Skocz do zawartości

Subaru diesel - pozytywne doświadczenia.


stach1111

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Moja impreza niecałe 110 tys przebiegu.

Jedynymi problemami był zapychajacy się dpf i później problemy z jego wypalaniem.

Zapychajacy się dpf zasral też EGRa.

Rok temu pozbylem się tego i tego i 0 problemów :)

 

Wysłane z mojego MI 4W przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to teraz ja , Forester SH 2010r. (przed poprawką) 

 

104 tyś wykrecone, jedynie poddał sie egr który czeka na wymiane. Super spalanie , delikatna kuracja wzmacniajaca 4 tyś temu. Dobra Dynamika , dobre spalanie, problemów brak...oby jak najdłużej ! 

 

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jedynymi problemami był zapychajacy się dpf i później problemy z jego wypalaniem.

jezdzone glownie po miescie, na krotkich dystansach, co? ;)
I pewnie emerycko, ten diesel lubi się pokręcić i nie lubi obrotów poniżej 2000,

 

 

Tapatalk

Dużo po mieście ale na 100% nie emerycko

A to że silnik ten nie lubi obrotów poniżej 2000 to raczej nie trzeba pisać. Wystarczy pojeździe nim 5 min i chyba każdy to zauważy.

 

Dpf może był zakatowany przez poprzedniego właściciela. Raz zapłacilem grubo za jego czyszczenie i po miesiącu znów ERROR więc postanowiłem go wyciąć i nie żałuje

 

Wysłane z mojego MI 4W przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdy nie miałem z DPF żadnych problemów "w mieście" (zresztą 3x 8 km dziennie i wyjazd w trasę to nic strasznego dla diesla)

nigdy nie był "zapchany" zarówno pierwszy jak i drugi (wymieniony przez SIP) tzn. nigdy nie zapaliła się światłem ciągłym kontrolka DPF, co więcej nigdy wg. odczytów poziom nie był większy jak 59%

wypalanie aktywne "w tle" zaczyna się chyba przy 65%, wezwanie do "wyjazdu w trase" kontrolka DPF świecąca się światłem ciągłym to poziom 85%

 

natomiast w trasach wypalał się aktywnie cały czas, jeśli tylko pojawiały się wymagane do tego procesu warunki (ciepły silnik, prędkość powyżej 60 km/h, obroty silnika w zakresie 1800-2500) co skutkowało znaczacym obniżeniem jakości pracy silnika, podwyższonym spalaniem i regularną wymianą oleju po około 1500-2000 km (rozrzedzenie oleju przez postwtrysk)

 

po raz kolejny powtórzę ASO było bezradne, po wymianie DPF na nowy przez około 10 k km był względny spokój (choć i tak rozrzedzenie oleju postępowało do znacząco wolniej) jednak za chwilę ten sam problem powrócił z całą swoją poprzednią siłą

 

zarówno w odczytach jak i po wyciągnięciu DPF-u nie był w żaden sposób "zatkany sadzą" nawet nie był czarny w środku, było wyraźnie widać wkład jak tez wejścia do kanalików może na samym wkładzie DPF-u wyglądało to gorzej jak na katalizatorze ale widziałem już w życiu zapchane układy katalizator-DPF i tam sadza była wszechobecna (sprawdzane endoskopem przy pierwszym DPF-e przez ASO przy drugim sam bo wsparcie gwarancyjne się skończyło choć nie powinno)

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ketivv jak to jest ze ja nie mam rozrzedzonego oleju - dpf wypalam aktywnie bo jeżdzę Max na 4 biegu i raczej trzymam się wyższych obrotach na trasie , bardzo rzadko 5 i 6 włączam

W mieście max 3 bieg i obroty staram się utrzymywać pod 2200 poniżej 2000 nie schodzę

Ostatnio na wymianie oleju pytają się jak ja to robię że nie mam zwyżek oleju :) sprawdzali w kompie nawet i wyszło im ze trzymam auto na nieco wyższych obrotach dłużej , kazali mi tak jeździć dalej

Ostatnio sprawdziłem olej bo trochę przesadziłem z obrotami (przy wyprzedzaniu na 3 pod 5000 obrotów ) i olej był nieco poniżej prawidłowego poziomu na bagnecie , wiec dolałem trochę :) u ciebie się rozcieńcza a u mnie go trochę ubywa ale wiem czemu

 

 

 

Tapatalk

Edytowane przez polak900
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

dpf wypalam aktywnie bo jeżdzę Max na 4 biegu i raczej wyższych obrotach na trasie
 

 

nie wypalasz go aktywnie bo powyżej 2500 obr/min ta procedura jest zablokowana przez ECU 

 

rozrzedzenie oleju jest wynikiem stosowanego w tej procedurze dotrysku paliwa (postwtrysk) jeśli ECU takie procedury nie wykonuje nie ma postwtrysku 

 

 

to co było faktem i co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości, tak się działo a nie powinno, wszystko było sprawdzane wtryski, korekty, egr, paliwo, filtry

 

wymontowany, sprawdzony pod względem sadzy DPF, wmontowany ponownie do auta nie ukończył serwisowej procedury wypalania, zatrzymywał się na 40-45% i koniec a żeby ECU uznał taka procedurę za ukończona musi zbić ten poziom poniżej 30% tyle, ze nie maił co wypalać bo tam żadnej sadzy nie było 

 

 

