Skocz do zawartości

Leasing, gdzie najlepiej?


komancz

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 23.09.2018 o 20:24, FilipBB napisał:

Chciałem tyko potwierdzić u osób które mają JDG. Nawet jeśli leasingodawca wystawi fakturę na wykup, to po 6 miesiącach mogę sprzedać auto bez VAT jako właściciel- osoba fizyczna?

 

W dniu 24.09.2018 o 08:14, Adam12 napisał:

 

tak ale jeżeli nie wprowadzisz auta do firmy. Po wykupie rejestrujesz auto na siebie czyli osobę fizyczną.

 

W dniu 24.09.2018 o 10:23, FilipBB napisał:

To jest w pełni legalne, że leasinguje firma (odlicza VAT) a właścicielem jest osoba fizyczna, która nie zapłaciła VAT? Jakaś podstawa prawna, interpretacja?

 

W dniu 24.09.2018 o 10:44, Sikor44 napisał:

Odliczasz VAT za usługę leasingu, a auto nigdy nie jest w środkach trwałych firmy (ponieważ wykupujesz jako osoba prywatna i nie księgujesz tego zakupu). Szczegóły może wyjaśnić księgowy.

 

 

przy jdg nigdy auto nie będzie zarejestrowane na firmę

w papierach auto będzie figurować normalnie na osobę

 

więc odsprzedaż po leasingu robi się tak jak chłopaki napisali, czyli wykup z ostatnią fakturą nie wrzucasz w koszty firmy

 

na podstawie tej fv rejestrujesz na siebie i potem trzeba czekać 6 miesięcy

ale tutaj mała uwaga, musi to być 6 pełnych miesięcy po wykupie auta

czyli jeśli auto wykupisz i przede wszystkim zarejestrujesz początkiem września to sprzedać je bez płacenia podatku będziesz mógł dopiero w kwietniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie, Getin daje/dawał leasing, który musi się skończyć przed tym jak samochód "skończy" 10 lat.

Nie wiem czy liczą datę wyjazdu z fabryki czy też pierwszej rejestracji.

 

Teoretycznie, bo wiem, że i tak robili problemy w przypadku samochodu 3-letniego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś widziałem reklamę, że skrócony leasing dwuletni. Może są to auta już zarejestrowane, czyli używki?

Ja mam takie auto kupione za gotówkę i amortyzuję za przez 2,5 roku.

Drugie mam z wypożyczalni na trzy lata, więc pół roku będę miał inaczej rozliczany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, mam pytanie w poruszonej kwestii zmian zasad rozliczania w firmie auta używanego w sposób mieszany (do prowadzenia działalności gospodarczej i prywatnie). 

Według najnowszej propozycji MF dla umów leasingów operacyjnych zawartych do 31 grudnia 2018 całość raty leasingowej będzie zaliczana do kosztów uzyskania przychodów na starych zasadach. Koszty eksploatacyjne od 1 stycznia 2019 będą mogły być wliczanie w 75 % co można przeczytać np. tu:

https://www.fmleasing.pl/aktualnosci/wrocili-z-pomyslem-ograniczenia-do-50-kosztow-samochodow-firmowych-a-dodatkowo-biora-sie-za-leasing-drozszych-aut#zakonczenie

Moje pytanie brzmi:

Co w przypadku leasingu uruchomionego przed 31 grudnia 2018, gdy w racie leasingowej są zawarte koszty serwisu oraz ubezpieczenie auta?

Czy w tym przypadku prawo również nie działa wstecz, a więc całość raty jest kosztem? Czy cześć zawierająca koszty eksploatacyjne będzie jednak zaliczana do kosztów uzyskania przychodów jedynie w 75% - tu byłaby jednak nie konsekwencja.

Czy ktoś orientuje się w tej kwestii? 

 

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Adam12 napisał:

W omawianej propozycji zmieniła się wartość  auta 150k pln do której zmiany nie obowiązują ?  

Nie zmieniła się. 

Watowcy mają możliwości odliczenia 50% VAT. Wyjaśnienie w artykule który podlinkowałem. 

Cytat niżej:

 

(...) "Skąd taka „dziwna” kwota, skoro w projekcie podawane jest 150 tys. zł? Otóż trzeba pamiętać o możliwości odliczenia 50% VAT, zatem na limit 150 tys. zł składa się cena netto samochodu oraz nieodliczona część VAT. To właśnie cena 134529 zł + nieodliczona połowa VAT od tej kwoty daje łącznie 150 tys. zł kosztów podatkowych.

Oczywiście dotyczy to podatników VAT – dla nievatowców próg zostanie osiągnięty przez auto kosztujące 150 tys. zł brutto.(...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Czy należy się obawiać fiskusa przy leasingu dwóch aut osobowych, używanych, przy jednoosobowej działalności? Oba odpisy po 50% vat, w przepisach niby nie ma żadnych ograniczeń w ilości aut... nie wiem jak w praktyce...działalność to usługi ale nie transportowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO możesz mieć aut ile chcesz-zdroworozsądkowo, tak jak krzeseł w firmie. Inna sprawa z paliwem. Jeśli będziesz na każde auto wrzucał po 3000zł miesięcznie a sam użytkujesz 5 samochodów . Podobnie jeśli na przeglądach nie będą im przyrastały przebiegi a będą faktury paliwowe.

