Skocz do zawartości

Subaru diesel - pozytywne doświadczenia.


stach1111

Rekomendowane odpowiedzi

No to zacznijmy wątek pozytywny.

Ponad 90 tys przebiegu i jest doborze. Mało tego jestem bardzo zadowolony :)

Możemy ograniczyć się jedynie do silnika,choć u mnie sprzęgło i cała reszta też bez zarzutu :)

Odpukać!

Niech idzie w świat pozytywna wieść!

Czy pozytywne wieści mogę rozpocząć od drugiego silnika ? Jeśli tak to FSBD MY08 695 km i wszystko ok! Aczkolwiek ustawienia poprzedniego bardziej mi odpowiadały, był w moim odczuciu bardziej dynamiczny. Ten obecny to prawdziwye uosobienie japonskiego spokój i szacunku do otaczającego świata !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy pozytywne wieści mogę rozpocząć od drugiego silnika

troche nie potrzebna ta wstawka bo temat o awaryjnosci sbd juz jest... obym sie mylil ale nie wroze temu tematowi takiego rozkwitu jak o awaryjnosci sbd -to wbrew polskiej mentalnosci.. polacy lubia narzekac, ba wrecz sie w tym lubuja, a jak cos jest dobrze to narzekaja ze mogloby byc jeszcze lepiej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zrobiłem  około 125 kkm, na jednym sprzegle  - prze ten czas nic się nie popsuło, samochód sprzedałem. Gdybym nie czytał forum, i byl nieświadomy, uznałbym ze super spawa ten SBD  ;)  chociaż aż się prosi o coś mocniejszego w dieslu od Subaru

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwszych kilku tysiącach kilometrów w MR'08 mogę powiedzieć tylko tyle, że jest to to, czego długo szukałem. Dusza Subaru połączona z oszczędnością. Osiągi zadowalające, prowadzenie jak na SUV-a lepsze niż przeciętne, ekstremalnie wygodny.

 

Zdrówka!

Luke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy temat, ale na potencjalnych nabywców SDB, czy nieświadomych użytkowników, będzie działał raczej jak płachta na byka.

Tytuł "ciągle bez awarii" może zostać odebrany jak oczekiwanie na apokalipsę, która wiadomo, że nastąpi, tylko nie wiadomo kiedy......

Tak czy inaczej pomysłu gratuluję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy temat, ale na potencjalnych nabywców SDB, czy nieświadomych użytkowników, będzie działał raczej jak płachta na byka.

Tytuł "ciągle bez awarii" może zostać odebrany jak oczekiwanie na apokalipsę, która wiadomo, że nastąpi, tylko nie wiadomo kiedy......

Tak czy inaczej pomysłu gratuluję :)

 

:biglol: cholera,też źle :biglol:

Temat jest jakby na przekór,żeby pokazać,że użytkowników zadowolonych jest dużo więcej.

W razie czego wymyślcie lepszy temat,poprosimy Modów o zmianę :)

 

Okolice 100 tys. km ? Piękny wynik.Nie każdy PF126 tyle przejeżdżał bez remontu :D

 

126 to ciut inne czasy :biglol:

Ponadto mój odziedziczony 126 psuł się zawsze i wszędzie więc dla mnie to fatalny przykład :(

 

Dzisiaj 100 tys. dla jakiegokolwiek silnika to już coś,taka prawda.Wolnych ssaków coraz mniej,elektroniki coraz więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ponad 90 tys przebiegu i jest doborze.

trochę wstyd się chwalić bezawaryjnością w dieslu i to do tego za taką kasę po tak znikomym przebiegu. Benzyna N/A SOHC to po takim przebiegu pewnie dopiero dobrze się dociera ;)

 

Zaiste bardzo mi wstyd :biglol:

A skąd wiesz za jaką kasę?W razie czego Cię oświecę ;)

Mój też chyba dopiero się dociera,bo pali coraz mniej :)

 

Czy chcesz jeszcze coś równie ciekawego wnieść do wątku,czy wpadłeś poutyskiwać?

Ten wątek to nie ma tytułu "gigantyczne przebiegi SBD" lecz ma być miejscem zadowolonych z niego użytkowników.

 

Podkreślam UŻYTKOWNIKÓW a nie filozofów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czy pozytywne wieści mogę rozpocząć od drugiego silnika

 

troche nie potrzebna ta wstawka bo temat o awaryjnosci sbd juz jest... obym sie mylil ale nie wroze temu tematowi takiego rozkwitu jak o awaryjnosci sbd -to wbrew polskiej mentalnosci.. polacy lubia narzekac, ba wrecz sie w tym lubuja, a jak cos jest dobrze to narzekaja ze mogloby byc jeszcze lepiej...
Ale ja jestem zadowolony, przez 6 lat jazdy miałem to czego chciałem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zaiste bardzo mi wstyd A skąd wiesz za jaką kasę?W razie czego Cię oświecę Mój też chyba dopiero się dociera,bo pali coraz mniej   Czy chcesz jeszcze coś równie ciekawego wnieść do wątku,czy wpadłeś poutyskiwać? Ten wątek to nie ma tytułu "gigantyczne przebiegi SBD" lecz ma być miejscem zadowolonych z niego użytkowników.   Podkreślam UŻYTKOWNIKÓW a nie filozofów

:biglol: i od razu nie potrzebna spinka

Mam nadzieje, że unikniemy za kilka lat tematów "kupiłem Subaru, przejechałem 50k km bezawaryjnie! ŁĄCZMY SIĘ"  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ale ja jestem zadowolony, przez 6 lat jazdy miałem to czego chciałem.

 

 

ZK, to podobnie jak ja, tylko teraz nikt nie chce kupić SBD :P

Nie no chcą za 15 tys. Patrz sąsiedni wątek. Na bielany będę jeździł a nie sprzedam tego super Forka za takie pieniadze i niech .......pocalują !!!

http://youtu.be/LxjxqgMG6GE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio 15 k pln ktoś Ci rzucił??? To za mojego - ciągle bez awarii musiałbym normalnie dopłacić  :biglol:

http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/76442-kupi%C4%99-legacy-lub-obk-diesel-2008-2010-w-cenie-do-15-tys-pln/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...