynajmniej nie w sposób zauważalny dla mojego oka. Miałem 10w60, teraz jest 10w50, zastanawiam się nad przejściem na coś w stylu 5w40. Styl jazdy: normalny. Przebieg: ~140k km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
house_1 Opublikowano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2012 Czy w trakcie wymiany pierścieni sprawdzacie Państwo owalność cylindrów ? I tu jest pies pogrzebany właśnie. Trzeba to sprawdzać zawsze jak się wyjmuje tłoki. Dodatkowo, mechanik mógł popełnić błąd i mógł mu pęknąć pierścień przy montażu tłoka do cylindra itd itp. Generalnie w silnikach zapiekają się też pierścienie olejowe, ale jeśli świeżo po montażu od razu bierze olej, to coś jest nie tak. Moje sti przed remontem wciągało olej że hej, po remoncie nalatałem już (albo aż ) 30tkm i mając wyklinane "tłuki kute" cp stwierdzam ZEROWE zużycie oleju. A zmieniam go co 5000 mil. Parę innych silników też miałem okazję wyremontować i wszędzie ZERO brania oleju. Natomiast te oszczędnościowo zrobione (wymiana pierścieni) zachowują się różnie, ale zawsze zmniejszenie zużycia jest zauważalne. Kiedyś kupiłem sobie (dawno, dawno temu) Peugeota 205 1,8TD. To był samochód - 78KM w lekkim i małym aucie. Niestety, okazało się, że olej z silnika zniknął w przeciągu 100km (!). Auto stawiało przy tym zasłonę dymną, której nie było przy kupowaniu. Ale zaraz potem, jak zacząłem dolewać normalny olej, pojawiło się konkretne dymienie (na poziomie mocno zdezelowanego Kamaza). Podejrzewam jakieś kombinacje sprzedającego . Po wymianie pierścieni zużycie oleju spadło z 1l /100km do 0,3l /1000km. A cylindry były już mocno zużyte... Poza tym w silniku turbo jest jeszcze turbo i ono też może być problemem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CZASAMI.pl Opublikowano 11 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2012 Jeżeli silnik jest rozkładany to tak.Jeżeli sa jakies watpliwości po wyjęciu tłokow rownież. Niestety nie pamietam jak bylo w tym konkretnym przypadku. Tego też nie wymagam od Pana bo ciężko pamiętać wszystkie naprawy,wszystkich klientów,zwłaszcza z przed około 9 miesięcy Natomiast wnioskuje,że skoro nie zwrócili Państwo na to uwagi ,ani nie zasugerowali naprawy to po prostu było dobrze. I tu jest pies pogrzebany właśnie. Trzeba to sprawdzać zawsze jak się wyjmuje tłoki. Dodatkowo, mechanik mógł popełnić błąd i mógł mu pęknąć pierścień przy montażu tłoka do cylindra itd itp. Generalnie w silnikach zapiekają się też pierścienie olejowe, ale jeśli świeżo po montażu od razu bierze olej, to coś jest nie tak. Naprawę/wymianę robiłem w jednym z częściej polecanych ASO w Warszawie więc nie podejrzewałbym ich o takie niedopatrzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 11 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2012 Naprawę/wymianę robiłem w jednym z częściej polecanych ASO w Warszawie więc nie podejrzewałbym ich o takie niedopatrzenia niedopatrzenia raczej wykluczam ale istotnie nowe pierscienie powinny co najmniej o polowe zmniejszyc poprzednie zuzycie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Croom Opublikowano 13 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2012 Przykład poczynając od modeli 11MY jak nie leje się do wolnossących 0W20 a do turbo 5W30 prawdopodobienstwo że będzie Subaru brało olej jest większe a nawet duże :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abbaman Opublikowano 13 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2012 (edytowane) Mój Legac również nie bierze oleju i również nie w sposób zauważalny dla mojego oka. Oliwa to : Valvoline DuraBlend 5W-30 Styl jazdy: normalny. Przebieg: ~111k km. Edytowane 13 Grudnia 2012 przez Abbaman Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CZASAMI.pl Opublikowano 22 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Września 2013 Odkopie sobie,zmieniłem koło lipca oliwke z Motula 5W40 300v na Motula 5W30 eco-clean bo autem przemieszczam się w sposób dynamiczny ale nie sportowy i stwierdziłem,że tamten to może trochę przerost na moje potrzeby. 300V średnio znikało nawet 1l/1000km a nie mniej niż 0.5l/1000km teraz na eco-clean po zrobieniu prawie 5000km wyszło mi 0.2l/1000km ten sam styl jazdy i te same trasy Tak więc po prostu chyba smakował mu 300V .300V zmeniałem co 7500km i teraz jak o tym myślę to znajduje zależność,że przez pierwsze kilometry nie znikało praktycznie nic a po przekroczeniu powiedzmy 4000km na oleju,znikało już sporo. Eco-Cleana będę pewnie wymieniał co 10000-12000 ciekawe jak się spisze w drugiej części dystansu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Herostrates Opublikowano 23 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2013 (edytowane) Ja jeżdżę na 5w40 x-cess motula od 60 tys nie robiłem żadnej dolewki. Nie bierze nic. Edytowane 23 Września 2013 przez Herostrates Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waka Opublikowano 23 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2013 ja na x-cess też nie dolewam nic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanPlut Opublikowano 24 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2013 Mój to Wrx Gh 2008 przebieg 41000 km wymieniam co 8000 km i nie dolewam nic chociaż sprawdzam co 2 tygodnie. Jeżdżę na x-cess 5W40. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 24 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2013 Ja niestety dolewam... Tez excess... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CZASAMI.pl Opublikowano 24 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Września 2013 hehe a już myślałem,że xcess jest panaceum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wilanow Opublikowano 29 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2013 Moja Impreza 2.0 N/A w dniu zakupu przy przebiegu niecałe 20 tys. km miała wymieniony olej i filtry. Ok. 5 tys. później sprawdzałem - olej sięgał jak w dniu wymiany do górnej nacinki na bagnecie. W tym czasie i do wymiany przy prawie 30 tys. km jeździłem głównie po mieście, trochę jakichś weekendowych wypadów za miasto, jedna dłuższa trasa na Węgry i z powrotem. Tuż przed wymianą na bagnecie olej był nadal na full. Po wymianie i zrobieniu może 2-3 tys znów sprawdziłem - full. I wtedy mojej kobicie zepsuł się yaris, zaczęła do pracy i w ogóle jeździć subarką... Dwa tygodnie minęły, sprawdzam a na bagnecie niewiele ponad pół oleju . Zdurniałem. Z aptekarską precyzją dolałem oleju do górnej kreski - minimalnie przelałem, teraz mam 38 tys. i stan nadal jest milimetr nad górną kreseczkę... O to żeby kobita mi podpijała olej z samochodu to ją nie podejrzewam... rozumiecie coś z tego? Jeżdżę raczej dynamicznie, sporo hamuję silnikiem, zdarza mi się kilka razy w tygodniu dokręcać motur do odcięcia i mi oleju ta sama furka nie bierze a babie tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subarutux Opublikowano 4 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 Mój Forester diesel, słynny rocznik 09, przebieg - fakt, nieduży: 60 000 km - nie bierze. Wcześniej sprawdzałem olej regularnie, dolewałem po 50 ml gdy mi się wydawało, że coś mniej, a teraz tylko sprawdzam przed i po dłuższych trasach, a i to nie zawsze, bo i po co. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 4 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 (edytowane) Z moich doswiadczen Wony ssak MY08 nie dolewalem nic miedzy wymianami (10kkm) od 0 do 60kkm STI MY10 pierwszy silnik po UPG bral 2l/1000 & n& pojezdzawce dozynajacej 4l/200km. skonczylo sie wymaina silnika z glowicami na gawarancji. Motul 15W60 Ten sam pacjent z nowym silnikiem na 7kkm (5do 12kkm) kuty wziol 0,8l w tym 2 pojezdzawki po 150km z predkosciami do 200kmh na slickach, docieranie, autostarada 2kkm ciurkiem i jazda na malych dystansach. mobil1 5W50 Forek dyszel bez dolewania, wymiany co 15kkm. 0 do 130kkm mobil1 ESP 5W40 Edytowane 4 Października 2013 przez dzioba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alien_TM Opublikowano 1 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2013 Witam , niestety mój też pod pija.. i to dużo 1l na 1000km chybaa więcej pali podczas pałowania... jeżdżę na motulu 15-50 300v (w serwisie mi powiedzieli że poprzedni właściciel zmienił z jakiegoś mobila na tego motula i zaczął mniej brać.... i że najprawdopodobniej stoi jakiś pierścień... zgodził bym się z tym , gdyby nie dość głośno świszczące seryjne turbo....Wydaje mi się że w nie każdym subaru tak gwizda... ale znowu z intercoolera się nie leje po wyjęciu jak z jakiegoś tdi tylko widać film olejowy na ściankach... Można jakoś wyeliminować picie oleju przez turbinę lub układ tłokowo korbowy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RoadRunner Opublikowano 1 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2013 Jak masz za duże zużycie cylindrów to jedynym rozwiązaniem jest wstawienie nadwymiarowych tłoków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kitewinger Opublikowano 1 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2013 2.0 xt lubiło sobie wypić do 0,5 na 1000, obecne 2.5 xt nie podpija oleju w ogóle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miniak51 Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Prawdę mówiąc nie wiem co tu wykombinować, ale na pewno nie jest tak, że on musi brać ten olej między wymianami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TyrTyr Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Miamy w rodzinie forestera 2.5l z usa , ja mam już drugą impreze- również 2.5 wolnossaca z USA, a moja mama jeżdzi tribecą, która jua jako nowa równiez bierze olej. Na serwisie usłyszałem to samo co któryś z kolegów napisał wyżej, że wszystkie te subary na 1000km moga wziasc ok 0.5 l oleju, także trzeba co jakiś czas sobie sprawdzic stan. Zony Forester 2002 (160kkm) nie bierze oleju w mierzalnych na bagnecie ilosciach. Nie dolewamy wcale pomiedzy wymianami. To samo z moim Outbackiem, 80kkm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2013 ja się mogę dopisać pierwszy silnik 2.5T od ZAWSZE BRAŁ OLEJ. Drugi silnik (nowy SB) nie wziął absolutnie nic - 6kkm. Silnik docierany z najwyższą starannością z wydaną instrukcją. Oj nauczyłem się cierpliwości Teraz szukam H6 i mam nadzieję, że kupię taki który nie żre oleju bo słyszałem, że CATA padają a spalany olej z pewnoscią możę im dołozyć. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bakkz Opublikowano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2013 (edytowane) Według producentów układów wydechowych problem z katalizatorem związany ze spalaniem oleju występuje powyżej 1l oleju na 1000 km – nalot fosforowy na monolicie blokuje kontakt spalin i uniemożliwia ich oczyszczanie, blokuje przepływ spalin i zwiększa ciśnienie zwrotne. U mnie 2,5 NA bierze ~0,2l/1000 km Millersa XF Longlife 5W30 C2. Edytowane 5 Grudnia 2013 przez bakkz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się