dla niezdecydowanych: NIE KUPUJCIE SUBARU!

[Przemeq]

silnik VW co wiele wyjaśnia

 

Niemiecka jakość...

[piotruś]

apal, też mamy podobne odczucia ...

Megane '99 kombi - parę zarzutów by się znalazło (tłumik i elektronika), ale w zderzeniu z "szerokimi opiniami" albo raportem awaryjności DEKRA czy TUV - to chyba trafiliśmy na jakiś wyjątkowo dobry egzemplarz

 

 

OT:

Dzwoni nowobogacka paniusia do przyjaciółki:

-wiesz jestesmy sobie w Paryzu, nakupiłam

mnóóóóóóstwo ciuchów akstra drogich, a teraz mój

Mietek kombinuje kupic jakiś pejzaż do salonu nad kominek,

tylko nie możemy się zdecydować- wziąć Van Gogh'a czy

może Renoir'a ... ?

- kochana, bierzcie renuara i najlepiej megane

[Kwiat Paproci]

Ja po roku subaroabstynencji wracam do Jedynie Słusznej Marki. Będzie to Legacy z ubiegłego wieku jeszcze. A może i dwa...? :razz:

[GREGG]

Nic się w niej nie psuło oprócz wydechu, który musiałam regularnie spawać, ale to była kwestia "wyrobienia sobie słuchu". Raz mi się co prawda wszystko urwało się na Puławskiej

 

i uważasz że to było miłe autko?? :roll:

co do laguny, to sam szef renault przy wprowadzaniu obecnego modelu obiecywał oficjalnie w wywiadach, że znane problemy z jakością poprzednika już się nie powtórzą... co najlepiej świadczy o jego jakości. może megane jakoś lepiej poskładali... (poza wydechem rzecz jasna )

[Ken Taczdis]

Przeczytałem cały temat i mało się nie popłakałem ze śmiechu W odpowiedzi na dramatyczny apel wodeckiego który opisał swoją heroiczną walke o życie za kierownicą outbacka, dowiedział się, że jest malkontentem i nie umie jeździć, a wał zapewne sam popsuł (ewentualnie wyje bo musi wyć - tzn. wał, nie wodecki)

No i jeszcze bezcenne opowieści jak to któs miał 20 letnią Zastawę i ta nigdy mu sie nie zepsula (nawet benzyny nie musiał dolewać - taka była dobra! :wink: ), a znajomy z ameryki miał nowe Porsche i mu wycieraczka poszła - automatycznie wniosek: Zastawa > Porsche.

 

Juz chyba off topiki wiecej wnoszą niż dyskusje 'na temat'

[GREGG]

ken a ty masz coś konkretnego do dodania czy tylko opowieści o tym jak płaczesz ze smiechu itd.?

[Rebel]

Polecam skodę octavię z silnikiem 2TFSI - po przejechanych 90 tys. popsuła się tylko popielniczka ...

 

wrum wrum też robi prawie jak subaru...

 

tylko nie ma "kurnika", ale to chyba dobrze, bo nie rozłupie komuś głowy jak przy kolizji z pasażerem przy prędkości 10km/h wpadne na maskę... swoją drogą to dziwię się, że auta z "kurnikiem" są dopuszczane do ruchu publicznego...

[sjak]

Co do Skody, to ciekawy wynalazek. W mojej przez 200 000 km nie popsuło się absolutnie nic, natomiast potem - za mało miejsca na stronie, aby wyliczać. W końcu przy przebiegu prawie 300 kkm pozbyłem się jej, wkładając przez ostatnie 30 kkm ok 15 000 zł

[DGLOCKSTI]

Taaak "kurnik" to podła rzecz,najlepiej mieć obły przód i tylko na masce silnika zmieniać logo marki.

[Olleo]

tylko nie ma "kurnika", ale to chyba dobrze, bo nie rozłupie komuś głowy jak przy kolizji z pasażerem przy prędkości 10km/h wpadne na maskę... swoją drogą to dziwię się, że auta z "kurnikiem" są dopuszczane do ruchu publicznego...

