PRU

Znam sprawę,ale z buga.Podpisuję się pod radami przedmówców. Miałem to szczęście w nieszczęściu,że (3tyg po badaniu techicznym,wg którego wszystko było ok) po kilkusetkilometrowej trasie,manewrując na parkingu pokrytym grubym tłuczniem,wahacz strzelił,słyszano w promieniu 200m.Pozniej wracałem nocą z V max=40km/h omijając każdy kamyczek leżący na jezdni.To tak po krótce.Teraz w forkach sg sprawdzam wahacze co 3mieś. Jeżeli chodzi o zamienniki to żadnej nie pasował idealnie.

Polecałbym tego legaca h6 lub sprawdzić spec b,który wisi na oto Moto.

Na tym sharp'ie całkiem normalnie szarpie ;)))

Posiadam forka xt w wersji/tuningu rinspeed.Ma 18-stki zamontowane przez tunera (jest naklejka tak jak w każdym subaru z informacją o kołach 18,ciśnieniach.itd.).Na dobrym,płaskim asfalcie jedzie się dość komfortowo jak na forestera,natomiast na nawierzchniach słabej jakości,szczególnie z koleinami,jazda jest dość męcząca.Trzeba ciągle walczyć z pojazdem,kierownicą,ponieważ niesamowicie ściąga.Jak przesiadam się do imprezy na 15 i wyższym profilu to mam wrażenie,że jedzie sama,jak po szynach,w porównaniu oczywiście do wrażenia w forku na 18.W forku utrzymuję troche większe ciśnienie w oponach,niż poleca producent/tuner,zeby trochę zminimalizować ewentualne zniszczyenie felg na dziurach.Na 18 forek wygląda dość ładnie,ale na 16 jest bardziej "odporny" na nasze drogi.

Pozdrowienia dla Key West resident'a (też nim byłem ) z grafitowej imprezy na SW, która była zaparkowana obok mojego buga w sobotę wieczorem na parkingu pod Poznań City Center.Miła niespodzianka.

Poszukaj na forum.Przez ostatnie,przynajmniej 4 lata,rozbudował się na ten i podobny temat długi wątek.Sam kiedys tak miałem i wszelkie działania jakie juz opisałeś nie za bardzo pomogły albo pomogło doraźnie.Do tego auto dużo paliło aż w pewnej chwili wszsytko zniknęło samoistnie.Przynajmniej w przypadku mojej imprezy tak było.Jak auto się rozjeździło (wczesniej długo stała)to probem zniknął chociaż CEL z tym błędem czasem sie pojawia.Po założeniu LPG już mu nic nie przeszkadza .

Jaki silnik?125 hp? Tanie te swiece jak na dedykowane do lpg Tak,silnik 125hp.Dokładnie,jak na swiece dedykowane do lpg są tanie,kosztuja tyle co katalogowa świeca ngk.

W moim wolnossaku od około 60 tyś.km używam świece Brisk Silver DR15YS-9 dedykowane do lpg/cng.I jak dotąd na "połaczenie" przewodów wysokiego napięcia Blueprint ze świecami Brisk nie mogę narzekać,a nawet szczerze polecam.

W moim GX-ie miałem podobny problem z dobraniem kabli według katalogu.Zawsze,jakoby,miały pasować,a okazywało się,że fajnki są za krótkie,więc kupiłem po wyglądzie fajek.Raz z alledrogo Blueprint'yprzywiezione z UK za 190zł i jak dotąd,mimo przbiegu 65tyś km na lpg nadal mają się dobrze.Mam też NGK za 180zł,które według katalogu powinny pasować tylko do legacy i imprezy 2,5 US i do forka 2,0 do 99r,a pasują do mojego buga 2,0 125koni. Miałem też i OEM,na szczęście ja ich nie kupowałem.Według mnie szkoda 400zł jeżeli za połowę tej sumy można mieć równie dobre. dominikon jeżeli jutro nie dobierzesz tych kabli to daj znać to w motoryzacyjnym sprawdzę symbol kabli NGK.