 

Reasumując. Masz 5 aut i potrafisz udowodnić , że jeździsz nimi sam a nie pół rodziny a faktury odzwierciedlają Twoje poruszanie się nimi to nikt nie powinien mieć prawa się przyczepić.

 

Sołowow nie ma jednego auta osobowego . W świetle prawa Sołowow i Ty jesteście podobnymi podatnikami statycznymi.  Nie samochody są inwigilowane fiskalnie tylko koszty z nimi związane. Nikt Ci nie zabrania wziąć 10 STI-ków w leasing postawić na placu i patrzeć na nie.  Co innego jeśli będziesz się starał przekonać ,że sam przepaliłeś 2000L/miesięcznie i do tego w tym samym czasie tankowałeś na  trzech różnych stacjach oddalonych od siebie a przebiegi samochodów na przeglądach cudownie nie rosną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Jacky X napisał:

IMHO możesz mieć aut ile chcesz-zdroworozsądkowo, tak jak krzeseł w firmie. Inna sprawa z paliwem. Jeśli będziesz na każde auto wrzucał po 3000zł miesięcznie a sam użytkujesz 5 samochodów . Podobnie jeśli na przeglądach nie będą im przyrastały przebiegi a będą faktury paliwowe.

 

Reasumując. Masz 5 aut i potrafisz udowodnić , że jeździsz nimi sam a nie pół rodziny a faktury odzwierciedlają Twoje poruszanie się nimi to nikt nie powinien mieć prawa się przyczepić.

 

Sołowow nie ma jednego auta osobowego . W świetle prawa Sołowow i Ty jesteście podobnymi podatnikami statycznymi.  Nie samochody są inwigilowane fiskalnie tylko koszty z nimi związane. Nikt Ci nie zabrania wziąć 10 STI-ków w leasing postawić na placu i patrzeć na nie.  Co innego jeśli będziesz się starał przekonać ,że sam przepaliłeś 2000L/miesięcznie i do tego w tym samym czasie tankowałeś na  trzech różnych stacjach oddalonych od siebie a przebiegi samochodów na przeglądach cudownie nie rosną.

Ale jak ma 9 pracowników to każdy jeździć jednym może. Żona i dzieci chyba mogą w leasingu spokojnie śmigać autem firmowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, burton napisał:

Czy należy się obawiać fiskusa przy leasingu dwóch aut osobowych, używanych, przy jednoosobowej działalności? Oba odpisy po 50% vat, w przepisach niby nie ma żadnych ograniczeń w ilości aut... nie wiem jak w praktyce...działalność to usługi ale nie transportowe

Zdaniem mojej księgowej trudno to obronić w skarbowym. Mam dwa leasingi, ale odliczam w kosztach tylko jeden. Pamiętaj że zaliczenie czegoś w koszt, to przywilej a nie prawo, czy obowiązek wobec czego do kosztów jdg zaliczać można wydatki "uzasadnione". Bajery o aucie do miasta i "reprezentacyjnym" to są fajne historie, ale czy ktoś słyszał o tym, że to przeszło na kontroli? Wszak do kosztów można wrzucić absolutnie wszytko, problem jest właśnie w chwili kontroli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie obroni jak będzie pracował w IT zdalnie z domu... Ale jak negocjuje umowy a potem jeździ na wdrożenie że sprzętem to powinno przejść. Z tym, że auta też muszą odzwierciedlać to do czego są przeznaczone. Bo pomysł zakupu dwóch takich samych raczej ciężko będzie uzasadnić, że są potrzebne jednej osobie. I tak zawsze wszystko kończy się na tym czy urzędnik przyjmie czy też nie stosowne wyjaśnienie. Jak nie przyjmie to ciężko będzie to na kolejnych szczeblach obronić bez twardych dowodów.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, GREGG napisał:

 

A ktoś słyszał, że nie przeszło? :rolleyes:

To może tak, wy sprawdzicie na sobie a ja powołam się na nieistniejące u nas prawo precedensu oraz istniejąca zasadę rozstrzygania wątpliwości na korzyść przedsiębiorcy :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja się dowiadywałem to da rade tak zrobic ale muszą to być dwa różne auta. Np jedno kombi do przewożenia materiałów rzeczy itp a np drugie małe na dojazdy do klienta bo mniej pali paliwa lepiej zaparkowac. itp.

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój znajomy posługuje się argumentem, że nie może sobie pozwolić, że zostanie bez auta i jak mu się zepsuje to musi mieć drugie pod ręką na wszelki wypadek;)

wiadomo, że wszystko jest kwestią argumentacji...ale wątpliwości zawsze są... ja myślę o jednym aucie klasy D i jednym małym miejskim... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może "zapytać" specjalistów w tej dziedzinie ? Nie zna nikt dobrego doradcy podatkowego?

Kilka miesięcy temu rozważałem taką opcję i znalazłem skrajnie różnie doświadczenia.  Stanowisko mojej księgowej jest takie, że lepiej zabezpieczyć zasadność przed wejściem w konflikt z fiskusem który w obecnych czasach może być trudny do wygrania. Niestety mimo, że obowiązuje prawo rozsądzania spraw na korzyść podatnika w przypadku wątpliwości to my mamy obowiązek udowodnić zasadność kosztów.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...