Filozofowanie...
Japończycy zrobili to, co potrafią najlepiej: zoptymalizowali. I to bez szydery.
Nie wzięli tylko pod uwagę, że nawyki użytkowników współczesnych diesli są kształtowane przez 1.9TDI: czyli "panie, jeździ się momentem" ergo "bez sensu kręcić powyżej 2000RPM" tylko trza deptać przy niskich obrotach.
No i mamy co mamy.
Od miesiąca jeżdżę Legacy SBD z 5MT i tym autem poniżej 2000rpm nie da się jeździć, a przy tej skrzyni jest to dość trudne, bo 3/4 jazdy miejskiej odbywa się na drugim biegu. W trasie ta skrzynia jest już całkiem ok.I tak jeździjLepiej pomeczyć się na tym drugim i trzecim biegu niż mordować silnik na czwórce gdy fura ledwo jedzie.
Wysłane z mojego MI 4W przy użyciu Tapatalka