 

Glowa, to sie zazwyczaj trafia w szybe - cale szczescie, ze mi sie udalo (nieswiadomie) pod te glowe podlozyc reke, bo 5cm od slupka bocznego bylo.

 

A wracajac do tematu:

 

NIE KUPUJCIE SUBARU!!!...

 

...jesli nie chcecie dniami i nocami zastanawiac sie, co by tutaj zmodyfikowac - a moze wieksze turbo, a moze przelotowy tlumik, a moze BOVa dolozyc, do pewnej firmy na remap sie wybrac, czy tez zawieszenie podniesc (to o uterenowionych wersjach). A bedac juz przy zawieszeniu, to moze TEINa, albo dorabiane sprezyny do Forka? Rozporke gorna? Dolna? Dyfer helikalny? Skrzynia klowa? I tak kurrrrrna caly dzien, zamiast na budowe domu zarabiac :roll:

[sjak]

robi prawie jak subaru...

 

[Przemeq]

NIE KUPUJCIE SUBARU!!!...

 

...jesli nie chcecie dniami i nocami zastanawiac sie, co by tutaj zmodyfikowac - a moze wieksze turbo, a moze przelotowy tlumik, a moze BOVa dolozyc, do pewnej firmy na remap sie wybrac, czy tez zawieszenie podniesc (to o uterenowionych wersjach). A bedac juz przy zawieszeniu, to moze TEINa, albo dorabiane sprezyny do Forka? Rozporke gorna? Dolna? Dyfer helikalny? Skrzynia klowa? I tak kurrrrrna caly dzien, zamiast na budowe domu zarabiac :roll:

 

To fakt - same problemy z tymi wozami. Mało tego - wóz ciągle w serwisie stoi, bo ciągle coś przy nim dłubią. A jak już pomysły się wyczerpią i wóz nie chce pochłaniać pieniędzy, to se można dywaniki wymienić na kawiorowe za pięć stów .

[AdaSch]

Polecam skodę octavię z silnikiem 2TFSI - po przejechanych 90 tys. popsuła się tylko popielniczka ...

 

wrum wrum też robi prawie jak subaru...

 

tylko nie ma "kurnika", ale to chyba dobrze, bo nie rozłupie komuś głowy jak przy kolizji z pasażerem przy prędkości 10km/h wpadne na maskę... swoją drogą to dziwię się, że auta z "kurnikiem" są dopuszczane do ruchu publicznego...

 

Buhahah za darmo nie wziąłbym nic dennego z pod znaku VW, przestarzałe auta przestarzałe technologie. Po za tym skodami jeżdżą wredoty (wszyscy których zmnam), i zakompleksieni ludzie - wszystkim mówią że to tak naprawdę VW. To mnie ubawiłeś, no nie mogę po prostu. Po za tym za kim stajesz na czerwonym światle? Za skodą czy za czym kolwiek innym buhahah 1,2 HTP z czerwoną literką co za dno, kompromitacja. Zawsze tak ruszają, że brakuje aby się jeszcze położyli. Pytanie nr 2 za kim stajesz na światłych za VW czy za czym kolwiek innym nie wliczając skody? Za kim innym ponieważ jego mega przestarzałe dwuzawodowe buhahaha TDI tak zanieczyszcza środowisko, że nie da się na to patrzeć ani wąchać. 3 pytanie jedziesz szybko zapala się żółte patrzysz w wsteczne lusterko i jeżeli widzisz cokolwiek niemieckiego (czytaj dennego) przejeżdżasz po penwie nie ma ABS i właduje Ci się w 4 litery.

 

Dopiero unia wymusiła na VW montowanie seryjnie abs kiedy już większość to montowała.

 

Na koniec popatrz na projekty desek rozdzielczych, po prostu kompromitacja nieważne czy seat, skoda czy VW, morze plastiku gałki na linkach itp. zoro stylistyki. Kwadratogłowi Niemcy zatrzymali się 20 lat temu.

