Skocz do zawartości

Konfesjonał. Dla tych, którzy kopią leżącego


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

Oσερ

 

Proste. Auxerre 8).

 

Jestes niebezpieczny. Za duzo wiesz... :twisted: :wink:

 

Panie... Dlugo w tej Eladzie mnieszkales? Moze wymienimy sie doswiadczeniami z drog i ulic tamtejszych, coby i inni Forumowicze dowiedzieli sie na czym polega specyfika Balkanow :?:

 

A moze...i jakie kopanko sie zdarzylo? :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlugo w tej Eladzie mnieszkales? Moze wymienimy sie doswiadczeniami z drog i ulic tamtejszych, coby i inni Forumowicze dowiedzieli sie na czym polega specyfika Balkanow :?:

 

A moze...i jakie kopanko sie zdarzylo?

 

Nie aż tak długo, ale łącznie z dziewięć miesięcy by się uzbierało. Z nudów tylko zabawiałem się w odszyfrowywanie tych ich literek :). Natomast Bałkany zaliczyłem prawie całe - oprócz Grecji: Turcja, Bułgaria, Rumunia, Serbia, Bośnia, Chorwacja, Słowenia, Macedonia. Tylko Albanię ominąłem :twisted:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż mogę powiedzieć... sytuacja klasyczna, znikający pas kawałek za skrzyżowaniem. There can be only one!. Mokra droga i dobrze rozgrzany silnik, więc pokusa podwójna... pan w BMW chciał jechać pierwszy i ja też. Jak tylko wrzuciłem dwójkę został półtorej długości auta z tyłu i mogłem sobie spokojnie zjechać. :]

 

Generalnie poszło mi o wiele lepiej, niż z panią w M3, którą próbowałem skopać parę miesięcy temu :mrgreen:

 

Jeszcze jeden kill: parę dni temu udało mi się z jakimś odważnym V70 stanąć na kresce. Za kierownicą stateczny pan, ale syn zdaje się trochę go podpuszczał :mrgreen: Dwa podejścia i dwie wygrane :mrgreen:

 

A tak poza tym to zamówiłem już rFactora ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczorajsze przygody:

 

(nijako wrzucamy tu również historię napotkanych buraków drogowych, więc...)

1. Pan w Audi kąbi starym z napędem na przód, który w korku każde ruszanie zaczynał, przeprowadzał i finiszował ciągłym buksowaniem. Dohamowanie zaś z spiskiem opon (prędkość KORKOWA czyli 5km/h?) Pasażerka go juz biła po głowie a on tak przez 20 minut korku...

 

2. Skopane Audi S5 :mrgreen: i to nie Imprezą, tylko żony dupowozo SX4 czyli 120 kuni z dyszla. Skopany, bo kierownik będąc słabą dupcią potrafił dodawać gaz na prostej, ale zakręty brał poniżej krytyki. A że ja krytyki nie szczędzę, to go brałem bardziej technicznie niż na prędkość. W końcu zmiękł i jechał za mną.

 

3. Skopane Imprezą - VR6 (no bo szło) kąbi Golf z dwoma debilami na pokładzie. Zajeżdżali mi ciągle drogi jak próbowałem wyprzedzić a potem na światłach się dziwili jak poszła wiązanka...

 

A teraz opisze twór, który widziałem i wyprzedziłem. Odwoziłem kumpla z koncertu do Cieszyna od Bielska. Dwupas gładki jak stół, mgła gęsta jak to gęsta mgła - ja lecę spokojnie 120. Nagle widzę przed sobą UFO!. Oszczędzę wam wszystkie epitety płynące z mojej strony a od razu opisze co to było:

 

- podświetlenie neonem niebieskim tylnego zderzaka

- podświetlenie neonem niebieskim przedniego zderzaka

- podświetlenie diodami niebieskimi spryskiwaczy

- podświetlenie diodami niebieskimi lusterek

- oprócz świateł drogowych dołożone światła przeciwmgielne

- oprócz świateł drogowych dołożone światła nie wiem jakie

- oprócz świateł drogowych dołożone światła znowu nie wiem jakie (łącznie do przodu świeciło 8 źródeł światła nie licząc diody i neony!!!!!!

