Letkas

mam na myśli jedynie używane

Niekoniecznie. Bo za niecałe chyba 70-80% jednego SLS zakładasz customowy kompletny zestaw ze sprężynami który bije na łeb zawiechę ori/oem

Dużo wątków jest o tym temacie. Poszukaj. Ale kompletnie bez sensu jest zakładanie z wrxa jak można założyć z sti. Kasowo pewnie podobnie a różnica w skuteczności diametralna

Może coś wlazło i zdechło. Gdzie parkujesz samochód?

To nie tarcze hałasują tylko klocki Im twardszy tym bardziej piszczy. Ma to swoje zalety bo np ludzie z pasów szybciej spier.....znaczy się schodzą Zacny zestaw sobie wybrałeś. Będzie Pan zadowolony 8) Tylko już współczuję Twoim łożyskom

Czyli jednak okazuje się że filtr paliwa jest ale czy w takim razie jest on wymienialny czy nie jest? W ASO Koper powiedziano mi że ta część występuje tylko i wyłącznie w całości z pompą.

Ja go nie widziałem bo on jest ponoć zintegrowany z pompą w baku właśnie. I żeby go wymienić to trzeba cały zestaw kupić za jedyne ..... 1,2k... :roll:

A po co Ci drugi filtr jak już jeden masz w serii?

Może też łożysko już umierać. Jak jest w Forku, ktoś sprawdzał? Trzeba całą piastę wymieniać czy da się samo łożysko tak btw?

Kurde kurde kurde i co teraz :| Regenerować czy zestaw z 4T :? Nawet się nie zastanawiaj tylko bierz zestaw 4T. Dużo lepszy od serii

Nie ma sensu. Seryjny i tak daje radę do 300 KM

Poczytałem sobie trochę więcej o tym Forku STI i dlatego zmieniłem zdanie. Aczkolwiek cenowo choro to wychodzi a i tak imprą STi to nie będzie nigdy.

W sumie może to i dobry pomysl

A nie taniej i lepiej kupić po prostu STI? jednak chyba zdecydowanie I? Bo nie bardzo rozumiem co jest złego np w 5,7 do setki np... Piękny cytat, tylko Ty chyba samochody pomyliłeś. Bo Forester to samochód do zupełnie innych celów i przerabianie go na takiego jak wyżej jest za kosztowne i bezsensowne Można, tylko po co? To właśnie Ty chcesz cały czas robić "wannabe" i przekładać jakieś kompletnie nie mające sensu graty.

ciesze się że się ze mną jednak zgadzasz

Z tego co widzę z tej listy Adash to jedynie ta skrzynia ze szperą są jedynymi rzeczami wartymi do przełożenia. Przynajmniej ja bym to zrobił. Bo cała reszta to za przeproszeniem jest na plaster. Znaczy ja zakładam naiwnie że każdy posiadacz Forstera zmienił heble na STI i zapodał staby z nowymi mocowaniami. Bo to taki zestaw obowiązkowy jakby, który znacznie poprawia bezpieczeństwo tego samochodu. A cała reszta jaki ma sens? Po remapie "zwykły" silnik myślę że i tak da rade nie gorzej od ww. Po co większe wtryski skoro seryjne spokojnie wystarczają, po co grubsze półośki? Seryjne tez dają rade - no chyba że hoho ktoś będzie szedł w konkretne moce i będzie bał się ukręcić serię. A takie moce w tym samochodzie to są już raczej bezsensowne i co ważne niewykorzystywalne. Jeśli rzeczywiście te części są za grosze to można je przytulić - pewnie, i coś tam sobie dłubać. Ale ja tu naprawdę nie widzę że się powtórzę nie wiadomo jakich części z NASA. Osiągami zrobisz. Mam na myśli oczywiście sprint spod świateł. A co to za eksperyment wielki? Przełożyć z tej samej budy do drugiej identycznej? tylko moim zdaniem nie ma sensu. Eksperymentem za to całkiem ciekawym byłoby zapodanie 4g63 To dopiero byłoby coś 8)

Owszem, nie.

Tarpan, gdyby STI-jajowy Forek był tak cudownym samochodem to tu co drugi robiłby szczepany i inne przekładki do "zwykłych" Forków. Między innymi i ja

Kurcze ja to myślałem ze w tym temacie będzie coś o łatwych dziewczynach W moim 5-cioletnim mk3 nie ma nigdzie śladów rudej. Co dziwne bo Japończycy żydzą na powłoce antykorozyjnej. Np evo - fabrycznie zero zabezpieczenia i ruda lubi te auta jak mało które. Także samemu trzeba to ogarnąć i mieć spokój na 5 lat.

Acha. Adash nie wydaje mnie się żeby graty z tego Forka były takie super hiper madafaka lepsze i z tytanu. Bo czym tak naprawdę rożni się Forek Sti od "zwykłego"? Lepszą mapą i niższym zawieszeniem? Psuje Ci się coś tak w zawieszeniu? W przeniesieniu napędu? o padniętych Ecu tez nie słyszałem. IMO to chyba bez sensu. Zamiast robić sobie zbędny magazyn części które się nie psują zrób lepiej REMAP 8)

Gregg różnica w cenie (nówka z salonu) między 2.0D Bmw X3 (184 Km BTW w serii) a Forkiem MY11 to oszałamiające 2 150 Euro.... więc ja żadnej znacząco innej/wyższej (poza jakością wykończenia i trwałością silnika) cenowej półki nie widzę. Oczywiście napęd Foresława jest zapewne lepszy, chociaż widziałem złośliwy test w którym Forek poległ a beta nie. Ale to było akurat cwane mydlenie oczu. Reasumując - podtrzymuję że niestety ten silnik im się nie udał

kubanow dobrze pisze, lepsza nawet używka z serii clariona czy alpine`a niż ta fabryczna padaka nawet nowa

Kurcze, żeby kable wymieniać co 10 tysi to niezła akcja... :|

Adash, tak BTW napisz o co ci konkretnie w tej całej akcji chodzi bo nie czaję - chcesz zrobić jakiegoś szczepana, odbudować tego wypadkowego czy trzymać go jako magazyn części?

Ja tam jakos mam zaufanie do wspolczesnego diesla - 3.0 beemwe na biturbo np. Po remapie ponad 320 i 520 Nm i robi jakos konkretne przeloty bez scen :roll: A tu niestety nie wyJszlo i tyle