Azrael Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 Than_Junior, to tak jak rozebrac kobietę i pójść mecz oglądać. Przyjemności odwlekane czasem nieźle smakują :-) OStatnio często prowokuję buraczków ;-) Dziś sprowokowałem faceta z ponad 3 litrowym mietku za pomoca Focusa 1.6 z Kratką i mamą na pokładzie ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SeQ Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 OStatnio często prowokuję buraczków a jak to sie robi :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 Hmm poważna mina, wbijasz bieg na głebokim czerwonym, lekko przegazowujesz auto, poprawiasz ręce na kierownicy i w skupieniu wpatrujesz się w światła, jeszcze dośc szybki start na żółtym i już widizsz jak typ odjeżdża paląc opony w swoim paździerzu ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SeQ Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 moze zrobimy zawod w jakis dzien ilu nam sie uda podjudzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 moze zrobimy zawod w jakis dzien ilu nam sie uda podjudzić Ja nie mam czym. Na seja się nikt nie zlapie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SeQ Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 Udawaj diesla 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 Jak jeżdżę Cossiem to jest wręcz idealny do tego,s zczególnie jak jadę z jakąś ładna koleżanką. Wszyscy myślą że to tuningowany festyn ;-) Dziś byłem u oponiarza z moim zmaasakrowanym kołem i tez mnie z sąsiedniego warsztatu opla pytali czy mam dokładane turbo ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 Dziś byłem u oponiarza z moim zmaasakrowanym kołem i tez mnie z sąsiedniego warsztatu opla pytali czy mam dokładane turbo Dobrze że nie pytali czy z 2-ki ruszasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 Pewnie i włączam neony przed startem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 6 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2005 Wlasnie na Seja da sie tak podpuscic... z szybszymi samochodami nikt sie nie chce scigac - tymbardziej nie daja sie podpuscic :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 6 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2005 Oj dają się dają.... Raz Focusem podpuściłem Maserati. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 6 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2005 No wlasnie... Focusem... gdybys probowalem Porsche to by sie nie dal podpuscic... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 6 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2005 Nie wiem, nigdy nie jeździłem Porsche. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 6 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2005 boshhh... nie trzeba jezdzic zeby to stwierdzic... pisalem, ze latwiej podpuscic seicentem Golfa niz WRX-em tego samego Golfa... Ty napisales, ze wcale nie bo Focusem udalo Ci sie Maserati podpuscic... gdzie tu logika... wiec jeszcze raz opisalem analogiczna sytuacje, ze OK - Fucusem latwo, ale Prosiakiem juz tak latwo by nie bylo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 6 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2005 fakt, chociaż, dziś rano podpuściłem gościa w seacie ibiza, (pooklejany spojlerami, ciemne szyby), ... TAAKĄ miał mine :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 11 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2005 Oj dają się dają.... Raz Focusem podpuściłem Maserati. To interesujace zagadnienie z tym piodpuszczaniem. Czy ktos kto zawsze szybko rusza, musi ruszac wolno, zeby ktos inny nie myslal, ze tamten sie dal podpuscic? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 11 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2005 Arno - jak facet Maserati rusza z dymem z opon ciągnącym się przez 100 metrów to na pewno nie jest to jego szybkie ruszanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kowalzki Opublikowano 11 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2005 Azrael, no to miałeś niezłe kino W takich przypadkach rozumiem ideę podpuszczania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 11 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2005 Koles jechał z taką typową Blondie... Byłem sciekły że nie wziąłem Cossiego tylko Focusa bo chętnie bym mu dla jaja zepsuł zycie seksualne na ten wieczór ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 11 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2005 Arno - jak facet Maserati rusza z dymem z opon ciągnącym się przez 100 metrów to na pewno nie jest to jego szybkie ruszanie. Istotnie, jkest to pewien argument, choc widzialem Maserati w warszawie, ktore jadac po prostej zapiszczalo i zarzucilo niechcacy tylem przy zmianie na trojke. No dobra. Z innej beczki. BO MY TU WSZYSTKIE NORMALNIE ŚWIĘTE JESTEŚMY, NIE? Bo my nigdy nigdy nigdy nie scigamy sie na swiatlach. To prawda. Ja na przyklad nigdy. Wczoraj bynajmniej jade se z zona i corka do miasta. stajemy na takich swiatlach a obok X3 - 3.0. A w nim no co ja wam bede mowil osoba blond, taka co uwaza sie ze piekna jest. To sie przeciez scigal nie bede, bo mnie zona zabije, mam racje? To tak jak w tym starym kawale: Maz zona, Lincoln Towncar. Swiatla, Burbank. Z prawej podjezdza czerwone ferrari cabrio. A w nim Blond kobita, taka ze Farrah Fawcett to na drzewo. I ona, ta kobita do tego faceta w tym Towncarze mowi: Czesc Andrew. Co tam? To co, widzimy sie w czwartek? I z piskiem opon odjechala. Maz i zona jada. Jada. zona pyta - A co to za jedna? - A kochanka mojego szefa. Jadą. W Glendale na światłach obok staje Porsche Cabrio. A nim brunetka taka, ze Foremniak małgorzata i Dygant Agnieszka razem wzięte moga sę na księżyc lecieć. I ona, ta bruntek, tak mówi przez otwarte w Towncarze okno do meża żony. - Cześć, Mark. To co widzimy się w piątek? I odjechala z piskiem opon. Jadą. Dojeżdżają do Sherman Oaks. Żona pyta: - A to co za jedna była? - A moja kochanka. - Aha Jadą. Jadą. Jadą. Jadą. Dojeżdżają do Guggenheim Museum. Wysiadają. Wchodzą. I żona nagle mówi: - A wiesz, nasza ładniejsza. Stare ja wiem, ale uprzedzałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 11 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2005 Stare ja wiem, ale uprzedzałem. I do tego spaliłeś . Ja czasem lubię kogoś w teoretycznie mocniejszym samochodzie, przewieźć po paru zakrętach bez naciskania na STOP (Subaru). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 11 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2005 Ja czasem lubię kogoś w teoretycznie mocniejszym samochodzie, przewieźć po paru zakrętach bez naciskania na STOP (Subaru). Znaczy co przez to rozumiesz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiS Opublikowano 11 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2005 Pewnie hamowanie silnikiem i biegami... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiom Opublikowano 12 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2005 Owoc lata nisko nad jezdnią i nie musi hamować.... Z drugiej strony ma rację 99% kolesiów to "mistrzowie prostej" Tylko niepotrzeba Subaru aby ich zagiąć..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 12 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2005 Pewnie hamowanie silnikiem i biegami... :wink: Też. Ale również bez tego - kiedyś się do mnie koleś Avensisem przykleił i po paru zakrętach już został z tyłu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się