Skocz do zawartości

Subaru diesel - pozytywne doświadczenia.


stach1111

Rekomendowane odpowiedzi

19 minut temu, Michał W. napisał:

Biały dymek to z tego co widziałem na paru przykladach idzie z rury przy starcie jeśli DPF jest wycięty.

W moim byłym SBD podczas kilkuletniego użytkowania z DPF nie spotkałem się z białym dymem.

 

8 minut temu, spawalniczy napisał:

W moim MY08 biały dym pojawiał się od nowości po zapaleniu zimnego silnika. Nie zawsze.

DPF'a mam - biały dym raz na ruski rok mam - zimą zawsze...
Ja czytałem chyba nawet tutaj - że biały dym ma prawo pojawić się przy odpalaniu jak przebiegało czyszczenie filtra DPF na postoju i nie wydmuchało wszystkiego z wydechu - ale nie znam się, mogę tylko wierzyć bądź też nie temu co przeczytam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.05.2019 o 22:32, przemekka napisał:

Bo te pierwsze diesle się fajnie zbierały,  zwłaszcza w połączeniu z manualem.

Niestety od 2008 roku kolejne modele subaru przytyły, a moc pozostawała taka sama. Stąd coraz gorsza dynamika i większe spalenie. 

@Christoph XV był lżejszy i mimo wszystko bardziej opływowy niż Forester, stąd lepszy wynik. 

 

Dla porównania nowa Impreza 2.0 pali podobnie lub ciut mniej niż Forester SBD.

 

Moj XV SBD 2013 6MT mial 9,3 sek 0-100 km/h. Musze przyznac, ze byl dosyc charakterny, jesli go pokrecic bylo po obrotach. Dlatego przy wyborze drugiego samochodu, a takze po bardzo pozytywnych wrazeniach z kombinacji SBD+CVT (Outback i Forester) pojechalem zamowic Forestera MY15. 

Poniewaz nie bylo takowego w salonie, pojechalem na jazde probna Levorgiem i juz tak zostalo - jego ponadprzecietne wlasciwosci jezdne mnie przekonaly.  

 

Spalanie SBD / 1.6 DIT - wychodzi, jak napisalem - dobre 3 litry roznicy; w dlugiej trasie przy rozsadnym korzystaniu z pedalu przyspieszenia roznica zmniejsza sie do 2 litrow. Przy dynamicznej jezdzie spalanie 1.6 DIT podwaja sie. 

Najnizsze spalanie jakie osiagnalem na trasie AT-CZ-PL ponad 600 km:

SBD - 5,72, srednio 6,3-7,3 l/100km

1.6 DIT - 7,58, srednio 8,5-9,5 l/100km. 

 

Dynamika SBD i rozsadne spalanie to wielki plus. Minus - nieprzewidywalne wypalanie DPF - np. podczas wyprzedzania. A wystarczylaby kontrolka na tablicy lub komunikat na wyswietlaczu o rozpoczetej procedurze i przewidywanym czasie zakonczenia - bylo by prosciej, przyjazniej uzytkownikowi i bezpieczniej. 

Edytowane przez Christoph
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Przy 140 km/h to bardziej 8 l/100 km.
 
Około 8-8,5 litra zarejestrowałem u siebie tylko zimną, w mieście z włączoną klimą. Na autostradzie nigdy nie miałem więcej niż 7,3 do powiedzmy 7,8. Oczywiście mowa o jeździe do 140 km/h i na tempomacie.

To informacje z około 20 pomiarów autostradowych liczonych przy dystrybutorze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Nie wiem czy to zaliczać do pozytywnych doświadczeń czy też nie ale...autku stukneło 168k km i udałem się z nim na czyszczenie DPF (to płukanie)
Okazało się że pomimo 73%ASH zapchanie DPF było na malym poziomie z pomiarów wynikało:
Drożność przed czyszczeniem 8n mg czegoś tam :-) 
Po czyszczeniu  4n mg czegoś tam...jeśli powinno być mniej to cóż jest w pewnych miejscach już za bardzo zapchany ale to inna broszka...

