arnoldpe Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Kup gazowane od nowości w Niemczech oni mają obowiązkowe duże przeglądy LPG, nie pamiętam teraz co ile tys. Mój ma ponad 200 tys na gazie od nowości i wszystko robione na czas. Silnik pracuje elegancko. Jak masz zakładać gaz za 3 tys jak podpowiadają koledzy to lepiej sobie darować. Jest o tym sporo opinii na forum. Też myślałem aby kupić bez gazu i zagazować w PL jednak czytając i słuchając różnych opinii ciężko trafić do dobrego gazownika w PL od Subaru i te instalacje do 3 tys można odpuściłem bez zbędnego marudzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz77b Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Nie wiem dlaczego kolega pisze , że lepiej niemiecka z przebiegiem 150 tys , a nie nową w Polsce. Przecież w Polsce są sprzedawane te same markowe instalacje. Fachowcy lepsi jak w niemczech , gdyż u nas jest tego więcej. Instalacja za 3,5 tys jest już bdb instalacją. Ja mam BRC , montowana 2 lata temu, za 3600 dokładnie, mam zrobione na niej 80 tys i jest super. Trzeba tylko wymienać filtry, za co 10 tys wymieniam dwa na raz, a nie oszczędzać 30 złotych i wymieniać jeden . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arnoldpe Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Nie wiem dlaczego kolega pisze , że lepiej niemiecka z przebiegiem 150 tys , a nie nową w Polsce. Przecież w Polsce są sprzedawane te same markowe instalacje. Fachowcy lepsi jak w niemczech , gdyż u nas jest tego więcej. Każdy ma swoje racje Nie piszę, że nie warto tylko, że bardzo trudno znaleźć odpowiedniego fachowca w PL. Osobiście nie oddał bym Subaru nikomu kto robi taką instalacje raz na ruski rok i twierdzi, że zrobi i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzyk Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Nie piszę, że nie warto tylko, że bardzo trudno znaleźć odpowiedniego fachowca w PL. To masz jakieś nieaktualne dane, to nie jest rok 2000 gdzie "gazownicy" jaki widzieli Subaru to się za głowę łapali albo jak ktoś ogarniał to krzyczał 7.000 PLN za zrobienie ( niektórzy tyle dalej krzyczą ale sic! to są przecież jedyni w Polsce fachowcy i dlatego tak drogo ) W większych miastach bez problemu znajdziesz warsztaty co to bez problemu ogarną ci SUBARU i to jak kolega @@mariusz77b, piszę 3.500 PLN to jest normalna nie-bandycka cena za porządna instalacje łącznie ze strojeniem podczas jazdy itd. itp. PzDr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzd Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2014 3.500 PLN to jest normalna nie-bandycka cena za porządna instalacje łącznie ze strojeniem podczas jazdy itd. itp. dopytam, co masz na myśli - w turbo też? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz77b Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2014 W turbo też. Ceny instalacji spadają moja BRC 2 lata temu 3600, ostatnio na przeglądzie mechanik montował identyczna , ale 700 mniej. Przy turbinie jest tylko taka różnica, z tego co się orietuję, że musi być mocniejszy reduktor. Ja miałem na początku do 170 koni i torchę źle to działało, gdyż do wcisnięciu gazu do podłogi czasami komp gaz odłaczał. Ale po wymianie reduktora do 250 koni - dopłata 300 złotych do mniejszego- chodzi prawidłowo i bez żadnych problemów. Jak będziesz monotwal gaz , poproś o mocniejszy i większy reduktor. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szamot Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Jak będziesz monotwal gaz , poproś o mocniejszy i większy reduktor. A ja mam dwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RadziejS Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Mam od 3 lat BRC Sequent24 czy jakoś tak w S-turbo za 3500 zł (wtedy!). Nie chcę pisać, że działa bezproblemowo, bo zawsze jak tak napiszę (nieważne o którym moim aucie), to potem coś się zdarza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szamot Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Mam od 3 lat BRC Sequent24 czy jakoś tak w S-turbo za 3500 zł (wtedy!). Nie chcę pisać, że działa bezproblemowo, bo zawsze jak tak napiszę (nieważne o którym moim aucie), to potem coś się zdarza W takim razie ja też nie napiszę że działa bezproblemowo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Markus Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Przecież w Polsce są sprzedawane te same markowe instalacje. W przypadku Subaru.de instalacje są wyłącznie produkcji holenderskiej. W Polsce jest tylko jeden zakład co takowe montuje i w miarę dobrze ogarnia(AG Holandia). A porównanie instalacji Holenderskiej z Włoską jest mniej więcej jak porównanie konia z osłem. Pomijając oczywiście cenę, która też się z nikąd nie bierze. Fachowcy lepsi jak w niemczech , gdyż u nas jest tego więcej. Odważne stwierdzenie. Może gdyby było to forum Daewoo, to przyznałbym Ci rację. Instalacja za 3,5 tys jest już bdb instalacją. Gdyby tylko cena szła w parze z jakością, to byłoby pół biedy. Niestety często tak nie jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzyk Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2014 (edytowane) 3.500 PLN to jest normalna nie-bandycka cena za porządna instalacje łącznie ze strojeniem podczas jazdy itd. itp. dopytam, co masz na myśli - w turbo też? Kolega @@mariusz77b, mnie uprzedził ale pytanie było do mnie więc także potwierdzę w TURBO też PzDr Edytowane 13 Sierpnia 2014 przez muzyk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dzierzba Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Witam,Tydzień temu zamontowałem gaz do swojego Foretstera, od samego początku na LPG szarpał przy dodawaniu gazu, telepał się, chodził jak Ursus C330 i w ogóle nie miał mocy, na benzynie wszystko było ok, rakieta. Gazownik stwierdził że to świece lub przewody i trzeba je wymienić, toteż to uczyniłem, niestety bez zmian, dalej ma te same objawy na LPG, na benzynie jest chyba lepiej (chociaż pewnie to siła autosugestii ). Podpięliśmy kompa pod instalację gazową i okazało się że problem tkwi w cylindrze nr 2, tzn przy wszystkich 4 włączonych na LPG, silnik furkocze, procuje nierówno i telepie całym autem, kiedy przełączymy wtrysk nr 2 na benzynę lub wyłączymy kompletnie, wszystko wraca do normy, silnik pracuje stabilnie, bez wibracji itp. Wymieniliśmy wtryskiwacz gazowy, obejrzeliśmy dysze, wszystkie wężyki, kabelki itp. wszystko jest sprawne i drożne, jednak nie działa jak powinno.Ciekawi mnie jedno, kiedy przełączyliśmy wtrysk nr 2 na PB gdy reszta była na LPG, silnik pracował tak samo jak w momencie kiedy wyłączyliśmy w ogóle wtrysk a pozostałe pracowały na LPG.Podejrzewam że problem tkwi w uszkodzonym wtryskiwaczu benzynowym, przepuszcza benzynę do cylindra co zakłóca cały proces spalania gazu (tworzy bogatą mieszankę).Instalacja : Sterownik ZENIT, wtryski H2000 bezpośrednio do kolektora, reduktor KME, gaz z Orlenu PS. W oleju wyczuwalny jest zapach benzyny. Pomożecie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jako Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Witam, Tydzień temu zamontowałem gaz do swojego Foretstera, od samego początku na LPG szarpał przy dodawaniu gazu, telepał się, chodził jak Ursus C330 i w ogóle nie miał mocy, na benzynie wszystko było ok, rakieta. Gazownik stwierdził że to świece lub przewody i trzeba je wymienić, toteż to uczyniłem, niestety bez zmian, dalej