dla niezdecydowanych: NIE KUPUJCIE SUBARU!

[AdaSch]

aha, masz na myśli nie forestera

 

ok nie wiem jak jest w innych modelach. Co do siłowników, to chyba po to aluminiowa maska aby nie dokładac zbędnych Kg

 

pozdrawiam

[krist]

Jak tak czytam to wodecki wcale nie ma jakos strasznie awaryjnego auta, ok może trafił mu się egzemplarz który odstaje od średniej, może go użytkuje intensywnie na tej wsi, ale najbardziej wkurza to że serwis nie umie sobie poradzić z awarią (no bo jak pisze że 10 razy auto odmówiło współpracy z powodu immo to można się zdenerwować) i to że trzeba czekać długo na części. A to nie do końca wina FHI, sporo można by poprawić w ASO i SIP. Każdej marce zdarzają się gorsze egzemplarze , grunt to nie olać klienta na zasadzie kupiłeś i teraz to twój problem że nie jeździ. Myśle że gdyby ktoś w serwisie poważnie potraktował ten przypadek to emocje by opadły i tematu "Nie kupuj Subaru" by nie było.

 

Na koniec popatrz na projekty desek rozdzielczych, po prostu kompromitacja nieważne czy seat, skoda czy VW, morze plastiku gałki na linkach itp. zoro stylistyki. Kwadratogłowi Niemcy zatrzymali się 20 lat temu.

 

A ja bym powiedział że jeśli chodzi o design to kwadratogłowi japończycy długo byli gdzieś daleko daleko z tyłu. Porównaj PassataB5 czy golfa IV do Imprezy czy legacy, wszystkie auta z 2000 roku na przykład. Subaru niestety na poziomie fiata 125p, o braku bocznych poduszek czy kurtyn, czy esp nie wspomne. Srednie spalanie w subaru też nie bardzo ekologiczne. No i wygląd zewnętrzny taki że załamać sie można. Oprócz paru aut na które można bez bólu popatrzeć typu ostatnie legacy, outback, forester MY06, Impreza MY07 subaru są brzydkie jak noc listopadowa. Mają mnóstwo innych zalet i dlatego ktoś to jednak kupuje ale akurat w technice TDI czy jakości i wykończeniu wnetrza japończycy dopiero doganiają VW

 

A takie komentarze typu kierowcy skody sa tacy a vw owacy to wybacz ale tylko świadcza o kompleksach i twojej niskiej samoocenie :wink:

[Tomasz]

dywaniki wymienić na kawiorowe za pięć stów

 

:shock: a co to za dywaniki konkretnie :?:

[sjak]

No i wygląd zewnętrzny taki że załamać sie można. Oprócz paru aut na które można bez bólu popatrzeć typu ostatnie legacy, outback, forester MY06, Impreza MY07 subaru są brzydkie jak noc listopadowa.

 

Czyli Subaru się kupuje mimo ich wyglądu :wink: , ciekawe kiedy zacznie się kupować dla niego

[ania i tomek]

Obsmarowalem troche RENO ale tez stane w obronie dobrego imienia marki.Kolega kupil dlatego ESPACE poniewaz w firmie mial 11 masterow i np ja jezdzilem jednym z nich przez 340 000km i wymienialismy tylko olej,klocki i gumy przy amortyzatorze(koszt 10zl-szt) i tyle. Nie jedna osoba nie wierzyla jak mozna przejechac reno masterem tyle kilometrow (ciagle przeladowanym) i nie robic nic.Dlatego tez kolega zastapil je nowymi masterami,ale te maja juz wiecej usterek nadal nie jest tak zle.Bardzo wazne to byl master MY02 2.8dti najlepszy van jakim w zyciu jezdzilem pod kazdym wzgdlem i tez SUPER milo go wspominam.Dlatego tez drugie auto jest francuskie bo to mile auta.Podobnie jak z subaru jest z ALFA ROMEO,stylistyka poprostu perfekcja,prowadzenie prefekcja,odglos silnika jest jak muzyka ale sie psuja.Kazde auto ma swojego amatora,jezeli jestes niezadowalony zmien na i inny i tyle.

[Przemeq]

więc nie grożą za nią paski ???

 

Nie.