Uznaję to za miłą niespodziankę - a po czyszczeniu tak jakby auto odzyskało trochę ducha spalanie spadło i czas od wypaleń się wydłużył ... nieznacznie bo większość to miasto ale zawsze o parę km więcej :-) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

...aaaaa, to wypalanie powoduje takie objawy jak chwilowy spadek mocy...??? Bo w zasadzie nie zauważyłem nigdy dymu za autem, ani siwego ani czarnego, ale czasem, szczególnie w długiej trasie, zdaza się ze następuje jakaś blokada i zauważalnie auto "przestaje iść". Czyli prawdopodobnie to efekt wypalania DPFu. 

Czy polecacie jakieś celowe zabiegi aby wypalić filtr ?

Mam aktualnie 155 tys na budziku i od 50 tys zauważyłem większe spalanie. Kiedyś na trasie bez problemu schodził do 6L, teraz jak zjadę do 7 przy lajtowej trasie to bezwzględne minimum. A średnio to 7,6 w mieszanej.

 

I gdzieś to już było poruszane, ale niesamowicie (bo nawet ponad 10L) rośnie spalanie powyżej 160..., o 200 nawet nie będę wspominał..., bo niewypada :)) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Makgajwer napisał:

"przestaje iść". Czyli prawdopodobnie to efekt wypalania DPFu. 

Czy polecacie jakieś celowe zabiegi aby wypalić filtr ?

To jest efekt wypalania DPF - tak samo spalanie wtedy idzie w górę. 
Celowym zabiegiem jest jazda na obrotach około 2.5k tak by rozgrzać filtr i go przedmuchać. 

Ja zrobiłem czyszczenie "wodne" filtra i według mnie działa efekt placebo - były posty o bardziej zapchanym niż mój (polecam podpiąć się pod OBD - jak jesteś z P-ń możemy to zrobić moim urządzeniem). 
Z odczuć po trasie - nic się nie zmieniło wypala mi się co 200-300km spalanie mam ciągle na poziomie około 6-7 litrów(cykl mieszany - miasto zimą było około 8-9)

Bardziej w kwestii spalania spojrzałbym na wtryskiwacze - kiedy były czyszczone/kalibrowane - mogą one lać albo za późno rozpylać, a w związku z tym może iść większe spalanie i większy muł - ale mechanikiem nie jestem tylko użytkownikiem samochodu :-) 

Ja mniej więcej teraz na trasie P-ń-Kołobrzeg + coś(drogi krajowe nie ekspresowe) około 7n0km (n liczba od 0-9) wypaliłem około 40litrów paliwa (maks 43..) patrząc na wskaźnik paliwa...
 

 

Ad prędkość spalanie:
Na autostradzie przy prędkości 140-160 (przelotowa z trasy) spalanie miałem w granicach 7-8 litrów. 
Wyżej go nie ciągnę dla mnie nie ma sensu ( nie te hamulce w Forku :-) ) 

 

Pozytywne doświadczenia:

Wyprzedzanie na drodze krajowej - bezproblemowe
Na krętej drodze leśnej - bezproblemowe 
Reakcja na gaz zadowalająca...płynność przyspieszania itp itd - po roku użytkowania mnie zaskoczył na duży plus. 

Edytowane przez Nargond
odnośnie prędkości/pozytywne doświadczenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyszczenie wodne czyści olej z popiołów, m in. z oleju silnikowego, które nie wypalają się okresowo, tylko akumulują. Filtr się stopniowo zapycha, co jest jakoś mierzone (różnica ciśnień?) i po pewnym czasie (Koledze po ok. 270 000 km) przekroczony zostaje próg zapełnienia, co jest sygnalizowane odpowiednim błędem.

 

Wypalanie okresowe wypala sadze - tytułowe cząstki stałe, czyli co innego, niż czyścimy w procesie czyszczenia wodnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Piękny wynik te 300 tysi, ja dopiero 100 tysi nabilem, ale mimo jazdy po mieście i w korkach oleju ubywa,a nie przybywa, lampka dpf nie zapala się w cale, mimo ze od roku na żadne pozamiejskiego wypalanie nie jeździłem , a wcześniej może tak zrobiłem 4 razy, a autko od nowości mam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...