Skocz do zawartości

Czy S-AWD faktycznie jest przereklamowane...?


TP_S

Rekomendowane odpowiedzi

Dla 99,99% kierowców poruszających się po terenach głównie nizinnych FWD wystarcza w zupełności zimą, latem, na suchym, na mokrym, na liściach, na dziurach etc. SAWD jest naturalnie przereklamowane choć sam nim jeżdżę bo jestem chorym fanatykiem marki od kilku już lat. Oczywiście że łatwiej podjechać pod górkę i poruszać się po śliskim ale bez przesady, obiektywnie patrząc na nasze (99% kierowców) umiejętności ta przewaga nie jest warta wydawania furgonu kasy za to że ma się awd. Dowód - w dzisiejszy zimowy poranek po totalnie zaśnieżonej, oblodzonej drodze dojechałem do pracy forkiem strubo z nowymi zimówkami w takim samym czasie jak kolega skodą felicją na letnich oponach i uwaga miałem jeden moment że mogłem wpaść komuś za przeproszeniem w dupę bo się zagapiłem i hamowałem, hamowałem a on nie chciał wyhamować (pieprzony abs). Dlatego dla mnie awd jest na pewno dobry dla górali i fanatyków, ewentualnie tego 0,01% który ogarnia i wykorzystuje przewagę tego napędu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego dla mnie awd jest na pewno dobry dla górali i fanatyków,

Czyli dla mnie :grin:

Kiedyś tata miał dużego fiata i jak jechaliśmy do kościoła zimą ( 3 km ) to z tego połowę z bratem i mamą pchaliśmy to porypane RWD, dlatego moim marzeniem z dzieciństwa był czteronapędowiec, a że wybór padł na subaru to dlatego że jest wyjątkowe i z tradycjami sportowymi.Teraz już ja mam rodzinę i ona nie musi wysiadać i pchać auto zimą i to jest ta wyższość SAWD od RWD i FWD :grin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego dla mnie awd jest na pewno dobry dla górali i fanatyków,

Czyli dla mnie :grin:

Kiedyś tata miał dużego fiata i jak jechaliśmy do kościoła zimą ( 3 km ) to z tego połowę z bratem i mamą pchaliśmy to porypane RWD, dlatego moim marzeniem z dzieciństwa był czteronapędowiec, a że wybór padł na subaru to dlatego że jest wyjątkowe i z tradycjami sportowymi.Teraz już ja mam rodzinę i ona nie musi wysiadać i pchać auto zimą i to jest ta wyższość SAWD od RWD i FWD :grin

 

haa! co racja to racja, sam mialem kilka takich sytuacji a i auto chyba takie samo (kremowy fiat 125p taty) bezapelacyjna wyzszosc, a pogoda juz sie pomalu zapowiada i mam nadzieje, ze cos z tego bedzie w w przyszlosci. zeby ta w koncu zima porzadnie wygladala jak przed laty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobry dla górali i fanatyków

I to mi wystarczy :mrgreen:

Mnie tyszzz!

:mrgreen:

Nie wiem!? Może ktoś nie ma dużego doświdczenia z innymi napędami!? Ja mam! Zrobiłem duuuużo kilometrów z FWD i na dzisiaj jak wsiadam do dupowozu żony to jej współczuję! :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak BTW Przemeq czym różni się wg ciebie 4x4 od AWD, gdyż zakładam, iż użycie słowa "celowo" sugerować może pewne rozbieżności między tymi dwoma systemi? :wink: Tuszę, iż o ile nie napędza się koła zapasowego, to All Wheel Drive przekazuje moc do kół ... 4, a w 4x4 do kół,..., mhm, również 4. Przypuszczam, w swej skromności, że wiem o co ci chodzi, ale jednak chętnie poznam twoje poglądy w przedmiotowej materii :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

domyślam się , że AWD rozumiane jest jako permanentny nierozłaczny napęd zawsze i w każdej chwili na wszystkie koła a 4x4 może oznaczać np dołaczalną (ręcznie bądź automatycznie) jedną z osi gdy jest ona potrzebna. czyli taki naprzykład Haldex to 4x4 ale nie AWD przy takim rozumowaniu.

