Cześć,
Wnioskuję, że termin przedwakacyjny ostatecznie zdechł.
Wobec tego - alternatywa:
12-26.10.2024.
Plan geograficzno-organizacyjny bez zmian.
Proponuję termin na decyzję i zaliczki (podczas wieloletniej organizacji wyjazdów rowerowych MTB doszedłem do wniosku, że jedynym czynnikiem dyscyplinującym jest zaliczka... ) = 15.05.2024.
Witojcie ;D
Jestem przekonany, że za późno w tym roku zacząłem konkretnie proponować termin majowy (ZRÓBMY MAJOWĄ KRETĘ W 2025 - YOOOOUU! ) - stąd "niska frekwencja". Mój błąd, ewidentnie. Maj czy też czerwiec 2024 - ANULOWANE. )
...ale/lecz - 2025 - "herring here"
W tym kontekście i aby dopiąć innego celu - może dobrze byłoby się spiąć szybciej? Żeby jechać na koniec października lub początek listopada '24? Co sądzicie?
Wtedy morze jest nawet cieplejsze od powietrza, nie ma już najazdu turystów - lokalesi są też bardziej wyluzowani. W górach jest 'cool' vel 'chłodno' w nocy.
No a reszta na miejscu
Późno, miałem dzisiaj duuużo godzin tłumaczenia w kabinie, co jest odmóżdżające - ale jednocześnie - możliwość/czas na przeglądanie netu.
No i najbardziej mi się podoba fakt (jakkolwiek padam na ryj), że nowy Macan jest w dwóch wersjach w tym - turbo.
"Lubię to" ale pytam o kolor tego 'turbo'.