 

a co to za dywaniki konkretnie

 

Z napisem "STI". Ale jakość - straszna tandeta . Miałem z DaWoja takie no name, były dużo mocniejsze. No ale bez napisu... :roll:

[chojny]

Porównaj golfa IV do Imprezy, wszystkie auta z 2000 roku na przykład.

 

 

zapraszam serdecznie, udostępnię oba, tzn przewiozę. oba samochody z podobnym przebiegiem, Golf w rekach kobiety od nowości, serwisowany w ASO, ostatnio po wymianie turbiny i małym remoncie zawieszenia. daje 100% gwarancji ze zmienisz zdanie :!:

 

 

już się nie mogę doczekać kiedy oddam tego germańskiego pascia

[ania i tomek]

KRIST-ktore sportowe auto jest ekologiczne?Porsche Caynne przy predkosci 250km/h spala 70 litrow paliwa tyle co Bugatti Veyron i nikt nie mysli o ekologi.Co do poduszek,kurtyn i ESP ,czy wogole jezdziles subaru?Przejedz sie golfem gti,passatem b5 a potem subaru najlepiej po luznej nawierzchni i zrozumiesz dlaczego subaru nie posiada takich bajerow.Sa one poprostu zbedne.Rozsadek przede wszystkim i systemy sa niepotrzebne.

[Raga]

Ostatnio przejechałem się łupem Golf II GTI i to nie 16 tylko 8V i powiem wam, że nawet to fajnie idzie, jak się potrafi wskrzesić moc

 

No ale (teraz wstawiamy dowolny tekst) : nie na zakręty, mokre, luźne itd itd - bo wtedy wszystkie samochody stoją w miejscu a Subaru jedzie

[AdaSch]

widzę, że koledzy odpowiedzieli. Ale ja jeszcze dorzucę. napisałem o autach które teraz mozna kupić jaki i 4 lata temu. To co robią niemcy jest kompromitujące, czarne czarne czarne i denne. looknij na seata leon z zeszłego roku. Takie coś moga wymyslić tylko niemcy. Co do techniki TDI to jest mega przestarzała technologia i wszyscy się z nich śmieją. Dawno temu już wszyscy przeszli na CR i wiele takich a TDI jak smierdziały tak śmierdzą i jak dymiły tak dymią. Na szczeście w wielu miastach europy będze zakaż wjażdu z silnikiami które nie spełniają norm, mega złomy na przetop. Co do ekologi, co do ilości spalania nie ma znaczenia ile spala tylko ile zanieczyszczeń emituje. Euro 4 jest dzisiaj minimum. Najnowszy merc pomimo 6 litrów jest czystszy od priusa. Co do golfa GTI 1,8 v8. Pojechałes kolego. Micra 1,4 go killuje bo silnik przewyższa tamtą i obecna technologię VW. Buhahah do dzisiaj przewyższa ich technologia zmiennych faz rozrządu. 1,6 nissana z 2 wałkami ma 177km, toyota z 1,8 wyciąga około 200KM o hondach nie wpomnę. Od razu przypomina mi się czerowne pole w VW na 5k RPM. jak w autach z lat 50 ale ona chociaż ładnie wyglądały. dzisaj 1,6 VW ma 102 KM a FSI 115KM. Toyota z1.6 ma 126KM. cóż moze jestem uprzdzony do śmietnika ze znaczkem VW ale wole każde inne niż niemieckie. Megane 2 jaką miąłem z silnikiem 1.6 kilowała jak chciała golfa 4 1.6. A to że się psuła to co innego W porównaniu do gola się nie psuła bo patrząc na ilośc dodakowych usprawnień do golf nie ma nic. co to ma sie zepsuć opócz skrzypiącego plastiku jak to nie miało nic.

 

znowu dałem się sprowokować, ale mam nadzeję, że to da do myślienia userom którzy będą myśleć o VW

 

zresztą wczym niemcy przewższają japońców poza wzrostem? jaka technologia niemieka jest lepsza od japońskej?

 

jak to mówili w topgar niemcy są nam potrzebni ze względu na autostrady bez ograniczeń ale spoko, robią tez bmw porshe i lepsze ale nie VW

 

pozdrawiam

[krist]

KRIST-ktore sportowe auto jest ekologiczne?Porsche Caynne przy predkosci 250km/h spala 70 litrow paliwa tyle co Bugatti Veyron i nikt nie mysli o ekologi.Co do poduszek,kurtyn i ESP ,czy wogole jezdziles subaru?Przejedz sie golfem gti,passatem b5 a potem subaru najlepiej po luznej nawierzchni i zrozumiesz dlaczego subaru nie posiada takich bajerow.Sa one poprostu zbedne.Rozsadek przede wszystkim i systemy sa niepotrzebne.

