Skoda lepsza od Subaru

[aflinta]

1 godzinę temu, chojny napisał:

myślałem ze RS to tylko 2,0TSI i 2,0TDI.

RS to marketing, podobnie jak FR w Seacie. Kiedyś FR to uboższa wersja Cupry, teraz FR można spotkać z mocą 150KM 

[RoadRunner]

RS + hybryda to dramat.  No ale z tego wynika, że są ludzie lubiący zapłacić kilkanaście/kilkadziesiąt tyś więcej za znaczek RS i fejkowy wydech. Hybryda ma wpływ homeopatyczny na osiągi tego auta. 0-200 pełna bateria 31 sek. Pusta 33 sek. Już pomijając fakt, że taki performance to poziom zwykłego 1.4 TSI 180 PS, albo gorzej bo jeszcze balast w postaci baterii jest.

Edytowane 24 Czerwca 2021 przez RoadRunner

[chojny]

7 godzin temu, aflinta napisał:

RS to marketing, podobnie jak FR w Seacie. Kiedyś FR to uboższa wersja Cupry, teraz FR można spotkać z mocą 150KM 

 

 

RS to RS, tyle że do wyboru 3 wersje silnikowe, teraz dopiero wprowadzają Sportline a wcześniej mieli i nadal mają pakiet Dynamic... 

 

 

Cholera, przez ten temat wiem o Skodzie więcej niż bym chciał. 

[NonPhixion]

21 godzin temu, Dymian napisał:

a to na deszczu nie można wozu otworzyć,

Jeżeli mnie pamięć nie myli to kolega wspominał, że w zimie jak temperatura była niższa niż zero to keyless nie działał, ani razu. Często ma taki problem, że czujniki parkowania nie działają, ale kamera już tak, pomimo tego, że wyświetlacz się nie świeci gdy radio gra, a sterowanie radiem z kierownicy działa w tym czasie. Widziałem to na własne oczy... Masakra.

[chojny]

2 minuty temu, NonPhixion napisał:

Jeżeli mnie pamięć nie myli to kolega wspominał, że w zimie jak temperatura była niższa niż zero to keyless nie działał, ani razu. Często ma taki problem, że czujniki parkowania nie działają, ale kamera już tak, pomimo tego, że wyświetlacz się nie świeci gdy radio gra, a sterowanie radiem z kierownicy działa w tym czasie. Widziałem to na własne oczy... Masakra.

 

 

To samo w VW Golf. Jak z kompem, musisz włączać, wyłączać, trzaskać drzwiami, wsiadać, wysiadać.

[spawalniczy]

2 godziny temu, RoadRunner napisał:

No ale z tego wynika, że są ludzie lubiący zapłacić kilkanaście/kilkadziesiąt tyś więcej za znaczek RS i fejkowy wydech.

 

Marketingowy fetysz - ważne że działa na kupujących. Jak M Pakiet w BMW czy bezwibracyjna praca boxera. Te pierwsze przynajmniej widać...

 

Jak zamawiałem BMW, to sprzedawca był w ciężkim szoku, że nie chcę M pakietu. Panie, ale jak tak można - piątka będzie wyglądała jak zwykły Passat. Nie mówiąc już o tym, że to standardowe zawieszenie jest wręcz niebezpieczne...

[MateuszWwa]

Z tymi RS to tylko jedno moge powiedzieć. W skodzie wiedzą ze ich klienci lubią byc oszukiwani. Począwszy od pojemnosci bagaznika konczac na silnikach. Zreszta najwieksze oszustwo wierzyć ze octavia to limyzyna. 

 

Octavia = golf, astra, corrolla, a właściwie nie rowne bo gorsze. 

[maciek323]

W dniu 25.06.2021 o 22:49, MateuszWwa napisał:

Z tymi RS to tylko jedno moge powiedzieć. W skodzie wiedzą ze ich klienci lubią byc oszukiwani. Począwszy od pojemnosci bagaznika konczac na silnikach. Zreszta najwieksze oszustwo wierzyć ze octavia to limyzyna. 

 

Octavia = golf, astra, corrolla, a właściwie nie rowne bo gorsze. 

Cala nowoczesna sprzedaż aut, czy marketing ogólnie, polega na wciskaniu kitu potencjalnym nabywcom. Nie sądzę aby Skoda jakos wyjatkowo odbiegała w tym od reszty firm.

