Skocz do zawartości

auto na autostrady


czomolungma

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli chodzi o dobre serwisowanie to nic w tym złego, ale ma to ogromny wpływ na wyniki awaryjności, a wiadomo że ten kto ma kasę (np. właściciel nowego Porsche czy Audi) raczej na serwisie nie oszczędza :wink: I nie chodzi o to że właściciel Porsche ma coś robić w imię marki, bo bedzie to raczej w imię swiętego spokoju. Jak serwis powie przy przeglądzie 5 letniego Porsche, że ewentualnie dana rzecz nie dotrzyma do nastepnego przeglądu to zrobi on to "na zapas", co właściciel 5 letniego Renault raczej od razu oleje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

service jest robione wg. ksiazki nie mniej i nie wiecej. co do autostrad to mam porownanie do mondeo passat astra.

passat, mondeo - krowy ale jak sie rozpedza to leca ale 210 i jest koniec, sa dobrze wyciszone ale silnikow to ciagle nie trawie. astra - strasznie glosna ale leci najszybciej - licznikowe 240 ( w rzeczywistasci pewnie z 220 ale jest szybko podobnie jak w legacy za to szbciej sie rozpedza .. mniejsza waga i 150 PS) .

Legacy silnik super nic nie slychac, troche ze duzo szumu z zewnatrz i siedzenia troche nieoptymalne ale spokojnie robie 1000 i wiecej km. BMW 535 d jasne ze fajna i silnik odpowiedni. mi jednak szkoda kasy na cos takiego no chyba ze jakas 3-4 letnia. Jednak Legacy oferuje najwieksze spektrum bo lekki, fajnie jedzie w zakretch, rower pasuje bez skladania w zimie bezstresowo a i 225 jak trzeba poleci z tempomatem (ogranicznik predkosci nie dziala, sam sprawdzilem :!: ). oleju nie bierze nic od 12 tkm nic nie dolalem. obecnie 42 tkm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Carfit pisal o Turbobenzynach ale Legas goni wtedy z 3800 U/min czyli obroty znamionowe . Zreszta w Polce jak i w niemczech nie ma za duzo doswiadczen statystycznych. Jedno jest pewne silniki 2 D od MY10 sie nie psuja. Jest znany przypadek jednego Forka 2D na niemieckim forum, ktory sie rozwalil. MY08-09 maja wadliwe Blocki i pewnie nieodpowiednie smarowanie panewek.

Wlasnie wysylam probe oleju z dodatkiem BG112 po 12 tkm do analizy to sie okaze ile swinstw jest w oleju.

 

Zreszta dluzej od 10-15 min powyzej 200 sie nie da no chyba ze o 5 rano w niedziele na A 9 do Berlina. tak 160 - 200 w Legasiu da sie bez problemu i nie sprawia wrazenia ze sie meczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bedzie sprawial az zrobi boom .sa dwa powody nie masz jak sprawdzic temp. oleju a dwa ze TMIC kompletnie sie nie sprawdza przy wiekszych predkosciach.Dodstkowo prawie kazdy producent ma napisane w instrukcji ze nie powinno sie jezdzic dluzej z maksymalna predkoscia co w wypadku lrgacy oznaczs ze jedxiesx na granicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sie nie przejmuje bo gwarancja na 5 lat a potem i tak wymiana na nowe. jak zrobi babum to sie podziele ta informacja.

nie wydaje zeby olej w Turbodieslu za bardzo sie przegrzewal to nie bezyna zreszta wiadomo jazda na pelnym obciazeniu nigdy nie jest dobra i jak powiedzialem dluzej niz 5-10 minut sie po prostu nie da. mi sie jeszcze nie udalo ciagle ktos zajezdza droge.

 

co to jest TMIC ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie to chyba spore wymagania co do tego spalania bo nie wiem czy znajdzie sie tdi ktory zejdzie ponizej 10l przy takiej predkosci.chce sie jechac szybko trzeba sie przygotowac ze bedzie kosztowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam rodzinę w Niemczech i generalnie przy okazji jakiegoś większego spotkania z nimi i ich sąsiadami, dowiedziałem się, że nie ważne czym jeżdżą i tak zawsze na autostradzie cały odcinek bez ograniczeń, mają pedał gazu w podłodze i nic się nie stało z silnikiem ani z: Punto 1.4, Stilo 1.9 JTD, 1.8 16V, Astra H 1.9 CDTI, 2.0 16VTurbo, VW T4 Multivan 2.5 TDI 150 KM - 180 - 200 km/h przez 80 km., Audi A6 3.0 TDI, Audi A3 1.6 FSI, 2.0 TFSI i jeszcze kilka innych, ale nie pamiętam dokładnie.