 

No Porsche Cayenne to faktycznie sportowa fura

Tribecca też pali jek smok, kurcze to musi być sportowy wóz

Wyobraż sobie że jeździłem paskiem b5 4motion a teraz mam wrx, i to są inne auta dla innej klienteli ale każde ma swoje wady i zalety, zależy komu na czym zależy. Mowienie że passat to syf bo a impreza same plusy to tylko dowód zaślepienia marką

A co do "zbędnych" bajerów to popatrz na nowe STI, ma komplet poduszek, o jejku ma nawet ESP

[citan]

krist, ale pisanie, że auto z AWD - dwoma lub trzema dyferencjałami, które cały czas są napędzane (względnie z turbiną) i silnikiem o pojemności >= 2l dużo pali jest trochę śmieszne. Dużo pali, w porównaniu do czego? Skody Octavii Scout? Proszę: http://www.spritmonitor.de/en/detail/270095.html mniej koników, a pali tyle samo co mój w wersji Joanna Brodzik z full wypas 4-EAT. No dobra, prawie tyle samo.

[Tomasz]

AdaSch, normalnie aj lov ju (bez skojarzeń proszę),

 

 

ale auto w dieslu to póki co niestety nie japońskie. Na dzień dzisiejszy szukam alternatywy dla kończącego się leasingu bmw 120d i mam problem.

 

a po za tym, to tak jak napisałem wyżej :grin:

[ania i tomek]

KRIST zacznijmy od Caynne turbo:

368 kW (500 KM) przy 6,000 obr.

0-100 km/h w 5,1 sek.

Prędkość maksymalna: 275 km/h

To oczywiscie osiagi przecietnego rodznnego auta :shock: Nie mylic ze sportowywym autem.

Pisales o samochodach z lat 2000 a teraz wyskakujesz z nowym STI.Nigdy nie napisalem ze VW to syf,sam zaczoles je porownywac do subaru kompletnie nie wiem dlaczego. Nawet dzieci wiedza ze japonska technologia jest pare lat od przodu przed niemiecka,co do wnetrza to rzeczywiscie auta niemieckie maja lepsze materialy,ale za to wsiadasz do Skody a tu Seat,w Seacie VW,w VW Skoda albo AUDI.Wsiadam w Honde mam Honde,Subaru to Subaru,Nissan to Nissan.

[anathema]

Nawet dzieci wiedza ze japonska technologia jest pare lat od przodu przed niemiecka,co do wnetrza to rzeczywiscie auta niemieckie maja lepsze materialy,ale za to wsiadasz do Skody a tu Seat,w Seacie VW,w VW Skoda albo AUDI.Wsiadam w Honde mam Honde,Subaru to Subaru,Nissan to Nissan.

 

 

No przecież każde dziecko wie, że istnieje coś takiego jak globalizacja.

I czy Nissan to tylko Nissan... no bo skąd ja widzę tam też Renaulta?

A czy Mazda to dalej 100% Mazda... bo skąd się biorą części (nawet cały silnik) z Forda?

A Subaru Justy nie ma nic z Suzuki?

 

O tym, że "japońska technologia jest parę lat do przodu przed niemiecką" nawet nie ma sensu dyskutować. Ja mogę powiedzieć, że sytuacja jest odwrotna i będziemy się przerzucać argumentami... dzień, dwa, tydzień czy miesiąc. Tylko na komu ta jałowa dyskusja?

[krist]

KRIST zacznijmy od Caynne turbo:

368 kW (500 KM) przy 6,000 obr.

0-100 km/h w 5,1 sek.

Prędkość maksymalna: 275 km/h

To oczywiscie osiagi przecietnego rodznnego auta :shock: Nie mylic ze sportowywym autem.