Zarówno Skoda jak i Toyota maja dobrą sprzedaż w Polsce. O czym to świadczy? przede wszystkim o tym, że mają właśnie skuteczny marketing.

[RoadRunner]

1 godzinę temu, maciek323 napisał:

Cala nowoczesna sprzedaż aut, czy marketing ogólnie, polega na wciskaniu kitu potencjalnym nabywcom.

Ja bym nie nazwał tego kitem. Ludzie chcą aby inny myśleli, że ma się lepsze auto niż w rzeczywistości.

Znaczek RS w Skodzie, oznaczenia Audi 35 TFSI, 40TDI sugerujące niby że ma się to co w dawnym 4.0 TDI a tak naprawdę to zwykłe 2.0. Czy podwójny wydech BMW: kiedyś zarezerwowany dla mocniejszych wersji, teraz zwykłe 2.0 diesle tak mają.

 

 

[RoadRunner]

Teraz, RoadRunner napisał:

Ja bym nie nazwał tego wciskaniem. Ludzie chcą aby inny myśleli, że ma się lepsze auto niż w rzeczywistości.

Znaczek RS w Skodzie, oznaczenia Audi 35 TFSI, 40TDI sugerujące niby że ma się to co w dawnym 4.0 TDI a tak naprawdę to zwykłe 2.0. Czy podwójny wydech BMW: kiedyś zarezerwowany dla mocniejszych wersji, teraz zwykłe 2.0 diesle tak mają.

 

 

 

[dirkdiggler]

Marketing to czasami debilizm aż oczy krwawią.

 

Ale RS zawsze ma chociaż topowe motory, dostrojone zawieszenie trochę unikalnej dla wersji stylistyki, i jest to jakiś wyróżnik od zwykłych modeli.

 

RS skody to jak narazie zawsze RS. Raczej nie do pomylenia.

 

 Skoda nie dopuściła stylizacji z wersji RS do innych wersji aut. I chwała za to, bo inni z rodziny mają S-line, R-line, FR-line, czy GR SPORT 

 

O ile za RS-em stoi topowa specyfikacja techcniczna w linii modelowej to szukając tego samego w Toyocie -  "znaczek GR Sport oznacza natomiast fortepianową czerń na niektórych elementach nadwozia, dwukolorowe nadwozie i "nowe detale" we wnętrzu - cytaty z folderu reklamowego. I jeszcze ten zachrypnięty męski głos czytający reklamę Dżi Ar Sport 

 

GR Sport sedan - 11s do 100 pędzone 122KM i momentem obrotowym 140Nm którego producent nawet nie chce podawać w swoich materiałach.

 

Można pisać, że klienci skody lubią być oszukiwani ale co napisać zatem o klientach Toyoty kupujacych ten okaz sportu w sedanie z obrazka  Świadomy, nie dający się oszukać, koneser najlepszej jakości i sportu w jednym? Czy jak? 

 

Chciałbym naprawdę przeczytać wewnętrzną definicję klienta docelowego tego produktu. Pewnie można by z tego zrobić niezły stand-up.

 

 

 

Edytowane 28 Czerwca 2021 przez dirkdiggler

[GREGG]

9 minut temu, dirkdiggler napisał:

Świadomy, nie dający się oszukać, koneser najlepszej jakości i sportu w jednym?

 

Raczej ktoś, kto chce się popisać przed innymi, a prawdziwej jakości nie potrzebuje albo go nie stać. Skoro jest masa takich klientów, wszyscy to zauważyli i stąd te 'prestiżowe' znaczki na klapach, a że w środku bieda... Tego już sąsiad nie zobaczy 

[maciek323]

2 godziny temu, RoadRunner napisał:

Ja bym nie nazwał tego kitem. Ludzie chcą aby inny myśleli, że ma się lepsze auto niż w rzeczywistości.

Znaczek RS w Skodzie, oznaczenia Audi 35 TFSI, 40TDI sugerujące niby że ma się to co w dawnym 4.0 TDI a tak naprawdę to zwykłe 2.0. Czy podwójny wydech BMW: kiedyś zarezerwowany dla mocniejszych wersji, teraz zwykłe 2.0 diesle tak mają.

 

 

Masz racje, te zmiany są straszne i bardzo szybkie.

