waszka Opublikowano 7 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2008 Jeśli po środku jest "+" to trzy. Wezne i sprawdze bo żem nie wiedział że to czy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JED Opublikowano 12 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2008 Dzisiaj znalazlem na Allegro rozwiazanie pewnej kwestii: "dołąnczam". ROTFL Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guma Opublikowano 12 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2008 mitsubushi , nagminnie pada z ust mojego kolegi. BTW, a słyszał ktos określenie "nastroić" mówiąc np o podaniu obiadu... :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JED Opublikowano 12 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2008 mitsubushi No, ale to nie jest jezyk polski! Jest jeszcze producent paskow klinowych "MitsubOshi". [ Dodano: Wto Lut 12, 2008 12:00 pm ] mówiąc np o padaniu obiadu A kiedy obiad pada? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guma Opublikowano 12 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2008 JED, nie czepiaj sie :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doxa Opublikowano 12 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2008 Na jednym z linków podanych na forum natknęłam się na słowo "bezwypadek" . Łał..., teraz sprawdziłam na Allegro... jest 7 stron "bezwypadków" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guma Opublikowano 13 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2008 Doxa, moze chodzilo o "bez wpadek" czyli reklamę np UNIMILA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legacy96 Opublikowano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2008 Rzadko bywam w Polsce, w necie zauwazylem ze paliwo w Polsce bywa nazywane "bena" i "wacha". To pierwsze wyrazenie mozna kojarzyc z jakims wypaczonym skrotem wyrazu "benzyna", natomiast to drugie kojarzy mi sie tylko z zegarem wahadlowym, ewentualnie staznikami ( Wache to straz badz straznica w jezyku niemieckim). Aha, czesto wyraz "bena" wystepuje jako nazwa auta marki BMW, tak wiec czasami nie wiadomo o co chodzi, ale wiadomo ze bena potrzebuje beny i ze mozna wlac bene do beny. Ludzie, pomocy, skad sie wywodza te komiczne nazwy ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2008 wacha wahadlowym Jak widać, pisownia słowa "wacha" wyraźnie wskazuje, że nie może to pochodzić od "wahadło" 8). Skąd to się wzięło? Według mnie to po prostu slang. Słowa znikąd. Nigdy nie słyszałem, by na BMW mówiono "bena". Co innego "beta", "beema", "bawarka", ale nigdy "bena"... :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filester Opublikowano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2008 Nigdy nie słyszałem, by na BMW mówiono "bena". Co innego "beta", "beema", "bawarka", ale nigdy "bena"... :roll: Ew "buma" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2008 Ja znam tylko "dresowóz". :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kojin Opublikowano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2008 Bena, wacha... pierwsze słyszę Ale ostatnio np dowiedziałem się że "beka to polew w sensie że śmieszne, a KOT znaczy że zajebiste" :shock: Strasznie irytuje mnie też ścinanie końcówki liczby mnogiej naszej rodzimej waluty, np: 5 złoty 12 złoty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2008 A mnie rozwalają "dywagacje". Ludzie używają tego słowa w znaczeniu "domysły/spekulacje/rozważania", np.: "Nie chcę się wdawać w dywagacje na temat tego, czy sędzia słusznie podyktował rzut karny". A tymczasem słownikowo dywagacje to... DYWAGACJE (Wilga)‘rozwlekłe, niespójne, bezładne mówienie lub pisanie; nietrzymanie się tematu’: Zanudzała ich dywagacjami na temat ubiegłorocznych wczasów na Majorce zamiast przedstawić rzetelną ofertę tegoroczną. DYWAGOWAĆ ‘mówić lub pisać rozwlekle, bezładnie, niespójnie, nie na temat’: Przestań wreszcie dywagować, wracaj do głównego tematu! \ Zresztą najwyraźniej nie tylko ja to zauważyłem, bo w dalszej części definicji napisane jest to : UWAGA: wyraz dywagacje nie znaczy: ‘uwagi, spostrzeżenia, rozważania’, a dywagować to nie: ‘rozważać, roztrząsać coś‘. http://portalwiedzy.onet.pl/polszczyzna ... =1&x=0&y=0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotruś Opublikowano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2008 Ale ostatnio np dowiedziałem się że "beka to polew w sensie że śmieszne, a KOT znaczy że zajebiste" A zwróciliscie uwagę na to, że "zajebiscie" nie jest od pewnego czasu postrzegane jako wulgaryzm? Etymologia tego wyrazu jest przecież jednoznaczna... Wyraz, z którego to okreslenie się wywodzi, nadal uchodzi za wulgarny, a "zajebiście" chyba już nie :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2008 Potwierdzam, też mam takie wrażenie :roll: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Urabus Opublikowano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2008 Wyraz, z którego to okreslenie się wywodzi, nadal uchodzi za wulgarny, a "zajebiście" chyba już nie :shock: Myślę, że nie ma co się dziwić, wszak jest i tendencja odwrotna. Staropolskie "ruszaj się" dziś jest bezsprzecznie wulgaryzmem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2008 A zwróciliscie uwagę na to, że "zajebiscie" nie jest od pewnego czasu postrzegane jako wulgaryzm? No bo i oficjalnie to słowo nie jest już wulgaryzmem: http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=zajebi%B6cie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2008 Oj, WiS nie będzie zachwycony . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej:) Opublikowano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2008 A mnie rozwalają "dywagacje". Ludzie używają tego słowa w znaczeniu "domysły/spekulacje/rozważania", np.: "Nie chcę się wdawać w dywagacje na temat tego, czy sędzia słusznie podyktował rzut karny". A tymczasem słownikowo dywagacje to... DYWAGACJE (Wilga)‘rozwlekłe, niespójne, bezładne mówienie lub pisanie; nietrzymanie się tematu’: Zanudzała ich dywagacjami na temat ubiegłorocznych wczasów na Majorce zamiast przedstawić rzetelną ofertę tegoroczną. DYWAGOWAĆ ‘mówić lub pisać rozwlekle, bezładnie, niespójnie, nie na temat’: Przestań wreszcie dywagować, wracaj do głównego tematu! \ Zresztą najwyraźniej nie tylko ja to zauważyłem, bo w dalszej części definicji napisane jest to : UWAGA: wyraz dywagacje nie znaczy: ‘uwagi, spostrzeżenia, rozważania’, a dywagować to nie: ‘rozważać, roztrząsać coś‘. http://portalwiedzy.onet.pl/polszczyzna ... =1&x=0&y=0 niestety biorąc pod uwagę kierunek, którym zmierza nasz język ojczysty niedługo DYWAGACJE zyskają inne znaczenie niż piszesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 14 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2008 To ja poproszę o małe wyjaśnienie, bo może mnie coś ominęło (nie mam TV - więc jest taka możliwość). Ostatnio widzę we wszelakiej maści tekstach opisujących jakieś produkty takie oto sformułowanie: od - co to za forma? Do tej pory było to firmy . O co biega? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 15 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2008 aflinta, to taka nowomowa, wzięta ze świata mody, gdzie kreacja pochodziła od jakiegoś projektanta. Np. garnitur od armaniego. Generalnie jest to mowa nuworyszów / marketingowy bełkot, sugerujący bardziej bezpośredni związek kupującego z twórcą produktu (garnitur od armaniego vs. garnitur firmy armani uszyty w chinach przez małe biedne dzieci ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foreks Opublikowano 15 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2008 podwojna hrumrrata na pisemna prosbe Czeslawa Przemqa prywatnie na szczescie Czeslaw przyznaje, ze tekst jest mocny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 15 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2008 foreks, edit, or die . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janosik Opublikowano 15 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2008 A czy znane jest wam słowo "wyłonacyć"? ew."wytorobić"? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doxa Opublikowano 16 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2008 A czy znane jest wam słowo "wyłonacyć"? ew."wytorobić"? Wyłonacyć - owszem, to słowo występuje w wielu gwarach w Polsce. Ale to gwara, nie niechlujstwo mowy :smile: . Tego drugiego słowa nie znam. Niezłe jest też "szczym", czyli : szczym masz problem? szczym to podać? I mój faworyt : PATRZAŁAM :shock: aaaaa..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się