- 2 anteny CB + 2 anteny radiowe (może któraś od GPS?)

- w środku ekran minimum 13 (słownie trzynaście) cali od jakiegoś chińskiego systemu audio

----

 

mimo mgły zapamiętałem te szczegóły, bo byłem po prostu bardzo bardzo zdziwiony widząc takie "cuś"

 

A auto to jakieś stare trupowóz a la poło lat 80 czyli kanciaste nie wiem co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostałem skopany :evil: Tatko Insignią 4x4 z rowu mnie wyciągnął :twisted:

 

ale plama :evil:

niezły widok, Opel wyciągający SUBARU :shock: :twisted:

Ale niestety, fakt jest faktem, i konkurencja robi coraz lepsze 4x4 :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całe szczęście/nieszczęście żona zaparkowała w zaspie i trzeba było przybyć z pomocą :wink: Mogłem ją zostawić do rana za karę, no ale... rachunek zysków i strat wyszedł na jej korzyść :razz: Dziwnym trafem nic się nie stało (było sporo miękkiego śniegu i zamortyzowało). No a tatko oplem mnie zadziwił :o 2.0t 220 kuców dało rady :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale niestety, fakt jest faktem, i konkurencja robi coraz lepsze 4x4 :cool:

ja bym poczekał do momentu kiedy te napędy przejadą trochę kilometrów i wtedy ocenił ich jakość :razz:

osobiście Opla 4x4 nigdy bym nie kupił

 

masz racje, ale , BMW już udowodniło że ich napedy są naprawde dobre, AUDI również, co do Opla to rzeczywiscie czas poczekać, Mercedes nawet sam nie wiem :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym poczekał do momentu kiedy te napędy przejadą trochę kilometrów i wtedy ocenił ich jakość :razz:

osobiście Opla 4x4 nigdy bym nie kupił

Toż to zwykły Haldex 4 generacji tam siedzi jak w VWejach. Więc prawidłowo eksploatowany raczej problemów nie sprawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym poczekał do momentu kiedy te napędy przejadą trochę kilometrów i wtedy ocenił ich jakość :razz:

osobiście Opla 4x4 nigdy bym nie kupił

Toż to zwykły Haldex 4 generacji tam siedzi jak w VWejach. Więc prawidłowo eksploatowany raczej problemów nie sprawi.

 

mówisz o oplu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze działa dobrze ten napęd, nie wiem jak z bezawaryjnością. Ponoć jest tak że przy ostrym ruszaniu do 90% momentu może być na tył przenoszone. Latem w połączeniu z kołami 245/45/18 i tym całym flexride (po przełączeniu na sport usztywnia się zawieszanie, skrzynia agresywniej działa i układ kier jest bardziej bezpośredni, i taki fajny gadżet- zegary z białych na czerwone sie zmieniają) trzeba chyba grubo przegiąć żeby wylecieć. Automat też całkiem szybki. solber_g, hehe widzisz, też się zdziwiłem :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Hmm jak nazwać wyciągnięcie kolegi w jego 3 letniej beemce 328 z błota w którym zagrzebał się pod domem teścia? Zagrzebał się na tyle skutecznie, że auto zawisło na moście, a tylne koła były w błocie do połowy. Nie wyciągnęła go najpierw jedna beemka, a później vitara (na słabiutkich oponach)... Natomiast Żaba... wystarczyło jedno szarpnięcie :mrgreen:

 

Subaru vs BMW z wieloma trzyliterowymi systemami bezpieczeństwa = 1:0 :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dzisiaj swoją Accordziną TypeS ;-) nauczyłem jazdy pana w WRXie który przy korku świrował i po jednym po jednym wszędzie się wciskał na wylocie z Wrocławia na Poznań. Za pierwszymi górkami okazało się że pan na koleinach i zakrętach nie za bardzo sobie radzi i accordzik nauczył go pokory ;-)

Sadził się za mną do samego Poznania i na koniec na wjeździe dostał suszareczką ;-) kiedy z triumfem mnie mijał jak chowałem się za 'Dużego mobila'. Jednak wrx nie wrx radio na trasie warto mieć.

 

BEZCENNE ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...