[anathema]

Buhahah za darmo nie wziąłbym nic dennego z pod znaku VW, przestarzałe auta przestarzałe technologie. Po za tym skodami jeżdżą wredoty (wszyscy których zmnam), i zakompleksieni ludzie - wszystkim mówią że to tak naprawdę VW. To mnie ubawiłeś, no nie mogę po prostu. Po za tym za kim stajesz na czerwonym światle? Za skodą czy za czym kolwiek innym buhahah 1,2 HTP z czerwoną literką co za dno, kompromitacja. Zawsze tak ruszają, że brakuje aby się jeszcze położyli. Pytanie nr 2 za kim stajesz na światłych za VW czy za czym kolwiek innym nie wliczając skody? Za kim innym ponieważ jego mega przestarzałe dwuzawodowe buhahaha TDI tak zanieczyszcza środowisko, że nie da się na to patrzeć ani wąchać. 3 pytanie jedziesz szybko zapala się żółte patrzysz w wsteczne lusterko i jeżeli widzisz cokolwiek niemieckiego (czytaj dennego) przejeżdżasz po penwie nie ma ABS i właduje Ci się w 4 litery.

 

Dopiero unia wymusiła na VW montowanie seryjnie abs kiedy już większość to montowała.

 

Na koniec popatrz na projekty desek rozdzielczych, po prostu kompromitacja nieważne czy seat, skoda czy VW, morze plastiku gałki na linkach itp. zoro stylistyki. Kwadratogłowi Niemcy zatrzymali się 20 lat temu.

 

Jakiś kompleks czy "cuś"?

 

Wczoraj sobie pojeździłem swoim "starym" VW Passatem 99' i pod pewnymi względami nowemu Subaru Legacy diesel (które także posiadam) wiele brakuje.

- manualna skrzynia biegów w VW jest wzorcowa (bez porównania gorsza w nowej BMW 5 czy Legasiu)

- kwestia wykonania pewnych detali w Subaru (np. kwestia materiałów wykończeniowych czy braku górnego obicia bagażnika, kiepski "dzyngiel" do regulacji podparcia lędźwiowego)

- kwestia braków pewnych "podstawowych" detali w Subaru (np. brak pneumatycznego podnoszenia maski czy bagażnika).

 

Tylko czy te wady powodują, że wolę Passata? Nie. Po stokroć wolę Subaru.

Z tym, że nie należy naśmiewać się z właścicieli czy też samych aut VW czy Skody, bo to naprawdę dobre auta, które użytkują normalni ludzie, wśród których zdarzają się niestety też i tacy jak Pan powyżej.

 

Pozdrawiam.

[PJAY]

to se można dywaniki wymienić na kawiorowe za pięć stów .

 

lub chlapacze Prodrive'a za tysiaka

[piotruś]

Po za tym skodami jeżdżą wredoty (wszyscy których zmnam), i zakompleksieni ludzie -

:shock:

No to AdaSch, przegłeś, chłopie, oj przegłeś

 

Przecież nie musimy w ten sposób tłumaczyć Rebel, , że jednak

to nie takie samo wroom, wroom i "prawie" robi wielką różnicę

No przecież nie w ten sposób , prawda AdaSch, , że lubisz wszystkich ludzi, prawda ... :?:

[Przemeq]

Drodzy Forumowicze, którzy poważnie wzięli wypowiedź Rebela!

 

Nie chcę - bron Boże - deprecjonować sensu, ani dobrej wiary jego wypowiedzi , ale zajrzyjcie proszę do jego profilu, wybierzcie funkcję: "zobacz wszystkie posty użytkownika" i będziecie wiedzieli, jaka jest istota jego postów . Tym mniej zorientowanym polecam również hasło w słowniku: "prowokacja" - może to Was naprowadzi .

[adaś]

Buhahah za darmo nie wziąłbym nic dennego z pod znaku VW,

Moje Turbo-RWD jest spod znaku VW przy piątym silniku przestałem narzekać

[AdaSch]

Po za tym skodami jeżdżą wredoty (wszyscy których zmnam), i zakompleksieni ludzie -

:shock:

No to AdaSch, przegłeś, chłopie, oj przegłeś

 

wiem wiem, ale taki już ze mnie drań anty wszystko co VW,

to pewnie po tym jak pewien VW złom wjechał w tyłek micry mojej żonki a za drugim razem nie działały światła stopu w VW golf 4 i się władowałem ale tym razem Almerą

 

przyjechała policja i mówię im że nie ma świateł stopu, gliniarze sprawdzają a tam wiąkszość nie działa a gość mówi, że wiecznie jakeś bezpeczniki mu leca

 

i znowu VW i znowu szkoda przez tą denną markę grrr "ja ja nie cierpę ...""