Pisales o samochodach z lat 2000 a teraz wyskakujesz z nowym STI.Nigdy nie napisalem ze VW to syf,sam zaczoles je porownywac do subaru kompletnie nie wiem dlaczego. Nawet dzieci wiedza ze japonska technologia jest pare lat od przodu przed niemiecka,co do wnetrza to rzeczywiscie auta niemieckie maja lepsze materialy,ale za to wsiadasz do Skody a tu Seat,w Seacie VW,w VW Skoda albo AUDI.Wsiadam w Honde mam Honde,Subaru to Subaru,Nissan to Nissan.

 

Nawet jak do niego wsadza silnik z lokomotywy spalinowej i bedzie miec 5000KM to Cayenne dalej bedzie krowa dla zakompleksionych 40 latków a nie autem sportowym.

O VW pisał kolega, nie uwazam żeby to były jakieś rewelacyjna auta, ale pod względem wykończenia wnętrza czy wyposażenie przewyższały japończyki a zwłaszcza Subaru o dekadę.

A co do unifikacji część to popatrz na antenke radia w imprezie, wersja rękotronic taka sama jest w hondzie civic, mazdzie 323, i nissanie primera

[ogorass]

W celu zapobieżenia przemianowaniu wątku na 'Subaru vs VW' dorzucę może coś on-topic:

 

Kolega wodecki trafił chyba na jakiś cholernie felerny egzemplarz. Patrząc na 'znajome' Legacy (MY 06 i 07) i Outback (MY 06 US spec), złego słowa nie mogę powiedzieć. Nie słyszałem o jakichś tragediach serwisowych związanych z tymi autami (pomijam seryjne klocki zamordowane po 4kkm ).

Pod wpływem tego wątku zadzwoniłem to kierowników tych samochodów i popytalem nieco o probelmy eksploatacyjno-serwisowe. Wszyscy trzej nie mieli problemów większych niż pokrzywione tarcze hamulcowe. Nie twierdzę, że bazując na tych trzech przypadkach można twierdzić o bezawaryjności całej produkcji, czy stwierdzić, że kolega wodecki jest psuj. Dorzucam tylko własne obserwacje do dyskusji.

 

Jeżeli zaś chodzi o stare Subaru, to mniej awaryjnego sztrucla od mojego GL jakoś ciężko mi się doszukać.

 

Co do VW, powiem tylko tyle, że długo (i na szczęście skutecznie) odwodziłem mego przodka od zakupu jakiegoś Passata z tym udawanym 4x4 i dieselem 'prawie jak commonrail' na rzecz Legacy. Cóż, zadowolony przodek to dobra sprawa

[GREGG]

w kwestii opowiesci o przewagach japonskich nad vw i odwrotnie, moze wystarczy spojrzec na rankingi awaryjnosci ADAC, dekra itd. Jakos japonskie produkty zawsze okupuja podium i pierwsza 10... chyba niemcy nie faworyzuja japonczkow? i to jest obiektywny argument bo opowiesci typu znajomy znajomego mial auto X i wszystko sie psulo to kazdy zna wiele...

[Aga]

Tak mi się przypomniało dzisiaj, bo troszkę pada, że w megance wycieraczki podczas zatrzymywania się same się przełączaly na najwolniejszą opcję pracy. Podczas ruszania powracały do zadanego tempa pracy. Taki mały bajer, ale cieszył mnie niezmiernie.

[Olleo]

Nawet jak do niego wsadza silnik z lokomotywy spalinowej i bedzie miec 5000KM to Cayenne dalej bedzie krowa dla zakompleksionych 40 latków a nie autem sportowym.

Moze i dla ciebie sport, to tylko F1, ale w ostatnim Transsyberia na 23 teamy 16 jechalo Cayenne, a na 10 pierwszych miejsc zajelo ich 9 (w tym polski team w Porsche przygotowanym przez STT Racing).

Oczywiscie jajo bym zniosl z radosci, jakbym zobaczyl na tych miejscach np. specjalnie przystosowanego Subaru Forestera (o czym juz gdzies tutaj pisalem na forum), czy chocby rajdowki na bazie Imprezy, ale poki co nikt takiego projektu sie nie podjal (byc moze to kwestia pojemnosci silnika? STT Racing pisze na swojej stronie: "pojemność: 4800 cm3 - start w najwyższej klasie pojemnościowej to warunek niezbędny do walki o czołowe lokaty w klasyfikacji generalnej").

[Rebel]

A co powiecie na poniższe info o silniku 2TFSI, który jest między innymi w Skodzie RS ?

