Poziom oleju, ponad "F"!

[panewka]

A moze ktos z Dyrekcji/Techniki zabralby glos? Wyglada na to, ze ASO Subaru dosc beztrosko "przelewaja" olej ponad poziom F. Czy to jest naprawde takie zabojcze dla silnika? Jesli tak, to co z rzetelnoscia/fachowoscia ASO jesli natychmiast po np. przegladzie trzeba sprawdzic poziom oleju, najlepiej przed opuszczeniem stacji aby uniknac niepotrzebnych dyskusji. Troche to niepowazne....

 

Popieram wniosek! Mogę dodać, że auto serwisuję u jednego z autoryzowanych dealerów w Warszawie.

[Mac-iek]

Pociagne ten watek bo to naprawde intrygujace. Jesli mozliwy jest scenariusz prezentowany wczesniej,np. przez Letkas-a to sprawa jest powazna. Na razie nikt nie zaprzeczyl, ze taki "kataklizm" moze sie zdarzyc... Prawde mowiac, liczylem na glos kogos z ASO Subaru (p. Andrzej Koper....?). Jesli nikt nie zaprzeczy to proponuje po kazdym przegladzie w ASO "komisyjnie" :?: sprawdzac poziom oleju przed opuszczeniem stacji

[Sulfar]

Panowie podepnę się do tematu z pytaniem:

W moim Foresterze 2.5 wolnossak nie mogę dokładnie sprawdzić poziomu oleju w silniku. Po wyjęciu bagnet z jednej strony jest prawie suchy z drugiej cały mokry i nie widać wyraźnej granicy. Po wytarciu go i ponownej próbie dzieją się podobne cuda. Jedynie po nocnym postoju wyjmując bagnet stan jest jakieś nawet wyższy niż potrzeba ale tylko do momentu aż włożę i wyjmę bagnet drugi raz. W sumie problem podobny jak u autora wątku. Forek ma 20 tys. mil. Oleju na bank nalane było tyle ile potrzeba.

Ki czort?

 

Mam dokładnie taki sam objaw w moim 2.5 wolnyssak. Będę wdzięczny za wszelka pomoc.

 

Pozdrawiam.

[elmo]

premier napisał/a:

Panowie podepnę się do tematu z pytaniem:

W moim Foresterze 2.5 wolnossak nie mogę dokładnie sprawdzić poziomu oleju w silniku. Po wyjęciu bagnet z jednej strony jest prawie suchy z drugiej cały mokry i nie widać wyraźnej granicy. Po wytarciu go i ponownej próbie dzieją się podobne cuda. Jedynie po nocnym postoju wyjmując bagnet stan jest jakieś nawet wyższy niż potrzeba ale tylko do momentu aż włożę i wyjmę bagnet drugi raz. W sumie problem podobny jak u autora wątku. Forek ma 20 tys. mil. Oleju na bank nalane było tyle ile potrzeba.

Ki czort?

 

 

Mam dokładnie taki sam objaw w moim 2.5 wolnyssak. Będę wdzięczny za wszelka pomoc.

 

Pozdrawiam.

 

Mi się robi zawsze takie "V", że po środku bagnetu mam najniższe wskazanie, a krawędzie oblepione są olejem. Z tego, co wyczytałem na Forumie, to miarodajne jest najniższe wskazanie poziomu na bagnecie. Ktoś potwierdzi :?: :roll:

[ScorpioGemini]

Sulfar, sprawdzaj poziom oleju na ciepłym silniku. Miarodajny jest dopiero 2 lub 3 pomiar po każdorazowym wyjęciu i wytarciu bagnetu. Jest zawsze różnica między jedną a drugą stroną listwy bagnetu. Jako rzeczywisty poziom oleju przyjmij średnią z obu stron. TTTM. :wink:

[Sulfar]

Sulfar, sprawdzaj poziom oleju na ciepłym silniku. Miarodajny jest dopiero 2 lub 3 pomiar po każdorazowym wyjęciu i wytarciu bagnetu. Jest zawsze różnica między jedną a drugą stroną listwy bagnetu. Jako rzeczywisty poziom oleju przyjmij średnią z obu stron. TTTM. :wink:

 

Dziękuje bardzo za rade, ale jeśli jedna strona bagnetu jest prawie sucha a druga krawędzie są pokryte olejem można to przyjąć jako pkt. odniesienia :???:

[ScorpioGemini]

Sulfar, na obu stronach bagnetu powinna być wyraźnie widoczna granica między suchą i pokrytą olejem powierzchnią. Jeśli umowna lewa strona jest już prawie sucha to pewnie masz już za niski poziom oleju. Dolej 100 do 200ml i sprawdź. No i co oczywiste auto musi stać na poziomej równej nawierzchni. :wink:

[wlyszkow]

Myślałem o tym. Ale z jednej strony mam nie po drodze. Z drugiej strony po zsumowaniu wrażeń, podobnych do tych z poziomem oleju postanowiłem już nie odwiedzać tego ASO. No a poza tym czy to by coś zmieniło?

opisz w wątku Ranking ASO..

