auto na autostrady

[saszynski]

Tylko wtedy nie mija się ałdi i bmwiu z kagancami

nie jest powiedziane ze oni jezdza na kagancu...

tez mam w drugim b4 kaganiec na 180/h i jezdze max 175 tak aby kaganca nie wzbudzic... strasznie wkur...a

[so_what]

Tylko wtedy nie mija się ałdi i bmwiu z kagancami ;-)

A te "niemieckie" kagańce są na prędkość licznikową, czy rzeczywistą?

[saszynski]

A te "niemieckie" kagańce są na prędkość licznikową, czy rzeczywistą?

a to druga sprawa...

[Premo]

Z tego co u mnie było to chyba licznikową. Takie coś znalazłem i nie bardzo chce mi się wierzyć, chyba że licznik ma takie przekłamanie...

 

[K12DLA]

Jechales ponad 250km/h legacy H6?

dobrze serwisowanym egzemplarzem da się bez problemu zamknąć licznik (dla jasności na autostradzie w Niemczech na odcinku bez ograniczeń prędkości )

jeden z przykładów: objechany duet M5 + Masseratti GT i póżniejsze spotkanie na stacji podczas tankowania

[lukass]

A te "niemieckie" kagańce są na prędkość licznikową, czy rzeczywistą?

 

Wydaje się mi że na rzeczywistą, bo moim S3 jechałem prawie 270 licznikowe.

[socko]

A te "niemieckie" kagańce są na prędkość licznikową, czy rzeczywistą?

Wydaje się mi że na rzeczywistą, bo moim S3 jechałem prawie 270 licznikowe.

 

lukass, a może S3ki nie mają kagańca - a Twoja w końcu nie jest seryjna? Poza tym - kaganiec na prędkość rzeczywistą musiałby być oparty na wskazaniach GPS. Nie sądzę, aby w ten sposób to robili... zwłaszcza, że ograniczniki prędkości w autach niemieckich są stosowane od >20 lat.

[lukass]

A te "niemieckie" kagańce są na prędkość licznikową, czy rzeczywistą?

Wydaje się mi że na rzeczywistą, bo moim S3 jechałem prawie 270 licznikowe.

 

lukass, a może S3ki nie mają kagańca - a Twoja w końcu nie jest seryjna? Poza tym - kaganiec na prędkość rzeczywistą musiałby być oparty na wskazaniach GPS. Nie sądzę, aby w ten sposób to robili... zwłaszcza, że ograniczniki prędkości w autach niemieckich są stosowane od >20 lat.

S3 na pewno ma kaganiec i w moim nie jest on zdjęty. Wg mojej wiedzy kaganiec raczej nie czyta prędkości z licznika, a jest to wyliczone z przełożeń skrzyni biegów, seryjnego rozmiaru opon itd i przy zadanych obrotach silnika odpowiadających uzyskaniu prędkośći 250 na najwyższym biegu następuje odcięcie i tyle.

[KASIAiMIŚ]

Kochani jak w moim podpisie , SuBARU mimo ze naprawdę kocham te auta i są wspaniale ! tak niestety żadne sie nie nadaje na autostrady ! dla szybko jeżdżących ! Koniec kropka taka prawda czy to sie komuś podoba czy nie .

Turbo sie rozwali prędzej czy pózniej H6 tez , bo walnie uszczelka , po za tym mały zbiornik paliwa , częste tankowanie , duże zużycia paliwa , niestety likwiduje praktycznie cała gamę aut . To są wspaniale auta , ale w ciężkie warunki , do prędkości max 160 , z super prowadzeniem , itp . Na autostrady niestey duża pojemność o diesel ( z małym przebiegiem ) tyle w temacie

 

I to są święte słowa

Subaru turbo nadaje się na polskie syfiaste drogi doskonale ale nie na niemieckie autostrady. Jechaliśmy naszym GT parę razy na trasie Lindau -> Słubice i to jest męczarnia. Nie mówię tu o hałasie tylko o prędkości do 160km/h. Jeśli chodzi o autostrady to takim subarakiem można tylko po CH jeździć gdzie 99% osób jedzie 130km/h i wszędzie jest blisko.