 

u ciebie się rozcieńcza
 

 

obecnie u mnie to się nic nie rozcieńcza a sam silnik chodzi jak złoto (tyle że dyskusja o tym to co najwyżej pasuje do tej części forum gdzie trzeba użyć hasła TAK)


 

 

bardzo rzadko 5 i 6 włączam
 

 

jadąc autostradą 140 tez jedziesz na 4tym biegu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]

Ostatnio sprawdziłem olej bo trochę przesadziłem z obrotami (przy wyprzedzaniu na 3 pod 5000 obrotów ) i olej był nieco poniżej prawidłowego poziomu na bagnecie , wiec dolałem trochę :) u ciebie się rozcieńcza a u mnie go trochę ubywa ale wiem czemu

Nie chciałbym straszyć ale jeśli jeszcze dymi przy ostrzejszym zbieraniu się to może iść w turbo i warto się zainteresować zanim turbo puści i się silnik robiegnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

[...]

Ostatnio sprawdziłem olej bo trochę przesadziłem z obrotami (przy wyprzedzaniu na 3 pod 5000 obrotów ) i olej był nieco poniżej prawidłowego poziomu na bagnecie , wiec dolałem trochę :) u ciebie się rozcieńcza a u mnie go trochę ubywa ale wiem czemu

Nie chciałbym straszyć ale jeśli jeszcze dymi przy ostrzejszym zbieraniu się to może iść w turbo i warto się zainteresować zanim turbo puści i się silnik robiegnie.
Nic nie dymi sprawdzone , turbo ok

Dolałem może 100-200 ml lubię mieć w połowie bagnetu

Przejechałem prawie 11k km

Samochód chodzi cichutko po rozgrzaniu nie klekocze , nie szarpie przy dodawaniu gazu

 

 

 

 

Tapatalk

 

ale nawet na nich staram się trzymać 2200 do 2500 obrotów

 

no to zrozum ze jadąc w tym zakresie autostrada co około 1500-2000 km miałem mrugająca kontrolkę DPF będącą wezwaniem do wymiany oleju

Xv twój był chyba z innej partii, dziwne ze na autostradzie ci kazał wypalać , zwiększ obroty i będzie ok

 

 

Tapatalk

Edytowane przez polak900
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Ketivva już się nie ma chyba co wypalać :)

Poza jego tym przypadek byl juz walkowany w innych tematach, warto tak zajrzec. Tu tylko pozytywne doswiadczenia, prosze ;)

 

Mnie też oleju ubywa, dlatego sprawdzam jego poziom regularnie, a zeby nie bylo offtopa, to dotychczas 60.000 km jest ok, silnik smiga, turbo kreci, leje paliwo i jezdze na obrotach powyzej -1.800-2.000 . Ale co to jest dla diesla 60.000? Nie ma sie czym chwalic, poza tym, ze sie chyba dotarl :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I na 10km trasy kupiłeś diesla? :)

 

Miesięcznie robię ok2100-2500 km.

 

Do domu wypadałoby raczej wrócić,więc nie 10 tylko już 20,regularnie.A czasem więcej.Reszta miasto.Czasem trafiają się długie wakacyjne wyjazdy ponad 6 tysięcy na raz.

Dzięki SBD mam naprawdę spore oszczędności i bardzo przyjemną jazdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

U Ketivva już ...
 

 

Subaru Boxer Diesel śmiga rewelacyjnie 

 

nowych diesli nie testuję, staram się nawet do nich nie wsiadać (ostatnio przypadkiem testowałem VW Multivana 2.0 DTI 204 KM fajne, miło, cicho pasuje do tego auta)  bo liczę na to, ze powoli swoja karierę z dieslami będę kończył, żaden wcześniejszy nie dał mi się tak we znaki jak SBD natomiast co by nie było zrobiłem dieslami 500 może 800 k km (parę Fordów, Citroen, Skoda i SBD dwa ostatnie z DPF-em) 

wszystkie wcześniejsze wdzięcznie sobie radziły i nigdy nie miałem z nimi żadnych problemów, czy to  wtryskami, pompami, sprzęgłami, dwumasami, EGR-ami, odpalaniem w zimie, lecie żadnym też nie zrobiłem więcej jak 150 k km od nowości XV jest w tym gronie drugą używką (pierwszą był Focus II kombi 1.8 TDCI) 

 

DPF i wymagania odnośnie czystości spalin zabija diesla, ten sam z DPF-em i bez to dwa rożne silniki, inna reakcja na gaz, inna reakcja turbo inny komfort pracy silnika 

 

SBD jakiego znam teraz jest bez wątpienia najlepiej zachowującym się dieslem z jakim miałem do czynienia, od strony napędu bolączka jest skrzynia, której precyzja jest najgorsza ze wszystkich wspomnianych  ;)

 

 

 

 

Dzięki SBD mam naprawdę spore oszczędności
 

 

oszczędności w dieslach się skończyły  ;)

 

teraz diesel ma być "clean" a nie oszczędny

 

trzeba zwrócić uwagę, ze ma to swój sens, ich zagęszczenie drastycznie wzrosło silniki są coraz mocniej wysilone i nie było innego sposobu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reakcja na gaz inna?

Ja nie zauważyłem problemu z tym chociaż mam Dpf

 

 

Tapatalk

Inna.

Jak rozpoczyna się aktywne wypalanie DPF, ECU leje dawki powtrysku. Reakcja na gaz staje się lekko "opóźniona", dźwięk pracy silnika się zmienia, a zużycie paliwa wystrzeliwuje w kosmos.

 

Zdrówka!

Luke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...