 

[ Dodano: Wto Lis 03, 2009 8:24 pm ]

sprawdzaj poziom oleju na ciepłym silniku

ponoć 15 min po wyłączeniu silnika..

 

badmofu, olej wyglądał na nowy i czysty kiedy spuszczałeś? Może go przybyło z jakiegoś powodu.. :?:

[premier]

Wczoraj na na bagnecie w moim Subaru dokonał się cud! Po wymianie filtra oleju który bez przerwy przeciekał (nie wiem dlaczego), po uzupełnieniu oleju bagnet zaczął wskazywać w miarę wyraźnie granicę suchy - mokry i to z obu stron. Zdarzenie zagadka ale działa.

[limeryk]

W forku to faktycznie jest problem ! Nie widziałem w innych autach takiej różnicy na bagnecie między zimnym a gorącym silnikiem. Kto wie czy kolega z 1 postu nie przeraził się właśnie po pomiarze na gorącym czy nawet ciepłym silnikiem. Wujkowie mu wlali na zimno do poziomu poniżej full a na ciepło masz wrażenie że przeleje michę. Tu gratuluje wyraźnej granicy olej/sucho na bagnecie, bo mi ta sztuka nigdy się nie udała, ale co ma filtr do wskazań to cholera wie. To nie powinno mieć związku.

 

Wczoraj na na bagnecie w moim Subaru dokonał się cud! Po wymianie filtra oleju który bez przerwy przeciekał (nie wiem dlaczego), po uzupełnieniu oleju bagnet zaczął wskazywać w miarę wyraźnie granicę suchy - mokry i to z obu stron. Zdarzenie zagadka ale działa.

[burzum]

No więc np grozi zaoraniem turbiny i katalizatora. W ekstremalnych przypadkach powoduje wygięcie korby i tłoków a i dodatkowo ich wypadnięcie ze sworznia - ale podkreślam że to już maximum perversum :cool:

 

:shock:

dlaczego zaoraniem turbiny ? dlaczego wygieciem korby ?

[Andrzej Koper]

No więc np grozi zaoraniem turbiny i katalizatora. W ekstremalnych przypadkach powoduje wygięcie korby i tłoków a i dodatkowo ich wypadnięcie ze sworznia - ale podkreślam że to już maximum perversum :cool:

 

:shock:

dlaczego zaoraniem turbiny ? dlaczego wygieciem korby ?

 

Czego to sie człowiek nie dowiaduje na starosć :shock:

Pół litra oleju w prawo czy w lewo nie ma znaczenia Nie słyszałem równiez o uszkodzeniach silnika przy wiekszym przelaniu np. o litr . Gorzej jak "zakochany" mechanik wleje olej dwa razy ....bo zapomniał , ze raz juz wlał :roll: ....ale wtedy zaczyna sie przelewać korkiem :wink:

AK

ps.pomiaru dokonujemy wyłacznie gdy "konewka" na końcu bagnetu jest przodem do nas

[Sabor]

Po lekturze teorii tego wątku, przy okazji pobytu w zaufanym :grin: serwisie wyraziłem swoje lekkie zaniepokojenie, zwracając uwagę na fakt, iż po ostaniej wymienie oleju mam go nieco więcej niż wskazania max na bagnecie. Po sprawdzeniu - szeroki uśmiech na twarzy p. M. :grin: zluzował moje zszargane nerwy. Luzik. No to luzik :grin:

[dzibi]

Nie widziałem w innych autach takiej różnicy na bagnecie między zimnym a gorącym silnikiem

 

He he u mnie na zimnym (po nocy) pokazuje poniżej minimalnego poziomu - ledwo się bagnet moczy. A po rozgrzaniu i odczekaniu pokazuje pod full. Jeżeli masz wiatrak, to to w pewnym stopniu wytłumaczone limeryk, bo znaczy to, że mamy silnik podobnej konstrukcji :razz:

 

jeśli jedna strona bagnetu jest prawie sucha a druga krawędzie są pokryte olejem można to przyjąć jako pkt. odniesienia

 

Zasadniczo czasami boki bagnetu są zabrudzone powyżej poziomu oleju z dwóch możliwych powodów:

- menisk wypukły (czy jakoś tak :wink: )

- zabrudzenie ścianek tego przewodu do którego wkładamy bagnet.

 

Czyli podsumowując mi się też wydaje, że:

Jeśli umowna lewa strona jest już prawie sucha to pewnie masz już za niski poziom oleju.

i trzeba patrzeć na najniższy poziom wskazany na bagnecie.

[igor_bb]

Ja sprawdzam zawsze po 15min od wyłączenia silnika. Patrzę tylko na stronę ze znaczkami "E" "F", bagnet wkładam tak jak mówi A.K.:

ps.pomiaru dokonujemy wyłacznie gdy "konewka" na końcu bagnetu jest przodem do nas

Zauważyłem bardzo dużą różnicę w pomiarze na zimnym i na ciepłym silniku.