[Bedo]

Jak na mój gust, to na autostrade typowe krążowniki: A8, Phaeton, S, 7mka... ewentualnie klase niżej...

Do tego dobry dyszel i można jechać.

Powiedzmy Audi A8 4.2 TDI duży bak, pali mało i chyba w miare udany silnik

Ale tak z doświadczenia to kiedys pamietam jechalismy w 3 osoby+bagaż przez całe niemcy Hondą Accord 2.4 i prędkości non stop 180-200 i było ok, słychać radio, dało się rozmawiać...przy 240 już się jechać nie dało bo wiało z szyb ^^

[Hefty]

W zeszłym tygodniu leciałem H6 A1-ką z Lubicza do Rusocina. Głośno, to fakt. Cały odcinek przejechany (jako pasażer) z prędkością 180-200 km/h. Spalanie z tego odcinka na poziomie 18 l/100 km. Miny innych kierowców da się zobaczyć jeśli różnica prędkości nie jest wielka. Mnie najbardziej utkwiła mina kierowcy czarnej Imprezy - już nawet nie pamiętam czy z kurnikiem czy bez - wyprzedzonego przy licznikowych 205 km/h i pytanie kierującej: czy to się nadaje do konfesjonału :?:

[luksp]

WAW

[ppmarian]

Tak naprawde jak slysze ze subaru T pada od szybkiej jazdy autosttadowej to mnie pusty smiech ogarnia. Zony toledo ll 1.6 100km 8v od ponad 3 lat raz wt tygodnii pokonuje trase wroclaw katowice. Praktycznie cala droga jak tylko na to pozwalaja watunki to licznikowe 175km/h co daje 5000obr. Sinik ma ocenie 200kkm z czego 100kkm na lpg i miedzy wymianami nie wymaga dolewki oleju.

[sebachon]

Zony toledo ll 1.6 100km 8v

 

Ale chyba bez turbo... :roll: :?:

[ppmarian]

tak ale to jest stare 1.6 z dychawiczna glowica 8v i marnymi 100KM

 

a te 175km/h to praktycznie kres jego mozliwosci

 

wiec porownujac powyzsze do 2.0 200KM z subaru jest "smieszne"

[Mistral]

Zony toledo ll 1.6 100km 8v

 

Ale chyba bez turbo... :roll: :?:

 

 

No i mamy idealne auto na autostrady

 

albo, ktoś chce mieć dupowóz, albo zabawkę, która wgniata w fotel... a to, że się w tej konfiguracji na autostrady nie nadaje, to nie powód do śmiechu.

Mi się chce śmiać, jak takie toleda itp. próbują być pierwsze ze świateł i cieszą się, że objechały inne auto, które nawet nie wiedziało, że bierze udział w jakimś wyścigu

 

Mistral

[ppmarian]

dochodzimy do jakiegos absurdu ze 200KM osobowe auto nie wytrzymuje ciaglej jazdy ~180km/h bo nie jest w tej konfiguracji co trzeba

 

to sie nazywa brak obiektywizmu, albo zaslepienie...

[socko]

dochodzimy do jakiegos absurdu ze 200KM osobowe auto nie wytrzymuje ciaglej jazdy ~180km/h bo nie jest w tej konfiguracji co trzeba

 

to sie nazywa brak obiektywizmu, albo zaslepienie...

 

To fakt... wyobrazcie sobie teraz mine Niemca, ktoremu w salonie BMW powiedza, ze swoim 335 (czyli 3.0T) albo nowym 328 (czyli 2.0T) nie powinien jezdzic na autostradzie szybciej jak 160 km/h...

[RoadRunner]

To fakt... wyobrazcie sobie teraz mine Niemca, ktoremu w salonie BMW powiedza, ze swoim 335 (czyli 3.0T) albo nowym 328 (czyli 2.0T) nie powinien jezdzic na autostradzie szybciej jak 160 km/h...

