Skocz do zawartości

krzysiom

Użytkownik
  • Postów

    1277
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez krzysiom

  1. Gdzieś się chował do tej pory? Bardzo długo leciało to w Antyradiu na rozpoczęcie programu.
  2. Żeby z Łomianek w miarę bezstresowo (i szybko) dojechać do Centrum to trzeba wyjeżdżać parę minut po 6:00... A Łomianki są stosunkowo blisko Centrum :-) Przesadzasz. Jeżdżę z Łomianek do Wawy od 12 lat i uważam, że ten kierunek ma najlepszy dojazd do/z Wawy. Na dokładkę w Ł. jest całkiem niezła komunikacja publiczna umożliwiająca dojazd z Wawy nawet w nocy. Trzeba jednak unikać uogólnień, zasadniczo innaczej oceniają dojazd z Łomianek, łomiankowicze mieszkający np w Kiełpinie a innaczej mieszkający w Burakowie czy Pawłowie. Nawet przez myśl mi nie przyszło, że można zmienić kierunek, więc kupiłem teraz działkę w Dębinie (gm Czosnów) czyli o 10 km odsuwam się od Wawy w stronę Płońska. Tam jest naprawdę cicho a ceny całkiem znośne.
  3. Nie ma problemu z nauką. Kuweta ze żwirkiem lub piasekiem przyciaga koty. Generalnie piasek musi być czysty i często zmieniany- brudną kuwetę kot będzie omijał. Jeżeli to kocurek to pomyśl o sterylizacji. Bedzie się mniej włóczył, straci zwyczaj znakowania terenu a mocz w kuwecie będzie miał dużo bardziej łagodny zapach. W przypadku kocurów jest to bezproblemowy i szybki zabieg.
  4. krzysiom

    mój nowy zegarek

    te zegarki nie są elektroniczne... raczej trudno o bardziej mechaniczne... co dokładniej masz na mysli? :???: Bez baterii...
  5. krzysiom

    mój nowy zegarek

    Wszystkie bez sensu. Porządnyy zegarek musi byc klasykiem bez bzdetów i wodotrysków. Koniecznie MECHANICZNY!
  6. To dlaczego jeszzce nie masz TV FULL HD?
  7. Nieprawda. Sharp panele LCD produkuje w Japoni. W Łysomicach wkładają je tylko do TV
  8. Może tak się nie psują jak stare? Wszelki duch :shock: Return of the Krzysiom ! Jaki return? Zaglądam regularnie. Niestety faktycznie smutno się tu zrobiło, więc się nie ma co pisać.
  9. Może tak się nie psują jak stare?
  10. Ekhmm, proponuje przenieść to umawianie TUTAJ :wink: My wolimy pełen spontan tutaj j/k BTW dzięki serdeczne, już wiem, co z lotniskiem. Mam 2 konkurencyjne trasy do wyboru. W obu zbieżna jest tylko ulica Żwirki i Wigury Ale ja lubie wyzwania. Nie biorę mapy. Każdy głupi by wziął mapę, a ja jak się zgubię, będę szukał kawiarenki int. i pytał ! Nie da siedojechać innaczej niz Zwirki i Wigury. Nie wiem po co wsioki robią cię w konia:)
  11. Absolutny brak doświadczenia:)) 1. Dużo zagryzać 2. Mało palić 3. Dużo seksu (najważniejsze!!!) 4. Obfite śniadanie (koniecznie coś na ciepło) 5. Nie poddawać się słabościom i zasuwać do roboty.
  12. Po co wozić koty? Wożę psa- nikt nie chce z nim zostać Koty zawsze zostają w domu i są bardzo szczęśliwe. Na krótko dokarmiają je sąsiedzi, na długo wprowdza się do nas babcia jedna albo druga(wtedy są najszczęśliwsze:))
  13. 1/2 albo 1/4 Aviomarinu załatwia sprawę- trzeba zrobić test jak działa na konkretne zwierzę.
  14. Trzeba na sąsiedniej działce osiedlić kretynkę. Na pewno się przeprowadzi:)
  15. krzysiom

