Jeśli chodzi o szumienie Canonów vs Nikony, Canony dominują w astrofotografii własnie ze względu na mniejsze szumy. Oczywiście, wtedy ma się do czynienia z czasami rzędu 300s albo 500s, ale to jednak o czymś świadczy - jakości matrycy. Zresztą no właśnie, tutaj są zupełnie dwa różne typy matryc, CMOS vs CCD, a jak wiadomo to właśnie CMOS dużo mniej szumi. CMOSowe matryce Canona to absolutna ekstraklasa w tej dziedzinie, mimo wszystko trochę zapomnianej w erze dominacji CCD.
Canony są także preferowane ze względu na prawdziwy tryb RAW, dzięki temu proces zdejmowania maski kolorów może być przeprowadzony na komputerze przy zastosowaniu dużo lepszych algorytmów - mniejsze szumy i wieksza możliwość pracy z kolorem. Ale to tak trochę rozjechałem się nie wiadomo gdzie, nikt chyba tego nie robi poza astrofotografami
http://www.astrosurf.com/buil/d70v10d/eval.htm <- można trochę poczytać, nie wszystko interesujące jeśli chodzi o zwykłą fotografię, ale coś tam jest.
PS.
10D to lepsze 300D (300D, absolutna legenda astronomii... :cool: )
20D to lepsze 350D
i to samo z 30D i 400D