Skocz do zawartości

Polska język, trudna język! Polecam!!!


michal

Rekomendowane odpowiedzi

u mnie też się parkuje auto "na polu" :wink:

 

 

Rozmowa synka z ojcem:

SYN: Tato! ktoś się Ciebie kłania.

TATA: nie Ciebie tylko Tobie.

SYN: mi ?

TATA: nie mi tylko mnie.

SYN: no przecież mówię, że Ciebie :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

By daleko nie szukać, to z naszego, jakże bogatego podwórka:

Mam problem z biegiem wstecznym - po wlaczeniu biegu na pozomej drodze i malym gazie wszystko ok - cofie

dla pewności, że to nie literówka:

podczas mocnego przyspieszenia lub cofania pod górkę wyskakuje bieg , jezeli przytrzymam lewarek i cofie to bieg nie wyskakuje

 

:shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamusia tyż posugiwała sie czysto polszczyzno dokond nie wejszła na tego foruma. Jakem se poczytała te " zara, nara, pozdro - to dojszłam do wniosku że w ramach rewanżu czytanie mamusinych wypowiedzi też powinno wnosić nowe wartości na te łachmana i nosić znamiona katorgi. Tera mię całujcie w dupe bo żem już przywykła.

 

mamusia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

menszczyizna nie mówi :

przygarnełem, wygarnełem, pragnełem ,.....

tylko

przygarnąłem, wygarnąłem, pragnąłem ....

 

Podczas pisania to oczywiste ale posłuchajcie kolegów . No kobiałki autentyczne :mrgreen:

Wystarczy posłuchać Lecha prezydenta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Wyłancza", o którym ktoś wcześniej wspomniał, nie jest już błędem. Można tak mówić (choć nie wiem jak pisać). Tak czy inaczej popieram mówienie "wyłączać".

 

Słyszałem również, że warszawiacy mówią "gryl" "zamiast "grill" - całe szczęście, że wśród moich znajomych nie spotkałem się z czymś takim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak gdzieś nie zobaczę oficjalnej informacji na ten temat, to nie uwierzę :mrgreen: Od zawsze uczono mnie, że jest to wypaczenie, tak się nie mówi i na dodatek zalicza się on do błędów typu 'buraczanego' (wyłanczać, wziąść, śiroda, poszłem itp.), co tym bardziej dopingowało mnie, aby się pilnować. Więc albo to jest jakiś 'urban legend', albo świat sie wali... :lol: :wink:

 

pzdr

Seb@

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że jest to kwestia tego, że ludzie po prostu powszechnie tak mówią, stąd wprowadzenie "wyłanczać" do słownika stało się koniecznością. Język jest tworzony przez ludzi i skoro tak mówią, to formy, które kiedyś były złe stają się dobre. Mnie też się to nie podoba, ale cóż... Zwrot "w między czasie" też był kiedyś nie do przyjęcia, ale w związku z powszechnym używaniem go, został "zalegalizowany".

 

Świat się zmienia, język też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...