PZDR!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

domyślam się , że AWD rozumiane jest jako permanentny nierozłaczny napęd zawsze i w każdej chwili na wszystkie koła a 4x4 może oznaczać np dołaczalną (ręcznie bądź automatycznie) jedną z osi gdy jest ona potrzebna. czyli taki naprzykład Haldex to 4x4 ale nie AWD przy takim rozumowaniu.

 

hiszpan25 - o to właśnie chodziło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

domyślam się , że AWD rozumiane jest jako permanentny nierozłaczny napęd zawsze i w każdej chwili na wszystkie koła a 4x4 może oznaczać np dołaczalną (ręcznie bądź automatycznie) jedną z osi gdy jest ona potrzebna. czyli taki naprzykład Haldex to 4x4 ale nie AWD przy takim rozumowaniu.

 

hiszpan25 - o to właśnie chodziło.

 

Mimo wszystko trochę to naciągane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak czy siak naped na 4 łapy daje jednak większą "dzielność" na sliskim i nie ma co tu dyskutowac... zwykła fizyka sie kłania... jak jedno koło musi przenieść dajmy na to 100Nm to szybciej zerwie przyczepność niż jak musi przenieść tylko 50Nm... proste i logiczne...

PZDR!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie podział na 4x4 i AWD to taki trochę podział na siłę ale ew. można coś takiego rozgraniczyć. Każde rozwiązanie napędowe należy rozpatrywać indywidualnie, każde ma podobne założenia ale znaczaco się różnia nie tylko budową ale także zastosowaniem.

 

4x4 - czyli przenoszenie stałego momentu obrotowego na poszczególne osie (nie koła). Czyli napęd zestrojony w sztywnych proporcjach.

AWD - napęd wszystkich kół ale moment obrotowy rozdzielany jest na poszczególne osie poprzez mechanizm różnicowy (centralny). Może się to odbywac mechanicznie, elektronicznie itp itd.

 

Ale tak jak mówię, mamy teraz tyle rozwiązań, że cięzko jest powiedzieć jednoznacznie, które rozwiązanie do jakiego rodzaju napędu nalezy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomasz_555, problem w tym że niezależnie od rodzaju napędu nie przenosi się na poszczególne koła momentu ani mocy jak to się zwykło potocznie mawiać i jak to bezmyślnie zawsze powtarzają dziennikarze :wink: przeniesienie napędu to kwestia głównie związana z mechanizmami różnicowymi, który w różny sposób są sterowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomasz_555, problem w tym że niezależnie od rodzaju napędu nie przenosi się na poszczególne koła momentu ani mocy jak to się zwykło potocznie mawiać i jak to bezmyślnie zawsze powtarzają dziennikarze :wink:

Możesz podać wielkość fizyczną poza momentem związaną z napędem którą jesteś w stanie zmierzyć na kołach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RoadRunner, nie znam się na tym i nie wiem o co Ci chodzi, mnie chodzi natomiast o to, że to nie moment obrotowy i moc "wędrują" po kołach.

A powiedz mi jak wytlumaczysz to, że jak w FWD staniesz jednym z kół przednich na lodzie a drugim na asfalcie to i tak nie ruszysz pod górę? Oczywiście zakładam brak ASR, chodzi mi o zwykłe pozbawione elektroniki auto.

 

Premo, 15-to letnia babcia lżejsza o 200 kg z bardziej doświadczonym driverem jest ciężka do objechania :razz: tym razem w niedzielę mnie nie będzie :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

domyślam się , że AWD rozumiane jest jako permanentny nierozłaczny napęd zawsze i w każdej chwili na wszystkie koła a 4x4 może oznaczać np dołaczalną (ręcznie bądź automatycznie) jedną z osi gdy jest ona potrzebna. czyli taki naprzykład Haldex to 4x4 ale nie AWD przy takim rozumowaniu.

 

hiszpan25 - o to właśnie chodziło.

 

Wybaczcie panowie, bo nie chodzi tu o jakąś złośliwość, ale rozumując w ten sposób, mogę założyć, iż auto 4x4 w momencie załączenia drugiej osi (niezależnie jak), a które było przed chwilą 2x4, staje AWD? Czy tak? :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...