Jak już poruszyles BMW: poprzedni model 5, f10, prawdziwe 530d (3 litry w rzedzie) miał zwykły wydech, dopiero 535d mial podwójny.

Nowszy model już w podstawie ma wydech podwójny....

 

W trochę starszej piatce, e39, tylko M5 miał wydech inny niż reszta..... w tym modelu, poza znaczkiem, 520i na zewnątrz niczym nie róznil się od 540i.....

[Hookie]

Panowie, ale rzeczy o których piszecie to w dużym stopniu wizualia i trudno się dziwić, że ktoś chce mieć auto wyglądające fajnie, ale nie legitymujące się dużą mocą. Taki tuning wizualny to był modny już w latach 90' XX wieku (jak nie wcześniej, ale wtedy w PL była chyba złota era), a podwójny wydech to ja mam w Legacy 165-konnym z 2005 roku. I co? To źle? Mam mieć jedną rurę bo silnik dychawiczny? No proszę Was.

Oszustwo to jest ładowanie atrap wydechów zamiast prawdziwych końcówek albo soft limitery i inne gówno.

Edytowane 28 Czerwca 2021 przez Hookie

[RoadRunner]

5 minut temu, Hookie napisał:

Taki tuning wizualny to był modny już w latach 90' XX wieku (jak nie wcześniej, ale wtedy w PL była chyba złota era), a podwójny wydech to ja mam w Legacy 165-konnym z 2005 roku. I co? To źle? Mam mieć jedną rurę bo silnik dychawiczny? No proszę Was.

Bardziej chodzi jak firma zmienia opakowanie bez zmiany bebechów tak aby modele bazowe wyglądały jak te topowe. To tak jakbyś w Legasiu NA miał spojler z STI, fejkowy wlot do turbo na masce i zaciski z napisem STI.

[Hookie]

Niby trochę tak jest, ale wiesz, popyt kreuje podaż. Ja bym na przykład nie dopłacał za takie cuda, bo też mnie to boli, ale totalnie rozumiem kogoś, kto ze względu na wizualia by to zrobił. Producent to oferuje, bo konsument chce.  Chyba nie ma co tak negatywnie do tego podchodzić.

[MateuszWwa]

Z GR to masakra... ja zostałem w toyocie bo poprostu wsiadlem w camry , pojezdzilem , na zakretach daje rade, 8 sekund do 100 ma, v maxa nei ma dobrego no coz, ale jak chce mam do wyboru jechac caly czas 195 i spalic 12 litrow lub pyrkac do  100 -140 i spalic 6 , a nie tak jak w subaru czy wolno czy szybko 12 - 15 plus niezbyt tani serwis. Aczkowiek chyba tego serwisu mi najbardziej brakuje. 

 

Zresztą duzych sedanow na rynku nie ma. Passat , superb to wiadomo nie, zastanawialem sie nad arteonem ale jak pomyslalem o awariach , dsg, lub choc troche przypominajace systemy ze skody jak esp front assist, to odechciało mi się. 

Audi chętnie ale nie ten budzet. Lexus też kosztuje. 

 

Wiec nie za 120 corrola GR 11sek do setki a za 140 camry z 8 sekund  i w topie co mozna bylo wziąść. 

Ale wnetrze tej GR od podstawowej corrolli rozni sie diametralnie

[chojny]

17 godzin temu, dirkdiggler napisał:

Skoda nie dopuściła stylizacji z wersji RS do innych wersji aut. I chwała za to, bo inni z rodziny mają S-line, R-line, FR-line, czy GR SPORT 

 

Sprawdź pakiet DYNAMIC.  

[NonPhixion]

2 godziny temu, chojny napisał:

 

Sprawdź pakiet DYNAMIC.  

Sportline to imitacja RS.

Edytowane 29 Czerwca 2021 przez NonPhixion

[dirkdiggler]

4 godziny temu, chojny napisał:

 

Sprawdź pakiet DYNAMIC.  

 

2 godziny temu, NonPhixion napisał:

Sportline to imitacja RS.

 

No wiecie co. Czy tylko ja widzę te niuanse?

 

Dynamic i sportline to pakiety wyposażenia i maja np zderzaki, hamulce i felgi ze zwykłych  wersji. 

 

Podtrzymuję że RS to RS i nie dostaniesz np zderzakow czy felg z RS do zwyklych wersji w żadnym pakiecie. 