(nazwa firmy tunungowej wymazana, żeby nie było reklamy)

 

" X tuning przygotował nowe pakiety rozwiązań do silnika 2.0 TFSI 200 KM. Ciekawostkami w ofercie są: programowy tuning „Extrem 1” podnoszący moc do nawet 270 KM, oraz rozwiązania z dedykowanymi wydechami 3’ szwedzkiej firmy X tuning (wraz z katalizatorem sportowym) oraz większe turbosprężarki - w tym hybrydowa K04 z wirnikiem kompresora wykonanym z tytanu, co pozwala na niesamowicie szybkie narastanie ciśnienia. Maksymalne moce, jakie przetestował X tuning to 430 KM i 500 Nm (wersja wyczynowa) oraz 380 KM i 480 Nm (najmocniejsza wersja street-legal, pracująca na paliwie 98 OKT)."

 

Po takim tunningu, to można by wziąść udział w mistrzostwach świata w zdzieraniu (spalaniu) przednich opon na czas !!!

[Olleo]

A RS ma chociaz dolaczana tylna os? Ciekawe ile by sie opon zdarlo zanim by haldex zadzialal :roll:

[Rebel]

A RS ma chociaz dolaczana tylna os? Ciekawe ile by sie opon zdarlo zanim by haldex zadzialal :roll:

 

RS nie ma dołączanej tylnej osi, ale podobno jest to dosyć kiepskie rozwiązanie, szczególnie jeżeli jest to robione automatycznie w niespodziewanym przez kierowcę momencie (np. w szybkim zakręcie)

[krist]

Nawet jak do niego wsadza silnik z lokomotywy spalinowej i bedzie miec 5000KM to Cayenne dalej bedzie krowa dla zakompleksionych 40 latków a nie autem sportowym.

Moze i dla ciebie sport, to tylko F1, ale w ostatnim Transsyberia na 23 teamy 16 jechalo Cayenne, a na 10 pierwszych miejsc zajelo ich 9 (w tym polski team w Porsche przygotowanym przez STT Racing).

 

Oczywiscie jajo bym zniosl z radosci, jakbym zobaczyl na tych miejscach np. specjalnie przystosowanego Subaru Forestera (o czym juz gdzies tutaj pisalem na forum), czy chocby rajdowki na bazie Imprezy, ale poki co nikt takiego projektu sie nie podjal (byc moze to kwestia pojemnosci silnika? STT Racing pisze na swojej stronie: "pojemność: 4800 cm3 - start w najwyższej klasie pojemnościowej to warunek niezbędny do walki o czołowe lokaty w klasyfikacji generalnej").

 

Ja mam wrażenie że ta cała Transsyberia to był tzw. publicity stunt przygotowany przez Porsche. Zresztą nazwa Rajd nie oznacza że startują tam auta sportowe. Mnie nikt nie przekona że auto o takich rozmiarach i wadze może być "sportowe" nawet jeśli jest szybkie w linii prostej, lub można na jego podstawie przygotować auto dzielne w terenie. Zresztą Forester z silnikiem 2,5 t po odpowiednim wzmocnieniu i przygotowaniu, i wadze pewnie z 500 kg mniej na pewno byłby szybszy od prosiaka. Nie wiem tylko czemu subaru upiera sie podtrzymywać rajdowy team kiedy ani wyników, ani nawet wyglądu rajdówki N14 nie ma. Posłaliby Forestera na rajdy terenowe

[AdaSch]

Tak mi się przypomniało dzisiaj, bo troszkę pada, że w megance wycieraczki podczas zatrzymywania się same się przełączaly na najwolniejszą opcję pracy. Podczas ruszania powracały do zadanego tempa pracy. Taki mały bajer, ale cieszył mnie niezmiernie.

 

heh to samo ma micra, czujnik deszczu z regulacją czułości, rewelacja, to samo system bez kluczyka, również rewelacja. Zamiast kobieta szukać kluczyka w torebce pól godziny, podchodzi no auta, klik i otwarte klik i włączone. Jak włączasz wsteczny automatycznie włącza siętylka wycieraczka, Elektroniki to ma mnóstwo, ale jak na razie nic się nie zepsuło pomimo, ze micra to dzieło renault i nissan

 

pozdrawiam