Ostatnio zalałem 4.5 litra oleju na zimnym silniku, bagnet wskazywał równo z F, ale na rozgrzanym było dużo za dużo!!!

Po tej wymianie polało się uszczelniaczem na wale od strony skrzyni, a był wymieniany przy wymianie sprzęgła, poza tym było trochę oleju w dolocie.

[Andrzej Koper]

Ostatnio zalałem 4.5 litra oleju na zimnym silniku, bagnet wskazywał równo z F, ale na rozgrzanym było dużo za dużo!!!

Jezeli w przypadku Leg.T wymiana z filtrem to 4.5 l ( a tak jest ) to ma byc max. i jest ok. ( na zimnym silniku ) I tak nalezy sprawdzac. Jezeli spr. stan oleju gdzies w trasie to 10-15 minut jest niezbedne by cały olej znalazł sie w misce a pomiar równiez powinien oscylowac kolo max. ale moga byc problemy z odczytem , wiec najlepiej rano , auto na plaskim...

Po tej wymianie polało się uszczelniaczem na wale od strony skrzyni, a był wymieniany przy wymianie sprzęgła, poza tym było trochę oleju w dolocie.

_________________

Brak zwiazku z wymiana.....przypadek...

AK

ps.oczywiscie , jezeli stwierdzimy , ze oleju jest zdecydowanie ponad stan to nadmiar trzeba usunac ale bez paniki Panowie.... :wink:

[gourmet]

Napiszcie proszę, ile oleju wlać do 2004 USSpeca 2.5 l bez turbiny przy wymianie oleju i filtra.

[Letkas]

:shock:

dlaczego zaoraniem turbiny ? dlaczego wygieciem korby ?

 

nie no to już jakieś extremum - napisałem to przecież - jak słusznie napisał Andrzej K to tego oleju musiałoby być rzeczywiście 2 razy tyle.

A turbo może mieć przez nadmierną ilość oleju utrudniony odpływ i przez to olej będzie miał łatwiej lecieć do wydechu i do dolotu - w obydwu wypadkach będzie kopcił

[AdaSch]

tak to u mnie wygląda

 

po obu stronach

 

http://i53.photobucket.com/albums/g79/a ... AG0079.jpg

http://i53.photobucket.com/albums/g79/a ... AG0080.jpg

 

i trzeba przyjąć własna teorię ile jest oleju

 

Olej motul 300v ale nie pamiętam jaki przebieg. Wydaje mi się, że miał prawie 15k bo tak mi mniej więcej olej ubywa.

 

ale mogę się podzielić czymś innym. Wg moich wyliczeń oleju między min a max jest 0,7 litra.

odległość między min a max 35 mm. Oznacza to, że każdy 1mm to 20ml oleju

 

nie do końca mogę skumać apropos ilości oleju. Podobno silnik w wrx i foresterze z tych roczników jest taki sam ale jedden potrzebuje 4,3l(wrx) oleju a drugi 4l (forester)

mam na myśli ej255 230KM

 

Pozdrawiam

[Grzesiek_67]

Olej motul 300v ale nie pamiętam jaki przebieg. Wydaje mi się, że miał prawie 15k

 

Robienie na 300V przebiegu pomiędzy wymianami 15k km jest dosyć ryzykowane. Z moich doświadczeń (i nie tylko) wynika, iż olej ten po około 7k km staje się jakby bardziej wodnisty a mniej olejowy

 

I w związku z powyższym w swoim bolidzie wymieniam co 7k km.

A tak przy okazji - na fotkach zamieszczonych powyżej...nie ma praktycznie w ogóle oleju :shock:

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[Aga]

nie ma praktycznie w ogóle oleju

 

ja widzę, że jest trochę ponad L, tak około 1/3 :roll:

[Grzesiek_67]

Apal,

 

jedno jest pewne :

ktoś z nas musi lecieć do lekarza od "oczów"

 

Ale OK, nie upieram się, fotki są takie-se.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[niumen]

ktoś z nas musi lecieć do lekarza od "oczów"

 

Dzwoń z samego rana, bo podobno kolejki są.

[Grzesiek_67]

niumen,

 

właśnie zadzwoniłem, Pani w recepcji bardzo miła. To był dobry pomysł :razz:

[radnor]

 

fabryka tyle nie przewiduje :cool: i po konkretnej zasłonie dymnej z wydechu następuje mega efektowne kabooooom z latającymi korbami w tle. Jak znajdę filmik to zapodam bo widziałem taką fajną akcję z x5. Fury nie da się w żaden sposób zgasić - ale ja tu też podaję extremum więc spoko :grin: nie nerwuj się

 

Poza tym, zeby zdusic na najwyzszym biegu z hamulcem w podlodze, to faktycznie sie nie da..