Konfesjonał. Dla tych, którzy kopią leżącego

[BartZ]

Ałdi A4 dzisiaj rano na obwodnicy Żagania, ale się chłopcy spinali...

[antolll]

911 997 turbo ze znajomym w srodku. Było totalne (mnie w hondzie) kopanie, wpiszę się za niego

[Dyzio_d]

911 997

Się zdecyduj gdzie chcesz dzwonić...

:wink:

[kogii]

911 997

Się zdecyduj gdzie chcesz dzwonić...

:wink:

teraz to hiba 112?

 

 

[antolll]

911 997

Się zdecyduj gdzie chcesz dzwonić...

:wink:

A tu :razz: Nawet kolor ten sam :cool:

[Paweł_P]

Dzisiaj rano na światłach na pasie obok ustawił się Golf Mark Zwei, zapaliło się żółte i Golf ostro poszedł do przodu, ja jak zwykle ruszyłem ślamazarnie (też na żółtym), potem zapiąłem dwójkę i leniwie dodałem gazu, niemiecki super wóz bardzo się starał i prawie mi uciekł ale po zapięciu trójki postanowiłem zakończyć tą nierówną walkę i odjechałem w siną dal

[Qba25]

Paweł_P?? To Ty??

Paweł_P...

 

 

 

 

 

[Paweł_P]

hehe, przecież mnie znasz

[BartZ]

Wczoraj rano jadę sobie do pracy i znowu to samo miejsce co kiedyś i znowu sznur samochodów, a wszyscy jadą 60... przygotowałem 3-kę i po opuszczeniu wioski rureczka ale ale, żeby nie było tak prosto - w trakcie wyprzedzania 4 samochodów kierownik drugiego z nich (bez urazy, ale była to młoda blondyneczka nieduża :razz: ) postanowił również wyprzedzić pierwszego z peletonu. Efekt wiadomo jaki. Pancia jechała 70 wyprzedzając kolesia co pędził 60 :roll: Dość ostre hamowanie, cierpliwość moja sięgnęła zenitu, pani zjechała w końcu na prawy, kill, bazooka i po a-klasie... Współczuje motocyklistom.

[Ken]

Wczoraj rano jadę sobie do pracy i znowu to samo miejsce co kiedyś i znowu sznur samochodów, a wszyscy jadą 60... przygotowałem 3-kę i po opuszczeniu wioski rureczka ale ale, żeby nie było tak prosto - w trakcie wyprzedzania 4 samochodów kierownik drugiego z nich (bez urazy, ale była to młoda blondyneczka nieduża :razz: ) postanowił również wyprzedzić pierwszego z peletonu. Efekt wiadomo jaki. Pancia jechała 70 wyprzedzając kolesia co pędził 60 :roll: Dość ostre hamowanie, cierpliwość moja sięgnęła zenitu, pani zjechała w końcu na prawy, kill, bazooka i po a-klasie... Współczuje motocyklistom.

ostatnio miałem to samo, koleś postanowił mnie zaskoczyć i wskoczył mi przed maskę podczas manewru wyprzedzania...

[elias]

Konfesjonał.... to się spowiadamy...

w imieniu Żony mojej (grzesznej) piszę i będzie mało standardowo - subaru tylko w tle

tytułem wstępu:

Dynamicznie lubi moja Wieża Kontrolna się przemieszczać i to na tyle dynamicznie, że stwierdziliśmy kiedyś: musi mieć swoje kółka własne - dla ochrony tego właściwego czterokołowca.

Takim sposobem zanabyliśmy dodatkowy samochodzik: nieduży ale zwinny i żwawy Twingo ( aż całe 1,2 ) z pięknym tzw. faltdachem, a siedzi się w nim jak na taborecie w kuchni przy obieraniu ziemniaków..

Na tyle żwawy (na swoją masę) że tymże Bąbelkiem Żonka grzechy piętnowane w konfesjonale popełnia (na skalę tego malucha) - nieczęsto ale jednak.

Zadziwiające jest (dla mnie), że zdarza się czasem jakieś młodzieżowe kierownictwo gazujące i prychające :shock: obok na światłach , a po starcie zwykle zostaje jednak z tyłu, ze zdziwieniem że takie maleństwo ich odjechało

 

napomknąłem mej lubej że konfesjonał u Nas na takie okoliczności wynaleziony został - a ona do mnie abym ją wyspowiadał.

no to spowiadam

pytanie powstaje jednak - czy przez zaoczne wyznanie grzechu uzyska pokutę i zezwolenie na dalsze grzechy? .