Miałem podobny problem wielokrotnie,w różnych miejscach,w garażu,na trawniku,w liczniku.Z różnych sposobów,najtańszym i w miarę bezpiecznym,był odświeżacz do powietrza z Biedronki za 3zł.i atak tym pachnidłem na gniazdo i wychodzące osy oraz drastyczne dobijanie butem.Tylko trzeba mieć się na baczności żeby nie byc zaatakowanym z innego kierunku

Potwierdzam opinie Kolegów.Posiadam 2,0 na sohc lpg,przejeżdżam rocznie od 35 do 45 tyś.km i tylko wymieniam oleje,czasem trochę dolewam,co 40tyś.reguluję luz.Typowa eksploatacja,Czasem tylko brakuje mocy i momentu,ale ogólnie jest bardzo fajnie,szczególnie na lpg

3 tygodnie temu przerabiałem podobne zagadnienie.Wymieniłem łożysko,lewy tył i problem się skończył.

Przebieg bywa różny, czasem 30 czasem 50tyś. km.Ustawiam wtedy kiedy czuję,że trzeba - niemiarowa praca silnika,wibracje,szarpanie itp. Cena około 200zł,trochę więcej trochę mniej.Samemu też można zrobić. W ASO na ogół mi mówią 400-500zł jeżeli nie ma LPG,a jak jest LPG to mówią,że koszt nieokreślony bo trzeba demontować instalację.....

Aha,jak tak to przegub.

Powód opisanego obajwu może być banalny.Zerknij na łącznik stabilizatora z prawej strony.Nie twierdzę,że to jest to,ale sprawdzić można.Ja zacząłbym od tego.

Zacznij od sprawdzenia/ustawienia luzu.Przewody swoją droga można wymienić,ale gdyby to była ich wina to według mnie check powinien się świecić. Akumulator zostaw sobie na koniec

A "misfire" na cyindrach pojawiają się? Zacząłbym,tak jak powiedział Cybel,od sprawdzenia luzu zaworowego.A jak luz będzie sprawdzony to trzeba zajrzeć w układ zapłonowy. Wszystko to można zrobić samemu chociaz lepiej znaleźć kogoś kto to już robił,a koszt to duży nie jest.

Po własnych doświadczeniach z różnymi olejami polecam 5w40 motul x-cess.Kupisz 5l, odlejesz 1l, a pozostałe 4l do silnika.Filtr oleju np.:Knecht OC195, kupisz wszędzie. Do dyfra 75W90 i wejdzie około 0,8, a do skrzyni chyba coś około 4,5 i tez 75w90 chociaz ja zalewam 75w80. Ogólnie zerknij w manual.

A może osłony termiczne kolektorów wydechowych?Może trzeba dokręcić?

Może tak być,ale może być również i bradziej prawdopodobnie problem w wielozaworze w butli.Otwórz pokrywke na butli i zerknij na wskaźnik zatankowania.Jeżeli jest na max,a wiesz,że w srodku nie jest na maxa to znaczy,że wielozawór. Forumowicz kamin z GD,który długo nie jeździł na lpg,miał/ma taki sam problem i rozwiązuje go poprzed konkretne uderzenie czymś metalowym w okolice zaworu.Po takiej "operacji" zawór się odwiesza.Stara się również żeby nie wyjeżdżeć gazu do rezerwy tylko wcześniejsze tankowanie.Homologacja na butle niedługo się kończy,więc do niedługo się ja wymieni i problem zniknie.Można też wymienić sam wielozawór.

Serdeczne pozdrowienia dla Kierowniczki i Pilotki Kierowniczki srebrnego,wolnossącego legasia kombi,napotkanych wczoraj około 17:30 w Lublinie,na skrzyżowaniu Al.Solidarności i Sikorskiego. Jeszcze nikt i nigdy tak miło mnie nie pozdrawiał jak Wy Panie

Kupisz raczej w każdym motoryzacyjnym,ewentualnie zamówisz,a na necie też jest tego dużo.Ja nigdy nie miałem z tym problemu.

Teraz już wiem czyje auto,identyczne do mojego,zawsze mijam gdy w drodze do Kraśnika przejeżdżam przez Lublin

Ja zakładałem instalację w Patkar na Obornickiej.Jakość montażu wysoka,cenowo bardzo przystępnie (inatalacja Optima),40tyś.km przejechane i brak problemów.

Odgrzewam temat. Czy może coś się pojawiło? Niestety w moim bugu kombi zbliża się czas naprawy tylnych nadkoli i chyba już tylko reparaturki mogą pomóc.