Jak ich pytałem o olej, jaki i jak często to byli zdziwieni, bo przegląd okresowy i nic nikogo nie interesuje - ma jeździć, bo skoro jest napisane że Vmax tyle, to znaczy że jak można to można non stop. Nie słyszeli o zepsutych silnikach z tego powodu :roll:

 

Ps.

Jeden dowcipny Niemiaszek powiedział, że być może te silniki psują się dopiero po przyjechaniu do Polski :evil:

ale się zreflektował i dodał coś o jakości paliwa, serwisach itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy :D

 

Witam rodaka z CH

 

No z tym 130km/h swieta racja, codziennie do pracy jezdze autostradami po 50km i to jest meczarnia, czlowiek sie juz przyzwyczail po latach ale jak prawym pasem ktos jedzie 123km/h a lewym 127km/h i za cholere wiecej nie pojedzie bo bedzie pozbawienie wolnosci to czlowieka cos trafia.

 

dobrze ci u mnie sie jezdzi 100 km/h i zarowno ten na prawym jak i na lewym jada ta sama predkoscia , wiec juz nawet nic nie trafia bo szkoda na to nerwow :wink:

 

Nam tam nie przeszkadza te 130 tu jest wszędzie blisko ;) Przynajmniej mało pali :D Co innego w D gdzie masz szmat drogi do przejechania. To jest masakra, przynajmniej dla nas.

 

 

 

Ale co do jazdy w terenie zabudowanym to chyba jesteśmy w tej samej grupie......50km/h i ni kilometra więcej, no czasem jest 60km/h jak pozwola. Jak sobie patrzę na te super sportowe auta których tu sporo jeździ bo szwajcarzy trochę jak anglicy maja fisia na punkcie motoryzacji to aż szkoda mi ich.........a motocyklistów to juz mam ochotę ich przytulić jak matka bo mieć R1 i inne ZXRy itd i jezdzic do 120 to idzie się pochlastać.

 

Zdziwił byś się jak się jeździ u nas poza miastem, poza sezonem. Nie oznacza to oczywiście, że jedziesz szybciej niż 100km/h no ale spróbuj jechać tu 100km/h ;)

 

Fluela0912droga.JPG

 

Autka zazdrościmy :) Plan mamy taki na następny rok. Wtedy będziemy mieli podobny zestaw. Francuskiego malca ;) i sedana. Wybierasz się może na RIV?

 

Pozdrawiamy

Kasia i Miś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam rodzinę w Niemczech i generalnie przy okazji jakiegoś większego spotkania z nimi i ich sąsiadami, dowiedziałem się, że nie ważne czym jeżdżą i tak zawsze na autostradzie cały odcinek bez ograniczeń, mają pedał gazu w podłodze i nic się nie stało z silnikiem ani z: Punto 1.4, Stilo 1.9 JTD, 1.8 16V, Astra H 1.9 CDTI, 2.0 16VTurbo, VW T4 Multivan 2.5 TDI 150 KM - 180 - 200 km/h przez 80 km., Audi A6 3.0 TDI, Audi A3 1.6 FSI, 2.0 TFSI i jeszcze kilka innych, ale nie pamiętam dokładnie.

Jak ich pytałem o olej, jaki i jak często to byli zdziwieni, bo przegląd okresowy i nic nikogo nie interesuje - ma jeździć, bo skoro jest napisane że Vmax tyle, to znaczy że jak można to można non stop. Nie słyszeli o zepsutych silnikach z tego powodu :roll:

 

Ps.