 

Przecież nie musimy w ten sposób tłumaczyć Rebel, , że jednak

to nie takie samo wroom, wroom i "prawie" robi wielką różnicę

No przecież nie w ten sposób , prawda AdaSch, , że lubisz wszystkich ludzi, prawda ... :?:

 

a prawda, prawda, ale to tak mocno na przyszłość aby nikt więcej nie śmiał porównywać tych marek.

 

Zrobił się z lekka OT

 

mam wreszcie subaru, jeżdżę przez 3k km i jestem zachwycony. Żande inne auto nie było porównywalne, ten dźwięk, ta trakcja i te inne że AH!

 

pozdrawiam

 

[ Dodano: Wto Wrz 16, 2008 12:57 pm ]

Drodzy Forumowicze, którzy poważnie wzięli wypowiedź Rebela!

 

Nie chcę - bron Boże - deprecjonować sensu, ani dobrej wiary jego wypowiedzi , ale zajrzyjcie proszę do jego profilu, wybierzcie funkcję: "zobacz wszystkie posty użytkownika" i będziecie wiedzieli, jaka jest istota jego postów . Tym mniej zorientowanym polecam również hasło w słowniku: "prowokacja" - może to Was naprowadzi .

 

Masz rację, niech to szlak, dałem się sprowokować jak dzieciak i jeszcze raz szlak

 

pozdrawiam

[Aga]

i uważasz że to było miłe autko??

 

Tak, bo renówki akurat z tego słyną i wiedziałam o tym, poza tym być może miałam wyjątkowy egzemplarz, bo z rynku niemieckiego. Nie oznacza to, że za nią tęsknię :wink: . Teraz mam nieporównywalnie lepsze autko .

[Fala]

Masz rację, niech to szlak, dałem się sprowokować jak dzieciak i jeszcze raz szlak

 

<> brother, <>

 

...by to trafił, jak bardzo wciąga Sub'ru :grin:

[GREGG]

Teraz mam nieporównywalnie lepsze autko

 

no, to rozumiem :wink:

[AdaSch]

anathema,

- kwestia braków pewnych "podstawowych" detali w Subaru (np. brak pneumatycznego podnoszenia maski czy bagażnika)

 

a nie masz leciutkej maski z alu? mam tylna klapę na podnośnikach więc nie kumam :?:

[Rebel]

Drodzy Forumowicze, którzy poważnie wzięli wypowiedź Rebela!

 

Nie chcę - bron Boże - deprecjonować sensu, ani dobrej wiary jego wypowiedzi , ale zajrzyjcie proszę do jego profilu, wybierzcie funkcję: "zobacz wszystkie posty użytkownika" i będziecie wiedzieli, jaka jest istota jego postów . Tym mniej zorientowanym polecam również hasło w słowniku: "prowokacja" - może to Was naprowadzi .

 

No ale taka prowokacja przynajmniej pobudza do dyskusji (a niektórym to nawet ciśnienie podnosi) więc nie grożą za nią paski ??? :grin:

[anathema]

anathema,

- kwestia braków pewnych "podstawowych" detali w Subaru (np. brak pneumatycznego podnoszenia maski czy bagażnika)

a nie masz leciutkej maski z alu? mam tylna klapę na podnośnikach więc nie kumam :?:

 

No niby przednia maska jest aluminiowa, ale żeby ją podnieść trzeba użyć druta rodem z Fiata 125p :wink: , a nie dość powszechnego pneumatycznego podnośnika.

 

A tylna klapa otwiera się zawiasami do środka bagażnika, co dość znacznie ogranicza jego przestrzeń... nie wspomnę, że siedzenia tylne się nie rozkładają. Pneumatyczne zawiasy na zewnątrz bagażnika rozwiązałyby przynajmniej pierwszy problem.

 

Ale powtórzę się... przyjemność z jazdy rekompensuje wszystkie te wady.