 

PS. Legasia spowiadać nie trzeba -jak już ktoś zauważył uprzednio - jest szary, w kąbi i nie impreza - więc mam spokój i mogę jeździć jak kapelusznik

[subarutux]

... pytanie powstaje jednak - czy przez zaoczne wyznanie grzechu uzyska pokutę i zezwolenie na dalsze grzechy?

Jeśli nie wykaże żalu ani nie zadeklaruje mocnego postanowienia poprawy, to pewnie tak... :wink:

 

A ja mam również pytanko: czy wyprzedzenie przy wyjściu z zakrętu Merca GLX, który mi uparcie przyśpieszał na prostych, a potem zwalniał bez sensu w miejscach nierównych i zakręconych to też kopanie?

[Staropramen]

... pytanie powstaje jednak - czy przez zaoczne wyznanie grzechu uzyska pokutę i zezwolenie na dalsze grzechy?

Jeśli nie wykaże żalu ani nie zadeklaruje mocnego postanowienia poprawy, to pewnie tak... :wink:

 

A ja mam również pytanko: czy wyprzedzenie przy wyjściu z zakrętu Merca GLX, który mi uparcie przyśpieszał na prostych, a potem zwalniał bez sensu w miejscach nierównych i zakręconych to też kopanie?

 

wg mnie tak

 

to ja od siebie...

przyblokowałem pana w mocarnym A8 (nie S8, ale obawiam się, że 4.2 było) który postanowił wyprzedzać pasem do lewoskrętu! droga normalnie jedno pasmowa robiła się dwu na odcinku powiedzmy kilometra i ten dodatkowy pas poprzedzał pas do lewoskrętu kończący się dodatkowo "azylem"... jak zobaczyłem w lusterku to nie wytrzymałem i wbiłem na lewy (jak tylko zaczęły się dwa paski) wyprzedzając z prędkością 90 fabiszona jadącego 70, kierownik z audi zwyzywał mnie od takich i owakich i niech mu będzie, gdyby jeszcze jechał jakimś miejskim 1.2 to bym zrozumiał, że potrzebuje więcej miejsca żeby się rozpędzić, ale 300 konna bestia? bez przesady!

[Marek145]

Honda CBR nie za nowa ale sie sadzil wiec dostal kopniaka, chyba nie wierzyl wiec dostal drugiego, przy 120mph nawet mi troche odchodzil ale przy 140 juz byl z tylu. Zrozumial, zwolnil i jakos juz jechal normalnie

Wciaz jestem pod wrazeniem Stage 2 i AccessPort

[Paweł_P]

przyblokowałem pana (...) jak zobaczyłem w lusterku to nie wytrzymałem i wbiłem na lewy

Hmmmm... a kolega to się nudzi na drodze?? a jakby Ciebie tak blokowali? Oczywiście potępiam chamstwo na drodze ale Ty w tej sytuacji też stwarzasz zagrożenie to nie "kopanie leżącego" tylko jakiś street-fighting :x :x :x

 

 

Marek145, ściganie się przy takich prędkościach to nie "kopanie leżącego", jak skopiesz jakieś Seicento które ustawia się z Tobą do walki na światłach to daj znać :wink:

[Paweł_P]

P.S. prosi się Moda Prowadzącego o wytłumaczenie nowym forumowiczom o co chodzi w tym temacie bo się znowu street-racing robi...

[pablonas]

Co tu tłumaczyć. Wystarczy pierwszy post w temacie przeczytać... :roll:

[Marek145]

Seicenta tu brak wiec nie da rady Co do predkosci to odbylo sie to na 4 pasmowej autostradzie i trwalo moze 2 x 45sec Ja tych naprawde lezacych nie kopie bo jak taki w starej hondzinie sie napuszy to cisnie ile fabryka dala zeby tylko pokazac ze tez moze i to jest zagrozenie. A taki motorek dostanie raz lub dwa i odpuszcza.

Pozdrawiam

[elias]

... pytanie powstaje jednak - czy przez zaoczne wyznanie grzechu uzyska pokutę i zezwolenie na dalsze grzechy?

Jeśli nie wykaże żalu ani nie zadeklaruje mocnego postanowienia poprawy, to pewnie tak... :wink:

 

A ja mam również pytanko: czy wyprzedzenie przy wyjściu z zakrętu Merca GLX, który mi uparcie przyśpieszał na prostych, a potem zwalniał bez sensu w miejscach nierównych i zakręconych to też kopanie?