 

 

 

 

 

 

[chojny]

1 minutę temu, dirkdiggler napisał:

 

 

No wiecie co. Czy tylko ja widzę te niuanse?

 

Dynamic i sportline to pakiety wyposażenia i maja np zderzaki, hamulce i felgi ze zwykłych  wersji. 

 

Podtrzymuję że RS to RS i nie dostaniesz np zderzakow czy felg z RS do zwyklych wersji w żadnym pakiecie. 

 

 

 

Zupełnie jak M pakiet, gdzie też nie otrzymujesz elementów z eMek. 

[Cougar]

W dniu 25.06.2021 o 22:49, MateuszWwa napisał:

Octavia = golf, astra, corrolla, a właściwie nie rowne bo gorsze. 

Tu się nie zgodzę..

Przez dwa lata jeździłem służbowo (152KM i 120 kkm.) ostatnim modelem najmocniejszej benzynowej Toyoty Avensis, teraz od roku jeżdżę nową Octavią (diesel 150KM i 30 kkm.) i powiem tak:

Skoda Oktavia bije na głowę Avensisa pod każdym względem, osiągów, komfortu, praktyczności i ekonomii.. Nawet nie mam za bardzo jak ich porównać...

Sam jestem tym mocno zdziwiony, ale takie są fakty, a jak ktoś twierdzi że jest inaczej to znaczy że nie jeździł jednym i drugim albo mu się tylko tak zdaje że tak powinno być.

Piszę to jako kierowca zawodowy z dużym doświadczeniem.

[maciek323]

W dniu 28.06.2021 o 21:23, MateuszWwa napisał:

Z GR to masakra... ja zostałem w toyocie bo poprostu wsiadlem w camry , pojezdzilem , na zakretach daje rade, 8 sekund do 100 ma, v maxa nei ma dobrego no coz, ale jak chce mam do wyboru jechac caly czas 195 i spalic 12 litrow lub pyrkac do  100 -140 i spalic 6 , a nie tak jak w subaru czy wolno czy szybko 12 - 15 plus niezbyt tani serwis. Aczkowiek chyba tego serwisu mi najbardziej brakuje. 

 

Zresztą duzych sedanow na rynku nie ma. Passat , superb to wiadomo nie, zastanawialem sie nad arteonem ale jak pomyslalem o awariach , dsg, lub choc troche przypominajace systemy ze skody jak esp front assist, to odechciało mi się. 

Audi chętnie ale nie ten budzet. Lexus też kosztuje. 

 

Wiec nie za 120 corrola GR 11sek do setki a za 140 camry z 8 sekund  i w topie co mozna bylo wziąść. 

Ale wnetrze tej GR od podstawowej corrolli rozni sie diametralnie

W tamtym roku było jeszcze dostępne Infiniti q50. Doskonały samochód, bogato wyposażone egzemplarze były po 130 tys zł (wyjsciowo 180-200 tys zł). Gdybym był bogaty, własnie takie auto bym sobie kupił.

[RoadRunner]

W dniu 28.06.2021 o 21:23, MateuszWwa napisał:

Zresztą duzych sedanow na rynku nie ma. Passat , superb to wiadomo nie, zastanawialem sie nad arteonem ale jak pomyslalem o awariach , dsg, lub choc troche przypominajace systemy ze skody jak esp front assist, to odechciało mi się. 

Audi chętnie ale nie ten budzet. Lexus też kosztuje. 

Jeśli dla Ciebie Lexus ES to duży sedan to 200k jest to poziom sensownie doposażonego Passata. Skoda L&K niewiele niżej. 

No chyba, że LS to wtedy faktycznie jest wzlot. Z drugiej strony jak ktoś niekoniecznie musi kupić nówkę to 2-3 letnie też warto rozważyć. Awaryjności brak a cena 2x niższa.

[MateuszWwa]

Właśnie pewnie potem bede myslal o uzywanym lexusie... Zobaczymy za jakis czas. LX mi wpadl w oko. 

 

Mam dobrą wiadomość. 

Odkrylem kolejna wadę skody - ekran parzy. Naprawde trzeba szybko klikać zebym nie narażał swoich opuszkow na nieprzyjemne doznania. 

Ekran w te upaly strasznie lapie temperaturę. Autem nie staje w słońce. Poprostu monitor pali sie po 5 godzin w ciagu dnia i taki daje efekt.