Ja również bardzo dziękuję organizatorom - Przemeqowi, rpw, Michaelowi za ogarnięcie udziału Forum w tym dniu.
Wieniec bardzo ok, rpw szacunek za wzór (za wszystko)
Planowałem być tam razem z Wami żeby pożegnać Krzyśka, niestety nie udało mi się... zresztą nieważne, ważne, że pożegnaliście go tak jak trzeba!
Jeżeli chodzi o zbiórkę i udział forum to .. brak słów :cool: Tu chyba pasuje hasło "You'll never walk alone!"