    Wypadek Hogiego

    Nie patrz na zdjęcia forka. Obejrzyj zdjęcia Imprezy z pierwszej strony tego wątku. Widziałem i znam temat.. Zainteresował mnie forek:) Więc Twoim tokiem rozumowania np. Policjant skazany za paserstwo (wina nieumyślna) może pracować dalej w służbach? Własnie! Ja też tak uważam. Działa tu oskarżenie publiczne a nie wina umyślna czy nie umyślna. Gdzie,kiedy, czym i z kim facet jechał nie ma znaczenia.
  16. krzysiom

    Wypadek Hogiego

    O! Coś nowego... Kto zna konkretny przepis w temacie kara/utrata pracy?
  17. krzysiom

    Wypadek Hogiego

    ale jak mnie pamięć nie myli to były godziny pracy i fura też służbowa :roll: zresztą niech poszkodowany się wypowie. My się nigdy nie dowiemy jak wewnątrz reaguje się na take incydenty. Coś się tak uparł? Nie ma znaczenia czy koleś był w pracy czy nie... Przeczytaj ze zrozumieniem to co napisałem. [ Dodano: Wto Gru 02, 2008 9:02 pm ] Jakim cudem skręcając w prawo- trafił Cię w prawy bok? Nie mogę sobie tego wyobrazić...
  18. krzysiom

    Wypadek Hogiego

    [ Chodziło mi tylko o uszczegółowienie faktu skazania i utraty pracy. Czy fura była służbowa czy nie, zdarzenie w godzinach pracy czy nie, nie ma tu znaczenia. Jeżeli koleś z ABW po godzinach pracy się nawali i go złapią jeżdżącego prywatną bryką to i tak straci pracę- bo został skazany za przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego. W przypadku kiedy zostanie skazany- bo go sąsiad pozwał o jakiś bzdet- utrata pracy jest wątpliwa. Przynajmniej tak wg.moich info wygląda utrata pracy w wyniku wyroku sądowego.
  19. krzysiom

    Wypadek Hogiego

    Tak. Tylko gdy jest to przestępstwo scigane z oskarżenia publicznego. Tak to chyba wygląda w przypadku urzędników/ funkcjonariuszy państwowych?
  20. Nie narzeka, tylko dzieli się swoimi wieloletnimi doświadczeniami z eksploatacji róznych kuchni/ płyt. W przeciwieństwie do kilku dyskutantów z tego wątku ja UŻYWAM na codzień płyty (bo gotuję) a nie teoretyzuję - " bo żona nie narzeka" . Po ponad ośmiu latach doświadczeń, zrobieniu śledztwa w temacie mocy grzewczych różnych płyt (ciekawe dlaczego nikt nie zwraca na to uwagi?) dojrzałem do dzielonej płyty ceramika/ gaz.
  21. Nie wiem jak w płytach, ale właśnie w okapach w Europie rządzi włoska Elica, robi silniki do wielu niemieckich okapów z wyższej i najwyższej półki :razz: . Włosi majstrują większość gratów do pralek, pieców co, itp itd...
  22. Co by nie wybrał i tak kupi finezyjną włoską technikę.........
  23. Precz z indukcją i ceramiką!!!!!!!!! Tylko gaz.... Dla kogoś kto lubi kucharzyć a nie pichcić nie ma alternatywy dla gazu. Tylko gaz zapewnia odpowiednio mocne grzanie w chwili gdy potrzeba cos fajnie i mocno podsamazyć. Moce grzewcze ceramiki i indukcji są porównywalne(pewnie ze względu na wytrzymałość instalacji elektrycznych?) i jak dla mnie niewystarczające. Pomimo uzywania różnych patelni dobrze absorbujących ciepło smażenie na ceramice i indukcji to porażka...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...