Przykład niezbyt dobry bo BMW ma dość długie ostanie przełożenie. Jak jechałem 325i E91 to przy 160km/h miałem coś ze 3 tysiące obrotów, czyli tyle ile mam w Forku przy około 130km/h.

[Premo]

Bo Subaru to auto dla nalogowych (u) palaczy. Jedziemy autostradą 180, po 10 minutach sie zachciewa wiec zapalamy fajka, otwieramy okienko, zwalniamy, siadamy na tyłku jakiemuś Tirowi, palimy 5 minut, kiep za okno i znowu 180, po 10 minutach...

Wtedy autko jest zdrowe ;-)

[Wielki Szu]

Bo Subaru to auto dla nalogowych (u) palaczy. Jedziemy autostradą 180, po 10 minutach sie zachciewa wiec zapalamy fajka, otwieramy okienko, zwalniamy, siadamy na tyłku jakiemuś Tirowi, palimy 5 minut, kiep za okno i znowu 180, po 10 minutach...

Wtedy autko jest zdrowe ;-)

 

Kierowca mniej

[saszynski]

Wg mojej wiedzy kaganiec raczej nie czyta prędkości z licznika, a jest to wyliczone z przełożeń skrzyni biegów, seryjnego rozmiaru opon itd i przy zadanych obrotach silnika odpowiadających uzyskaniu prędkośći 250 na najwyższym biegu następuje odcięcie i tyle.

watpie... dlaczego?

moje subaru ma kaganiec na 180km/h moge te predkość osiagnac na 2 sposoby. na 4ce przy +/-6000 rpm lub na 5ce przy 4700-4750rpm.

po przekroczeniu 180km/h wskazówka wychodzi poza pole:

dokładnie tak jak na zdjęciu:

 

nastepnie odcina paliwo i zwalnia auto do ok 175km/h po czym zdejmuje blokade i gdy wskazówka znowu osiągnie te sama pozycje zaczyna od nowa.... niezbyt przyjemne doznanie, zwłaszcza jak wyprzedzasz i sie zapomnisz...

 

nie ważne czy na 4ce czy na 5ce... jesli byłoby inaczej mógłbys bez zadnego problemu przekroczyc 250km/h na nizszym biegu.

[lukass]

Wg mojej wiedzy kaganiec raczej nie czyta prędkości z licznika, a jest to wyliczone z przełożeń skrzyni biegów, seryjnego rozmiaru opon itd i przy zadanych obrotach silnika odpowiadających uzyskaniu prędkośći 250 na najwyższym biegu następuje odcięcie i tyle.

watpie... dlaczego?

moje subaru ma kaganiec na 180km/h moge te predkość osiagnac na 2 sposoby. na 4ce przy +/-6000 rpm lub na 5ce przy 4700-4750rpm.

po przekroczeniu 180km/h wskazówka wychodzi poza pole:

dokładnie tak jak na zdjęciu:

 

nastepnie odcina paliwo i zwalnia auto do ok 175km/h po czym zdejmuje blokade i gdy wskazówka znowu osiągnie te sama pozycje zaczyna od nowa.... niezbyt przyjemne doznanie, zwłaszcza jak wyprzedzasz i sie zapomnisz...

 

nie ważne czy na 4ce czy na 5ce... jesli byłoby inaczej mógłbys bez zadnego problemu przekroczyc 250km/h na nizszym biegu.

Delikatnie rzecz ujmując elektronika w Subaru nie powala zaawansowaniem :wink: . U mnie dojście do limitera nie jest traumatycznym ani nawet odczuwalnym uczuciem.

[dzioba]

saszynski, ale to nie gacek :roll:

[subleo]

Delikatnie rzecz ujmując elektronika w Subaru nie powala zaawansowaniem :wink:.

W nowszych modelach Subaru jest lepiej. Od ograniczenia, załóżmy, że jest to 200 km/h przez 5 km/h ECU łagodnie, stopniowo ogranicza dostępność momentu pod stopą (tzw. miękkie odcięcie). Przy 205 km/h następuje twarde odcięcie, spowolnienie poniżej 200 km/h i można zabawę powtórzyć.