ma te same objawy na LPG, na benzynie jest chyba lepiej (chociaż pewnie to siła autosugestii ). Podpięliśmy kompa pod instalację gazową i okazało się że problem tkwi w cylindrze nr 2, tzn przy wszystkich 4 włączonych na LPG, silnik furkocze, procuje nierówno i telepie całym autem, kiedy przełączymy wtrysk nr 2 na benzynę lub wyłączymy kompletnie, wszystko wraca do normy, silnik pracuje stabilnie, bez wibracji itp. Wymieniliśmy wtryskiwacz gazowy, obejrzeliśmy dysze, wszystkie wężyki, kabelki itp. wszystko jest sprawne i drożne, jednak nie działa jak powinno. Ciekawi mnie jedno, kiedy przełączyliśmy wtrysk nr 2 na PB gdy reszta była na LPG, silnik pracował tak samo jak w momencie kiedy wyłączyliśmy w ogóle wtrysk a pozostałe pracowały na LPG. Podejrzewam że problem tkwi w uszkodzonym wtryskiwaczu benzynowym, przepuszcza benzynę do cylindra co zakłóca cały proces spalania gazu (tworzy bogatą mieszankę). Instalacja : Sterownik ZENIT, wtryski H2000 bezpośrednio do kolektora, reduktor KME, gaz z Orlenu PS. W oleju wyczuwalny jest zapach benzyny. Pomożecie ? Pozostało sprawdzenie kabelków. Poprawności pobrania-oddania sygnału wtryskiwaczy benzyny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_pa Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2014 jeszcze (a konkretnie mi się tak zdarzyło przez przypadek), że jedna hana lała non stop, wymieniliśmy i dalej było źle.okazało się, że nowa z pudełka też lała zamieńcie wtryski gazowe miejscami i sprawdźcie efekt.no + oczywiście to co sugeruje Jako (większe prawdopodobieństwo ) swój przykład pojadę jako ciekawostkę i nietypową usterkę.powodzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz123 Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2014 (edytowane) Witam. Mam pytanie laika, jeśli chodzi o markę Subaru i ich auta. Chciałbym kupić Legacy w kombiaku, benzynę, najlepiej niezagazowaną, ale we Włoszech, gdzie obecnie pracuję trafiają się przeważnie okazy z tajemniczo dla mnie brzmiącym dopiskiem Bi Fuel. Stąd moje pytanie bo zapewne chodzi o instalację gazową, która po lekturze forum mnie trochę odstrasza (regulacja zaworów, szklanki jakieś, wyciąganie silnika żeby to zrobić). Jeśli ktoś mi choć trochę rozjaśni sytuację będę wdzięczny. Dopiszę jeszcze, że chodzi o dwulitrowy 165 konny motor. Pozdrawiam Łukasz Edytowane 14 Sierpnia 2014 przez Łukasz123 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piwozniak Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Mam od 3 lat BRC Sequent24 czy jakoś tak w S-turbo za 3500 zł (wtedy!). Nie chcę pisać, że działa bezproblemowo, bo zawsze jak tak napiszę (nieważne o którym moim aucie), to potem coś się zdarza W takim razie ja też nie napiszę że działa bezproblemowo to ja tez podpinam sie pod nie pisanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rumun Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Sory za pytanie które pewnie 100 razy sie przewineło w tym wątku, ale jak w końcu wygląda sprawa z gazowaniem subaru?. w planach mam zagazaować legacy III 2.0 125KM. I mam mieszane uczucia. Wiem, że z turbo warto dobrze dobrać ogarniety serwis, a jak jest ze zwyklym N/A ? czy musze szukać nie wiadomo gdzie konkretnych ludzi ogarniających subaru, czy wystarczy gazownik z dobrą renomą w okolicy ? Jakich kosztów się spodziewać ? I czy ew. Znacie w okolicach Jeleniej Góry (+50 km) dobrych gazowników ? Ogólnie plan gazowania jest na razie w fazie startowej, więc mam troche czasu, żeby na spokojnie zbadać sprawe z góry dzięki za odpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Max 84 Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2014 (edytowane) Napisze tak. Mój Foryś, posiada instalacje