Tomasz_555 Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Geolandara mam na lato, Micheliny mam na zimę ?? To jakieś dziwne ?? Stąd właśnie wiem, że Geo daje radę w okresie przejściowym bo nigdy się zbytnio z wymianą opon nie spieszę. Nie lubię jeździć zimówkami jak jest ciepło i sucho bo bardzo szybko się przegrzewają i tracą swoje zdolności. Nie wspominając o ścieraniu lamelek. Pisałem Ci już, że Geolandar jest dla mnie dobrą oponą i kupiłem ją z premedytacją na okres letni. Spełnia moje oczekiwania. Na pewno nie zamierzam ich wyrzucać na śmieci, a tymbardziej nie kupię opony szosowej. Szosówki mam w Imprezie i tam je doceniam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARIN Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Czy jeździł ktoś na oponach Cooper Weather-Master S/T 2 zastanawiam się nad ich kupnem ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe2 Opublikowano 30 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2010 Co prawda nadal moim faworytem jest opona Sava Eskimo s3 ale pojawiła się nowa Eskimo HP. Cena ta sama , wygląd jak najbardziej ale nigdzie nie mogę znależć jakiegokolwiek porownania lub testu .Ktoś się może natknął na jakieś publikacje ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 30 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2010 fakt, nie ma a można się nadziać jak z winterhawkami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe2 Opublikowano 30 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2010 Dlatego ostrożnie podchodzę do "następców" bo się można potem nieco zdziwić :shock: . S3 jest oponą na śnieg w dosłownym tego słowa znaczeniu , a nie jakimś wszechstronnym produktem który zdobywa punkty za trzymanie na mokrym lub pożalsięboże suchym asfalcie... zimą!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpilmar Opublikowano 1 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 Ja używam 2-gi sezon i szczerze polecam Yokohama GEOLANDAR I/T 205/70 R15. Idealny rozmiar na zimę /nie za szerokie i wysoki profil/, świetna przyczepność!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba30 Opublikowano 1 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 Dueler A/T 694 w śniegu robią najlepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbych Opublikowano 2 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 Ja kupiłem BFGoodrich g-Force Winter, kierując się opiniami na portalach oponiarskich i rozmowami z zaprzyjaźnionymi warsztatami/serwisami ogumienia. Założyłem dwa dni temu - na suchym i mokrym (bez śniegu :-)) na razie bardzo pozytywnie. Z rzeczy które można od razu odczuć to bardzo dobre trzymanie boczne. Jeszcze jedna sprawa to cena - jak dobrze poszukać to w internecie można kupić 215/60/16 99 H za nieco ponad 370 zł za sztukę. Marka BFGoodrich to grupa Michelin i jest produkowana w Polsce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukass Opublikowano 2 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 Co prawda nadal moim faworytem jest opona Sava Eskimo s3 ale pojawiła się nowa Eskimo HP.Cena ta sama , wygląd jak najbardziej ale nigdzie nie mogę znależć jakiegokolwiek porownania lub testu .Ktoś się może natknął na jakieś publikacje ? Eskimo HP to opona z indeksami H i V, a S3 lub S3+ (w zależności od rozmiaru) wystepuje tylko z indeksem max T Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crem Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Założyłem dwa dni temu - na suchym i mokrym (bez śniegu :-)) na razie bardzo pozytywnie. Z rzeczy które można od razu odczuć to bardzo dobre trzymanie boczne Nie za wcześnie na zimówki? Początek października mamy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek1 Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Założyłem dwa dni temu - na suchym i mokrym (bez śniegu ) na razie bardzo pozytywnie. Z rzeczy które można od razu odczuć to bardzo dobre trzymanie boczne No i bardzo duże zużycie przy tych temperaturach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbych_Sz Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Nie za wcześnie na zimówki? Początek października mamy... Od dwóch dni rano mam za oknem przymrozki. No i bardzo duże zużycie przy tych temperaturach. To chyba kolejny mit na temat opon zimowych - całe lato w tym roku wyjątkowo upalne jeździłem na Barumach POLARIS 2 w celu ich dobicia (najgorsze opony zimowe jakie miałem) i nie dało rady zostało bieżnika na co najmniej dwa lata (dokładnie LATA bo w zimę to na tym się nie da jeździć). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_555 Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Zbych_Sz, tu nie chodzi akurat o bieżnik... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbych_Sz Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Zbych_Sz, tu nie chodzi akurat o bieżnik... Odnosiłem się do cytatu No i bardzo duże zużycie przy tych temperaturach. Czym więc mierzyć zużycie opony jak nie ubytkiem głębokości bieżnika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek1 Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 jeździłem na Barumach POLARIS 2 w celu ich dobicia (najgorsze opony zimowe jakie miałem) i nie dało rady zostało bieżnika na co najmniej dwa lata (dokładnie LATA bo w zimę to na tym się nie da jeździć). No bo to są takie właśnie opony. Dobra opona zimowa jest miękka i dlatego przy takich temp. jakie sa (dziś 16) bardzo szybko zużywa się bieznik ponadto droga hamowania jest dłuższa. To, że Ci się nie zużywała to bardzo źle o niej świadczy. Jak zapewne wiesz zasadą jest montaż przy 7 stopniach C. Wymyślili to mądrzejsi niż ja a ja się tego mniej więcej trzymam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 polecam znakomite opony zimowe (bieżnikowane :!: ) firmy Profil, mieści się gdzieś w Carfitowie, w necie powinny być też dostępne, a szczególnie bieżnik Alpiner - agresywna, głęboka jodełka z mnóstwem lamelek, zdatne do kolcowania, opony z tym bieżnikiem robią niestety chyba tylko do max. rozmiaru 205/65/15, jeździłem poprzednią zimę w S-Turbo, genialna opona za psie pieniądze (130pln/szt z montażem...) , opona miękka, o ostrym profilu, trzyma na zakrętach, doskonale odjeżdża, hamuje, na lodzie przykleja się jak przyssawka....i jest doskonale zrobiona, nie wiele trzeba wyważać, poprostu zabija mit o niższości opon bieżnikowanych....zdecydowanie wolę te gumy niż pięcioletnie markowe...chyba Grygo też zjeździł komplet na GTku, może się wypowiedzieć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukass Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 polecam znakomite opony zimowe (bieżnikowane :!: ) firmy Profil, mieści się gdzieś w Carfitowie, w necie powinny być też dostępne, a szczególnie bieżnik Alpiner - agresywna, głęboka jodełka z mnóstwem lamelek, zdatne do kolcowania, opony z tym bieżnikiem robią niestety chyba tylko do max. rozmiaru 205/65/15, jeździłem poprzednią zimę w S-Turbo, genialna opona za psie pieniądze (130pln/szt z montażem...) , opona miękka, o ostrym profilu, trzyma na zakrętach, doskonale odjeżdża, hamuje, na lodzie przykleja się jak przyssawka....i jest doskonale zrobiona, nie wiele trzeba wyważać, poprostu zabija mit o niższości opon bieżnikowanych....zdecydowanie wolę te gumy niż pięcioletnie markowe...chyba Grygo też zjeździł komplet na GTku, może się wypowiedzieć... Emotorsport masz rację, dobre nalewki z bardzo miękkiej gumy i z agresywnym bieżnikiem są super do upalania na sniegu/lodzie. Niestety w starciu z asfaltem suchym i mokrym są po prostu dramatyczne i jak ktoś szuka uniwersalnej, bezpiecznej opony zimowej do jazdy także w trasie we wszystkich warunkach i to czasami z dużymi prędkosciami to niestety to nie będzie dobry wybór Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 testowałem je do max.160kmh, zachowywały się całkiem znośnie, ale w kopnym śniegu, czy poprostu na syfie - bezkonkurencyjne, miałem sporo różnych, również markowych zimówek, a tylko ta zrobiła na mnie takie fajne wrażenie.... , na pewno w wyszukanych testach robionych pod dyktando kilku producentów byłaby na szarym końcu, ale mnie to WALI... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 nie wiele trzeba wyważać, poprostu zabija mit o niższości opon bieżnikowanych zapamiętuję tę opinię . Bardzo obawiałem się niemożności wyważenia. Ta firma o której mówisz jest podobno bardzo znana w carfitowie i okolicach. Jak byłem zimą na nartach u gospodarza, to on jeździł jakimś starą micrą fwd z oponami jakimiś firmowymi - mówił, że to nalewki. Wjeżdżał na parking na który ja dawałem radę wjechać jako jedyny z gości :shock: było mi ciężko bo moje zimówki już niewiele bieżnika miały ale inne fwd stały na dole co do testów wyszła by pewnie dobrze na śniegu ale w reszcie pewnie dramat lub średnio jak dębica którą i tak wolałbym od innych średniej klasy Pozdrawiam -- 03 paź 2010, 23:33 -- aha i jeszcze traktor na łańcuchach wjeżdzał. Problem miłem z wyjazdem bo zużyte zimówki raczej słabo hamują. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x_maly_x Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 polecam znakomite opony zimowe (bieżnikowane :!: ) firmy Profil, mieści się gdzieś w Carfitowie, w necie powinny być też dostępne, a szczególnie bieżnik Alpiner - agresywna, głęboka jodełka z mnóstwem lamelek, zdatne do kolcowania, opony z tym bieżnikiem robią niestety chyba tylko do max. rozmiaru 205/65/15, jeździłem poprzednią zimę w S-Turbo, genialna opona za psie pieniądze (130pln/szt z montażem...) , opona miękka, o ostrym profilu, trzyma na zakrętach, doskonale odjeżdża, hamuje, na lodzie przykleja się jak przyssawka....i jest doskonale zrobiona, nie wiele trzeba wyważać, poprostu zabija mit o niższości opon bieżnikowanych....zdecydowanie wolę te gumy niż pięcioletnie markowe...chyba Grygo też zjeździł komplet na GTku, może się wypowiedzieć... Miałem kiedyś takie opony w Scenicu z bieżnikiem Pro Snow 790(były w komplecie jak kupiłem Renówkę ) i po śniegu były po prostu FATALNE... bez łańcuchów nie szło wyjechać z parkingu... masakra , przemęczyłem zimę i kupiłem Vredestein Snowtrack 3 -REWELACJA jak na górskie warunki. Teraz po zmianie samochodu na jedyną słuszną markę kupiłem GRANDTREK SJ6 DUNLOP i myślę że dadzą radę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 jedyną słuszną markę widzę, że każdy ma swoją od momentu kupinie swoich pierwszych p7 kupiłem sottozero i cinturato p7 do drugiego auta. zimówki na forka to gy ugw3 - ultra trudne do wyważenia pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 kiedyś, w sceniku....ja miałem teraz, świeże, nowe, no i na Subaru, nie na ośce w tą zimę zablokował mi drogę stojący w koleinach na NOWYCH michelinach galaxy kumpla, zjechałem na tych nalewkach w pole, i jak lodołamacz rozpychając śnieg zderzakiem ominąłem go bez żadnego problemu, wyjechałem przed nim, powodując konsumpcję koła kierowniczego, więc wiem, co piszę. jak mam wydać 2k pln za 3% lepsze opony (według jakichś podejrzanych, nieobiektywnych testów) to thx , wybieram komplet za 520pln, z montażem i wyważeniem jasne,że nie sa to opony do STI, ale w Foresterze w zupełności stykną, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x_maly_x Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 emotorsport... przede wszystkim Ty miałeś zupełnie INNY bieżnik Alpiner - ja Pro Snow. Do tej pory kierowałem się zasadą że opona to najważniejsza rzecz jeśli chodzi o bezpieczeństwo i na tym staram się nie oszczędzać. Druga rzecz to wybrać odpowiedni bieżnik do terenu w którym się jeździ, w górach inny będzie zdawał egzamin w W-wie inny... :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba30 Opublikowano 4 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2010 kupiłem GRANDTREK SJ6 DUNLOP i myślę że dadzą radę miałem te opony .Przetestowałem w górach,robiły REWELACYJNE!Nie było góry żebym na nią nie wjechał i to z napędem na jedną oś.jedyna wada to to że bardzo szybko się ścierają (guma naprawdę miękka)uważam że zaraz po dueler 694 są najlepsze.Bardzo dobre są też Cooper DISCOVERER M+S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_555 Opublikowano 4 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2010 Czym więc mierzyć zużycie opony jak nie ubytkiem głębokości bieżnika? Generalnie zużycie opon to przede wszystkim zużycie bieżnika. Ale opony zimowe mają kilka specyficznych cech. Podstawą poprawnego funkcjonowania opony zimowej sa lamelki, czyli swego rodzaju wypustki, poprawiające trakcję na mokrych i oblodzonych nawierzchniach. Jazda po asfalcie, szczególnie suchym i ciepłym, kiedy tarcie jest znacznie większe zabija lamelki. Lamelki się wycierają, wyszczerbiają i generalnie opona robi się gładka. Przyciśnij palec do bieżnika i przeciągnij w kierunku przeciwnym do kierunku toczenia - można swobodnie wyczuć, że lamelki się "otwierają". Druga kwestia to mieszanka gumy. Na zimę jest inna, odporna na spadek temperatury i twardnienie opony. Ma jednak pewną wadę, nie lubi wyższych temperatur. Przegrzanie zimówki powoduje, że guma traci swoje właściwości. Jeżeli cykl ten powtarza się wielokrotnie to zimówka szybko staje się praktycznie bezużyteczna. Również z tego względu zimówki należy zmieniać co kilka lat. Guma nawet prawidłowo użytkowana starzeje się i traci swoje właściwości. Jeszcze inną kwestią są generalnie różne rodzaje opon - jedne lepiej pracują na śniegu i lodzie, inne natomiast tworzy się aby sprawdzały się przede wszystkim na takich drogach jak nasze, wieczne błoto pośniegowe, syf, mokro, dużo soli, a śnieg to rzadkość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się