Jeden dowcipny Niemiaszek powiedział, że być może te silniki psują się dopiero po przyjechaniu do Polski :evil:

ale się zreflektował i dodał coś o jakości paliwa, serwisach itd

 

kurcze ja też jeździłem wieloma samochodami, oczywiście nie ma u nas warunków takich jak w Niemczech, ale Kraków - Wrocław można chwilę pocisnąć. Miałem Lanosa daewoo:) focusy 2 szt teraz mam C5 i sti i nigd,y ale to nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby przejmować się jak szybko i ile czasu jadę. Od ponad roku jestem na tym forum, kupiłem sti i obchodzę się znim jak jajkiem, zwracam uwagę na temperaturę, żeby zmieniać prędkość, chłodzić rozgrzewać itp. Nigdy żaden samochód mi się nie zepsuł, fakt, że jeździłem do 200 tyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie to chyba spore wymagania co do tego spalania bo nie wiem czy znajdzie sie tdi ktory zejdzie ponizej 10l przy takiej predkosci.chce sie jechac szybko trzeba sie przygotowac ze bedzie kosztowac

bmw e65 730d odcinek niemal 1000km w 6h20 min spalanie końcowe 8l/100. Prędkości w granicach 180, oczywiście czasem wolniej, ale i szybciej też bywało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zdziwił byś się jak się jeździ u nas poza miastem, poza sezonem. Nie oznacza to oczywiście, że jedziesz szybciej niż 100km/h no ale spróbuj jechać tu 100km/h ;)

 

 

 

Autka zazdrościmy :) Plan mamy taki na następny rok. Wtedy będziemy mieli podobny zestaw. Francuskiego malca ;) i sedana. Wybierasz się może na RIV?

 

Pozdrawiamy

Kasia i Miś

 

Witajcie

 

O cześci francuskiej mówi się, że mniej się słucha przepisów niż część niemiecka więc się nie zdziwię, że troche bardziej się u was nagina przepisy ;) Poza tym kanton BERN to chyba pod katem kierowców najbardziej cipkowaty. Patrzac na to jak jezdza ludzie z ZH to widać różnice.

 

Co do waszych planów to nie powiem, że genialne założenie :) Mały rwisty francuz po bułki i większy szybszy japonczyk na dłuższe trasy :) Świetne uzupełnienie :) Zycze wam aby się ten plan ziścił !! To się wybierzemy razem w górskie serpentyny CH.

 

Co do RIV to chyba nie dam rady. Musze zobaczyć w grafiku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bedzie sprawial az zrobi boom .sa dwa powody nie masz jak sprawdzic temp. oleju a dwa ze TMIC kompletnie sie nie sprawdza przy wiekszych predkosciach.Dodstkowo prawie kazdy producent ma napisane w instrukcji ze nie powinno sie jezdzic dluzej z maksymalna predkoscia co w wypadku lrgacy oznaczs ze jedxiesx na granicy.

 

A dlaczego auto z TMIC nie nadaje się na autostrady? :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powyzej pewnych predkosci strumien powietrza nie zapewnia optymalnego chlodzenia , i robi sie z tego interpodgrzewacz.Samochody z FMIC naja tu zasadnicza przewage.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie się wydaje, że ogólnie rzecz biorąc to Subaraki najlepiej się czują na krętych szosach (najlepiej zimą :twisted: ). Oczywiście autostrady to normalna rzecz dziś i w moim przypadku jest powiedzmy poprawnie. Forek turbo ma spore opory powietrza. Więc komfort jazdy kończy się przy 140 km/h. Potem jest jeden wielki szum. Oczywiście jeśli trzeba wyprzedzić rząd tirów to bez problemu to robi (kilka razy nawet udało mi się zamknąć budzik w Niemczech). Spalanie jest znośne.

Mimo wszystko w trasy jeżdżę drugim samochodem, który polecam wszystkim. Ford F150- niezawodny pick up zza wielkiej wody. Silniczek 4.6 triton (jeździ na tym pół Stanów- taxi, radiowozy fordowskie). Wygodny duży wóz z automatem przy kierownicy :) Spalanie w trasie ok. 16/100.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak jest z evo? też ma problemy na autostradzie?

Ze spalaniem na bank. Szukamy auta, które może bez większej szkody polecieć pod 200km/h i przy okazji nie trzeba będzie tankować co 300km.

Póki co oprócz dużych diesli nic nie znaleźliśmy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...