przynajmniej od 7 lat. Tyle jestem w stanie, zweryfikować wstecz. ( Jak nie od nowości, instalacja Landi Renzo Omegas.) Kilka tygodni temu, przydarzyło mi się UPG. Lepiej, na Urlopie 550 km od domu. O dziwo w pancernym EJ20 125 KM. Byłem niedaleko MTS W Dzierżoniowie. Marek stwierdził, bezsprzecznie UPG. Sam rozbierałem silnik z Szwagrem. Szwagier, 30 lat doświadczenia w dłubaniu. Ja, Mechanik Samochodowy, Wyuczony. Niepraktykujący, Zarobkowo Szwagier, kilka Subaryn w życiu rozebrał, i złożył z powodzeniem. Sam jeździ Forkiem SF5 Z 97 roku. Never mind. Mój motor, po rozbebeszeniu wyglądał jak z Fabryki, troszkę nagaru na tłokach i między zaworami. W życiu, nie powiedział bym, że ten motor jeździ na LPG. Zero wypalonych gniazd, przegrzanych zaworów, itd itp. Na gazie jeździ tak samo dobrze, jak na PB tyle ze taniej Miałem diesla i już nigdy nie wrócę do ropniaka. Ble. Napiszecie że, uszczelka padła przez LPG. Nawet gdybym, miał wymieniać uszczelkę co 7 lat, to i tak dużo, dużo zaoszczędzę. Jeżdżąc na alternatywnym paliwie a tak przy okazji, wymiana rozrządu, oleju. płynu, filtrów, uszczelek, uszczeleczek. Regulacja zaworów. Nowy termostat i czujnik temperatury, 3 pinowy ( podejrzewany o, podawanie złych odczytów na wskaźniku temp.) 6 dni roboty na spokojnie, kosztem urlopu oczywiście Jednak dzięki temu, Pupil poznany od podszewki Edytowane 14 Sierpnia 2014 przez Max 84 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzyk Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Dobra robota @@Max 84, zielony poszedł PzDr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzd Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Od kilku miesięcy nie używałem LPG (w tym: nie tankowałem gazu). Dziś spróbowałem to zrobić - samoobsługowo, za granicą. Przejściówka jest, wąż podłączony, wajcha zabezpieczająca zaciągnięta. Poleciało z 0,2 litra gazu, wąż do tankowania się napiął... gaz nie wtłoczył się do mojego zbiornika w aucie. Próbowałem 3 razy. Czy to możliwe, że zawór do tankowania mi skorodował, zblokował się, i przestał wpuszczać gaz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sredniaq Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Dla tych co zastanawiają się czy forek SG wolnyssak nadaje się do gazu: ojciec jeździ na gazie już 250 kkm Od licznikowego 3x tys. Teraz prawie 300 tys. na budziku. Regulacja zaworów robiona kilka razy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dzierzba Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Witam, Tydzień temu zamontowałem gaz do swojego Foretstera, od samego początku na LPG szarpał przy dodawaniu gazu, telepał się, chodził jak Ursus C330 i w ogóle nie miał mocy, na benzynie wszystko było ok, rakieta. Gazownik stwierdził że to świece lub przewody i trzeba je wymienić, toteż to uczyniłem, niestety bez zmian, dalej ma te same objawy na LPG, na benzynie jest chyba lepiej (chociaż pewnie to siła autosugestii ). Podpięliśmy kompa pod instalację gazową i okazało się że problem tkwi w cylindrze nr 2, tzn przy wszystkich 4 włączonych na LPG, silnik furkocze, procuje nierówno i telepie całym autem, kiedy przełączymy wtrysk nr 2 na benzynę lub wyłączymy kompletnie, wszystko wraca do normy, silnik pracuje stabilnie, bez wibracji itp. Wymieniliśmy wtryskiwacz gazowy, obejrzeliśmy dysze, wszystkie wężyki, kabelki itp. wszystko jest sprawne i drożne, jednak nie działa jak powinno. Ciekawi mnie jedno, kiedy przełączyliśmy wtrysk nr 2 na PB gdy reszta była na LPG, silnik pracował tak samo jak w momencie kiedy wyłączyliśmy w ogóle wtrysk a pozostałe pracowały na LPG. Podejrzewam że problem tkwi w uszkodzonym wtryskiwaczu benzynowym, przepuszcza benzynę do