 

ad GLX - moim zdanie to jest kopanie - może nie spod świateł - ale jednak : )

 

ad. above -pokuty, żalu i takich tam:

i jest tak właśnie jak myślałem - ani poprawy nie obiecała ( wręcz przeciwnie) i także samo: ani huhu z żalem ...

chyba sam będę musiał jakąś karę obstalować na tę okoliczność...

może zagrożę że na drugi stopień SJS karnie zostanie wysłana ... jak myślicie - zadziała prewenwcyjnie ?

co gorsza - zostałem poproszony o zorganizowanie świniacza dla Bąbelka ...

[beben]

przyblokowałem pana w mocarnym A8 ...... jak zobaczyłem w lusterku to nie wytrzymałem i wbiłem na lewy ....

 

BRAWO, WOW, RISPEKT itp.

 

Bardziej mi to "kopanie" pod rynek warzywny (jakieś buraki, ziemniaki itd) podchodzi niz pod konfesjonał ale skoro musiałeś się uzewnętrznić to przyjmij te pochwały na klatę i jeśli masz Subaraka to dla dobra marki zrób odpowiedni wpis w dziale K/S :roll:

[antolll]

jakieś buraki, ziemniaki itd

 

Tak mi się skojarzyło...

[ape]

przyblokowałem pana w mocarnym A8 (nie S8, ale obawiam się, że 4.2 było) który postanowił...

 

"Jeah... jestem bogiem..." ... i który miał większego?

[Magic]

dzis ciekawa sytuacja, skopal mnie Pan policjant - na drodze miedzy kurpiami i mazurami, jest robiona nowa asfaltowa nawierzchnia ciagle swiatla i sie czeka po 5 minut ;/ , gdy ostatnie swiatla sie skonczyly wyprzedzilem powolnych i jechalem oszczedzajac wache,pech chcial ze tam 70 jest nie wiedziec czemu na szerokiej jak na 2 pasy rownej drodze, no i mnie chwycili laserowym mieczem jedi... przeliczalem juz w glowie stan konta w banku i punktowego, standard: dokumenty itp, jeszcze Pan chcial sie pogniewac za aniola stroza ktory nawet nie piknal ze mnie namierzaja, ale szybko schowalem do bagaznika:) ja jeszcze polecialem do lasu za natura wrocilem wsiadam do auta, jeszcze krotka rozmowa i Pan policjant tako rzecze: teraz Pan wyjedzie i tam na gorce za 400m ma byc 200 :shock: ja patrze :shock: potem :? i mowie ze to seria to Pan ze niech bedzie 180 -> takowo podziekowalem za pogawedke krotka - Pan powiedzial ze kazdego STI albo wogole z kurnikiem zatrzymuje zeby wydechu posluchac:) dalej sie pozegnalem, zyczylem milego dnia i spelnilem prosbe Pana policjanta*, ktory koniec koncow to mnie dzis skopal a nie na odwrot:)

 

*prosba oczywiscie zostala spelniona do obowiazujacych tam max 70kmh

[Staropramen]

przyblokowałem pana (...) jak zobaczyłem w lusterku to nie wytrzymałem i wbiłem na lewy

Hmmmm... a kolega to się nudzi na drodze?? a jakby Ciebie tak blokowali? Oczywiście potępiam chamstwo na drodze ale Ty w tej sytuacji też stwarzasz zagrożenie to nie "kopanie leżącego" tylko jakiś street-fighting :x :x :x

 

 

dlatego też na samym początku taki emot ->

 

sam mam wyrzuty sumienia (dlatego udałem się do konfesjonału) co do słuszności całej operacji, ale jeżeli już o buractwie mowa to wykazał się nim tylko kierownik audi... to on łamał przepisy, mój manewr był prawidłowy

[ape]

sam mam wyrzuty sumienia (dlatego udałem się do konfesjonału) co do słuszności całej operacji, ale jeżeli już o buractwie mowa to wykazał się nim tylko kierownik audi... to on łamał przepisy, mój manewr był prawidłowy

No i wola mu boża i skrzypki. Chce sobie łamać to niech sobie łamie. Jego sprawa, sumienie, punkty i kasa. W wolnym kraju żyjemy. Po ekspresówce też jeździsz 110 km/h? Lewym pasem bo zgodnie z przepisami?