cylindra co zakłóca cały proces spalania gazu (tworzy bogatą mieszankę). Instalacja : Sterownik ZENIT, wtryski H2000 bezpośrednio do kolektora, reduktor KME, gaz z Orlenu PS. W oleju wyczuwalny jest zapach benzyny. Pomożecie ? Pozostało sprawdzenie kabelków. Poprawności pobrania-oddania sygnału wtryskiwaczy benzyny. Czyli mam rozumieć że muszę skoordynować w jednym miejscu mechanika z kompem od subaru z gazownikiem z kompem od instalacji gazowej, tak by jeden i drugi mogli harmonijnie rozwiązać problem, sprawa dla mnie wydaje się moźliwa niczym zdobycie Kilimandżaro w klapkach . Z mojego laickiego toku rozumowania wnioskuję że wtryskiwacz benzyny nr 2 ma jakis problem z komunikacją ze sterownikiem gazowym, dlatego sie nie wyłącza w momencie przełączenia na LPG, dobrze myślę ? Tylko skąd ten odór wahy w oleju? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
palmall Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Witam. Mam pytanie laika, jeśli chodzi o markę Subaru i ich auta. Chciałbym kupić Legacy w kombiaku, benzynę, najlepiej niezagazowaną, ale we Włoszech, gdzie obecnie pracuję trafiają się przeważnie okazy z tajemniczo dla mnie brzmiącym dopiskiem Bi Fuel. Stąd moje pytanie bo zapewne chodzi o instalację gazową, która po lekturze forum mnie trochę odstrasza (regulacja zaworów, szklanki jakieś, wyciąganie silnika żeby to zrobić). Jeśli ktoś mi choć trochę rozjaśni sytuację będę wdzięczny. Dopiszę jeszcze, że chodzi o dwulitrowy 165 konny motor. Pozdrawiam Łukasz To albo chcesz mieć subaru albo nie Prędzej czy później każdy i tak kończy z wyciągniętym silnikiem tak że nie ma się co bać. Taki urok. Poczytaj o Bi-fuelach, wytrzymują sporo więcej od normalnych jednostek bez wyciągania silnika na wierzch. Kwestia utwardzonych gniazd zaworowych i dłuższych okresów bez regulacji luzów zaworowych. Reszta jak przy normalnych wersjach. Nie masz co się obawiać, jak masz pod ręką taki egzemplarz to bierz. Upewnij się tylko czy na pewno był serwisowany wcześniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRU Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 (edytowane) Od kilku miesięcy nie używałem LPG (w tym: nie tankowałem gazu). Dziś spróbowałem to zrobić - samoobsługowo, za granicą. Przejściówka jest, wąż podłączony, wajcha zabezpieczająca zaciągnięta. Poleciało z 0,2 litra gazu, wąż do tankowania się napiął... gaz nie wtłoczył się do mojego zbiornika w aucie. Próbowałem 3 razy. Czy to możliwe, że zawór do tankowania mi skorodował, zblokował się, i przestał wpuszczać gaz? Może tak być,ale może być również i bradziej prawdopodobnie problem w wielozaworze w butli.Otwórz pokrywke na butli i zerknij na wskaźnik zatankowania.Jeżeli jest na max,a wiesz,że w srodku nie jest na maxa to znaczy,że wielozawór. Forumowicz kamin z GD,który długo nie jeździł na lpg,miał/ma taki sam problem i rozwiązuje go poprzed konkretne uderzenie czymś metalowym w okolice zaworu.Po takiej "operacji" zawór się odwiesza.Stara się również żeby nie wyjeżdżeć gazu do rezerwy tylko wcześniejsze tankowanie.Homologacja na butle niedługo się kończy,więc do niedługo się ja wymieni i problem zniknie.Można też wymienić sam wielozawór. Edytowane 19 Sierpnia 2014 przez PRU Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bazy7 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Witam, Chcę założyć gaz w Subaru Impreza 2,0 125KM z 2004 roku. Dziś dzwoniłem do sprawdzonego gazownika (gazowałem u niego inny samochód i było OK) i zaproponował taki zestaw: - Stag4 - reduktor Zavoli Zeta N - wtryski Hana czerwone Czy taki zestaw będzie OK? Czy może szukać czegoś innego, lepszego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się